Skocz do zawartości
IGNORED

Only Class D


szybki Gonzo

Rekomendowane odpowiedzi

No bo ciekaw jestem jak wygląda sprawa z tą ilością zwojów na rdzeniach dławików.

Trochę żeś mi dał do myślenia.

 

Tymczasem kolejne sprawozdanie z poczynionych zmian w układzie.

Przyzwyczaiłem się już trochę do tego brzmienia, oferowanego przez STK, i po parogodzinnym odsłuchu na TDA czegoś mi zaczęło brakować.

Chyba tego najniższego zejścia, nie mylić z dudnieniem.

Postanowiłem coś z tym zrobić, a mając na uwadze to że układ jest w zasadzie głupoto-odporny, a ja w technice cyfrowej niezbyt doświadczony - myślę sobie, pokombinuję trochę na "czuja".

 

Wziąłem pod uwagę tylko cztery elementy, te które są na wejściu sygnałowym wzmacniacza.

Czyli kondensatory C18, C20, C26 i C29.

Mógłbym jeszcze pokombinować z wartościami C23 i C25, ale tych na razie nie ruszałem.

 

Mam wrażenie takie, że układ jako końcówka mocy, powinien pracować z preampem, który posiada aktywna regulację barwy tonu.

Bo jako sama końcówka, napędzana z nic nie wnoszącego WO, gra dość cienko (w porównaniu z STK).

Do klasyki i wsłuchiwania się w skrzypiące krzesła, jak znalazł, ale do ciut cięższego materiału muzycznego, takiego z obfitością basu, jakoś nieciekawie brzmi.

 

C20 i C26 zwierać nie chciałem, bo skoro są, to być powinny.

Powróciłem natomiast do ich poprzedniej, fabrycznej wartości, czyli wlutowałem powtórnie 470nF.

C18 i C29 pozostały, ich wartość jak pamiętacie, to 4,7uF.

Nie wiem czy to siła sugestii, czy faktyczne zmiany, ale podstawy basowej jakby przybyło.

Zachęcony tą zmianą, zwiększyłem wartości C18 i C29 z 4,7uF do 10uF (plusem do wejścia sygnałowego).

Jest naprawdę dużo lepiej.

Co ważne, nie ucierpiały przy tych zmianach pozostałe aspekty pasma, przybyło za to tak oczekiwanego basu.

To nie jest już "kopanie w karton", ale też nie lejąca się po podłodze magma, jest wydatniejszy, ale w dalszym ciągu niezwykle zdyscyplinowany.

 

Jeśli uda mi się jeszcze coś pozytywnego z tym kitem dokonać, to niewątpliwie o tym napiszę.

Dostaję na PW pytania o ten układ, i wiem że niektórzy z Was mi kibicują w moich pracach - dziękuję za to.

 

Pozdrawiam.

Najpierw załączniki (wczoraj nie wchodziły), a następnie trochę opisu.

 

Pierwszy rysunek to wycinek firmowego pdfu Philipsa.

Na czerwono oznaczyłem wymienione kondensatory 10uF.

W czasie tych dwóch dni odsłuchów, coś mi w dźwięku przeszkadzało, a moją uwagę zwróciły niezwykle ostre wysokie i nieco zmatowiona średnica.

To ze na średnicy najwięcej się dzieje, nie muszę nikogo chyba przekonywać.

Równolegle do elektrolitycznych kondensatorów 10uF podlutowałem 100nF.

Można to zrobić od strony elementów, akurat tu miejsca jest na tyle dużo, że tylko wprawna ręka i naprawdę cienki grot lutownicy, załatwią sprawę.

ja na próbę, bo nie wiedziałem czy taki mod coś wniesie do brzmienia, wlutowałem te kondensatory (100nF) od strony druku.

Po tym zabiegu średnica zalśniła blaskiem, a głosy wokalistów nabrały soczystości.

 

Pozostał jednak problem zbyt wyostrzonej góry.

Jako że steruję końcówkę z WO, zakładanie kondensatorów na rezystor w sprzężeniu nie był najlepszym pomysłem.

Co prawda dodanie ich (10p-33p) ograniczało nieco wysokie, ale przytłumiało jednocześnie świetną średnicę.

Rysunek po prawej stronie wyjaśnia przyczynę i sposób na pozbycie się kłujących wysokich.

To tak zwane "niezgranie fazowe", a mianowicie, jeśli stosujemy do zasilania końcówki mocy i WO osobne transformatory, a jest to najlepsze rozwiązanie, to należy ich początki i końce połączyć tak, jak zaznaczono na schemacie (rys.2 strzałki tekst).

Dlaczego rozwiązanie z dwoma transformatorami jest najlepsze ? - wiadomo, końcówka potrafi pobrać w szczytach i 8A prądu z transformatora, możliwe spadki napięcia na nim, odbiją się niekorzystnie na zasilaniu WO.

I mimo że WO jest zasilany ze stabilizatora, to jakieś fluktuacje napięć mogą tam powstać, z przerzutem w sygnale na końcówkę mocy.

Ja w prototypie zasilam ze wspólnego trafa wszystko, a w takim przypadku "lekarstwem" na te wyostrzenia okazało się zamienienie dwóch przewodów na wejściu zasilacza +/-15V (strzałka na schemacie) 1 z 3, lub 3 z 1, jak kto woli.

 

Docelowo oczywiście, będzie u mnie układ pracował na dwóch transformatorach, ale jego forma prototypowa skutecznie obnaża wszelkie błędy podłączonego zasilania.

Powyższy tekst ma na celu pokazać Wam, jak tych błędów łączeń układu uniknąć.

A sposób łączenia zasilania ma naprawdę poważny wpływ na uzyskane brzmienie.

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-28258-0-37768500-1329544428_thumb.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tematu definitywnie nie zamykam, bo są przecież inne rozwiązania wzmacniaczy pracujących w kl.D i ktoś z Użytkowników chciałby, jak ja, podzielić się z nami własnymi doświadczeniami i uwagami na ich temat.

Może jak kiedyś się szarpnę na coś wykwintniejszego, to znów coś wpiszę, odświeżając ten temat ;-)

 

Na koniec dywagacji o TDA8920BJ mała zagadka dla forumowych elektroników.

Otóż z dotychczas przeprowadzonych prób z układem, okazało się że końcówka dużo lepiej gra z WO na wejściu.

Gorzej, jak tego układu nie ma i jest bezpośrednio (przez potek volume) podłączona do sygnału.

 

Patrząc na schemat ideowy, można zauważyć że, masa zasilacza jest oddzielona od masy sygnałowej.

Tak samo i wyjścia na głośniki nie są połączone z masą zasilacza.

Masa sygnałowa i zasilania, to dwie niezależne od siebie masy.

Na wejście sygnałowe, "aby było lepiej" podłączamy wcześniej rzeczony WO, który jest zasilany z zasilacza stabilizowanego +/-15V DC.

Zasilacz ten ma masę, ale ta masa nie może być podłączona do wejścia końcówki, bo stworzy to pętlę i układ końcówki będzie działał niepoprawnie.

 

Pytanie brzmi - jak połączyć układ mas; WO w stosunku do końcówki mocy , aby tej pętli nie było ?

Rysunki mile widziane.

 

Zapewniam że poprawnie podłączone masy powodują inną pracę, a tym samym i dźwięk pełnego układu.

 

Pozdrawiam.

Poniżej rysunek/schemat z poprawnym już (mam nadzieję) połączeniem elementów wokół WO, i pozostałych podłączonych PCB, biorących udział w projekcie.

 

Słucham tego układu już drugi dzień.

Miałem w zamyśle w najbliższych dniach rozpocząć jakiś nowy projekcik, tym razem na lampach.

Z uwagi na to, że dźwięk z tego układu jest naprawdę wysokiej próby, to chyba daruję sobie dalsze poszukiwania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 tygodnie później...

Nie żeby temat podbijać, bo mnie już przeszło ;-)

Ale dla potomnych, i aby w razie cóś*, czyli jakiś nieprzewidzianych klopotów z systemem.

Tym bardziej że nowe opracowania ciągle są wklejane, a może kogoś zainteresuje;

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nawet gdyby, z Ekwadoru do Częstochowy, i na kolanach ....... to i tak nie sprawi - dla każdego wymarzone brzmienie.

Trzeba szukać dalej ...

... sprawdzę swoje umiejętności w dziedzinie szklanych baniek ...

... podróż rzekłbym w obszary archeo, a w moim przypadku do źródeł poznania, i zainteresowania.

odpaliłem dzisiaj IRAUDAMP7 L20D na zasilaniu 800W 2x70V DC i powiem szczerze ,że jak na tak małe pieniądze , które zapłaciłem za gotowe moduły, to one grają wyśmienice.

naprawdę nie wstydu - od wysokich po bas , wszystko jest ok, nie jest to poziom mojego klona Accuphase E407 , ale brakuje malutko.

A wygar i brzmienie jest chyba mistrzostwem świata jeśli chodzi o stosunek jakości do kosztów !!!!

Jak producenci dodadzą odrobinę więcej bezpośredniości o "uczucia" to klasyczne wzmacniacze chyba polegną :-)

Nie wierzę chyba w to co piszę, ale tak moze być.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a już na imprezy nie ma napewno nic lepszego....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czytając Twoje wpisy, widzę że ciągle poszukujesz ?

Też nosiłem się z zamiarem kupienia tych układów, ale skończyło się na chęciach.

Jak byś scharakteryzował ich brzmienie ?

jakby to najlepiej opisać, w sam raz - dobra przestrzeń, niezła kontrola basu , nic drażniącego, ale bez accuphasowych smaczków - wokal znów lekko wycofany ( czyli jak UcD ) , ale w granicach przyzwoitości , bo w UcD poza nią. bas lepszy niż w UcD, ale trochę gorsze wysokie - ogólne wrażenie raczej lepsze, ale miałem problem z masą i troszkę brumiało, więc pewnie dźwięk mógłbyć jeszcze lepszy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.