Usher S-520 + ?

[abcpali]

Witam

 

Jestem od niedawna posiadaczem monitorów Usher S-520. Nie jestem jednak zadowolony z obecnego brzmienia mojego systemu. Pozwolę sobie poprosić Was o pomoc w lepszym dopasowaniem sprzętu do moich upodobań.

 

Zacznijmy od przedstawienia obecnej konfiguracji:

 

Źródło - Marantz CD-53

Wzmacniacz - NAD C-320

Kolumny - Usher S-520

 

Jak widać nie jest to sprzęt najwyższej klasy, nie jestem osobą, która może sobie na chwile obecną pozwolić na wydatek rzędu kilku tysięcy zł na poszczególne klocki.

 

Poniżej pozwolę sobie na przedstawienie moich opinii na temat brzmienia posiadanych części oraz innych, które podłączałem do "Usherków".

 

Zaczynając od źródła - po przesłuchaniu różnych "budżetowych" opcji postanowiłem pozostać przy Marantzu CD-53. Nie jest idealny ale podobno bardzo dobrze gra po tuningu. Mam nadzieję, że niedługo znajdę troche czasu (i chęci) aby się za to w końcu zabrać ;)

Sugestia kolegi - NAD 514? Nadaje się do S-520? Jak myślicie?

 

Wzmacniacz - odsłuchy zacząłem na Marantzu PM-52, który zagrał ładnie, dość ciepło, jednak z bardzo rozlazłym basem, pogubionymi dźwiękami, słabą kontrolą.

Obecnie posiadany NAD C-320 gra o wiele bardziej poukładanie, lecz bez żadnego kolorytu. Dźwięki stoją jak żołnierze w szeregu, żadna nuta nie drgnie, nie pokaże "na co ją stać" - jednym słowem płasko. Do tego przestrzeń dźwięku jest słaba. Czuć "efekt boomboxa" - jakby cały dźwięk płynął z jednego punktu, a nie z systemu stereo. Bass jest silny, ale zamulony. Dźwięk dochodzi jakby zza kotary.

Następną pozycją był T-amp Tripath'a Topping TP-21. Gra to bardzo ładnie, wręcz idealnie. Jednak tylko na pierwsze wrażenie. Dźwięki są bardzo surowe, poukładane. Na odległość czuć zerojedynkową sterylność laboratoryjnego brzmienia. Do tego dość słaba moc oraz gubienie się podczas słuchania kawałków muzyki elektronicznej. Topping nie radzi sobie na niskich częstotliwościach, według mnie je ucina, nie słychać głebi, pełni basu, a ucięcie go przy samej d... Góra jednak gra bardzo ciekawie. Do tego kolumny wręcz "tańczą wokół głowy" - stereo i przestrzeń porównywalna z systemami za grube tysiące.

 

Kabli nie wymieniam. Robiłem wiele eksperymentów z kablami oraz IC i nie jest to element, którego zmiana pozwoli odczuć satysfakcjonującą różnicę.

 

To wszystko z puli klocków, na które mogłem sobie pozwolić finansowo - nie jest to wiele, lecz daje pewien obraz tego co oczekuję.

 

Teraz postaram się opisać to, co chciałbym osiągnąć.

Chodzi o dźwięk ciepły, z basem kontrolowanym nie rozlazłym, zamglonym, rozlewającym się jak "kisiel" w dolnych pasmach częstotliwości. Posiadającym magię potrafiącą ukołysać do snu słuchając cicho wieczorem w fotelu jazzowych dźwięków. Góra powinna być czysta i dość ostro zarysowana. Nie przesłonięta przez inne pasma. Dobrze widoczna. Średnica niech będzie dobra i to chyba wystarczy ;) Dźwięk ma być uniwersalny, tak jak Ushery. Nadający się zarówno do jazzu, rocka, hip-hopu czy elektroniki. Posiadający to coś co potrafi zaciekawić, nie sterylną nudę.

 

Kilka osób doradzało mi kupno Marantza z modeli posiadających klasę A. Jak sądzicie - potrafią zbliżyć się do parametrów opisanych powyżej? Posiadany przeze mnie Marantz PM-52 grał słabo, lecz ciekawie. Miał w sobie to coś, potrafił czarować. Jednak nie ogarniał na dłuższą metę, był za cieńki. Czy przykładowo Marantz PM-75 lub PM-80, tudzież 7200 zagrają o wiele lepiej od 52? Gdzie "wiele" oznacza conajmniej "2 klasy" wyżej.

 

Następni doradcy proponowali coś z serii Sony ES. Ponoć zbliżony do jakości Tripatha lecz z głębszym basem. Nie mam pojęcia nie miałem niestety okazji słuchać żadnego Sony. Co o tym myślicie?

 

Osobiście brałem także pod uwagę Luxmana. Jednak słyszałem o "cukierkowatości" dźwięku. Przesycie słodyczy. Jak z tym jest? Czy grające dość jasno Ushery zneutralizują to? Będą pasować?

 

 

To by było na tyle z mojego przydługawego postu. Na koniec podaję kwotę, którą jestem w stanie zapłacić - jest to "do 1000zł" w porywach max do 1200-1300zł. Jeśli coś naprawde by zagrało półkę wyżej od sprzętów za 1000zł to jestem w stanie dołożyć te 200-300zł max. Na razie planuję wymianę wzmacniacza więc proszę się skoncentrować na tym. CD proszę traktować jako sugestia do przemyślenia.

 

Dziękuję za wysłuchanie i proszę o rozpisywanie się :)

[Gość rydz]

Wymagania co do dżwięku masz spore, zrealizowanie z kwotą przeznaczoną na wzmacniacz nie będzie łatwe.

Usherki 520 to wymagające monitorki, potrzebują mocnego wydajnego prądowo wzmacniacza.

Grały u mnie z Yamaha, Pioneer, Rotel, wzmacniacze budżetowe do 2000 pln, było płasko, instrumenty nie miały wagi, wielkości, były odchudzone niczym anorektyczki na wybiegu mody.

Próbowałem też z Amplifonem WT-30, nie wiele lepiej, musiał sie napocić biedak bo skuteczność Usherków to tylko 82 db.

Nie znam Marantza PM80, czy 7200, zbierają niezłe opinie, ale nie zagrają o 2 klasy lepiej od PM-52.

Ja chyba na twoim miejscu zmienił bym Ushery, chyba że dozbierasz sumę około 3000pln, tu już można znaleść coś co zgra się z jednak trudnymi S520.

Zestawienie S520 grało ładnie z Prima Luna One. Pozdrawiam.

[justas32]

Masz w czym wybierać :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wywal tylko ten odtwarzacz CD - za zaoszczędzone pieniądze kup wyższy model - do 400 zł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mztv]

zobacz coś z oferty xindaka...ja swojego sprzedałem za 1500PLN......ten jest już długo wystawiony wiec można się potargować:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[heiser092]

Jeśli chodzi o wzmacniacz do tych kolumn to poluj na Audio Analogue Puccini SE, gra on ładną średnicą, troszke niższą co tym kolumnom sie na pewno spodoba, gra czysto i detalicznie jeśli chodzi o wysokie i bas jest na prawdę dobry, nie jest on potegą mocy, bo 54W przy 8 ohm ale gra na prawde przyzwoicie, ma dobry zapsa prądowy (konstrukcja dual mono z trafami 2 x 150W), mam go spiętego z KEF Q7 i ładnie sobie z nimi radzi, a Kenwood wysiadał z potencjometrem na godzinie 10. Porównywałem go z jakimś wysokim modelem NAD'a i ten grał według mnie z za koca i przytłumionym dźwiękiem, bez wyrazu, mało detalicznie, jedynie bas był w miare przyzwoity. Nie bez powodu Puccini jest teraz u mnie na stanie ;) za cene około 2 tys możesz go dostać, ale jest trudny do zdobycia. Jeszcze lepiej gdybyś dorwał wersję z pilotem, jest też ona mocniejsza. Pozdrawiam

 

Nawet obecnie jest na allegro, pogadaj z allegrowiczem to może sprzeda sam wzmacniacz, chociaż ten CD też niczego sobie, ale jak sie domyślam nie te koszta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Genesis]

Jeśli chodzi o wzmacniacz do tych kolumn to poluj na Audio Analogue Puccini SE, gra on ładną średnicą, troszke niższą co tym kolumnom sie na pewno spodoba, gra czysto i detalicznie jeśli chodzi o wysokie i bas jest na prawdę dobry, nie jest on potegą mocy, bo 54W przy 8 ohm ale gra na prawde przyzwoicie, ma dobry zapsa prądowy (konstrukcja dual mono z trafami 2 x 150W), mam go spiętego z KEF Q7 i ładnie sobie z nimi radzi, a Kenwood wysiadał z potencjometrem na godzinie 10. Porównywałem go z jakimś wysokim modelem NAD'a i ten grał według mnie z za koca i przytłumionym dźwiękiem, bez wyrazu, mało detalicznie, jedynie bas był w miare przyzwoity. Nie bez powodu Puccini jest teraz u mnie na stanie ;) za cene około 2 tys możesz go dostać, ale jest trudny do zdobycia. Jeszcze lepiej gdybyś dorwał wersję z pilotem, jest też ona mocniejsza. Pozdrawiam

 

Nawet obecnie jest na allegro, pogadaj z allegrowiczem to może sprzeda sam wzmacniacz, chociaż ten CD też niczego sobie, ale jak sie domyślam nie te koszta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ta wersja, z pilotem, 85 W, jest na audiomarkt.de za 490 euro.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[heiser092]

Więc w cale nie tak dużo, według mnie warto go kupić.

[spiler86]

Ale trafiłem :)

Miałem PM-52, mam jeszcze PM-80.

Różnica między nimi jest po prostu ogromna.

Bass schodzi dużo niżej, membrany wręcz fruwały, w porównaniu do PM-52 - ten wogóle nie miał średnicy, w 80tce wychodzi przed kolumny, jest całkiem inna. Góra, nie skupiałem się, w 52 bardziej bum cyk, a tu jest i delikatnie i szczegółowo. W klasie A jest jej bardzo dużo, ale delikatnej, o ból uszu się nie martw.

Jak dla mnie był bliski ideałowi.

Teraz gram na dużo starszym Sony ES, one grają inaczej niż późniejsze ES-y. Od Marantza gra jakby ciemniej, analogowo, tak jak lubie po prostu.

[justas32]

Tylko dodam że (jeżeli ktoś lubi ciepełko) PM 80 SE jest lepszy od PM 80 .

[pharoh]

Zaczynając od źródła - po przesłuchaniu różnych "budżetowych" opcji postanowiłem pozostać przy Marantzu CD-53. Nie jest idealny ale podobno bardzo dobrze gra po tuningu. Mam nadzieję, że niedługo znajdę troche czasu (i chęci) aby się za to w końcu zabrać ;)

 

 

Radze jak najszybciej sie tym tuningiem zajac, wymien chociaz opampy na jakiesj bardziej audiofilskie niz JRC...

 

BTW: nie uwazam, zeby te kolumny byly warte lepszego sprzetu niz masz. Kupujac lepsze kolumny zdecydowanie bardziej podniesiesz jakosc dzwieku niz gdybys mial zmienic wzmak oraz tuningowac zrodlo.