Nowe amplitunery Marantza i Denona a pobór mocy

[zorientowany]

pozwolę sobie podnieść temat, tym razem wskazując palcem na nowe Yamahy z serii Advantage.

 

 

Otóż mili Państwo, z jednej strony w narożniku 3010 za 8.000zł z zasilaczem 490W (moc wg producenta 9x165W), z drugiej zaś AVR400 z zasilaczem 1.500W (7x90W)...

 

 

czy w hi-fi będzie jak w gospodarcze, gdzie pieniądz gorszy, wypiera lepszy?

[Kyle]

pozwolę sobie podnieść temat, tym razem wskazując palcem na nowe Yamahy z serii Advantage.

 

 

Otóż mili Państwo, z jednej strony w narożniku 3010 za 8.000zł z zasilaczem 490W (moc wg producenta 9x165W), z drugiej zaś AVR400 z zasilaczem 1.500W (7x90W)...

 

 

czy w hi-fi będzie jak w gospodarcze, gdzie pieniądz gorszy, wypiera lepszy?

Yamaha nie podaje z tyłu maksymalnego poboru. Miałem Yamaha RXV-661 ... z tyłu napisane 390W, a w instrukcji max pobór 800W. W pomiarach oddawała tyle mocy że musiała pobierać 800W (5x62W realnie oddawała)

 

Ta Yamaha o której piszesz w stereo pewnie oddaje te 2x165W ... przy 5.1 pewnie jest to 5x~100W ... a pobór z gniazdka w okolicach 1KW. - ciekawe ile moje wróżby się rozmijają ;) ... okaże się przy okazji pomiarów w magazynie "AUDIO"

[Karol.R]

podnoszę wątek z prostym zapytaniem - czy ktoś słuchał NR1602 / NR1402? jak wrażenia?

 

Miałem okazje posluchać tych amplitunerów marantza z kolumnami boston nowej serii A, w sklepie w Wejherowie. Wrażenia bardzo pozytywne. Amplituner bardzo muzyczny, w stereo gra bardzo dobrze jak na amplituner, dosyć ciepło z dobrą kontrolą na basie. W sumie jak za te pieniądze to rewelacja.

[zorientowany]

trudno jest mi sobie wyobrazić sytuację, w której amplituner pobiera więcej mocy niż wstawiony w nim zasilacz.

 

spójrzym na 3067 - nominalnie 7x140W

wg Audio w trybie 5-kanałów - 86W na kanał przy mierzonych dwóch kanałach. jak mniemam pewnie tam siedzi 490W zasilacz z innych modeli.

[mczaj]

trudno jest mi sobie wyobrazić sytuację, w której amplituner pobiera więcej mocy niż wstawiony w nim zasilacz.

 

Nie pobiera bo nie może. Nie o tym jest rozmowa. Pytanie co różni producenci umieszczają z tyłu, jaki pobór mocy? Przy jakim obciążeniu?

Dlaczego np. Denon 1500ae miał z tyłu na tablicze pobór 310W a w pomiarach wychodziło 2x200 W przy 4 ohm? Pewnie te 310W to np. przy mocy znamionowej i 8 ohm.

Inni z kolei, np. Arcam, podają pobór "max" czyli pewnie wartość jaką chwilowo możne ten zasilacz ciągnąć. Widać to choćby w integrach arcama, gdzie średniej wielkości trafo ma podawane 800W max (a np. w końcówece rotela sporo większe trafo ma 400W) a moc oddawana to 2*180W do 4 ohm.

 

Tak więc powtarzam - nie trzeba się za bardzo sugerować tym co produceni piszą na tabliczkach znamionowych, po nie ma tu jednej praktyki.

Lepiej spojrzeć na pomiar oddawanej mocy przy 5 kanałach no i przede wszystkim: na fizyczną wielkość/wagę samego trafa.

[wiatrak]

...spójrzym na 3067 - nominalnie 7x140W

wg Audio w trybie 5-kanałów - 86W na kanał przy mierzonych dwóch kanałach. jak mniemam pewnie tam siedzi 490W zasilacz z innych modeli.

 

 

To kolega chyba jest słabo zorientowany w specyfikacjach producentów... ;)

 

Sformułowanie "7x150W" oznacza, iż na pokładzie jest 7 szt. końcówek 150W; zasilanie to już inna broszka, zazwyczaj wystarcza na 2...3 x150W... ;)

[zorientowany]

przywykłem do nazywania kłamstwa kłamstwem.

[Maciejosss]

To kolega chyba jest słabo zorientowany w specyfikacjach producentów... ;)

 

Sformułowanie "7x150W" oznacza, iż na pokładzie jest 7 szt. końcówek 150W; zasilanie to już inna broszka, zazwyczaj wystarcza na 2...3 x150W... ;)

Onkyo 608 podaje 7x160W

przy czym dla dwóch kanałów ma 2x130W a dla 5-ciu - 5x83W przy zasilaczu 620W

 

ja sprawdzałem swoje 609 na muzyce 5.0 ( przy nie za mocnych głośnikach surrandowych- Wharfedale WH ) i chwilami miernik pokazywał zużycie ponad 450W , więcej nie kręciłem bo szkoda było mi kolumn ( może na mocniejszych bym się bardziej odważył ), przy dwóch kanałach przy moich kolumnach pobór dochodził do 300W

 

zakładam też straty typu 30% , na grzanie jak i obsługę elektroniki , co nie zmienia faktu że spokojnie to wystarczy aby nagłośnić pokój 40m2

[Boras1]

Panowie a nie jest np tak że Yamaha co wiem na 100% podaje średni pobór mocy a ktos inny np onkyo może podać max pobór mocy. I na końcu może się okazać że ta Yamaha bedzie mocniejsza od Onkyo. Coś na zasadzie jedni podają moc muzyczną a inni RMS.

[Gość Arek__45]

Moc dźwieku

 

>>>>Najlepiej zacząć od końca, czyli nie od wzmacniacza i nie od kolumn, ale od tego co dzieje się w pokoju i co dochodzi do naszych uszu. Stykając się na codzień ze 100-watowymi żarówkami, 1000-watowymi dmuchawami, gotowi jesteśmy uznać 10W za mało imponującą wielkość. Dźwięk o takiej mocy akustycznej nie tylko ogłuszyłby słuchacza, ale mógłby również zagrozić trwałości wielu przedmiotów i sprzętów, a być może nawet budynków. Instrumentem muzycznym będącym w stanie przekroczyć tę barierę, i to tylko przez bardzo krótkie odcinki czasu w najgłośniejszych szczytowych momentach, są organy. Nie trzeba zbyt wielkiej wyobraźni aby uświadomić sobie jaki efekt może przynieść umieszczenie tak potężnego źródła dźwięku w zwykłym mieszkalnym pomieszczeniu.

 

Moce dźwięku w zastosowaniach domowych są oczywiście mniejsze. Przykładem, który łatwiej odnieść do możliwości zestawów hi-fi jest fortepian. Instrument ten ma całkiem pokaźne możliwości. Pianista grający w zwykłym mieszkalnym pokoju bez trudu mógłby wytworzyć dźwięki o poziomie nieprzyjemnie wysokim dla słuchaczy, jednak miałby on bardzo małe szanse przekroczyć pół wata mocy akustycznej. Średnia moc głosu ludzkiego w trakcie normalej rozmowy to około 0,00002 do 0,00003 wata, a śpiewak basowy jest w stanie wydobyć z siebie maksymalnie 0,03W. Te kilka liczb powinno uzmysłowić nie tylko z jakimi mocami mamy do czynienia, ale również daje pewne wyobrażenie jak duża jest rozpiętość pomiędzy dźwiękami cichymi a głośnymi.

 

Oczywiście wszystkie podane liczby bardzo różnią się od tych spotykanych w instrukcjach obsługi, prospektach czy testach. Co dzieje się z owymi dziesiątkami czy też nawet setkami watów dostarczanych przez wzmacniacze? Mówiąc najkrócej, zostają zmarnowane. Zdecydowana większość tego co dociera do kolumny zostaje zamieniona na ciepło w cewkach głośników i w elementach zwrotnicy. Tylko drobna cząstka zostanie zaś wypromieniowana w postaci fal akustycznych.<<<<<

 

 

http://www.hifi.pl/porady/ogolne/moc01.php