Potrzebny przyzwoity mikrofon

[Senti]

Witam. Muszę nagrać dość sporo materiału typu video tutorial do pracy dyplomowej. Potrzebuję mikrofonu, który po pierwsze nie będzie szumiał, a po drugie nie będzie zbytnio zbierał odgłosów otoczenia czyli (tak mi się wydaje) najlepiej chyba z jakimś mocowaniem na głowie i pozycją mikrofonu przy ustach. Budżet generalnie nie jest określony, chociaż fajnie by było jakbym się zmieścił w granicach 100zł. Zupełnie nie potrzebuję słuchawek także w założonym budżecie najlepiej jakby był sam mikrofon żeby nie dopłacać za niepotrzebne słuchawki. Zastanawia mnie jeszcze czy karta dźwiękowa da radę - zintegrowana w Abit KN9, jednak wydaje mi się, że dużo ważniejszy jest mikrofon. Można mnie poprawić jeśli się mylę ;) Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

[ALTON]

Tani i względnie dobry jest mikrofon krawatowy Vivanco EM35. Ma już "wzmacniacz" w sobie - polaryzuje wkładkę więc możesz go podłączyć pod line in w komputerze. Potem normalizujesz nagraną ścieżkę i już.

[Kyle]

Potem normalizujesz nagraną ścieżkę i już.

Trzeba dobrać taki poziom by normalizacja nie miała już nic do maksymalizowania (najmniej jak się da) ... czyli max, bez przesteru.

 

Aby brzmiał taki lektor znośnie potrzeba znośnego pomieszczenia (nie nagrywać w łazience ;) ).

 

Zamiast kupować mikrofon za 100zł i łaczyć go do integry, może masz możliwość pożyczyć lepszy model + przyzwoity interface?

[Senti]

Dziękuję za odpowiedzi. Sprawdziłem sobie testowe nagrania z tego mikrofonu dostępne w sieci i myślę, że wystarczy jak na moje potrzeby. Co do pożyczenia czegoś lepszego to pewnie bym to zrobił gdybym miał możliwość chociaż z drugiej strony nie traktuję wydatku na ten mikrofonik jako zło konieczne ponieważ z pewnością później też się przyda, bo w sumie brakowało mi przyzwoitego mikrofoniku do Skype itd. więc prędzej czy później taki wydatek i tak bym musiał ponieść.