Skocz do zawartości
IGNORED

Parametry sprzętu


ecamel

Rekomendowane odpowiedzi

Jaki ma sens podawanie parametrów sprzętu stereo w jakiejś dziwnej, niepełnej (moim zdaniem) formie? Np. co nam mówi pasmo przenoszenia kolumn bez podania przy jakim spadku było mierzone, albo moc wzmacniacza bez podania impedancji? Czy tylko dla mnie takie dane są zupełnie bezużyteczne?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/73175-parametry-sprz%C4%99tu/
Udostępnij na innych stronach

Sam sobie odpowiedziałeś. Takie praktyki nie mają sensu.

Pytałem bardziej, po co ludzie (marektingowcy?) robią takie bezsensowne rzeczy? To daje jakieś wymierne efekty? Ktoś się na to nabiera?

Pytałem bardziej, po co ludzie (marektingowcy?) robią takie bezsensowne rzeczy? To daje jakieś wymierne efekty? Ktoś się na to nabiera?

 

Muszą podać jakieś cyferki, więc podają, i tak 95% ludzi ich nie rozumie... A ludzie nie na takie rzeczy się nabierają :)

Mój znajomy wyśmiewał się, że moje kolumny (aktywne) miały 30 W na głośnik. Mi się wydawało że to dużo, więc zacząłem się go dopytywać. Okazało się że jest dumny ze swojej mini-wieży Philipsa, która ma ponad 1500 W na kanał. Próba wyjaśnienia mu sytuacji nic nie pomagała - on ma 1500 a ja 30 i koniec - on ma lepiej. Dodam że mówimy o facecie z wyższym wykształceniem, dyrektorem w pewnej korporacji. Jak widać cyferki działają - nawet te najbzdurniejsze. Następnym razem pewnie kupi wieżę która będzie miała 1700 W na kanał i napis "super" przed nazwą - i będzie miał jeszcze lepiej !

Mniej więcej w latach 90 skończyło się podawanie rzetelnych parametrów.

Dziwnym trafem karierę zaczęły robić różnej maści garażowe firmy od kabli, zespołów głośnikowych,…

 

Dodajmy, niegdyś parametry podawano dla określonych warunków pomiarowych…

 

Obecnie jedynie zdaje się; głośniki (przetworniki) i niewiele klocków ma rzetelnie podawane parametry.

 

Wbrew pozorom ludzie rozumieją parametry. Oczywiście można je podawać wg rozmaitych norm, zaleceń i wówczas robi się młyn. Coś jak mistrzowie świata w boksie wg różnych federacji ;). Taka różnorodność tarci rzeczywiście sens.

 

Brak jednolitego określania parametrów doprowadziło do tego, że obecnie niektórym gra cena ;).

Archanioł

 

To już tak jest,że należy podawać wartości podstawowych parametrów produktów które się sprzedaje.Nawet w przypadku gdy nabywca nie rozumie co oznacza taki czy inny parametr,to należy się jemu informacja jak wygląda urządzenie od strony technicznej.Zresztą to podstawowy wymóg na całym świecie.

Archanioł

 

To już tak jest,że należy podawać wartości podstawowych parametrów produktów które się sprzedaje.Nawet w przypadku gdy nabywca nie rozumie co oznacza taki czy inny parametr,to należy się jemu informacja jak wygląda urządzenie od strony technicznej.Zresztą to podstawowy wymóg na całym świecie.

Dopisz może kto ten wymóg podstawowy ustala,kto go respektuje i kto wreszcie to sprawdza.Jak wymóg,to wymóg...nie?

Jaki ma sens podawanie parametrów sprzętu stereo w jakiejś dziwnej, niepełnej (moim zdaniem) formie? Np. co nam mówi pasmo przenoszenia kolumn bez podania przy jakim spadku było mierzone, albo moc wzmacniacza bez podania impedancji? Czy tylko dla mnie takie dane są zupełnie bezużyteczne?

 

Jednak trochę inaczej wygląda to w branży HI-FI (oględnie mówiąc), tutaj ludzie troszeczkę się orientują, więc w podstawowych parametrach nie ma aż takiej ściemy, i jest trochę więcej informacji.

W masowych produktach Audio Video to rzeczywiście jest kabaret... ale cóż; reklama dźwignią handlu...

Swoja drogą, nie wiem co gorsze, czy jak producent nie poda spadku dla zakresu pasma przenoszenia, czy jak ten zakres jest zupełnie wyssany z palca. Na szczęście zawsze można wierzyć swoim uszom.

Swoja drogą, nie wiem co gorsze, czy jak producent nie poda spadku dla zakresu pasma przenoszenia, czy jak ten zakres jest zupełnie wyssany z palca. Na szczęście zawsze można wierzyć swoim uszom.

 

Ja osobiście sugeruję się też ciągłością zamysłu danej firmy jeśli chodzi o produkcję sprzętu. Tzw. filozofię. Większość firm stara się być wierna własnej filozofii, i w tym sensie nowy sprzęt jest kontynuacją starego. Nawet jeśli wychodzą zupełnie 'nowe' linie czy modele. To jednak widać (i słychać) od razu, że to np. Naim.

Ja osobiście sugeruję się też ciągłością zamysłu danej firmy jeśli chodzi o produkcję sprzętu. Tzw. filozofię. Większość firm stara się być wierna własnej filozofii, i w tym sensie nowy sprzęt jest kontynuacją starego. Nawet jeśli wychodzą zupełnie 'nowe' linie czy modele. To jednak widać (i słychać) od razu, że to np. Naim.

Fakt, czasem można zaufać marce.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.