Wytlumienie pokoju.

[Kensei]

Czy moze wiecie jak wytlumic pokoj (ponad 20 m2)... to jest dosc pusty pokoj: puste sciany, pusta podloga, sufit :) ... ale nie moge tam wlozyc nic w stylu: meble, zaslony itp. Potrzebuje sposobu estetycznego, ktory pozwoli utrzymac ten pokoj w niezagraconym stanie... Moze macie tez namiar na jakas firme w okolicach Wawy, ktora by to ladnie zrobila ?

Ja sie zastanawiam nad jakimis takimi "matami" na sciany (w formie jakis grafik, czy obrazow) ale pojecia nie mam skad to wziac.

Dzieki za wszelkie uwagi.

Pozdro

[kazik]

W wątku 118 polecano korek:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Poza tym fajnie masz, niech żyją niezagracone pokoje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Toszek]

Hm.... wykładzina, firanki, zasłonki, szorstkie tapety, kasetony, coś w tym stylu, to by było najtańszym kosztem....pozdrawiam!

[Gość Marcin do Kensei]

Hello - zagladnij do mnie na emaila / [email protected] / lub zadzwon 0-600 974 673 ---- mialem taki problem i super go sam rozwiazalem - jest mnostwo sposobów na funkcjonalne i estetyczne rozwiazanie tego problemu

[Gość marcin do kensei]

Aha - zapomnialem dodac ze jestem architektem a poza tym wlasnie zapalonym muzo-maniakiem.

[polovirus]

do marcina architekta.

nie jestem specjalnym esteta. Zalatwilem gąbkę wytłumiającą. i na razie nie przyklejam.

nie chcial bym pochopnie tego zrobić. jeśli potrafisz poradzić prosilbym o ew. maila ze zdjęciem jak to u ciebie się sprawdza czy ew. opis na maila. Z gory dzięki.

mój mail: [email protected].

jeśli nie będzie odzewu to wieczorkiem bym przedzwonił ewentualnie.pzdr.

[Awo]

Dlaczego chcecie przenosic ten watek na priv?? Przeciez po to jest forum. A z mojego doswiadczenia wynika, ze akustyka pokoju jest problemem najmniej docenianym i sprawa najbardziej zaniedbana. Moj system stoi juz w trzecim pokoju i wiem jak OGROMNY wplyw ma roznica akustyki. Sam niedlugo bede poprawial akustyke u siebie - i wierzcie mozna zrobic to kosztem budzetowego kabelka a roznica osiagalna jest na poziomie przeskoku o kilka polek wyzej. Pozdrawiam:) Awo

[mariusz]

Popieram. Ze swojego skromnego doświadczenia wiem, że oprócz elektroniki i głośników pokój sam w sobie jest nie mniej istotnym elementem toru.

[Gość rafi do Marcina]

...wiec jesli masz doswiadczenie, to podziel sie nim z nami. Chyba, ze pobierasz za to oplaty :)))

 

pozdrawiam

[Gość andrea29 -> marcin]

Poproszę o to samo, co polovirus. Mam pokój z drewnianą podłogą, 4,8x5,2m2, wys.2,47m Mały dywanik pośrodku, na jednej ścianie dość nietypowy regał z książkami, po przeciwnej stronie rogówka. Głośniki stoją plecami do szyb - zmienię zasłony na grubsze. Dużo różnej wielkości kwiatów przy głośnikach i w rogu pokoju. Mogę cyknąć zdjęcie cyfrówką. Podpowiedz coś. Mam swoje 2 pomysły, ale jchętnie poznam zdanie architekta. Jeszcze nie zacząłem robić.

Z pokoju wychodzą dwoje drzwi. Nie na przestrzał, tylko w sąsiadujących ścianach.

[email protected]

[Gość Marcin do wszystkich co do niego]

W wiekszosci wypadków niestety o zgorozo pobieram za to opłaty - a to zlozony niestety problem / estetyka vs. akustyka / Nie da sie podzielić swoimi dosawiadczeniami na forum - bo kazdy ma inne preferncje , inne mozliwosci portfela jesli chodzi o materialy , inne gusta brzmieniowe, rozne gusta estetyczne. Bez odsluchania w danym pokoju nic sie nie da powiedziec - taka jest brutalna prawda !!! Nie mogę komus powiedziec zrób tak a tak - bo to u niego w pokoju moze nie zadziałać - z roznych materiałów zbudowane sa sciany, rozny jest uklad drzwi i okien - rozne ułozenie mebli - a zle postawina ława o duzych ostrych krawedziach moze zepsuc cały efekt, to samo z kwiatami i fotelami etc - nie chodzi o to przeciez zeby pokój wygluszyć - tylko o to zeby odbicia byly relatywnie jak najkorzystniejsze - jak słuchasz muzy powaznej nagran nie studyjnych tylko salowych- nie mozesz miec efektu malego pokoju " wylepionego przyslowiowymi wydmuszkami po jajkach" - przestawienie glowy badz fotela o 25 cm - calkowicie moze zburzyc efekt przestrzeni. Poza tym sa inne watki -- jaki efekt chce sie osiagnac ? ocieplenie ? ubarweinie ? schlodzenie ? wyostrzenie ? wiec pytania z cyklu - co mam zrobic ? musze pozostawic bez komentarza - bo jak mowiłem - NIE DA SIE TEGO ANI ZROBIC NA ODLEGŁOSC ANI WYTLUMACZYC INTERNETOWO - wszystko zalezy od konkretnych preferencji i upodobań... najpierw trzeba wejsc do pokoju , posluchac godzinkę a potem robic, wymyslac - TO BAJDY I BZDURY ze ktos udziela takich rad przez internet - niestety. Albo sie kombinuje samemu ... albo sie zabiera za cos z glowa i profesjonalnie i to nie ukrywam z wiekszym czesto portfelem ( bo rozne materialy roznie kosztują ) itd itp Nie zawsze przy danym rodzaju pokoju - da sie osiagnac pozadany efekt wydajac 100 zł. Pozdrawiam wszystkich - jakby cos - piszcie - adres email - wyzej .

[Gość yogo do Awo]

Najpierw cytat :"Sam niedlugo bede poprawial akustyke u siebie - i wierzcie mozna zrobic to kosztem budzetowego kabelka a roznica osiagalna jest na poziomie przeskoku o kilka polek wyzej."Nie gniewaj sie Awo, ale chyba nie wiesz o czym mówisz, albo nie wiesz co piszesz...Akustyka jako dziedzina nauki zajmuje się zjawiskami naprawdę złożonymi i traktuje o rozchodzeniu sie DŹWIĘKU w różnych ośrodkach( w tym przypadku mowa może być o powietrzu raczej niż kabelku, w kabelku niestety dźwięk sie nie rozchodzi...). Jak można poprawić akustykę za pomocą kabelka?!Zgadzam sie akustyka pomieszczenia często traktowana jest po macoszemu, słuchający muzyki często zapominają jak OLBRZYMIE wręcz znaczenie ma pomieszczenie i jego własności akustyczne, pamiętając o wpływie wszelkich możliwych fal sprężystych, ale żeby poprawiać akustykę za pomocą sprzętu....To tak jakby poprawiać nasze polskie drogi zmieniając opony na jakieś "Van den Hul Dębica"...albo "Stomil Mogami Olsztyn". Dziurawych i krzywych dróg nie naprawisz za pomocą zmiany opon, trzeba po prostu naprawić drogę( a najlepiej niech to zrobi ktoś za nas , bo to nam się nie udaje od kiedy w Polsce powstały pierwsze szlaki komunikacyjne). A już mowa o przeskoku o kilka półek wyżej...? Od jakiego pułapu zaczynamy, że mówisz o kilku półkach?Pozdrawiam:-)

[Gość Paul do Yogo]

nie samym kabelkiem tylko KOSZTEM tego kabelka...przynajmniej ja tak zrozumialem:) zamiast wydac na kabelek lepiej postarac sie cos zrobic z pokojem - bardzo slusznie jak dla mnie...

[Gość yogo do Paul'a]

Przepraszam jeśli źle zrozumiałem...ale mimo wszystko jak słyszę o przeskokach o kilka "półek" wyżej to często mam wątpliwości, czy goście zdają sobie sprawę z tego co mówią...Pozdrawiam, i jeszcze raz przepraszam jeśli źle zinterpretowałem post Awo :-)