Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmak Lampowy AR Electronics


Jrymar

Rekomendowane odpowiedzi

Wytam serdecznie wszystkich forumowiczow

Nie da sie ukryc ze jestem nowicjuszem na forum Do zalogowania sie na rec.pl sklonila mnie chec kupna lampowca firmy AR Electronics tyle ze w necie nie mozna znalezc praktycznych informacji na jego temat tzn. jak on ma brzmienie W kazdym razie mialem w domu swego czasu lampke DIY na El34 o mocy jakies 15W-dzwiek moze nie porazal potega basu bylo tez nie za wiele ale w stosunku do mojego tranzystora byla piekna przestrzen z dobra lokalizacja mikrodynamika polaczona z fenomenalna szybkoscia narastania dzwieku no i barwy piekna tzn. wszystko sie skrzylo Przy czym slyszalem ze lampowce niekoniecznie wykazuja cechy jak powyzej opisane po prostu chcialbym wiedziec czy wzmaki AR nie sa zamulone jak co niektore lampki Wazna to o tyle dla mnie informacja ze na odsluch AR trzeba az jechac do Gdanska nie wiem czy warto ruszac sie z cieplego kurwi dolka

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7446-wzmak-lampowy-ar-electronics/
Udostępnij na innych stronach

trzeba poczekać, aż nasze konsylium doradcze zbierze się aby omówić występujący tu problem... w tej własnie chwili około 3000 osób zastanawia się nad udzieleniem swojej odpowiedzi - prosimy o danie im więcej czasu, aby ich opinie mogły być naprawde przydatne...

od siebie dodam, iż z ciepłego "kurwi dołka" polecałbym się jednak ruszyć, oczywiscie jak będzie ciepło, aby brak ciepłego "kurwi dołka" nie spowodował wychłodzenia kupra...

 

a czym to chcesz zestawić? (kolumny, cd)

rozmiar pokoju?

ile masz do wywalenia w błoto? ;)))

 

pomoż nam, my pomożemy tobie... obrady trwają...

AR - zamulony ? Ja go kupuję. AR (model bez nazwy jeszcze, ale może być "Cepelia", jak ktoś zauważył) gra jak dobra lampa ze wszystkimi jej plusami (i ograniczeniami niestetyu też). Jest, jak napisałeś w pozytywach.

Wysoka jakość wykonania, uroda - rzecz gustu. (Mnie się podoba.)

Polecam i polecam pielgrzymkę na odsłuch. Warto (o ile się wie, czego chce i co ceni w lampie).

Pozdr.

 

PS. Co to jest "kurwi dołek" ?

Sam nie wiem co to jest cieply kurwi dolek w kazdym razie jedna z moich koleznaek ma tak w zwyczaju mawiac gdy nie chce sie jej gdzies tam isc W kazdym razie musi byc to cos fajnego skoro nie chce tego opuszczac...

Przymierzam sie do kupna AR Electronics modelu SE 41 lub Mozarta Chce jednego z tych wzmakow zestawic z podstawkowcami Monitor Audio MA 201 i z cdekiem Sony ES 20 Moj pokoj odsluchowy jest skromny tzn. jakies 15m2 dosc mocno wytlumione wiec akurat w moim przypadku moc wzmaka nie ma takiej krytycznego znaczenia a kolumny sa dosc skuteczne o czym mialem juz okazje sie przekonac bo podlaczalem do nich lamke 15 W i bylo wystarczajaco glosno

Jak juz pisalem mialem okazje sluchac lampki DIY w moim systemie Gdy wrzucalem do cdka plytki jazzowe to bylo super Na plytkach Patrycji Barberowny doslownie kazdy dzwiek byl slyszalny wlacznie ze skrzypnieciami podlogi glos wokalistki byl obecny i co najwazniejsze w stosunku do mojego Pioneera nie syczal i szelescil jak liscie Bas nie byl do konca wypelniony ale za to czytelny i jakby bardziej naturalny Kazdy dzwiek mozna bylo swietnie zlokalizowac w ogromnej przestrzeni oczywiscie jesli nagranie bylo realizowane w duzym pomieszczeniu Gorzej natomiast bylo z plytami rockowymi- na nich wzmak sie gubil byl rozgardiasz na scenie gitarom brakowalo potegi i powera Ktos moze powiedziec ze plyty Pearl Jamu sa po prostu kiepsko realizowane aleja ich sluchalem na dobrych systemach i wiem ze wcale tak nie jest Wiec nie wiem po tych doswiadczeniach czy AR bedzie uniwersalny

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tu znajdziesz trochę na ten temat

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziex Frank za link do forum na temat AR przy czym o dzwieku niewiele tam znalazlem raczej koledzy jaraja sie wygladem i cena czesci a przeciez nie o to chodzi Chodzi o dzwiek I ten sprawdze wybierajac sie na odsluch AR do Gdanska (choc nie nastapi to wkrotce moze w maju?)

Wielkie dzieki dla wszystkich ktorzy podjeli moj temat

Jrymar-SE41 miałem swego czasu parę dni u siebie.Ciekawa lampeczka na początek.Bodajże2x12w.Grało to z Focalami P7/92db,2,5drożne,prosta zwrotnica,4ohm/ w pokoju19,5mk.Dzwięk zaliczyłbym po stronie czystej,ale bardzo ciepłej.Niezła była szybkość/jak na te maleństwo i to SE/,natomiast zdumiewający na tą moc był bas,natężenie było ogromne-gorzej z kontrolą tego basu.Najsłabszą stroną tego urządzenia była wielkość sceny.W sumie za tak małe pieniądze można powiedzieć,że to będzie dobry zakup.

Ps. -Najmocniejsza strona tego urządzenia to BARWA dzwięku ,a jeszcze wokale są super.Model Mozart różni się od SE41 tylko lampami.

Znowu konkretna odpowiedz od Franka znowu wielkie dzieki dla Ciebie Stary

Wiem ze Mozart rozni sie od SE 41 tylko lampami tzn. w Mozarcie zaaplikowano tetrody strumieniowe 6550 (chyba tak sie te lampy nazywaja) i wiem tez ze mozna te tetrody zastapic przez KT 88 co z reszta wielu ludzi robi twierdzac ze lampy 6550 graja chlodno i jakos tak nielampowo Z drugiej strony lampki EL 34 sa uwazane przez znawcow tematu za uosobienie ciepelka i wszystkich wad zwiazanych z lampami Co tu duzo mowic AR Electroncs posluchac musze i sadze ze ze wzgladu na zastosowanie roznych lamp w SE 41 i Mozarcie roznic w brzmieniu musi byc a nie tylko w mocy

Jako osoba "kapryśna" lubiąca delikatność, ciepełko połączone z wypełnionym mocnym basem miałem to maleństwo u siebie w domu, jak równiez Chopina. O ile Chopin nie przypadł mi do gustu co być może było powodem jego niewygrzania (ale nie koniecznie) to maleństwo podobało się barwą brzmienia. Niestety w moich 60-ciu metrach i na skutecznych, z bardzo dobrą kontrolą i przejrzystością kolumnach będących trudnymi do napędzenia miał duże braki w basie i jego wypełnieniu- to jedynie minus, ale założeniem wykonawcy wzmacniacza nie jest przystosowanie go do tak dużych pomieszczen i takich kolumn. Samo wykonanie w skali 0-10 oceniam na 9.5. Jeśli ma to grać w 15 m z łatwymi do wysterowania głośnikami to myślę, że to strzał w 10, a biorąc pod uwagę cenę to 100. Natomiast Chopin, będący wyższym modelem w hierarchii wydał mi sie mało wciągający, zbyt żelaźniany i krzykliwy.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.