stary gramofon sony i jego zasilanie

[ptr]

Na strychu znalazłem gramofon, który był częścią zestawu (tuner, magnetofon, cd). Jest to Sony ps-lx46.

Chciałbym poradzić się forumowiczów, czy ten gramofon jest cokolwiek wart i czy warto w ogóle próbować przywrócić go życia.

 

Owo przywrócenie do życia polegałoby na dobraniu do niego odpowiedniego źródła zasilania. I tu kolejna prośba - jakie to zasilanie powinno być? Gramofon nie ma własnego zasilacza, był zasilany z zestawu. Z tego co do tej pory znalazłem, napięcie powinno wynosić 12v. Czy zwykły zasilacz impulsowy wystarczy? Jaka powinna być jego moc?

 

z góry dzięki za pomoc.

[ricon]

Odpuść sobie - szkoda płyt.

[Glurak]

Ten gramofon wcale nie jest taki zly, z pewnoscia lepszy niz polskie G-8010, Bernardy itp. Naped paskiem, wkladka magnetyczna... nie odpuszczaj.

Zasilacz musi miec 12 V i minimum 200 mA. W zadnym razie impulsowy, powinien byc zwykly transformator, a nawet mozna zasilac z akumulatora 12V, bedzie prawie high-end ;)

Tu masz servisowke z danymi technicznymi i schematem takze zasilacza:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ricon]

@Glurak

A widziałes precyzje jego ramienia i prowadzenia. Nie mówiąc o wkladce FIXED..A gdzie reg nacisku ,antyskatingu, geometrii wkłdki.?

Tak się składa że znam go z zestawu ,w którym najlepsza rzecz to tuner.

Brawo.za znajomosc rzeczy..Siła logo robi swoje,:)