Słuchawki Beyerdynamic oraz zewnętrzna karta muzyczna do laptopa..

[Stettiner]

Witam wszystkich!

 

Od kilku miesięcy zajmuję się produkcją muzyki. By rozwijać się w tym temacie potrzebuję porządnego sprzętu na lata... Korzystam z programu Ableton Live 8 na laptopie DELL Inspiron N5110 (Q15R) (który w bliskim okresie czasu zastąpię Apple MacBook'iem) oraz z klawiatury Novation Remote 49 SL MkII.

 

Piszę tutaj, ponieważ zamierzam kupić słuchawki Beyerdynamic DT 770 PRO lub DT 990 PRO z 80 Ohm, bądź 250 Ohm, do tego dobrą kartę muzyczną na USB (bo ta laptopowa "kuleje") i ewentualnie wzmacniacz do słuchawek. Na wszystko chciałbym wydać około 4000 zł. Co byście mi polecili do profesjonalnej obróbki audio? Jakie słuchawki wybrać i z jaką rezystancją? Jaką kartę muzyczną?

 

Muzyka, którą się najwięcej zajmuję to muzyka elektroniczna - progressive trance, minimal, z nutą symfoniczną, etc. Chciałbym by w słuchawkach bass za mocno nie wychodził ponad środek, ale by również zaznaczał swoją obecność. Generalizując zależy mi na jak najczystszym dźwięku..

 

Korzystam z wielu VST i efektów. Zintegrowana karta w lapku pomału wysiada i przy rozbudowanych projektach umiera. Zależy mi na jak najwierniejszej kopii tego co robię i by jeden projekt mogły słuchać 2 osoby (słuchawki + słuchawki lub głośniki + słuchawki). Również by midy z VST były wiernie oddawane obróbce na wav (zintegrowana karta nie daje rady).

 

Proszę o pomoc w tej sprawie. Jeśli macie jakieś pytania, piszcie.. Zależy mi na jak najlepszym dopasowaniu sprzętu do siebie..

 

Z góry serdecznie pozdrawiam!

[Bartol]

W pracy uzywam sluchawek DT770 PRO (250OHM) z Audinstem. To dobre polaczenie, ale... czasem czuje ze audinst nie radzi sobie z tak wysoka impedancja. Niesstety w tym polaczeniu czasem brakuje nisko schodzacego basu. Nie znam innych DAC-ow z wyjsciem sluchawkowym, wiec moge tylko napisac to, co wiem. Do takich sluchawek odradzam jakiekolwiek wynalazki typu karta dziwkowa. Porzadny przetwornik D/A musi byc a do tego cos, co napedzi wymagajace sluchawki (jesli kupisz wersje 250 ohm). Swoja droga - z obecnym doswiadczeniem nie kupilbym juz sluchawek az tak pradozernych. I pewnie celowalbym w T70 (Tez zamkniete).

[Cooger]

U mnie na biurku leżą DT990Pro (250Ohm). I to nie tak, że Audinst sobie nie radzi, większość wbudowanych wzmaków słuchawkowych sobie nie radzi w określonych sytuacjach (to nie tak, że są jakieś problemy, po prostu słychać, że czasami trochę brak "pary". Do takich słuchawek powinien być dedykowany wzmaczek, forumow SOHA II na ten przykład zamiata Bayerami bez problemu. PA-10 też nie miał żadnych problemów w ich napędzeniu.

 

P.S. Aktualnie męczę DR.Dac-a (D2), ale ciągle coś i nie mam czasu na porządny odsłuch. W dodatku chyba mam problem z jedną słuchawką...

[McKinley]

Pomijając kwestię oporności danych modeli... Ostatnio byłem u kolegi zajmującego się realizacjami nagrań, który posiada DT990 od paru lat. Jednak ostatnio coraz rzadziej po nie sięgał ponieważ nie dawały mu pełnego obrazu nagrania, i wybierał monitory. Kiedy posłuchał przyniesionych T70, nie dowierzał własnym uszom że różnica jest tak kolosalna. Środek w T70 jest znacznie bogatszy i przestrzen również (co daje lepszy bo prawdziwszy wgląd w nagranie). Bardzo mu się spodobały i już planuje wymianę swoich DT.

[shukenja]

Do takich sluchawek odradzam jakiekolwiek wynalazki typu karta dziwkowa. Porzadny przetwornik D/A musi byc

 

porządna karta dźwiękowa nie jest "wynalazkiem" tylko profesjonalnym urządzeniem które posiada dobry przetwornik D/A i sprawi że latencja będzie wystarczająco niska przy zgrywaniu instrumentów z zewnątrz. kolega zajmuje się amatorsko produkcją jakiegoś tam rodzaju muzyki a więc twoja, że tak ją nazwę "porada" wynika z niewiedzy i jest bez sensu.

 

dla rynku pro-audio czyste przetworniki są zbędne bo ideą jest właśnie dpełny, wspierany software'owo interfejs audio - to że typowy "ałdiofil" nie wie z czym to się je to inna sprawa.

[ciasteczkowypotwor]

W pracy uzywam sluchawek DT770 PRO (250OHM) z Audinstem. To dobre polaczenie, ale... czasem czuje ze audinst nie radzi sobie z tak wysoka impedancja. Niesstety w tym polaczeniu czasem brakuje nisko schodzacego basu. Nie znam innych DAC-ow z wyjsciem sluchawkowym, wiec moge tylko napisac to, co wiem. Do takich sluchawek odradzam jakiekolwiek wynalazki typu karta dziwkowa. Porzadny przetwornik D/A musi byc a do tego cos, co napedzi wymagajace sluchawki (jesli kupisz wersje 250 ohm). Swoja droga - z obecnym doswiadczeniem nie kupilbym juz sluchawek az tak pradozernych. I pewnie celowalbym w T70 (Tez zamkniete).

 

Wyższa impednacja słuchawek = mniejszy prąd, poczytaj Prawo Ohma. Prądożerne sa słuchawki np 32om.