karty phono do Creek Destiny 2

[naro]

witam,

do wzmacniacza Creek Destiny 2 można dokupić karty phono, które montuje się wewnątrz urządzenia:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czy ktoś z Was miał może do czynienia z czymś takim?

czy są one warte zainteresowania?

może po specyfikacji możecie coś z tych kart polecić?

jeżeli chodzi o gramofony to jestem póki co zupełnie "zielony" i dopiero się rozglądam (posiadam natomiast wzmacniacz Creek Destiny 2)

dzięki za pomoc,

pozdrawiam,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[robix]

Kiedys sluchalem pre gram. Creeka i naprawde gralo super ,jesli karty sa podobnej jakosci to mozna sprawdzic czy sie podoba.

 

Jak nie, zawsze mozna kupic cos z regulacja parametrow (najlepsza opcja gdy sie czesto zmienia wkladki i nie tylko).

 

Najpierw sprawdz firmowa karte i porownaj z jakims osobnym urzadzeniem w podobnej cenie to rozswietli troche temat i latwiej bedzie podjac decyzje.

 

robix

[NE5532]

Kiedys sluchalem pre gram. Creeka i naprawde gralo super ,jesli karty sa podobnej jakosci to mozna sprawdzic czy sie podoba.

Czy można wiedzieć które to było pre gram. Creeka? Z tego co mi wiadomo Creek stosował układy z elementów dyskretnych i pasywną RIAA (z czego był dumny w swoich materiałach reklamowych), a nie układy scalone i semi-pasywną korekcję, podzieloną na dwa stopnie. Niezbyt interesująca jest uwaga na samym dole opisu Sequel 54 odnośnie problemów z przydźwiękiem od trafa sieciowego.

[naro]

dzięki,

póki co raczej mnie nie interesują dodatkowe urządzenia (dochodzą jeszcze dodatkowe kable)...

taka karta, jeżeli oczywiście będzie w miarę przyzwoita rozwiązuje sprawę i jest dość wygodna,

jeżeli zdecyduję się na gramofon to z przedziału 4000 - 6000 zł ze wszystkim (wkładki, kable)

[robix]

Nie pamietam dokladnie jakie to bylo pre Creeka ale uzywka cos okolo 500zl czyli wychodzi mi OBH -15?

 

Napewno gralo lepiej od PJ Phono Box (ktore wtedy uwazalem za super:)

 

Gdybym nie sprzedal swoich Creekow to bym go ,,lyknal,, :)

 

Wtedy jeszcze bylem niezbyt obcykany w analogu ale dzwiek byl na tyle przekonujacy ,ze zapadl mi w pamieci.

 

robix