PRE AUDIO - polski gramofon

[paul_67]

Nie rozumiem skąd się bierze tak nachalne krytykowanie produktu, którego się w ogóle nie słuchało? Mnie ten gramofon tangencjonalny zauroczył samym wyglądem.Lubię piękne rzeczy, a to że niektórym się on kojarzy z nagrobkiem...Gdyby był z drewna by miał coś wspólnego z trumną?

[piotr6]

a gdzie tego można posłuchać lub obejrzeć?

[paul_67]

[piotr6]

hm,nie o takie słuchanie chodzi

[paul_67]

hm,nie o takie słuchanie chodzi

Dogadaj się z kolegą, który go ma w domu.

[Gość rydz]

Dzięki paul odkryłeś sedno. Szkoda, że rydz dalej szuka....

Jakbym nie wiedział i nie miał obiecane jeszcze lepszego to bym uważał mój za skończony.

Ba ten który był na allegro jest o wiele lepszy jak mój. Nie sądzę żeby dźwięk był kolosalnie różny, ale wizualnie prezentuje się lepiej i widać, że ma stabilniejsze ramię. Dajmy szanse konstruktorowi, bo po dotychczasowych pracach widać ogromny postęp.

 

Może mi Kolega wyjaśnić czegóż to ja szukam? Kolega jasnowidz?)).

Zwracasz głównie chyba uwagę na wygląd tego cuda,za 7 tyś które zapłaciłeś za niedopracowany egzemplarz wspomogłeś konstruktora,za te pieniążki jest zapewne wiele lepiej grających gramiaków,do tego ładniejszych{choć to rzecz gustu}

Wystawiając gramofon do sprzedaży bez poinformowania iż dany wytwór jest niedopracowany,naraża tym samym nabywcę na stres,a przy dłuższym obcowaniu z takim wytworem nawet owrzodzeniem żołądka.

[radziu21_]

Rydzu czy kupując wzmacniacz załóżmy firmy X średni model, a producent obiecuje Ci wymianę w ciągu roku na model wyższy to tez narażasz się na stres? A może bluzgasz na niego, że sprzedał ci szajs. Ba mało tego jak za rok producent X wypuści lepszy model od ubiegłorocznego to też masz o to do niego pretensje?

Chcesz to kupujesz nie to nie!

Może i by znalazły się gramofony lepiej brzmiące, ale co Ty możesz o wym wiedzieć, jak nigdy nie słyszałeś pre-audio!

Więc spuść trochę z tonu!

 

Piotrze można go posłuchać u mnie, ale i pewnie u producenta. Mnie kiedyś zapraszał, ale kilometry....

[wojtek41]

Radziu ...alboś naiwny...alboś ...Wyłożyć (podobno) 7 koła za niedopracowany gramofon to ewenement naiwności. Powiedz mi dlaczego to kupiłeś. Nie znałeś gościa, nie widziałeś sprzętu...a jednak kasę wydałeś. Zgadza się..? Szczerze mówiąc, nie wierzę w to wszystko...Chyba, że naiwność wzięła górę. Nie kupiłeś sprzętu od sprawdzonego producenta. Ba, nie kupiłeś nawet od tego który w świecie gramofonów coś znaczy...Mówiąc szczerze, wygląda to na tandetną reklamę. Nic wiecej. Jeśli si mylę, popraw mnie. Z mojej strony nigdy nie wydałbym 7 za to coś na zdjęciu.

[Yul]

Radziu ...alboś naiwny...alboś ...Wyłożyć (podobno) 7 koła za niedopracowany gramofon to ewenement naiwności. Powiedz mi dlaczego to kupiłeś. Nie znałeś gościa, nie widziałeś sprzętu...a jednak kasę wydałeś. Zgadza się..? Szczerze mówiąc, nie wierzę w to wszystko...Chyba, że naiwność wzięła górę. Nie kupiłeś sprzętu od sprawdzonego producenta. Ba, nie kupiłeś nawet od tego który w świecie gramofonów coś znaczy...Mówiąc szczerze, wygląda to na tandetną reklamę. Nic wiecej. Jeśli si mylę, popraw mnie. Z mojej strony nigdy nie wydałbym 7 za to coś na zdjęciu.

Może Radzio lubi adrenalinkę? :)

[paul_67]

Radziu ...alboś naiwny...alboś ...Wyłożyć (podobno) 7 koła za niedopracowany gramofon to ewenement naiwności. Powiedz mi dlaczego to kupiłeś. Nie znałeś gościa, nie widziałeś sprzętu...a jednak kasę wydałeś. Zgadza się..? Szczerze mówiąc, nie wierzę w to wszystko...Chyba, że naiwność wzięła górę. Nie kupiłeś sprzętu od sprawdzonego producenta. Ba, nie kupiłeś nawet od tego który w świecie gramofonów coś znaczy...Mówiąc szczerze, wygląda to na tandetną reklamę. Nic wiecej. Jeśli si mylę, popraw mnie. Z mojej strony nigdy nie wydałbym 7 za to coś na zdjęciu.

Dlaczego to robicie? Co wami kieruje? Zazdrość? Bo chyba nie z troski o dobro forumowego kolegi? Facet kupił i jest zadowolony i o to chodzi!

[wojtek41]

Zazdrość..? Wybacz. Za takie pieniądze można kupić sprawdzony sprzęt. A tu...nic nie wiemy jakie to ramię...itd. Jedynie widać płytę z marmury...Chyba trochę mało...Zwłaszcza, że temat wraca jak bumerang powiązany z allegro...

[radziu21_]

Wydałem i koniec - bo kto mi zabroni. Mało tego wysłałem gościowi kasę na konto a na gramofon czekałem dość długo i ba nawet nie podejrzewałem oszustwa!

Reklama pajacujesz tyle ci powiem!

Po prostu uwierzyłem gościa i dał mi gwarancję, że mogę oddać! Przeskanować ci dokumenty?

Co ci jeszcze trzeba?

Może i ty byś nie wydał - twoja sprawa nikt nikogo nie zmusza.

Ale wkurza mnie strasznie jak ktoś wmawia mi reklamę. Czy każda opinia wydana na forum jest reklamą sprzętu?

 

Sprawdzony nie znaczy lepszy!

[wojtek41]

Od opinii jest odpowiedni dział. Także od reklam... Nikt nikomu nie broni wydać własnych pieniędzy. Jednak na forum trzeba liczyć się, z krytyką...Wpadasz i zachwalasz jakiegoś X z marmuru. Nadal nie wiem co skłoniło cię do takiego zaufania. Zdradzisz tajemnicę..?

[radziu21_]

POWIEM TO OSTATNI RAZ. NICZEGO TU NIE REKLAMUJE! NIE MAM Z TEGO TYTUŁU ŻADNYCH KORZYŚCI. KUPIŁEM GRAMOFON BO MIAŁEM DO TEGO PRAWO. TAK CIĘŻKO TO ZROZUMIEĆ?????

[wojtek41]

No zobacz Pan jaki wrzask...Nie o to chodzi...Pytanie także było całkiem inne....Nie chcesz odpowiedzieć, nie mów lub nie pisz...Pytałem tylko o motyw zakupu...Skoro kupiłeś prototyp i o tym piszesz, chyba mam prawo...co..?

[radziu21_]

To nie jest tajemnica.

Miałem kupić na allegro skromniejszy gramofon tego producenta z chyba bardziej z ciekawości za tysiąc zł. Ale chciałem przerobić w nim kilka rzeczy bardziej pod siebie talerz i chyba coś jeszcze i tak się zaczęło.

 

W końcu zaproponowano mi ramię tangencjalne i to najbardziej mnie skłoniło do zakupu.

[wojtek41]

Znasz szczególy na temat tego ramienia..? Jakieś dane techniczne......?

[radziu21_]

Wszystko widać gołym okiem. Rurka prawdopodobnie karbonowa zakończona kawałkiem drewna do którego przykręcona jest wkładka plastikowymi śrubami, wiem że łożyskowanie opiera się na łożyskach diamentowych, reszta ramienia to metal.

[Gość masza1968]

Wszystko widać gołym okiem. Rurka prawdopodobnie karbonowa zakończona kawałkiem drewna do którego przykręcona jest wkładka plastikowymi śrubami, wiem że łożyskowanie opiera się na łożyskach diamentowych, reszta ramienia to metal.

OK. A jak się dobiera wkładki do tego ramienia?

[radziu21_]

Nie wiem. Ja mam denona i gra ok.

[Yul]

Nie wiem. Ja mam denona i gra ok.

Z naciskiem 0,5 grama?

[Gość masza1968]

Z naciskiem 0,5 grama?

A skąd to kolega radziu ma wiedzieć skoro wcześniej napisał, że nie ma wagi :)

[Vlado]

Odnoszę wrażenie, że bijemy pianę nad tym napędem z karniszem ku pełnemu zadowoleniu producenta. Jeśli Pre-Audio ma potrzebę pojawiania się na tym wątku za sprawą radziu21, to może następny raz po wymianie tego "prototypa" na produkt finalny gramofonu.

I teraz piszę całkiem poważnie, chętnie zobaczę filmik z udziałem odebranego przez radziu21 obiecanego produktu finalnego Pre-Audio.

Pozdrawiam.

[Gość masza1968]

Mi absolutnie ten gramofon jak i sam jego producent i sposób jego promowanie nie przeszkadza - zdążyłem się już przyzwyczaić do ciągłego "wzmacniania" tu, na forum i bardziej mnie to śmieszy niż denerwuje. Lubię solidne, ciężkie konstrukcje - gramofon może się podobać (lub nie). Nad jego ceną nie dyskutuję bo nic o nim praktycznie nie wiem. Choć w porównaniu do ceny sprawdzonej i świetnie grającej konstrukcji Andrzeja Analogowego, 7k zł za PreAudio wydaje się być bardzo wysoka (ale, kto wie - może jest tyle warty?). Póki nie trafi w czyjeś doświadczone i wiarygodne ręce nie będziemy o tym wiedzieć.

 

Śmieszy mnie natomiast bardzo sam właściciel tego urządzenia - radziu21 :)

Wydał bądź co bądź nie małe pieniądze na... mebel, który prawdopodobnie mu się tylko wizualnie podoba. Nie ma pojęcia o parametrach ramienia, nie ma pojęcia jakie wkładki może zastosować, nie ma nawet wagi do ustawiania nacisku. No ale cóż - grunt, że gra świetnie :)

[Gość rydz]

Masza,jak może nie śmieszyć,:):)to przecież taki koń zaprzęgnięty przez konstruktora {taki cichy wspólas} do promowania tego cuda,sam konstruktor juz próbował tu i niewyszło.

To nachalne wzmacnianie produktu,cały ten temat powinien wylądować w koszu.

Na pokaz gramofonu i jego możliwosci była do tego okazja na Audio-Show,koniec kropka.

[radziu21_]

Cichy wspólas? A to Ci dobre. Pisałem, że nie mam nic wspólnego z reklamą itd. Ale szkoda, że takie barany z was, i ciężko w to uwierzyć!

Wkładka jest ustawiona raz przez producenta i nie dotykam tego! Jest tak zrobione, że nawet w transporcie się nie zmienił nacisk! Co do wkładki to ta mi odpowiada i nie planuje na razie zmian więc nie mam potrzeby wiedzieć danych technicznych.

Pytajcie producenta sami!

Cichy wspólas - to wymyśliłeś! gratuluje mądrości rydzu!

 

Szkoda gadać! KONIEC!

[Gość masza1968]

Ale szkoda, że takie barany z was, i ciężko w to uwierzyć!

Wkładka jest ustawiona raz przez producenta i nie dotykam tego! Jest tak zrobione, że nawet w transporcie się nie zmienił nacisk!

 

Kolego, spójrz co napisałeś i powiedz obiektywnie kto tu jest "baranem".

 

Wkładka jest ustawiona raz przez producenta i nie dotykam tego! Jest tak zrobione, że nawet w transporcie się nie zmienił nacisk!

Swoją drogą ciekawe, że konstruktorom SME, Dynavectora, Kuzmy, Morcha, Jelco i wielu innym do tej pory nie udało się wykombinować takiego ramienia i systemu mocowania wkładki odpornego na przypadkowe zmiany TF (o innych ustawieniach nie wspomnę) a dla Pana z Nysy to po prostu pikuś :)

[łukasz]

Generalnie to na czas transportu należało by zdjąć przeciwwagę, a ramie dobrze umocować, żeby nie latało. Wagę cyfrową z dokładnoscia 0.01grama można kupić za parędziesiąt złoty, a czas ustawiania... hmm 2 min ??

 

 

pzdr. Łukasz

[Vlado]

Doprawdy radziu21 takie barany jak my pierwszy raz spotykamy takiego audio-winylofila jak Ty. Posiadającego dwa gramofony z których jeden zakupiony na przedpłatę w stanie prototypu u absolutnie nieznanego wytwórcy amatora, bez udokumentowanych jakichkolwiek parametrów, za kwotę pozwalającą zakupic gramofon co najmniej średniej klasy uznanego producenta.

O ironio, audiofila mającego wiedzę o gramofonach właściwie żadną, więc i osłuchania dającego podstawę do porównań również nie. Jednak z uporem maniaka zachwalającego szlachetnośc i profesjonalizm wytwórcy.

Wybacz nam profanom, ale nie dziw się, że nam to śmierdzi nachalnym marketingiem.

Pozdrawiam.

[karbidoczaszka]

Swoją drogą ciekawe, że konstruktorom SME, Dynavectora, Kuzmy, Morcha, Jelco i wielu innym do tej pory nie udało się wykombinować takiego ramienia i systemu mocowania wkładki odpornego na przypadkowe zmiany TF (o innych ustawieniach nie wspomnę) a dla Pana z Nysy to po prostu pikuś :)

 

Jako użytkownik gramofonu Kuzma muszę zapytać, co masz na myśli pisząc 'przypadkowe zmiany TF' - o jakie przypadkowe zmiany Ci chodzi? Czyżby o takie, które miałyby powstać w czasie transportu?