Jaki samochód?

[stecko]

Jest sporo wersji pb w volvo.

Sa 2.0t rowniez jak piszesz.

Ale najlepszy jest wlasnie T5.

T5 ma 2.3 bodajze i 250KM

T5 w polifcie (bodajze 2005 rok) ma 2.4 i 260KM

 

Silnik wytrzymuje ok 500KM po tuningu ( sa filmy na youtube)

[rafal735r]

Pytanie, jak dlugo? :-)

[Darooo82]

Po perypetiach z tuningiem, wole auto które w serii ma tą moc. Każde większe kręcenie różnie się kończy...

 

Wysłane z mojego GT-I9300

[netboy]

Pytanie, jak dlugo? :-)

 

Jeśli chodzi o "white block" to bardzo długo.

 

T5 to tylko większa turbina i inny soft w ECU. Wszystkie wersje 5 cylindrowe, to ten sam silnik od 2.0 do 2.5. Od Volvo po Focusa RS. Różnią się tylko osprzętem, wielkością turbiny (Mitsubishi) i ECU. Jedynie wersja 2.3 T5r (5500 sztuk) była fabrycznie zakuta i specjalne ECU z "dopalaczem" (by Porsche), byly tez T5r 2.0 bez limitacji ale to na włoski rynek i tylko wnętrze było z limitki.

 

Te silniki wytrzymują dużo więcej niż 500PS Mój T5r miał 500 ale tysięcy km przy niecałych 400PS. ;)

[Gość cycus12]

Jednak przedni ma wogole inne przelozenie mocy na asfalt

umówmy się że ma, odczucie takie bo mapka odpowiednio zorganizowana (producenci ogólnie lubią "łagodnie") nie znam auta z napędem na przód które się dobrze odpycha (no chyba że powyżej 100km/h jak złapie trakcje). Elektronika też sporo organiczna, jak ma być ogień to wszystkie ESP, DCS i inne gówna muszą być wyłączone.

 

Z resztą te papierowe moce... duże moc przez ułamki sekund.

 

T5 w polifcie (bodajze 2005 rok) ma 2.4 i 260KM

 

2.4 i 20V T5 260KM, 2005-2010

2.5 i 20V T5 AWD R 300KM, 2002-2010

 

Kolega ma najmocniejszą wydaną wersję + szybka mapka robiona na kolanie, gaz trzeba wyregulować :P.

 

Pytanie, jak dlugo? :-)

tyle kilometrów ile koni :P wersja R swego czasu lała po mordzie Audi s4 i bmw M3

 

Po perypetiach z tuningiem, wole auto które w serii ma tą moc. Każde większe kręcenie różnie się kończy...

jak nie umiesz jeździć to i serie zajedziesz, dbać trzeba o wszystko. Fabryczne auta zaczynają jeździć dopiero przy większych pojemnościach a na to mało kogo stać.

 

Ale chyba wiem co masz na myśli... nie raz byłem w szoku jak oglądałem warszawskie arcydzieła.

 

Te silniki wytrzymują dużo więcej niż 500PS Mój T5r miał 500 ale tysięcy km przy niecałych 400PS. ;)

a ile było historii typu 2 miliony na blacie, potem 200 tyś i klient szczęśliwy bo lata jak nojka...

[Darooo82]

Co do napędu na przód to proponuje przejechać się Focusem RS ;-) dobre fwd...

Co do jazdy, to umiem jeździć ;-) ale apetyt rośnie w miarę jedzenia i potem zawsze jest mało mocy ;-) a auto kupuję dla przyjemności z jazdy, a nie bo mało pali itd...

 

Wysłane z mojego GT-I9300

[Gość cycus12]

Słyszałem o tym problemie. Najbardziej mi sie podoba RS4 po 2001r właśnie 2.7 Bi-turbo :-) ale mimo 380KM w serii czesto można trafić takie które mają tylko ponad 300... kupę kasy wsadziłem w subaru, więc tu bym chciał tanim programem zrobić conajmniej 400KM.

Niestety nie jest to problem tylko RS, problem też miała toyota ale zmienili wtrysk i ponoć pozamiatane, niestety wiele diesli opartych na listwie wtryskowej przy przebiegach 100 tyś często maja ubytki rzędu 30-50% mocy. Niestety kierowcy tego nie widzą i nie czują, fachowcy się nie znają a kto i jak często jeździ na hamownie... które z resztą i tak potrafią o te 30% zawyżyć.

 

co do 2,7 BI to chyba legenda... 400 to rozumie na rozgrzewkę ;] myślę że te +80ps samym programem to niezbyt duże wyzwanie, nie wiem tylko jak wytrzymałość wtrysków, IC, wydech pewno też przelot, nie moja liga więc nie pogadamy ale ja bym tak pod 600ps celował :)

 

Co do napędu na przód to proponuje przejechać się Focusem RS ;-) dobre fwd...

Moc to nie wszystko w przypadku aut z napędem na jedną oś, mógł się na pewno o tym przekonać nasz kolejny bohater. Jak sam zweryfikował „ ...jechałem swoim 400 konnym Carlssonem do Hipermarketu i po drodze spotkałem na światłach Passata 4motion. Trochę padało, a chłopaki z Passata spytali się ile mam koni – powiedziałem, że 400. Po czym na zielonym Passat ruszył jak z procy, a ja walczyłem z trakcją… Na następnych światłach panowie z Passata ze śmiechem stwierdzili, że chyba chciał bym mieć 400 koni, bo oni mieli 193 i nie mogłem ich dogonić….”

http://www.adrenalinemotorsport.pl/garaz/g,audi-s4-600km (link dla Ciebie)

 

żadne auto FWD nie jest fajne, może być jedynie kompromisem i stwarzać wrażenie fajnego. A umiejętności są potrzebne wszędzie nawet przy kopaniu rowu.

[netboy]

A jechałeś kiedyś takim autem jak Focus RS czy tylko znasz jego możliwości ze zdjęcia? Jechałeś w ogóle kiedyś autem z dobrą szperą mechaniczną czy tylko czytałeś?

 

Póki co troszkę zalatujesz "gimbusowym znastwem"

[Darooo82]

Focus to nie golf :-) trakcja, prowadzenie... inna liga. Co do audi to ponad 400KM w kombi na codzień mi wystarczy. Potem jak sam wiesz nie wiadomo ile to wytrzyma, a autem na codzień chce jeździć :-)

 

Wysłane z mojego GT-I9300

[Gość cycus12]

Focus to nie golf :-) trakcja, prowadzenie... inna liga

golf miał customowe zawieszanie i układ kierowniczy, osobiście nie jechałem s3 ale znajomy po przejażdżce stwierdził że prowadzi się tak samo dobrze, może nawet lepiej. Focus na pewno pod tymi względami jest lepszy i chyba to najszybsze auto w klasie GTI, i napisem gdzieś że jest zły ?

 

Co do audi to ponad 400KM w kombi na codzień mi wystarczy. Potem jak sam wiesz nie wiadomo ile to wytrzyma, a autem na codzień chce jeździć :-)

i tak szacun że Cie na to stać, osobiście nie chciałbym takiego smoka spotkać na trasie :) niestety ja mam teraz tylko audi, wszystko sprzedane i też ograniczam... zrobiło się rodzinne auta w dieslu.

 

Póki co troszkę zalatujesz "gimbusowym znastwem"

a ty jesteś kolejnym który chce przeskoczyć fizykę, quaife to LSD jakich wiele i nie jest to jedyny ford z ATB, nowe golfy też mają takie zabawki (chyba nawet w GTD).

 

A jechałeś kiedyś takim autem jak Focus RS czy tylko znasz jego możliwości ze zdjęcia? Jechałeś w ogóle kiedyś autem z dobrą szperą mechaniczną czy tylko czytałeś?

tylko siedziałem i oglądałem na lotnisku. No dobra jechałem parę metrów (beton!)

[netboy]

Ale nikt nie twierdzi że FWD jest lepsze niż AWD... tylko Ty twierdziłeś, że nie nadaje się do niczego. Oczywiście, że na cztery łapy jest lepiej ale czasami rzeczy oczywiste nie są takie oczywiste i wymykają się swojej oczywistości. ;) Świetnym przykładem są niektóre auta FWD z dobrą szperą i zawiasem. Czasami też auto z silnikiem za tylną osią, pod samym zderzakiem, świetnie radzi sobie na Nordschleife, a mógłby się wydawać, że nie ma prawa tak być.

 

 

Cycus12 powiedz ile miałeś dobrych sportowych aut w swoim życiu? Z różnych kategorii.

[Gość cycus12]

Cycus12 powiedz ile miałeś dobrych sportowych aut w swoim życiu? Z różnych kategorii.

ja jeszcze 30stki nie mam, dopiero dom pobudowałem :P (kończę) żona, dzieci.. jeszcze nie czas na sportowe fury (i tak wolę rodzinne czołgi), więc miałem 0, jakbyś się zapytał iloma jeździłem to bym kilka wymienił, będą to raczej starsze auta z racji że przestałem się ścigać w połowie studiów.

 

Ale nikt nie twierdzi że FWD jest lepsze niż AWD... tylko Ty twierdziłeś, że nie nadaje się do niczego.

po pierwsze by mieć ATB musisz mieć kasę i kupować typowego sportowca, focus dla przykładu nie jest żadnym hura bo 1:1 ten system siedzi w megane RS, astrze OPC czy scirocco R , każde z tych aut na dole ma laga. No i jeszcze raz... zobacz kreski i limity na niskich rpm (nie są bez powodu), wybacz ale Japończycy wiedzą że auto z mocą musi mieć przełożenie... europejczycy jakąś o tym zapomnieli,

 

Mi bardziej chodziło o fakt bardzo licznego niedostosowania napędu do mocy silnika i sztucznego ograniczana jego mocy, może faktycznie przestrzeliłem bo ATB jednak nie jest codziennością, auta po lekkich modach zachowują się jak cywilne FWD więc... do czegoś się nadaje... dobra, niech będzie.

[Darooo82]

Uwierz że nawet tym wymiwnionym jeszcze daleko do foki ;-)

Co do ścigania to kiedyś to były czasy :-) walka z trakcją i ustawienia zawiasu... teraz to elektronika itd

 

Wysłane z mojego GT-I9300

[netboy]

Pytałem, bo piszesz jakbyś przetestował kilkadziesiąt co najmniej. Czyli jednak to testy gazetowo fotograficzne. Jak już pojeździsz kilkunastoma w różnych warunkach. To chętnie poczytam. ;)

[Gość cycus12]

Pytałem, bo piszesz jakbyś przetestował kilkadziesiąt co najmniej. Czyli jednak to testy gazetowo fotograficzne. Jak już pojeździsz kilkunastoma w różnych warunkach. To chętnie poczytam. ;)

No tak ale nawet ja zagorzały fan gazety i TVN wiem że ABT nic ci w deszczu czy na śniegu nie da bo auto zachowa się tak samo jak każda FWD (czyli nada się do niczego), a nadaje się "do czegoś" tylko ze względu że ładnie rozkłada moment w zakrętach i "pomaga" się dobrze prowadzić (więc w ładna pogodę na torze będzie zabawa o ile ktoś nie podkręci na dole, zawiecha bardzo sztywna więc wysokie prędkości w zakrętach gwarantowane)... zima/deszcz koniec focus został na światłach.

 

Rozumiem że focusa znasz od podszewki i jesteś bardzo dobrym kierowcą by wychwycić takie detale że to akurat ten system działa a nie jakaś sprężynka. Luz :) nie moja liga, ale daj się karnąć ! (nie bądź buc)

 

BTW: to był cytat, nie moje słowa.

Uwierz że nawet tym wymiwnionym jeszcze daleko do foki ;-)

eee nie kumam :D fakt sobot grrr a ja w pracy.

 

Co do ścigania to kiedyś to były czasy :-) walka z trakcją i ustawienia zawiasu... teraz to elektronika itd

~290ps/580niuta to też nie najgorsze czasy :) tylko nie ma gdzie... i fun nie taki.

 

teraz to elektronika itd

niestety, wystarczy wyłączyć ESP (mimo że nie działa) i już auto na niskich biegach jest żwawsze, mi jednak bardziej chodziło o fakt organizacji mocy w silnikach, osiąga się dość wysokie parametry w niskich zakresach a to nie jeździ, więc taki 150 konny 2,0 TDI ma problem by objechać starego 1,9 130. Z resztą tJunerzy robią takie same numery, koleś ma 100 koni więcej przez całe 500 rpm :) Nowe benzyny turbo... doł jest olany totalnie, potencjał zmarnowany a nawet przytłumiony, ma być "wolno i łagodnie", turlać się nie jechać...

[netboy]

Już Ci pisałem, że nie musisz udowadniać przewagi czterołapa nad ośką. Ja to wiem, ale przejedź się foką albo T5r ze szperą na dobrych oponach w ciężkich warunkach i opowiedz o swojej minie. Ok? Chyba że nie ogarniasz, to poproś kogoś żeby Cię przewiózł.

 

Co wiedzy kiedy działa szpera... jak kiedyś będziesz miał okazję spróbować jazdy z czymś takim, to sam zobaczysz co znaczy mieć trakcję w FWD. A moment włączenia wyczuje nawet Twoja Babcia. ;)

 

Mechaniczna szpera, to podobny poziom finezji jak ceramiczne sprzęgło i kłowa skrzynia. ;)

[kubanczyk]

Szpera szpera ale co sie dzieje z kolami napedzanymi w FWD w czasie przyspieszania, kiedy sila dociska kola z tylu a odciaza kola z przodu? Albo co sie dzieje z oponami po kilku zakretach w samochodzie FWD kiedy kola z przodu sa odpowiedziaone za przyspieszanie, hamowanie i zmiane kierunku? W jakims malym samochodzie o mocy max 200km te problemy nie wyjada na jaw tak szybko, ale w czyms mocniejszym i ciezszym pewnie tak.

[netboy]

Oczywiście że są takie efekty ale w tych kilku autach jest również inne zawieszenie a to dużo zmienia. Nie próbuję absolutnie udowadniać, że ośka jest idealna, ale że czasami może być całkiem niezła. Wcześniej wspomniałem o aucie z silnikiem przy tylnym zderzaku, teoretycznie też powinien prowadzić się masakrycznie... a jednak.

[kubanczyk]

Wcześniej wspomniałem o aucie z silnikiem przy tylnym zderzaku, teoretycznie też powinien prowadzić się masakrycznie... a jednak.

To gdzie jest silnik nie ma az tak duzego znaczenia. Moze byc z przodu, w srodku czy tez z tylu. Wazne, ktora oska jest napedzana.

[netboy]

Również wolę RWD i AWD ale czasami jak chcesz jakieś konkretne auto, to nie ma wyjścia i takie limitowane T5r masz FWD. Najlepiej wspominam, jeśli chodzi o fun i prowadzenie Coswortha Wolf na krótkiej kłowej skrzyni z ceramicznym sprzęgłem. Tylko trwałość silnika i spalanie zabijało. Zresztą jak każdy sportowy Escort. W każdym więcej dłubałem niż jeździłem od RS1600i poprzez RS Turbo do Coswortha.

 

To gdzie jest silnik nie ma az tak duzego znaczenia. Moze byc z przodu, w srodku czy tez z tylu. Wazne, ktora oska jest napedzana.

 

Z punktu widzenia przeniesienia mocy oczywiście nie ale wyważenia już tego znaczenia nabiera.

[kubanczyk]

Z punktu widzenia przeniesienia mocy oczywiście nie ale wyważenia już tego znaczenia nabiera.

Czy to ma jednak az tak duzy wplyw na to jak sie samochod prowadzi? Auto z silnikiem z przodu moze miec rozklad masy na osie 50/50 tak samo jak auto z silnikiem z tylu. Przy przyspieszaniu w kazdym samochodzie tylna os jest dociskana do podloza a przednia jest odciazana. Odwrotnie jest przy hamowaniu.

[Darooo82]

netboy miałeś jedno z moich marzeń :-D Escort cosworth,chciałbym kiedyś jeszcze w garażu mieć auta: Lancia Delta integrale hf, Celica GT4 i Lancer Evo VI ;-) Impreze gc8 sti mam a RS4 zastąpił by Audi S1 :-D

 

Wysłane z mojego GT-I9300

[netboy]

Tylny napęd ma naturalną tendencję do nadsterowności duża masa skoncentrowana na samym tyle nie pomaga temu zapobiec. Poczytaj o problemach jakie mieli konstruktorzy każdego kolejnego modelu 911 chcąc podnosić moc, polepszyć prowadzenie zachowując jednocześnie historyczny układ budowy auta.

 

netboy miałeś jedno z moich marzeń :-D Escort cosworth,chciałbym kiedyś jeszcze w garażu mieć auta: Lancia Delta integrale hf, Celica GT4 i Lancer Evo VI ;-) Impreze gc8 sti mam a RS4 zastąpił by Audi S1 :-D

 

Wysłane z mojego GT-I9300

 

Moich również, miałem też prawdziwe pierwsze RS Quattro, niestety nie Sport. 131 Abartha też miałem. Hf integrale EVO mieliśmy na spółę z kumplem ale tylko do jego pierwszego drzewa, więc dość krótko i się nie nabawiłem. ;)

[Gość cycus12]

Dla mnie znaczące przewagi względem ośki:

- trakcja w zakrętach

- możliwy agresywny start bez utraty przyczepności

- moc bez limitu (no tam 3600 niuta chyba)

- focus RS w lusterku gdy pada deszcz

- zima, błoto.

 

To że jakieś auto typu wymieniany RS trzyma się dobrze w zakrętach to zasługa wielu elementów (dziwne gdyby tak sztywne auto się nie trzymało), te same czynniki mają wpływ na zachowanie się auta bez względu na napędzaną oś i ich ilość.

 

I przypominam że podstawa to umiejętności kierowcy, nie raz ośka objechała 4buty w skrajnych warunkach.

 

Ja to wiem, ale przejedź się foką albo T5r ze szperą na dobrych oponach w ciężkich warunkach i opowiedz o swojej minie

dobre opony, duże koła... a konie uciekają... kontrola też. RS raczej wrażenia na mnie nie zrobi bo jeździłem dużo mocniejszymi autami (też na FWD).

 

 

Panowie ja dobrze widzę że on potrzebuje aż 6 sekund na sprint do 100 ? 300 koni i tak słabo ?

[netboy]

A ten dalej swoje. :D Tak Twoje Audi jest najlepsze bo ma AWD i jest Twoje. ;)

[Gość cycus12]

Poczytaj o problemach jakie mieli konstruktorzy każdego kolejnego modelu 911 chcąc podnosić moc, polepszyć prowadzenie zachowując jednocześnie historyczny układ budowy auta.

ale się udało :)

 

mieliśmy na spółę z kumplem ale tylko do jego pierwszego drzewa, więc dość krótko i się nie nabawiłem. ;)

tia.. u nas też się tak zaczynało ;/

[netboy]

Fun z jazdy to coś więcej niż wartość bezwzględna przyspieszenia i prędkość na prostej oraz w zakręcie. Dlatego wcześniej pytałem czym na dłużej jeździłeś. ;)

[Gość cycus12]

A ten dalej swoje. :D Tak Twoje Audi jest najlepsze bo ma AWD i jest Twoje. ;)

ameryka ! :P ale jak pytasz to potem nie naśmiewaj się z odpowiedzi.

 

Po za tym kozak z Ciebie do czasu gdy więcej osób ma "inne zdanie". I wybacz ale mnie już takie rzeczy nie robią wrażenia.

[netboy]

Z 911 faktycznie się udało ale tak naprawdę całkiem niedawno i nie do końca... ale to całkiem inna historia.

 

ameryka ! :P ale jak pytasz to potem nie naśmiewaj się z odpowiedzi.

 

Po za tym kozak z Ciebie do czasu gdy więcej osób ma "inne zdanie". I wybacz ale mnie już takie rzeczy nie robią wrażenia.

 

Nigdy nie pytałem czy AWD jest lepsze bo wiem że jest a Ty ciągle to udowadniasz.

[Gość cycus12]

Fun z jazdy to coś więcej niż wartość bezwzględna przyspieszenia i prędkość na prostej oraz w zakręcie. Dlatego wcześniej pytałem czym na dłużej jeździłeś. ;)

to od dzisiaj sportowe auta robi sie dla zabawy a nie dla osiągów ?

 

heh najdłużej.. poczciwy golf 4 1,9 TDI nim też swego czasu startowałem (robiony pod 1/4) potem katował go kolega i robił dalsze mody, ostatnio został sprzedany. Trochę mi go żal, zwłaszcza że bardzo rozczarowało mnie 3,0 tdi które... no nie jeździło.

Ale wracając do pytania:

najlepsze wrażenia - E46CI, r6 bi turbo od BMW, JuiceBox, skrzynia, przeniesienie napędu, układ wydechowy, zawieszanie wszystko customowe, oczywiście klatka i odchudzanie (blachy @tworzywo)

najmocniejsze co jechałem - supra z xxxx ps (jeden przejazd)