Jaki prąd jest lepszy?

LeStat · 7 Czerwca 2004

Czy warto korzystać z zasilania z gniazd wyjściowych w amplitunerach podłączając CD/DVD?

Jaki prąd jest "lepszy", ten bezpośredni z listwy, czy ten z wyjścia w amplitunerze podłączonego do tej samej listwy?

Zakładając, że kabelki zasilające są w moim ampie i DVD (mógłby być też jakikolwiek CD) firmowe czyli "zwykłe" dwużyłowe.

Czy w ampie jest jakiś filtr, czy to tylko przejściówka?

Moja listwa to SPARK 2F-506 z bezpiecznikiem i 3-stopniowym układem zabezpieczającym. Pewnie to nic wielkiego, ale spełniła swoje zadanie wystarczająco, bo nie "słyszę" już lodówki. Mam fatalną instalację elektryczną w domu z aluminium! :-(

**Elberoth** · 8 Czerwca 2004

Teoretycznie lepszy prąd będzie z listwy, ale w tym przypadku nie będzie miało to chyba znaczenia.

LeStat · 8 Czerwca 2004

Dlaczego teoretycznie? Czyli w przejście prądu przez amp nie ulepsza go?

Czy tak jest tylko w moim przypadku?

Konrad · 9 Czerwca 2004

to gniazdo sieciowe na wzmaku, to tylko taki rozgaleznik, zeby nie trzeba bylo prowadzic dwoch przewodow od listwy zasilajacej. jest to tylko udogodnienie dla uzytkownika i nic wiecej. jeszcze nie spotkalem sprzetu w ktorym zamontowano by dodatkowy filt dosc dobrze tlumiocy smieci z sieci. we wzmaku mozna czasem spotkac jaki warystor i kondziola na siec, to wszystko. podlaczajac CD'ka np. podlaczasz go do takiej konfiguracji elementow. zalezy to jeszcze od tego czy gniazdo jest odlaczane czy nie.

pozdrawiam

Konrad

LeStat · 9 Czerwca 2004

Dzięki Wam.

Mam jeszcze takie pytania:

Czy ma sens połączenie ze sobą 2 listew sieciowych (z filtrami) szeregowo jedna w drugą i czy na końcu tej drugiej będzie jeszcze lepszy prąd? Może pobije jakością jakiś kondycjoner ;-))

Czy wtedy w na tej drugiej można oprócz audio śmiało podłączyć też kompa+monitor, czy lepiej podłączyć go do pierwszej, lub odwrotnie?

Albo całkiem osobno, ale do tego samego podwójnego gniazda w ścianie (nie mam drugiego w pokoju) i wtedy audio i komp będą na oddzielnych listwach? Jeśli tak to dlaczego?

Dreamer_1 · 10 Czerwca 2004

Jeśli chodzi o komputer to listwa ma chronić sieć energetyczną przed śmieciami z zasilacza impulsowego,a w drugą stronę przed przepięciami (warystor) oraz innymi zakłuceniami z sieci (filtr).Co do łączenia listew.Niektóre osoby słyszą degradację lub poprawę dźwięku stosując listwy sieciowe (z przewagą tych pierwszych),a inni są za.Jeśli chcesz łączyć dwie to komputer podłącz pod pierwszą,a sprzęt pod drugą.Chyba,że komputer ma być nieco bardziej zabezpieczony.

qubix · 12 Czerwca 2004

LeStat:

polecam eksperyment. Zdemontuj listwę sieciową i zobacz z czego się składa jej układ elektryczny. Niezwłocznie okaże się że jest tam jeno bezpiecznik. Nie przesadzałbym aż tak. No chyba że wymienisz w niej kable...

LeStat · 13 Czerwca 2004

>Dreamer

W mojej kiepskiej sieci listwa to konieczność.

A może samemu zrobić jakiś dodatkowy filtr na przewodzie lub w sprzęcie. Może jakieś propozycje, schemacik i jakie "artefakty" ?

>qubix

Jak powiedziałeś, tak zrobiłem i co widziałem mówię:

W moim Sparku są 2 bezpieczniki, toroid (chyba ferytowy) z nawiniętymi nań przewodami, płytka drukowana z siedmioma artefaktami na niej. Więc ta listwa okazała się "prawdziwa" wbrew Twoim obawom. Nie jest to jakieś cudo, ale powtarzam co napisałem wyżej, że spełniła swoje zadanie. Mogłyby być grubszy kabel na całej długości. Może kiedyś go wymienię. Na razie wymieniłem kabelki wychodzące bezpośrednio z płytki na szyny wyjściowe z 0,75mm na 2,5mm.

Z tego co się dowiedziałem decydyjące znaczenie ma i tak "ostatnia mila" czyli kabel bezpośrednio do sprzętu. Dziwne nie?

LeStat · 18 Czerwca 2004

Wymieniłem też, kabel doprowadzający do listwy na 2,5mm i porządną wtyczkę, te między bebechami zostawiłem.

Nie wiem czy to już nie było, ale jaka jest różnica w kablach zasilających w których przewody biegną prosto, lekko skręcone czy splecione w warkoczyk. Chodzi o jakieś szczególne właściwości soniczne czy tylko o pole elektryczne?