Copland CDA 289 czy Primare CD31 a może coś innego?

[we]

Witam,

 

Przymierzam się do zmiany cd, a może zmienić na gramiaka.

Czytałem temat o DAC i odtw. strumieniowych i już zgłupiałem.

 

Liczę na ewentualną pomoc.

Reszta toru:

primare-pre, primare-wzm, cd wciąż caspian, 1007Be, spięte vdh.

Czego oczekuję to już chyba sam zestaw określa, realizm, przestrzeń, neutralne, naturalne, itd.

 

Muzyka:instrumenty naturalne, akustyczna, wokalistyka, jazz, blues, etc, no i rock musi grać fajnie, choć w miarę.

Ja wiem że to nie jest system z bardzo wysokiej półki ale na taką nie zmierzam, więc chciałbym wybrać coś z tego przedziału.

W zamysle było, aby skomletować primare i posłuchać na xlr na kolumnach które mam, albo do zestawu caspiana pożyczyć kolumny Roksan podłogowe i zobaczyc jak gra w zestawie i wtedy na coś się zdecydować, a przynajmniej zdobyć więcej doświadczenia.

 

Ale tak się składa że jest Copland do sprzedania i ten Primare i w zasadzie zanim zdecyduję ostatecznie co ma u mnie grać to chciał czy nie chciał muszę coś nabyć z tych dwóch, tak myślę.

 

Czy macie może inne pomysły?.

 

Jeśli czegoś nie ująłem to pytajcie.

[frost1971]

Primare cd31 ,to napewno solidna maszynka , dobrze wyposażona w wejscia i wyjscia. Gra czysto, detalicznie ,przestrzennie,ale nie jest to kliniczne granie.

[we]

Primare cd31 ,to napewno solidna maszynka , dobrze wyposażona w wejscia i wyjscia. Gra czysto, detalicznie ,przestrzennie,ale nie jest to kliniczne granie.

Mógłbyś napisać coś więcej?, czy porównywałes z czymś ?.

[frost1971]

Z cd z pułapu Primare Cd31 nie ,z tanszymi które miałem jedynie, i z 4 DAC'ami z przedzialu pomiędzy 5-6 tyś,wytypowane w celu zakupu.

[JarlBjorn]

Mógłbyś napisać coś więcej?, czy porównywałes z czymś ?.

 

 

W watku Krella jest porownanie Primare CD31 z Krellem 280 CD. Zreszta obydwa CD posiadam do tej pory:)

[michelangelo]

Z "innych pomysłów" to zmodyfikowany odtwarzacz DVD. Ci co kupili, już się wyleczyli z myślenia o CD. Mogę wypożyczyć do odsłuchu takie urządzenie. Daję gwarancję i wystawiam faktury VAT.

[pastwa]

Zostaw sobie obecny odtwarzacz (jak musisz miec cos do plyt CD, bedzie sluzyl za transport) i dokup do niego zewnetrzny DAC, patrzac po budzecie (Primare CD31), mozesz wskoczyc juz na April Music Eximus DP1, zapomnisz wowczas nie tylko o wszelakich zabawach w wymiane playera CD na inne tego typu klocki, ale generalnie o generacji odtwarzaczy plytowych. DAC ten da Ci jeszcze mozliwosc odtwarzania muzyki z PC/Laptopa/Serwera (po swietnym tutaj USB). Cena to jakies 2700$, jak to przekracza Twoj budzet, masz Anedio D2 za 1500$ (taki nieco lepszy Calyx za prawie pol ceny), to generalnie zamyka temat, daja oba urzadzenia znakomite wyjscie sluchawkowe (taka tez jest i przyszlosc, w zintegrowanych urzadzeniach, nikt nie potrzebuje osobnych klamotow, jesli nie musi) oraz pre (mozna puszczac sygnal bezposrednio na koncowke mocy). April Music jest moim zdaniem nawet lepszy od uznanego za hi-end pelna geba, Weissa 202 (wedlug paru recenzentow ciekawsza opcja od ultra drogiego, topowego DACa dCSa).

 

Anedio D2 gra ciut chlodniej (ale bardzo gladko, aksamitnie na gorze), April jest wyraznie slodszy z charakteru, bo cala reszta u Eximusa to juz wyzszy nieco poziom realizmu w podawaniu muzyki.

 

To byl przyklad zgrabniejszych rozwiazan, zwlaszcza jesli spojrzymy na ich uniwersalnosc w zastosowaniu.

[michelangelo]

Najbardziej uniwersalny jest BluRay, bo robi wszystko to, co DAC z USB, a jeszcze można do niego płytę CD lub SACD (natywnie obsługiwaną) włożyć i film na TV obejrzeć. Od 400zł w górę zaczynają się modele, które mają wejście na pamięć USB i czytają pliki multimedialne przez DLNA i złącze Ethernet, a jak się dokupi moduł, to i przez WiFi się dogada z kompem lub dyskiem sieciowym. Pacjenta w postaci BluRay'a też już miałem. Oczywiście można sobie do niego DACa podpiąć kablem koncentrycznym, i wtedy nawet nie musi być to model z USB, a SACD daje się sprzętowo konwertować do PCM w odtwarzaczu i przesłać do DACa po S/PDIF.

Co do napędzania słuchawek - jak do tej pory nie udało mi się zrobić czegoś bez kompromisów, żeby całościowo nie było większe od niektórych dzisiejszych DACów za kilka kzł. Samo zasilanie to wychodzi spora bateria albo jedna płytka na wzmacniacz plus dwie kolejne na zasilacz i jeszcze trafo.

[neomammut]

>>michelangelo

Jasne, do wszystkiego to i do dupy......

[pastwa]

Tyle, ze ja bym jednak rozdzielil kombajny kina domowego od dedykowanego zestawu audio, ja je mam nawet w osobnych pokojach. Niech bedzie jednak, jesli ma byc to za wszelka cene posiadany juz odtwarzacz blue-ray/DVD, to nawet wowczas, wciaz najlepszym rozwiazaniem jest dokupienie sobie zewnetrznego DACa. Stoja za tym dosc proste wyjasnienia. Jak nam pada w tych grajkach (zazwyczaj budzetowych) napedy/laser, unikamy ryzyka, iz ta jedna padnieta czesc wyeliminuje nas calkiem z odsluchow muzycznych. Zewnetrzny DAC jest bowiem wciaz sprawny i niezalezny, od biedy dokupimy sobie nowy transport CD/DVD,Blu-Ray, jak tak.

 

Co wiecej, zewnetrzny konwerter pozwoli wielu ludziom, jeszcze nie do konca przekonanym do idei pc-audio, aby sobie ja samemu zweryfikowali, czy tez zwyczajnie w swiecie, zawsze maja taka alternatywe w odwodzie jak ich najdzie ochota.

 

Pakowanie sie w jakies przerobki transportow DVD lub CD to juz czysta prehistoria I wiazanie sobie rak.

[EMiL]

Był już taki jeden co manty przerabiał - darkul się nazywał;)

 

* manty przerabiał, rzecz jasna, w hi-end;)

[michelangelo]

Był już taki jeden co manty przerabiał - darkul się nazywał;)

 

* manty przerabiał, rzecz jasna, w hi-end;)

Typowy głos gościa, który nie ma ani pojęcia jak poprawić DVD, ani nawet nie słyszał efektu. Nie robiłem nigdy Manty, tylko znane marki.

 

Neomammut, fajnie że zaprezentowałeś swój poziom intelektualny, Będzie wiadomo jak odczytywać Twoje kolejne posty.

[EMiL]

Blade pojęcie co Ty tam robisz z tymi DVD to akurat mam. Jednakże z powodów, które wymienił pastwa, dłubanina w czymś co jest obliczone na dwa lata pracy, nie ma to sensu. Zwłaszcza, że taki "upgrade" kosztuje pewnie z 1 - 1,5k.

[michelangelo]

No tyle kosztuje, a nawet nieco więcej wliczając VAT. Do niektórych modeli są nowe lasery dostępne. Jak policzone na dwa lata, jak czasem po 11-tu śmiga jak ta lala? Lepiej mi wyjaśnij jak można kupować używane CD? Poza tym, robiłem też modele, które można kupić nowe, więc tu sprawa zużycia już w ogóle odpada. Ja się nie narzucam z DVD, bo CD i DACe też przerabiałem. Ja po prostu się przekonałem, że odtwarzacz czytający gęściejsze formaty niż tylko CD mają sporo większy potencjał i tyle. Niektóre transporty CD zwyczajnie ledwo zipią czytając natywny format, a dla nawet odtwarzacza SACD to jest truchcik, a co dopiero DVD cz BD. Zamiast CD to rzeczywiście już lepiej kupić DACa i jakieś połączenie ze zbiorem plików na komputerze lub dedykowanym urządzeniu a la Popcorn. To co słyszałem z dobrego konwertera USB->S/PDIF to już jest raczej powyżej możliwości platformy CD.

[we]

Przyznam się szczerze że jestem bardziej niż do tyłu w "technologii DAC", choć słyszałem pochlebne opinie, ale to wciąż dochodzi sieciówka, kolejny XLR, ... nie wiem.

Myślałem o dvd np. primare, ale jak podłączę to dvd to Żona będzie chciała pewnie coś obejżeć, za chwilę będą 4 tv w domu a ona i tak przylezie żeby oglądac akurat na 20cali, reszta nieco większa to nie, bo nie w "lanczu".

Ale znów dvd by się przydało do obejżenia i posłuchania koncertów, hmmm..., czy wychodzi na to że już sam nie wiem czego chcę...?.

 

W watku Krella jest porownanie Primare CD31 z Krellem 280 CD. Zreszta obydwa CD posiadam do tej pory:)

Czytałem to już w tamtym roku, ale odświerzyłem dziś, wychodzi z tego porównania że primare to słabiak, bo w sumie na temat primare napisałeś bardzo niewiele, raczej że krell jest lepszy w tym, w tamtym, itd. od primare więc wywnioskowałem że jest taki se, jak coś się mylę to "wal jak w dym" ;-) .

Pewnie się mylę bo jeśli go sobie zostawiłes to pewnie nie przez sentyment, a może... ;-)

Słyszałem integrę 31 z tym CD świerzo ściągniete z półki, byłem wtedy mocno przeziębiony, i pamietam że dźwięk się od kolumn oderwał i pojawiła się przestrzeń, ale był taki jakby martyw i chłody, spięty miedzią i srebrzoną chorda, więc pewnie też to tak mogłem odebrać.

 

pastwa,

Dzięi za info o DACach, musze chyba nadrobić wiedzy w tej technologii, uniwerslaność też jest istotna, np: smartphony, wkurzające bo duże i nieporęczne, ale, taki kombajn ma wiele zalet.

 

Panowie, nie kłóćcie się, bo po co ...

[JarlBjorn]

Czytałem to już w tamtym roku, ale odświerzyłem dziś, wychodzi z tego porównania że primare to słabiak

 

 

Nie wiedziałem, że tak to może zostać odebrane. Fakt, że Primare posiadałem już parę m-cy a Krell był nowym nabytkiem, w sumie nieplanowanym, dlatego być może z większym entuzjazmem o nim napisałem:). Uważam w dalszym ciągu Krella 280 za świetną i w sumie lepszą maszynę niż Primare CD31, ale to nie jest żaden nokaut i nie oznacza to że Primare jest słabiakiem. W końcu ich ceny katalogowe to x 2.

 

Primare to świetnie zbudowany, solidny player i gdy się go usłyszy jak gra, to albo się go po 0,5h polubi albo nie:). Jeśli lubisz dosadną, doświetloną górę pasma z mnóstwem skrzących detali oraz szczuply, punktowy bas, to nie jest to player dla Ciebie. Jeśli za to lubisz relaksacyjny charakter prezentacji, nieco poluzowany bas, "dociążoną" solną średnicę i umiarkowanie aktywne wysokie tony, to jak najbardziej jest on warty zainteresowania. Tym bardziej, je z tego co można przeczytać o następcy, playerze CD32, to mocno odchodzi on już zdaje się od brzmienia CD31.