Zmiany na audio.com.pl

[Voyt]

Zobaczcie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest forum (jeszcze nieaktywne) i czat :-)

 

Zupełnie jak u nas ;D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[PIOTREQ]

Hehe, robi się konkurencja ;-)

 

Pozdrawiam!

[PIOTREQ]

... a w ogłoszeniech - ogłoszenie Szymona z Gałkówka :)

[Voyt]

:-)

[broy]

Szymooooooooooooooooooooon!

[pep22]

go szy-mon! go szy-mon! [to bylo po czirlidersku]

 

ale nasz szymciu kochany asortyment poszerzyl, panele akustyczne rownie niebotycznie drogie co jego top mega audiofilski haj-end co to sie go tylko do meintosza i akufejza kupuje. łał!

[Royber]

Paulinko nie chciałabyś zostać moją żoną? Słuchalibyśmy razem ulubionej muzyki na nowej drodze życia. A tak serio. Chciałbym być takim szczęściażem, który ma żonę audiofilkę i oczywiscie sam również jest audiofilem tak jak ja.

[Piotrek608]

Szymooooooooooooooooooooon! jak widac daje rade;-)

[pep22]

Royber --_ to chyba pierwsze oswiadczyny na forum:-) ale ze slubem poczekaj, moze najpierw sie lepiej poznajmy;-)

[Kubeł]

Wy się dobrze zastanówcie z tym ślubem, bo konfliky będą nieuniknione: solid state vs vacuum tube, push-pull vs singel ended, analog vs cyfra, jedno zechce kupić Mac'a drugie Krella, nie mówiąc już o preferencjach muzycznych. Będziecie się żreć naokrągło. Wy się dobrze zastanówcie...

[broy]

Niech żyje młoda para! Kiedy ślub?

[MariuszJ]

Informuje, ze to nie pierwsze oswiadczyny. Theli28 oswiadczal sie swego czasu Izie. Mniejsza z tym: malzenstwa audiofili prowadza rowniez moim zdaniem do nieuchronnych konfliktow. Najtrwalsze sa stadla sado-maso, w tym przypadku stadlo audiofil-meloman byloby odpowiednie, pod warunkiem, ze meloman ma wlasny sprzet w osobnym pokoju i slucha tylko w sluchawkach zamknietych... Chociaz nie wiem czy istnieja takie, ktore odizoluja od Densena de Magic puszczanego na pelny regulator. W pokoju audiofila kupa sprzetu i jedna plyta (Chesky Audiophile Sampler?), u melomana jeden sprzet (mini-wieza!!!) i kupa plyt. Slowem porzadek i piekne dopelnianie.

[Royber]

Ale przecież Paulinka słucha muzyki różnej czyli również mojej! He!

[pep22]

ja tam mam duzo roznych fajnych plyt a ty Royber w takim razie wnosisz w nasze malzenstwo sprzet:-)

[gutten]

Paulinko, a czy wiesz, że Twojemu wybrankowi juz na osiemdziesiątą wiosnę idzie? Od paru lat nie rusza się z fotela odsłuchowego, płyty trzeba mu zmieniać, kable podłączać. Be careful, what you wish for...

 

PS. Ja mam dwadzieścia dwa.

[pep22]

oooo nie! daje stanowczy odpor podlaczaniu kabli! i nie uczestnicze w slepych testach :-)

[gutten]

Widzisz? Gdyby nie moja wielkoduszna pomoc, złamałbyś sobie życie. Teraz powinniśmy się spotkać, żebyś mogła mi podziekować ;-)))

[pep22]

ale nie musze mam nadzieje w ramach dziekczynienia kupowc prezentow (peweni jakies vandenH by muhsialy byc)? ani kwiatkow? ani whisky?

chociaz, za takie ocalenie.....

[gutten]

Paulinko, nie jestem materialistą, a VdH już nie lubię. Wystarczy mi Twoje towarzystwo.

[pep22]

oj, duzy plus! (nie za awresje do vanden naturalnie, ja w ogole nie znam tego pana)

[gutten]

Świec też nie lubię (patrz #9294). Ale audiofilki owszem.

[Royber]

Paulinko mój wiek jest w omnie. Nie słuchaj Guttena.

[pep22]

ale powinnam sie w takim razie nad morze na wakacje przejechac;-)

[Voyt]

Nowe forum aktywne :-) i już się ktoś tam popisuje...

 

Sami zobacznie.

[Voyt]

Zobaczcie miało być ;-)

[Ururam Tururam]

Ponoc jak pewien Polak mial napisac cos o sloniach, splodzil goraca odezwe polityczna "Slon a Sprawa Polska".

Tym razem mamy dzo czynienia z tematem "V..., a umuzykalnienie sloni".