Skocz do zawartości
IGNORED

Dzwiek "lampowy" a lampizacja i hybrydy.


Glurak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wiadomo ze dzwiek z urzadzen lampowych jest inny, przyjemniejszy dla ucha. Wyraznie rozni sie od dzwieku urzadzen na polprzewodnikach. Ale co z hybrydami ? Czy dzwiek wzmacniacza koncowego polprzewodnikowego z lampowym przedwzmacniaczem jest bardziej zblizony do dzwieku "lampowego" czy tez "tranzystorowego" ? Co z lampizacja CD ? Jaki ma wplyw na charakter dzwieku ? Czy ktos juz lampizowal magnetofon kasetowy ? Plyte glowna PC z lampami w torze audio juz widzialem, niestety tylko na zdjeciach. Czy ktos sluchal czegos takiego ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96626-dzwiek-lampowy-a-lampizacja-i-hybrydy/
Udostępnij na innych stronach
Opublikowano · Ukryte przez Fr@ntz, 28 Sierpnia 2012 - trolling
Ukryte przez Fr@ntz, 28 Sierpnia 2012 - trolling

Nie mów nikomu-ciiiiiiiiiiiiiiiiiicho sza,bo zlampizowalem sobie kolumny!!

Drogo-bo drogo,ale warto było!!

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Uogólniasz, i to bardzo. Forumowicze nie przepadają za stwierdzeniami typu "dzwiek z urzadzen lampowych jest inny, przyjemniejszy dla ucha" - to nie jest prawda. Są lampy, które grają ostro i brzydko, są takie które grają mułowato i brzydko i są takie, które grają doskonale. Z tranzystorami jest dokładnie tak samo: jedne grają miękko, inne ostro, inne neutralnie, jedne ładnie, drugie - nie. Tak postawione przez Ciebie pytanie nie ma więc odpowiedzi.

 

Poza tym - "jednemu się podoba matka, a drugiemu córka". Ja np. przewaliłem kilkadziesiąt typów z szalenie popularnej rodziny ECC88 i odrzuciłem je wszystkie, jako całość, bo mi się nie podoba ich brzmienie, a są ludzie, którzy za CCa od Telefunkena oddaliby narządy wewnętrzne.

A lampizator można zrobić klasycznie, misiowato grającym "typowo lampowo" (uch, jak ja nie cierpię tego stwierdzenia) albo ultra czysto i z wykopem (triody są wszak bardzo liniowe, a klasa A ma swoje zalety) - a wszystko to uklad, zasilacz, punkt pracy, odpowiednia lampa.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Wkurza mnie, że ludzie pod określenie "lampowe brzmienie" podciągają prawie zawsze słodkie granie środkiem z wycofanymi skrajami.

Też nie wiem, skąd się to bierze. Może kojarzą sobie niektórzy jakieś stare lampowe radio grające na falach średnich Warszawę II.

Dla mnie dźwięk lampowy jest po prostu bardziej naturalny i bardziej przypomina prawdziwe instrumenty, ale co ja tam wiem...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.