Skocz do zawartości
IGNORED

Komputer + wzmach Unitry + zewn. karta dźwiękowa?


bacin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

Jestem totalnym laikiem sprzętowym, który chce uzyskać, w miarę przyswajalną dla ucha, jakość dźwięku z komputera.

Wiem, że "w miarę przyswajalna" jest pojęciem względnym, ale o co chodzi:

 

Po pierwsze, czy sprzęt, którym dysponuję.

Posiadam wzmacniacz Diora

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Do niego posiadam korektor FS-032.

Do tego kolumny

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (domyślnie mam Tonsile 140, ale w tej chwili brak wolnej przestrzeni w pokoju).

 

Z czym zwracam się do Was.

 

Czy kupując jakąś zewnętrzną kartę dźwiękową do komputera (załóżmy do 300 zł), przerzucając się na pliki *.flac, uzyskam lepszą jakość odtwarzanej muzyki? Wiem, że to pytanie brzmi dennie i ciężko na nie jednoznacznie odpowiedzieć. Słucham sporo muzyki instrumentalnej, ambientowej, klasycznej i chciałbym czuć nieco lepiej wszystkie instrumenty.

 

I druga kwestia:

Czy jakość muzyki z CD-ROMu w komputerze jest gorsza niż gdybym do rzeczonej Diory dokupił jakiś segment CD (Pioneer, Kenwood - takie widziałem na Allegro).

 

Dzięki za radę, o ile uda się coś zaradzić.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wszystko zależy od tego, jaką masz kartę dźwiękową, jeśli korzystasz z integry - polecam dokupić minimalnie X-Fi Xtreme Audio, co do napędu DR-R - nie wiem, nie testowałem, ale domyślnie wypowiem się że lepiej jest kupić dobry odtwarzacz CD. Cały komputer zasilany jest z jednej lub dwóch linii 12V, oraz jednej 5V. Już widać, że nie ma jakichkolwiek możliwości zasilania oddzielną linią DAC'a itp.

 

Wszystko zależy od tego, jaką masz kartę dźwiękową, jeśli korzystasz z integry - polecam dokupić minimalnie X-Fi Xtreme Audio, co do napędu CD-R - nie wiem, nie testowałem, ale domyślnie wypowiem się że lepiej jest kupić dobry odtwarzacz CD. Cały komputer zasilany jest z jednej lub dwóch linii 12V, oraz jednej 5V. Już widać, że nie ma jakichkolwiek możliwości zasilania oddzielną linią DAC'a itp.

Nie potrafie sie odniesc do tego konkretnego zestawu ale minimum to wlasciwie kazda zewnetrzna karta dzwiekowa. Nawet te najprostsze i zasilane z usb (hmmm na przyklad takie na pcm2702) daja znaczna poprawe. Jezeli zdecydujesz sie na zakup jakiegos lepszego przetwornika/karty to zakup dodatkowo odtwarzacza cd niekoniecznie cokolwiek zmieni in plus i dobrze by bylo zastanowic sie czy nie lepiej dorzucic ta kase do lepszego przetwornika/karty. Chociaz w uzywanych cd mozna czasem takie perelki wyszukac... :)

server unreachable;--

Jaką karte dzwiękową posiadasz? Napęd CD jest jedynie przekaźnikiem dźwięku - nie ma praktycznie nic do "powiedzenia" w kwestii jakości dźwięku. Tym zajmuje się karta dźwiękowa. Jeżeli słuchasz muzyki instrumentalnej to polecam zaopatrzyc się w przyzwoity kabel jack-2xchich (wystarczy coś od prolinka, cena na allegro ok 25pln) - wyeliminuje szumy zwykłego kabla.

Nie uważam, ze creative nadaje się do Twoich preferencji dźwiękowych.

P.S odłącz korektor, ten potrafi zepsuć scenę.

P.S 2. Zapraszam na gg, albo PM tam można lepiej dyskutować.

Swego czasu kupiłem kartę Yamahy ds-xg 724 na alledrogo za jakieś 20zl. W stosunku do karty zintegrowanej poprawa była znaczna, jedyna wada to karta dość mocno szumiała i sterowniki do niej są archaiczne - ale co wymagać za 20zl. Aktualnie jestem na etapie kupowania DAC, na prawdę warto wydać te kilka zl na kartę dziwękową lub DAC'a bo różnica w jakości będzie znaczna.

 

Pamiętaj o tym ze zestaw będzie grał tak jak jego najsłabszy element. Flac + DAC + kabelek za 25zl powinien wycisnąć co się da z reszty zestawu.

Ja bym powiedział tak: wzmacniacz do rewitalizacji (wymiana elektrolitów itd.) - będzie znacznie lepiej, korektor do lamusa, kolumny do wymiany a dźwiękówka jak nadmiernie nie szumi to na razie może zostać, w przyszłości wymienić choćby na wspomnianą PCM-kę w najprostszej postaci.

A najlepszym wyjściem jest przeciętna karta dźwiękowa z wyjściem cyfrowym (oby miała stabilny zegar) i DAC zewnętrzny :) Ja jako DAC'A oraz wzmacniacza używam Denona AVR 1802 i jest bardzo przyzwoicie, jakość nie da się w jakikolwiek sposób porównać do tego co było na integrze, oczywiście brzmi to także o wiele lepiej od samej X-Fi

A najlepszym wyjściem jest przeciętna karta dźwiękowa z wyjściem cyfrowym (oby miała stabilny zegar) i DAC zewnętrzny :) Ja jako DAC'A oraz wzmacniacza używam Denona AVR 1802 i jest bardzo przyzwoicie, jakość nie da się w jakikolwiek sposób porównać do tego co było na integrze, oczywiście brzmi to także o wiele lepiej od samej X-Fi

W sumie to nie wiemy czy bacin ma juz w komputerze wyjscie cyfrowe. Koaksjalne wystarczy ale moze jest nawet i optyczne? Nie ma co demonizowac niestabilnosci zegara z plyty glownej, w zupelnosci by takie cyfrowe wyjscie ze zintegrowanej karty wystarczylo jako zrodlo dla prostego dac'a.

server unreachable;--

W sumie to nie wiemy czy bacin ma juz w komputerze wyjscie cyfrowe. Koaksjalne wystarczy ale moze jest nawet i optyczne? Nie ma co demonizowac niestabilnosci zegara z plyty glownej, w zupelnosci by takie cyfrowe wyjscie ze zintegrowanej karty wystarczylo jako zrodlo dla prostego dac'a.

 

Panowie, piękne dzięki za porady.

Włączę się do dyskusji jutro, tylko sprawdzę, jaką mam dźwiękówkę.

Dzięki Wam zaczynam ogarniać temat powoli. POWOLI. :-) DAC - nie wiedziałem, że coś takiego istnieje, teraz już wiem, że to urządzenie do przetwarzania sygnału cyfrowego na analog, a czy coś takiego mi się przyda i co konkretnie byście polecali (o ile da się coś polecić w cenie, która mnie interesuje, a kwota to marna), to okaże się - mam nadzieję - w tym wątku ; )

 

Na pewno dobił mnie Cooger. Zawsze myślałem, że korektor to świetna sprawa, a wychodzi na to, że nadaje się do utylizacji :)

Kolumn póki co nie wymienię, bo nie mam funduszy.

Na pewno interesuje mnie Wasza opinia na temat mojej dźwiękówki, ale - jak wspomniałem - jutro dam znać czym dysponuję.

 

Rewitalizacja wzmacniacza - naczytałem się trochę na ten temat (odnośnie mojej Diory WS-442) i faktycznie można poprawić parametry wymieniając np. kondensatory (czy inne mostki), ale kompletnie się na tym nie znam, a w Sączu (gdzie mieszkam) nie znam pasjonata, który by do tego przysiadł.

 

Tak więc zacznę od podania modelu karty dźwiękowej, a potem zobaczymy.

 

Tak się w ogóle zastanawiam, czy - chcąc wydać 300-400 zł - jest sens w ogóle mówić o poprawie odtwarzanych dźwięków...

 

Dzięki raz jeszcze, pozdrawiam i jutro się odezwę!

Ja jak nadmieniłem - korzystam z takiego rozwiązania. Teraz zauważyłem że w swojej GA-MA770UD3 Gigabyte, gdzie za dźwiękówkę standardowo robi Realtek - jest wyjście cyfrowe i coaxialne i optyczne :) Co do kart dźwiękowych zintegrowanych, to słyszałem opinie, że montowane w laptopach karty Intel HD Audio nie sa wcale takie złe, bynajmniej o wiele lepsze od Realteków :)

Nie miałem zamiaru dobijać :) Piszę z doświadczeń.

 

Z tego co piszesz to wynika, że nie wymienisz elementów najważniejszych dla całości efektu. Dodatkowo jeśli nie masz smykałki do elektroniki i majsterkowania to zakup sensownego gotowego DAC-a to co najmniej 500pln.

 

Czyli wg mnie - najlepiej odkładać kasę i czekać na aż się powiększy budżet. Jeśli teraz wymienisz źródło to może to niewiele zmienić a będzie raczej przerostem formy nad treścią. Wystarczy Ci jakakolwiek nie szumiąca i nie bucząca karta.

Z tym "dobijaniem" przesadziłem rzecz jasna.

 

Problem właśnie z brakiem smykałki. Mógłbym co prawda sam spróbować dojść do porozumienia z moją niewiedzą na temat elektroniki i wyeliminować ją na rzecz wiedzy, ale nie mam na to czasu. Niestety.

 

Karta dźwiękowa

W komputerze mam zintegrowaną kartę dźwiękową, ale nie znam modelu płyty głównej (na pewno Asus jakiś, po pracy, gdy wrócę do domu, zorientuję się co tam śmiga).

 

Znalazłem w nieużywanym kompie SB-24 Live, model SB0410. Nada się to do czegoś?

 

Generalnie mam szukać karty dźwiękowej z optycznym wyjściem i do niej DACa? Czy DAC może być do tego, czym dysponuję (ale wtedy droższy wchodzi w grę?). Czym się różni DAC od karty dźwiękowej? Piszesz, że 500 zł - okej, jak to ma dać efekt, pokuszę się na 500 :-)

 

Kolumny

Crooger - sugerujesz, żeby wyrzucić kolumny. Mówiłeś o Unitrze ZG-30, czy Altusach 140? A może o tych i tych? :) Pytam z ciekawości. Odsłuchów na pewno nie wymienię teraz. Póki co zostaję przy tym, co jest.

 

Wzmacniacz

Kurde, poszukam jakiegoś majster klepki, który zająłby się rewitalizacją Diory. Zakładam jednak z góry, że takowego nie znajdę, a i tak chcę poprawić odbiór. Rozumiem, że droższy DAC (tu powraca pytanie, czy mam kupić DACa solo, czy zmieniać dodatkowo kartę dźwiękową)

 

Kabel

Załóżmy, że dziś chcę już poprawić (choćby minimalnie) jakość odbioru. Mogę pójść do sklepu i kupić lepszy kabel (np. polecany Prolink). Opłaci się w ogóle? Chcę od czegoś zacząć. Jak dziecko - muszę mieć już coś nowego : P

 

Pozdrawiam.

O kolumnach piszę obu.

Kable na tym etapie sobie odpuść. Daleko lepszy sprzęt obywa się z kablem klasy Procab. Ale jak chcesz to kupuj, poprawisz sobie samopoczucie albo i uznasz że jest lepiej... ale to samosugestia.

Zaraz mnie tu zakrzyczą że nie (bo "panie resampling to zło"), ale IMO SB Live jeśli jest sprawny to do takiego sprzętu jest wystarczający.

 

Co do DAC-a to opcje są dwie: 1) DAC USB, wtedy podłączasz pod USB i nie potrzebujesz nic więcej - DAC to jakby karta zewnętrzna tylko bez wejść, tylko wyjście. 2) Karta z wyjściem cyfrowym i do niej DAC ze złączem cyfrowym

Cooger -> A widziałeś kiedykolwiek DAC (Digital to Analog Converter) z wejściem innym niż cyfrowe? :) Idea jest taka, że do daca podajemy sygnał cyfrowy z urządzenia odtwarzającego "CD, komp, MD itp" i otrzymujemy na jego wyjściu sygnał analogowy. Jest to jeden z najważniejszych bloków kart dźwiękowych, odtwarzaczy CD itp. Wychodzący z komputera sygnał cyfrowy jest niezależny jakościowo, czy to wychodzi z jakiegoś Realteka za 5zł czy z M-Audio za 1000 (stabilność zegara itp. pomijam). To jest tylko kompilacja zer i jedynek (napięc stałych 0V -0 oraz np. 5V -1). Sygnał w tej postaci trafia na DAC, od którego już zależy jak rozkodowany zostanie sygnał, jaka zostanie użyta metoda wygładzania itp... DAC z np. USB ma dodatkowy układ komunikacyjny z komputerem, ale o tym nie będę się rozpisywał. Co do daców zewnętrznych, to z góry ostrzegam - najlepsze są te, o możliwości zasilania zewnętrznego, w tym przypadku należy użyć dobrej jakości stabilizowanego zasilacza z filtrem przeciw zakłuceniowym (np EMI) na wejściu.

Poczytałem co nieco na temat DACów i wpadł mi w oko ten:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

USB DAC Audinst HUD-mx1 - śmiga nawet na allegro. Cena przerasta moje początkowe założenia, ale jeśli miałby pomóc... Właśnie. Najlepiej ocenić to samemu. Jak to zrobić? To chyba nierealne. Nie pożyczę takiej zabawki, bo nie mam gdzie. Kupować w ciemno? Sam nie wiem. Chyba, że kupić, a w razie niepowodzenia, sprzedać.

Rozumiem, że podpinam go pod USB w komputrze, dokupuję zasilacz z filtrem i wpinam go do prądu, a do gniazd RCA podpinam mój wzmacniacz i powinno wszystko działać (tu nadal nie rozumiem, gdzie można wykorzystać optyczne wyjście cyfrowe, ale mniejsza o to).

 

A co do mojej karty dźwiękowej, jednak SB Live nie działa, a zintegrowana karta (płyta główna Asus M2N-E) ma takie parametry:

 

Układ dźwiękowy ADI1988 (8 kanałów)

Wejścia/Wyjścia audio 1 x Głośniki

1 x Line in

1 x Mikrofon

1 x S/PDIF-Out

 

Ostatecznie więc zapytując: warto - w przypadku moim, tj. posiadanego przeze mnie sprzętu - zainwestować w Audinsta?

 

Pozdrawiam.

 

P.S. Zawsze myślałem, że korektor Unitry, który posiadam (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )to świetna sprawa i teraz nawet wydaje mi się, że poprawiam odsłuch, podkręcając wysokie tony, a większość opinii mówi o tym, żeby odłączyć go i zapomnieć ; ) Jest to dla mnie zaskoczenie, ale będę się słuchał doświadczonych :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co do Audinsta - to w Twoim jest to w mojej opinii w Twoim systemie przerost formy nad treścią, ale obiektywnie rzecz biorąc jest to prawdopodobnie najlepszy wybór w swojej cenie. Podłączasz tak jak piszesz, zasilacz jest w komplecie, potrzebujesz tylko kabla wzmak<->DAC (2xRCA). Jeśli go kupisz wysyłkowo u dobrego sprzedawcy to zawsze masz prawo zwrotu w ciągu 10 dni.

 

Co do korektora - podejrzewam, że masz taki gust, że podbijasz wysokie i niskie (suwaki w uśmiech ;)), jak większość początkujących adeptów audiofilli ;) I do tego potrzebny Ci korektor. Większość osłuchanych ludzi woli jednak dźwięk bardziej naturalny, prosto z płyty. A korektor jako taki zazwyczaj wprowadza sam od siebie śmieci i zakłócenia i dlatego nie ma na niego miejsca w 'poważnych' systemach. Większość audiofilskich wzmacniaczy nie ma nawet pokręteł do regulacji tonów niskich i wysokich!

Jeśli chodzi o uśmiech na korektorze, przejrzałeś mnie na wskroś :-)

Zależy jednak, czego słucham. Przy gatunku zwanym contemporary classical, a tego słucham najwięcej, raczej nie używam korektora, ale kiedy chcę pojechać z downtempo, brakuje mi basu (nie mówię tu od dudniącym, przesuwającym kieliszki w barku sąsiada, basie) no i sopranu również (stąd ten uśmiech ;), ale wczoraj odpaliłem Nilsa Frahma we FLACu i brzmiał pięknie bez użycia korektora.

 

Cóż... Pozostaje ćwiczyć słuch : )

 

Co do Audinsta - przerost formy nad treścią, ale czy zaszkodzi czemuś? Taki zakup pewnie starczy na lata, może kiedyś podmienię sprzęt na lepszy i wtedy Audinst spełni swoją rolę. Chyba, że masz propozycję czegoś innego, może tańszego, co w mojej obecnej sytuacji, będzie pasowało bardziej. Mówię tu o konkretnym przykładzie urządzenia.

 

Pozdrawiam

 

P.S.

Wczoraj odkurzyłem nieco wzmacniacz, podpiąłem dwie kolumny ZG-30 i w jednej wysokie tony grają jak trzeba, a w drugiej głucho. Gniazda w wzmacniaczu są w porządku, kable kolumnowe też. Wysoki ton do regeneracji? Nie wiem, czy mogę powiedzieć, że się spalił, bo dźwięk z siebie wydobywa, ale - jak wspomniałem - nie tak ostry, jak wysoki ton w drugiej kolumnie.

To moze ja w zwiazku z awaria (tfu, tfu) wzmacniacza wystapie z kontrpropozycja - jesli koszt naprawy wzmacniacza okaze sie dosc wysoki moze warto zainwestowac takze w jego wymiane zamiast naprawy? :)

 

PS Wyjscie cyfrowe jest w audinscie po to by mozna bylo podlaczyc komputer bez wyjscia optycznego do urzadzenia takie wejscie posiadajacego, zazwyczaj amplitunera. Z niepojetych dla zwyklego czlowieka powodow znaczna czesc laptopow i pecetow takiego wyjscia nie ma.

server unreachable;--

To moze ja w zwiazku z awaria (tfu, tfu) wzmacniacza wystapie z kontrpropozycja - jesli koszt naprawy wzmacniacza okaze sie dosc wysoki moze warto zainwestowac takze w jego wymiane zamiast naprawy? :)

 

PS Wyjscie cyfrowe jest w audinscie po to by mozna bylo podlaczyc komputer bez wyjscia optycznego do urzadzenia takie wejscie posiadajacego, zazwyczaj amplitunera. Z niepojetych dla zwyklego czlowieka powodow znaczna czesc laptopow i pecetow takiego wyjscia nie ma.

 

To nie wzmacniacz padł, tylko głośnik :-) Jest to podejrzenie prawie sprawdzone. W dodatku jedna kolumna ma głośnik wysokotonowy "X", druga "Y", tj. różne modele. Tak być nie może, chyba kupię dwa nowe.

 

Kurde, nie powiem, ze korci mnie zakup czegoś nowego, ale finansowo nie bryluję, więc póki co pomysł odkładam.

Może więc nie ma co inwestować w ten staroć (wymiana głośników, etc.), tylko ciułać i uciułać? :-)

 

Ogólnie rzecz biorąc, przypaliłem się początkowo do tej Yamahy:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (swoją drogą do tej Yamahy DAC Audinsta też by się przydał?)

 

Stwierdziłem jednak, że nie mam pieniędzy na tyle (chyba, że raty, ale po co pchać się w system ratalny...), a że Unitra WS-442 stoi, kolumny stoją, więc skupię się na tym sprzęcie, ale może głupotą jest inwestycja w to pudło (mówię o próbie rekonwalescencji wzmacha, wymianie głośników w kolumnach i zakupie Audinsta).

 

Eh te dylematy (szczególnie, gdy człowiek nie jest wirtuozem grubego portfela ;).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Audinst na pewno nie zaszkodzi, będziesz miał pewność, że źródło jest przyzwoite i będziesz mógł się skupić na reszcie. Głośników bym nie regenerował(bo jak rozumiem masz drugie na których możesz grać) tylko oszczędzał na zakup innych, sensowniejszych, mogą być jak najbardziej używane. Jeśli nie jesteś maniakiem basu to może jakieś klony Totem Mite albo Tannoye M2. Maleństwa ale grają zacnie. Ewentualnie jakieś większe monitory dobrej klasy - może jakaś Yamaha... tu nie jestem specjalistą.

 

O WS-442 jest spory wątek:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - są tam też moje wpisy gdy robiłem remont/upgrade tego wzmaka dla mojego brata (gra do dzisiaj). Powiem szczerze, że jak go wtedy podpiąłem po rewitalizacji do moich kolumn (nówki kosztowały 2,5k) to się okazało, że on nie ma się czego wstydzić, grało to całkiem nieźle, lekko, dynamicznie, z polotem. A na przed grzebaniem był to buczący zamulacz. Trzeba by policzyć koszty na dzisiaj, ale pewnie za 150-250pln da się zrobić lifting (wymiana kondensatorów elektrolitycznych, mostka, okablowania, wywalenie filtrów, wymiana gniazd; totalnym upgreadem byłaby nowa sekcja przedwzmacniacza), tyle, że jak pisałeś nie masz do tego smykałki, no ale może masz jakiegoś znajomego elektronika? Ale nie namawiam, żeby na mnie nie było jak coś puścisz z dymem :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znalazłem Audinsta w Sączu w jednej z sieci sklepów komputerowych (mają na magazynie, kwestia sprowadzenia).

Nie mogę jednak zwrócić w przypadku niezadowolenia.

Muszę więc podjąć decyzję: brać, czy nie brać? ;-) Kupię, podłączę do mojego sprzętu i poczuję to uderzenie, czy raczej nie poczuję? 559 zł piechotą nie chodzi.

 

Właśnie słucham Floydów we FLACu i miażdżą (oceniając moim "uśmiechniętym" uchem). Aż korci jeszcze to poprawić Audinstem, no ale właśnie... Poczuję, czy nie? Jeśli odpowiedź brzmi: ''poczujesz, ale niewiele, a na pewno nie tak dobrze, jak na lepszym sprzęcie'', to chyba - póki co - wstrzymam się z zakupem.

 

Crooger - dzięki za link. Już kiedyś się z nim minąłem, ale pobieżnie przeanalizowałem. Teraz zrobię to z większą uwagą. Cały czas poluję na elektronika. Może w końcu kogoś "ustrzelę".

 

Z dymem raczej nic nie puszczę, bo nie palę ;)

 

Pozdrawiam

 

P.S.

Kurde, w końcu mogę pisać posty bez oczekiwania na zatwierdzenie przez moderatorów. Yea!

Z zakupem Ci nie poradzę - nie wiem czy usłyszysz różnicę czy nie. Nie da się dogadać ze sklepikiem na wypożyczenie za 100% kaucją? Powiedz im, że jak Ci się spodoba to będziesz chwalił na forach :D A może mają sklep internetowy? To wtedy zamów przez neta i odbierz osobiście. Ustawowo masz nadal 10 dni na zwrot (tylko oświadczenie o odstąpieniu od umowy trzeba napisać).

"1. Konsument, który zawarł umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, może od niej odstąpić zgodnie z obowiązującymi przepisami, w terminie do 10 dni kalendarzowych od daty zakupu i musi fakt ten poprzeć pisemnym oświadczeniem. Oświadczenie należy wysłać listem poleconym lub załączyć do paczki ze zwracanym towarem."

 

Dzięki Panie Crooger!

Nawet nie wiedziałem, że istnieje takie prawo. Zakupię więc przez internet, ale dopiero pod koniec lutego. Dam znać rzecz jasna na forum, jak sprawa się potoczyła, bo na pewno jesteście ciekawi :P

 

Gdyby komuś coś jeszcze wpadło do głowy a propos mojego problemu, będę wdzięczny za radę.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.