Lampa - transformator głośnikowy dużej mocy - gdzie kupić

[Gość piotrektychy]

Mam pytanie gdzie można kupić sporej mocy transformator głośnikowy do wzmaka lampowego - trafo CC min.100W SE dla lampy 6C33C

Lundhal to wiem, p.Ogonowski dla takich mocy nie ma transformatorów CC tylko EI, a to średnio mi się podoba... i tu moja wiedza się kończy.

 

Ktoś zapyta po co taka moc, otóż wzmacniacz w układzie PSE, czyli 2 lampy 6C33C pracujące równolegle.

 

dzięki za podpowiedzi Piotr

[tdrozd]

Dobre trafo EI wcale nie jest zle.Odpowiednia wielkosc i material rdzenia i tez bedzie swietnie.

[Gość Father_PiO]

PSE na 6S33S da Ci maksymalnie 36 wat. Zejdź na ziemię. I przemyśl 10 razy, czy masz dostawcę 6S33S, który kupuje je na całe wagony i będzie Ci w stanie bez ściemy sprzedać pary mierzone w więcej niż jednym, przypadkowym punkcie.

[Gość piotrektychy]

Ojcze wiem, że 6c33c są mocno rozjechane i przy tym samym napięciu anodowym i siatkowym mają różne prądy, a tym samym wzmocnienia ale pytanie - czy jeżeli każda z lamp ma oddzielną polaryzację siatki, czyli przy tym samym napięciu anodowym na każdej lampie ustawiasz taki sam prąd (np 180mA), to czy punkty pracy nie są takie same ? Wówczas przez każda lampę płynie takie samo napięcie i taki sam prąd.

 

http://www.troelsgravesen.dk/AudioMirror-6C33.htm

[mamel]

zapodaj temat pietro4 z Bochni

ma dostęp do RZC, robił mi takie 100mm do PL509, rdzenie dół trzymają bardzo porządnie, lepiej niż EI

karkas będzie do se, nie dzielony

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość piotrektychy]

mamel dzięki

[Gość Father_PiO]

czy jeżeli każda z lamp ma oddzielną polaryzację siatki, czyli przy tym samym napięciu anodowym na każdej lampie ustawiasz taki sam prąd (np 180mA), to czy punkty pracy nie są takie same ?

 

Nie są. Punkt pracy to nie tylko napięcie i prąd, punkt pracy to także parametry ZWIĄZANE z napięciem i prądem, choćby transkonduktancja i inne rzeczy. Nawet gdy napięcie siatki, prąd i napięcie Uak będą takie same, lampy i tak mogą być koślawe i nie będą się nadawały do współpracy ze sobą. Prosty przykład. Masz dwie lampy, na każdej Uak=200V, Ik=200mA, Ugk=-80V. Takie parametry podaje Ci sprzedający lampy, a Ty jesteś świecie przekonany, że są idealnie sparowane. Różnica jest taka, że przy zmianie Ugk na -85V, przez pierwszą lampę popłynie 160mA prądu, a przez drugą 120mA. A teraz sobie wyobraź co się dzieje w układzie. Jak bardzo pierwsza lampa dostaje wp***dol i jak bardzo druga się nudzi, jak duże zniekształcenia generują i tak dalej. Więc ponawiam pytanie: masz dostawcę, który kupuje 6S33S wagonami i sprzeda Ci PRAWDZIWE pary, czy będziesz kupował od sklepikarzy na alledrogo? Przerabiałem taki pomysł na lampach kolegi. Skończyło się tym, że z kilkunastu sztuk z bólem udało się wybrać jedną "parę", która miała problem współpracować w dwóch osobnych kanałach wzmaka, nie mówiąc o tym, że miałyby grać razem. Z całego serca radzę, daruj sobie PSE na diabełkach, to jest lampa dla zawodowców. I powiedz jak doszedłeś do wniosku, że PSE da Ci 100W, skoro push-pulle w klasie AB wyciągają po 70 :-)

[Gość piotrektychy]

Father no dobrze, to jaka powinna być moc transformatora, skoro np. SE na diabełku ma 12 W mocy wyjściowej przy 8R, to też trafo powinno mieć 12W ?? coś chyba nie tak

 

Teraz wróćmy do lamp, każda lampa ma oddzielnie regulowane napięcie siatki, a tym samym na każdej lampie możesz ustawić IDENTYCZNY prąd, więc co tu mówić o zmianach ? Wiadomo, że jak zmieniasz polaryzację siatki, to prąd też się zmienia, potrafię to sobie nawet wyobrazić :) ale... ja mam wręcz idealnie ustabilizowane napięcie sieci, wahania w granicy 0,5V, stabilizację Ua na poziomie 235V, stabilizację napięcia siatki, prąd jak ustawię to ani drgnie, poza tym układ PSE testowałem, przez kilka godzin podpięte mierniki - pomiar Ua, Ik, Ug na każdej lampie. Po właczeniu przez ok 10 min prąd rośnie, bardzo różnie na każdej lampie to fakt, ale po ok 15-20 min dochodzi do wartości zadanej (u mnie 170mA) i tak trzyma, więc w czym problem ? każda lampa dostaje wpier... tak samo

 

Oczywiście ponieważ diabełki mają duży rozrzut parametrów to na każdej lampie jest inne napięcie polaryzacji siatki, tak dobrane aby Ik był jednakowy na obu ampach, ponieważ jak pisałem wyżej mam stabilizację Ua i Ug więc prądy trzymają jak przysłowiowy drut

 

poza tym kocham wpisy ... lampa dla zawodowców :)

 

chyba sie rozpisałem, ale proszę wyprowadzić mnie z błędu jeżeli się mylę :

zakladając, że mamy SE i w każdym kanale po 1 lampie 6c33c więc po co je parować ? skoro i tak ustawiamy dla każdej lampy oddzielnie bias w każdym kanale ? chba, że cos źle zrozumiałem to proszę mnie poprawić

[audiophill666]

 

chyba sie rozpisałem, ale proszę wyprowadzić mnie z błędu jeżeli się mylę :

zakladając, że mamy SE i w każdym kanale po 1 lampie 6c33c więc po co je parować ? skoro i tak ustawiamy dla każdej lampy oddzielnie bias w każdym kanale ? chba, że cos źle zrozumiałem to proszę mnie poprawić

 

i okaże się, że w jednym kanale będziesz miał np. o 4W więcej niż w drugim ;)

[Gość Father_PiO]

to jaka powinna być moc transformatora

 

Jesteś pewien, że rozróżniasz moc użyteczną trafa ze szczeliną do układu SE i moc maksymalną, którą potrafi przenieść rdzeń trafa? Bo jak powiesz L. Ogonowskiemu "poproszę stuwatowe trafo SE", to użyje do tego półkilowatowego rdzenia, kumasz?

 

na każdej lampie możesz ustawić IDENTYCZNY prąd, więc co tu mówić o zmianach ? Wiadomo, że jak zmieniasz polaryzację siatki, to prąd też się zmienia, potrafię to sobie nawet wyobrazić

 

Ahaaaaaa!!! Teraz rozumiem, Ty nie robisz wzmacniacza audio (no bo przecież napięcie siatki będzie zawsze IDENTYCZNE, więc oczywistym jest, że nie podajesz ŻADNEGO sygnału), tylko taki sobie układ, w którym się lampy żarzą i prąd sobie płynie. Taką ozdobę. Prawda?

 

zakladając, że mamy SE i w każdym kanale po 1 lampie 6c33c więc po co je parować ?

 

Właściwie to sam nie wiem... Tak tylko, dla szpanu chyba. A nie, czekaj!! Żeby kanały równo grały! Tak, to na pewno to. Przypomniałem sobie.

 

poza tym kocham wpisy ...

 

A ja kocham tematy "ach, jaki ze mnie chojrak, kupię se 100-watowe trafo do 36-watowego wzmacniacza, a potem włożę nie parowane lampy do PSE i będzie klasa wzmak". A teraz serio: daruj sobie ten pomysł. Nie masz nawet podstaw teorii opanowanych, żeby to zrobić. A za miesiąc będzie kolejny wątek pt. "ueeeeeeeeee, zrobiłem wzmacniacz, ale paskudnie zniekształca i jedna lampa dymi, ratujcie, bo nie chciało mi się przeczytać książek".

 

Wiesz czym się różni amator od pro? Amator myśli, że wszystko jest łatwe i ze wszystkim sobie poradzi. Pro ma pokorę, którą nabył wraz z doświadczeniem.

[Gość piotrektychy]

Father nie ekscytuj się tak bardzo, forum po to jest aby wymienić się opiniami, nieraz posprzeczać, bronić swoich racji, ja nie twierdzę, że jestem poczatkiem i końcem, nie mam przerośniętego ego i mogę być amatorem, spoko<br />

<br />

Ogonowski dla SE robi trafa CC max 60W, waga jakieś 3,5kg, Lundhal 120W waga jakies 4,5 kg <br />

<br />

Teraz o wzmacniaczu... nie będzie lamentu za miesiąc bo wzmacniacz jest zrobiony, teraz szukam tylko trafa bo uważam, że te które mam (Ogonowskiego)  są trochę za słabe.<br />

<br />

Trochę o wzmacniaczu, zacząłem ponad rok temu od konstrukcji naszego forumowego kolegi andrzeja K, <a href="http://amplifiers.com.pl/">http://amplifiers.com.pl/</a> , przez ten czas borykalem sie z wieloma problemami, przede wszystkim mozna powiedziec, że z układami zasilającymi. Nie będę się rozpisywał, spore wahania sieci energetycznej 215 - 235V, przy klasycznym zasilaniu RC lub LC sam wiesz co sie dzieje z parametrami pracy wzmacniacza. Przetestowałem kilkanaście różnych układów stabilizacji zarówno sieci jak i zasilania lamp,  teraz mam na sieci postawiony UPS ONLINE, taki profesjonalny, doskonała filtracja, stabilizacja i generowana czysta sinusoida, znacznie lepsza niz ta z sieci energetycznej, a co najważniejsze pozbawiona wszystkich śmieci, wiem po sprawdzałem na oscyloskopie. Do zasilania lamp mam zasilacze stabilizowane, dla przedwzmacniacza 300V Salas z duyaudio, dla anodowego 235V ze strony Jogis na IRF450, trafa zasilające i uzwojenia ze sporym zapasem, tak aby wzmacniacz miał co pociągnąć z zasilacza i żeby napięcie za bardzo nie siadało. Przetestowałem również kilka układów przedwzmacniaczy, SUN AUDIO, AUDIO NOTE, T-REX i cos ze strony Jogis, no i wróciłem do poczatku, do naszego klegi Andrzeja K. Sun audio wydawało sie że jest ideałem, prosty układ, prawie zero kondensatorów, włączyłem i kicha, no nie zupełnie, wysokie i srednica super, ale niskich brak, dobrze grał T-rex i jeden z Jogis, ale wzmacniacza Andrzeja nic nie pobiło !! No i tak przy okazji przewaliłem jakies 20 lamp 6c33c, więc wydaje mi się, że jakies podstawy, może minimalne mam :)<br />

<br />

Co do elementów, trafo zasilające toroid 500VA na kanał, głośnikowe i dławiki Ogonowski, kondy RIFA, w torze audio REL Audio Cap RT (testowałem, rózne, Jantzen, jupitery, mundorf) oporniki siatkowe tantalowe sinkoh, pozostałe AB, okablowanie linka miedź srebrzona w teflonie, gniazda i inne też w miare porządne, więc wzmacniacz to nie takie kompletne badziewie, wiem, że same elementy nie zrobią wiele bez dobrego układu, ale jak wyżej wspomniałem to tez zostalo przetestowane,  uffffff.....<br />

<br />

Teraz pytanie do Kolegów bo widzę, że zawiązała sie koalicja Father & Audipphill ;)  Dwa stopnie mocy na 6c33c SE w klasie A, zakładamy, że wszystkie napięcia są stabilizowane i nie ulegają wahaniom, Ua=200V, prąd ustawiony na tak 2/3 mocy lampy powiedzmy 200mA, to czy punkty pracy obu wzmacniaczy sa takie same ? czy  moc jest taka sama ? czym się te dwa wzmacniacze różnią poza brakiem parowania lamp ?<br />

<br />

Proszę tylko nie kazać mojej wyobraźni wyobrażać co będzie jak polaryzacja siatki się zmieni i że lampy sie rozjadą, bo sie nic nie zmieni i nic nie rozjedzie ! Bias jak ustawię na 200mA to tak po zagrzaniu lampy trzyma. Zresztą uważam, że opinie o diabełkach typu trudna lampa, pływająca, niestabilna, kapryśna wyrządziły 6c33c sporo krzywdy, są niestety w wielu przypadkach zasłyszane i zaczerpnięte z internetu i bezmyślnie powtarzane jako swoje własne, nie podparte żadnym doświadczeniem, stąd uważam, że to nie tyle lampa dla zawodowców lecz dla ludzi odrobinę myślących. O sposobach jej ustabilizowania pisałem zreszta wyżej<br />

<br />

zatem Panowie do tablicy  ;)) co z tymi dwoma różnymi czy może jednakowymi stopniami mocy ??<br />

<br />

pozdrawiam Piotr<br />

 

 

jakies <br> mi wyskakuje, nie wiem co za cholera

[mamel]

..doskonała filtracja, stabilizacja i generowana czysta sinusoida,

...Do zasilania lamp mam zasilacze stabilizowane,

.. Sun audio wydawało się że jest ideałem, prosty układ, prawie zero kondensatorów

...trafo zasilające toroid 500VA na kanał

...kondy RIFA

 

kupa roboty ale wcale się nie dziwię nawet Sun A nie zagrał

stabilizacja wygląda dobrze tylko w pomiarach, nie bez powodu chłopaki kombinują jak THD żarzyć z AC a żeby nie brumiło, jest jakiś powód, próbowałem i polecam

po każdym UPS bas jest do dupy

Rifa 35uF/400V nie tak dawno powyjmowałem z moich trzech układów i ... zagrało

został toroid ale to pominę

ja zrobiłbym jedną prostą rzecz - spróbował to naprawdę serio posłuchać w jakimś poprawnie skonfigurowanym systemie znaleźć właściwe wnioski

inaczej to ... takie duże zakupy w pustym sklepie

[Gość piotrektychy]

mamel układy przedwzmacniaczy testowałem przy różnym zasilaniu, RC, LC i stabilizatorach. Mialem np LC i podłączałem różne przedwzmacniacze, tak jak pisałem układ Andrzeja grał najlepiej, potem zmieniałem na stabilizatory i powtórka, efekt podobny.<br />

<br />

Rifa to u mnie 1000u/600V , no teraz usłyszę ;)<br />

<br />

Czy po UPS do dupy ? mam trochę inne odczucia, mam 3kVA, na zwykłej sieci wystarczyło włączyć krajalnicę i było słychać, poza tym jakie jest inne wyjście jak napięcie sieci nagle w przeciągu paru sec skacze o 20V ? Albo stabilizacja sieci albo stabilizacja napięć wzmacniacza, no chyba, że jest jakies inne wyjscie ??

[mamel]

audi to zawsze krótka kołdra

stąd jeśli coś jest do słuchania, przedkładam odsłuch nad pomiarem

[Gość piotrektychy]

racja, w pomiarach jest super a brzmi fatalnie<br />

z tą rifą - miałem włączoną za tranzystorem, aby sprawdzić czy nie muli była wpięta na przełączniku, włączana i wyłączana w czasie pracy wzmacniacza, ktoś powie amator, jeszcze go porządnie nie walnęło, ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że pracowałem przy wysokich napięciach, nawet bardzo wysokich i wiem jak sie zabezpieczyć, chociaż zawsze istnieje ryzyko, ale do sedna, różnicy nie było, chociaz mój słuch nie jest doskonały więc...<br />

Natomiast co do wzmacniacza, jak wspomniałem mój słuch jest jaki jest, dlatego posilałem się uszami kolegi muzyka, określił dźwięk jako krystaliczny, selektywny, wręcz studyjny, tak jak by facet siedział w studio miksując nagranie i musiał wszystko słyszeć, taki analityczny, jednak brakowało w nim życia, mocy, wypełnienia, tak jak by silnik 4- cylindrowy pracował na 2 może 3 gary, stąd pomysł na PSE. Szukałem projektu kolumn na Accu bo mam w zamysle coś takiego zrobić i wszedłem na stronę Troelsa i tam właśnie cos takiego znalazłem, obecnie dla mnie dźwięk super, dlatego nie skomlę o pomoc w budowie wzmacniacza, nie miałczę nad zniekształceniami tylko pytam o trafo głośnikowe 

 

W najbliższym czasie jak złożę wzmak w obudowie mam zamiar przetestować u faceta z 300B, wiem wyzwanie, zobaczymy

[mamel]

u mnie Rifa zagrała wypłaszczając, eksponując nieciekawy środek (sporo grzebactwa robię pod napięciem)

gro końcówek ma własne pre, stopień napięciowy

moim zdaniem powinno być to zrobione z taką amplitudą , żeby z pre było już tylko gorzej, dla mnie pre to wyłącznie selektor wejść

300B? wyzwanie? bym się nie upierał

[Gość Father_PiO]

Proszę tylko nie kazać mojej wyobraźni wyobrażać co będzie jak polaryzacja siatki się zmieni i że lampy sie rozjadą, bo sie nic nie zmieni i nic nie rozjedzie

 

Nic nie zrozumiałeś z tego, co napisałem. Odczep się wreszcie od tych punktów pracy, bo tak się składa, że lampa NIE PRACUJE W PUNKCIE. Opanowałeś analizę stałoprądową, super. Teraz kup "Lampy elektronowe" Hennela i poczytaj o tym, co się dzieje, gdy na wzmacniacz podasz sygnał zmienny. Może coś o PROSTEJ pracy (nie o punkcie), transkonduktancji, współczynniku wzmocnienia, mechanizmach generowania zniekształceń. A jak już jesteśmy przy temacie - jak masz rozwiązaną kompensację drugiej harmonicznej stopnia mocy? Jestem prawie pewien, że nie sprawdziłeś jakie Ra jest najlepsze dla diabełka i masz "internetową" wartość 600 Ohm na lampę, mam rację? Skoro tak, to kompensację musisz mieć bardzo solidną, albo zapiąć globalne sprzężenie zwrotne. Więc?

 

czym się te dwa wzmacniacze różnią poza brakiem parowania lamp

 

Audiophil już napisał: "i okaże się, że w jednym kanale będziesz miał np. o 4W więcej niż w drugim ;)" Nie zrozumiałeś, że pisał o mocy na głośniku.

[Gość piotrektychy]

no przecież to podobno królowa triod ??

 

mamel ja tylko opisuję projekt kolegi forumowego Andrzeja K. oraz porównania konstrukcji gotowych, sam może bym zaprojektował wzmacniacz, policzył, tylko w czsie odsłuchu wszyscy by pouciekali zakrywając uszy :))

 

i dzięki za podpowiedzi, to klasa wskazać drogę nie dołując przy okazji, a tak namarginesie mam duży podziw dla wiedzy i umiejętności Andrzeja, za zaprojektowanie i uruchomienie naprawdę wspaniałego wzmacniacza i co najważniejsze podzielenia się tym z innymi, to niestety rzadka cecha wymagająca naprawdę dużej klasy

 

Father to Ty się uczepiłeś, przeczytaj temat... gdzie można dostać trafa ?? tylko tyle, ale musiałeś przy okazji zrobić wywód nad PSE, czy ja o to prosiłem ?

od początku jeździsz po mnie, udowadniając jaki jestem głupi amator, masz z tego jakąś przyjemność ?

Przypominasz mi takich adiunktów, pokazujacych na zaliczeniach z jaką głupią hołotą mają do czynienia, zobacz na wpisy mamela, czy chociaż raz napisał coś uszczypliwego ? to jest klasa

kończę temat, wiem do kogo uderzyć po trafa i dzięki za info

[Gość Father_PiO]

Masz rację, nie wiem po jaką cholerę to robię. Robienie sobie samemu krzywdy nie jest karalne, więc zrobisz co zechcesz.

 

A jak Ci się mamel podoba, to kup mu kwiaty albo może bombonierkę :-)

[Gość piotrektychy]

tym ostatnim zdaniem powiedzialeś wszystko o sobie, nic dodać nic ująć

[Gość Father_PiO]

Tak? To jaki mam numer buta? :-)

[Gość piotrektychy]

nie śmieszne, nie dowcipne, tylko żałosne

[Gość Father_PiO]

To co tu jeszcze robisz? Masz "narzędzia moderacyjne", użyj ich. Przecież "wiesz do kogo uderzyć po trafa" i "kończysz temat", na co wiec czekasz.

[adam2948]

Tak? To jaki mam numer buta?

44

[Gość piotrektychy]

Father to forum dla wszystkich, profesjonalistów i amatorów, stolarzy i elektroników, problem jedynie w umiejętności odpowiedniego zachowania się.

 

Widzisz, próbujesz wyjść z tego, zakończyć temat, postawić kropkę nad i , a na dodatek atakujesz mnie, a to najgorsze co można zrobić, przykład wręcz podręcznikowy. Swego czasu były już premier Leszek M wypowiedział fajne zdanie... idealnie pasuje do Ciebie, bez obrazy oczywiście

 

Dlaczego nie kończę... bo mam taki kaprys, bo może jeszcze ktoś się wpisze, np adam... z tym 44 to zgadujesz :)

 

żegnam, ale pozostawiam temat otwarty... kaprys

[Gość Father_PiO]

>>> atakujesz mnie, a to najgorsze co można zrobić

 

A ja np. myślałem, że zgwałcenie i zamordowanie ośmiolatki jest gorsze od trolowania na forum :-)

 

>>> Dlaczego nie kończę... bo mam taki kaprys

 

No patrz, a ja byłem przekonany, że sami faceci na forum.

 

44

 

Pudło :-)

[zibra]

Odkopuje temat. Potrzebuje trafo EI do lampowej koncowki mocy na ksztaltkac EI78. Pan Ogonowski takic nie posiada, a nie mam rozeznania czy ktos jeszcze w Polsce sie tym zajmuje? Ewentualnie w EU?

Mam mozliwosc zakupu odpowiedniego trafa w USA, ale koszty samej wysylki to cena trafa wiec szukam alternatywy. Moze kogos przegapilem?

EI78 to wazna informacja, bo trafo wcodzi na styk miedzy trafa wyjsciowe.