Skocz do zawartości
IGNORED

FONICA - reaktywacja?


NE5532

Rekomendowane odpowiedzi

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Wcale nieźle grało, a grał ten za 15 tys niby), tylko podrapali jednemu panu płytę jak próbowali otworzyć okno :)

Bardzo ciekawy pomysł z plintą w kształcie klucza wiolinowego.

 

Co już zupełnie ciekawe było lepiej niż w smutnym, pustym pokoju peezeeta, w którym na moje nie grało w ogóle.

Może źle trafiłem, ale na pewno było na tyle smutno, że ludzie wpadali i szybko wypadali.

 

sex- dupeczki

drugs- whisky

rock n roll- dobór muzyki i aplikacja gramofonu ze sprzętem.

 

3:0 dla Fonica

Indigo napisał:

 

W temacie konstruktywnej krytyki...

Szanowny Panie artykuł o Fonice jak najbardziej potrzebny, ale niech że się Pan postara o porządny stojak do takich testów. Stawianie na szkiełku czy drewienku jest dowodem, że brakuje Panu świadomości odsprzęgania się od "materii głośnikowej". Tak naprawdę chcąc porządnie opisać ten gramofon to szkodzi mu pan jeśli stosuje Pan do osłuchów szafki do wystaw..., czy jakieś staromodne biurka. A jak pamiętam miał Pan styczność już z czymś solidnym przy odsłuchu Avconów.

Pozdrawiam.

 

Panie Indigo,

Bo ja wiem, czy to jest krytyka konstruktywna?

Proszę zobaczyć na czym stawiał swoje gramofony sam producent Audio-Fonica na Audio Show:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Post nr 9. Zdjęcia nr 1 i 2.

Dołączam jedno autorstwa Kolegi o nicku Xniwax.

 

Nie w tym rzecz na czym się stawia, ale co się stawia :)

post-17176-0-56332400-1352663581_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Co się stawia na czym :)

Yesss. Oczywiście co się stawia i to na czym - daje dopiero w pełni satysfakcję. No cóż "sztuka stawiania" to jeszcze ugór, do przeorania w zbiorowej świadomości.

Moje spojrzenie na gramofon Fonica F-600 jest już gotowe. Zainteresowanych, zapraszam. Krytyka (konstruktywna) mile widziana :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Krytyka mile widziana, lecz pozostawione na stronie komentarze się nie ukazują. Kolego Violet nie ma się czego wstydzić

podobno prawdziwa cnota krytyk się nie boi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale co tu krytykować i czego się wstydzić. przecież to tylko gramofon.

 

Jak dla mnie dobrze pomyślany ale za mało zaawansowany i stanowczo za drogi. Bez własnego ramienia nie ma się nad czym rozpisywać.

Ano właśnie - zachwytów w recenzji nad wiedzą inżynierską i jakością wykonania jest sporo, a urządzenie jest zlepkiem niezaawansowanych technicznie pomysłów sprzed wielu lat, wykonanie tez przeciętne, parametry to nie parametry tylko wymiary gramofonu. Recenzent tego jednak nie dostrzegł. Jemu się podoba...i słusznie może mu się podobać, w końcu to subiektywna ocena, ale skoro na publicznym forum zachęca do czytania recenzji to można się do tego nieco bardziej przyłożyć i przemyśleć, czy to aby na pewno taka rewelacja.

Alexander, to weź proszę wypożycz ten gramofon, zadaj sobie trud kalibracji wkładek, przyłączania go do różnych wzmacniaczy, kolumn. A następnie posłuchania dźwięku na różnych płytach, oceny, przemyślenia, przelania na "papier", edycji, korekty, wykonania zdjęć, a na koniec publikacji. I potem miej odwagę poddania się publicznej krytyce - wówczas porozmawiamy poważnie. Bo teksty, że "można się do tego nieco bardziej przyłożyć i przemyśleć, czy to aby na pewno taka rewelacja" mnie nie przekonują.

 

Fonica F-600 to dobry gramofon. Czy w cenie 8 000zł można wybrać lepiej? Pewnie można. Ale Fonica ma swój niezaprzeczalny urok i styl, który może się podobać. Mi subiektywnie pasuje, choć mam świadomość, że są też lepsze urządzenia na świecie. Myślę, że warto też sprzyjać polskiej inicjatywie, a nie tylko na okrągło cmokać nad zagraniczną, choćby czeską. Fonica ma potencjał, ma ambicje, ma plany. I bardzo dobrze!

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Akurat ani do recenzji ani do Foniki nie ma się o co przyczepiać. Cenę pomijam, bo arystokratyczne ceny i murzyńskie płace stały się już polską specjalnością i szkoda nad nimi strzępić języka.

 

Mam jednak wrażenie że całe urządzenie powstało przez zamówienie czterech mosiężnych detali na tokarni i zlecenie wycięcia dwóch elementów z akrylu w firmie budującej reklamy i stoiska targowe..

Poza autorską realizacją VTA nie ma w konstrukcji firmowego wyróżnika.

 

Ad Fontes jest oryginalniejszy choć wiele tańszy, a Zontek kładzie ją na łopatki technologią i wykonaniem.

Napracowałeś się? I słusznie teraz takie czasy, że nic za darmo - trzeba się napracować żeby były efekty, ale czy to powód żeby bezkrytycznie przepisywać reklamówki producenta, który zamieszcza w nich list pochwalny - bo jakże inaczej. Poza tym, czy robisz to za karę, że ten wysiłek tak bardzo dokucza? Polska inicjatywa - bardzo chwalebne, ale czy ma to być usprawiedliwienie dla przeciętniactwa? Nie oceniam gramofonu - znam go tylko z opisów i zdjęć, nie słyszałem. Oceniłem Twoją recenzję. Oglądając zdjęcia innej polskiej inicjatywy - gramofonu Pezeta - Fonika zasługuje na bardzo przeciętne noty w zakresie jakości projektu i wykonania, ale to tylko moja subiektywna opinia.

 

ps.dla mnie kalibracja wkładek nie jest trudem, jest przyjemną czynnością :-)

Alexander,

nie przepisywałem reklamówki. Twoje insynuacje są nie na miejscu. Zresztą, przyzwyczaiłem się już do tego typu niskich klasą pomówień. Także "wisi mi", za przeproszeniem, Twoja niewyważona opinia. I Twoja osoba, z którą, jak widzę, nie warto wdawać się w polemikę, merytoryczną rozmowę. Do widzenia. I bez odbioru.

 

Gramofonu Pezeta nie znam. Nie słuchałem. Ale to DIY. Zaawansowane, ale jednak DIY.

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

Gramofonu Pezeta nie znam. Nie słuchałem. Ale to DIY. Zaawansowane, ale jednak DIY.

 

Odważna opinia, tak przejrzysta. Nie wiedziałem, że tak łatwo wyznaczyć granicę, gdzie zaczyna i kończy się DIY.

Domyślam się, że Fonicę składa sztab ludzi na hali, a zamówień mają tyle, że wkrótce przeniosą produkcję do Chin...

 

 

 

raamwb.jpg

zeth.jpg

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Zontek nie jest jeszcze produkcją komercyjną, choć za chwilę się nią stanie najwyraźniej. Jak ktoś wymyśli sobie prywatnie rakietę na Marsa, nie czyni to automatycznie z powodu zaawansowania produktu- komercyjnego.

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

To prawda że gramofon Zontek to diy ,ale na takim poziomie ,że fonika -której życzę jak najlepiej- ma daleko,naprawdę daleko do pomysłu a o wykonaniu nie wspomnę.Gramofon Zontek i gramofon Fonika dzieli przepaść ceny. Ale przypuszczam ,że gdyby Fonika zastosowała te rozwiązania które ma w standardzie Zontek , to cena Foniki była by wręcz niebotyczna. Jak dla mnie,to Fonika ze swoim gramofonem jest za droga . Ramię w tym gramofonie to tania,nieustawialna zabawka w porównaniu do ramienia gramofonu Zontek.Trzeba też pamiętać ,że oba gramofony są adresowane do innego odbiorcy.Fonika na start , Zontek dla doświadczonego świra.

Zontek najwyraźniej został przygotowany jako tak zwany demonstrator technologii. Czy był w pokoju DIY wystawiany? Bo odniosłem wrażenie, że peezeet wynajął własny pokój na AS. Co by znaczyło, że gramofon nie jest kaprysem na własny użytek.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

To, że Fonica jest przesolona, jak na to co daje, to nawet nie ma o czym dyskutować.

 

Zontek to produkt zaczepny do wysondowania rynku. Przecież to jasne i OK. Brawo za determinację i profesjonalizm, ale co by nie mówić...

 

 

Hostess, Danielsa zabrakło, a w kwestii grania może po prostu źle trafiłem, bo w pokoju Fonica jednak nieźle grało. Nieźlej. Wybaczcie.

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Zontek najwyraźniej został przygotowany jako tak zwany demonstrator technologii. Czy był w pokoju DIY wystawiany. Bo odniosłem wrażenie że peezeet wynajął własny pokój na AS> Co by znaczyło, że gramofon nie jest kaprysem na własny użytek.

Nie są już pierwsze zamówienia . Ja jestem tym pierwszym.

Trzeba też pamiętać ,że oba gramofony są adresowane do innego odbiorcy.Fonika na start , Zontek dla doświadczonego świra.

Ta, na start, za 8 tysięcy???

Na start to jest Fonika, ale sprzed 40 lat.

Nie są już pierwsze zamówienia . Ja jestem tym pierwszym.

Cena pewnie zabija.

 

Swoją drogą Zontek ma wiele elementów zupełnie zbędnych technologicznie, które zmieniają go w dzieło sztuki ale nie poza ceną nie podnoszą w niczym funkcjonalności ani brzmienia. Samo ramie lewitujące z drewna można przecież zrobić na dziesiątki rożnych wzorniczo sposobów wśród których na pewno znalazłoby się wiele efektownych a tańszych realizacji.

 

Przepraszam jeśli uraziłem. Nie miałem takiej intencji .

nie czuję się urażony. Raczej rozbawiony zestawieniem ceny ze stwierdzeniem "na początek".

Jak 8patyków w polskich warunkach jest na początek, to co jest na koniec? Trumna za milion ???

 

 

a w kwestii grania może po prostu źle trafiłem, bo w pokoju Fonica jednak nieźle grało. Nieźlej. Wybaczcie.

 

Byłeś w obu miejscach i Fonika bardziej podeszła?

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Krótko- tak.

Ale gdyby się okazało, że Zontek kosztuje 8 tys, a ta Fonica kosztowała 15 jak wiemy ( grał ten marmurowy prostokąciak), to bym sie przyjrzał jednak tematowi głębiej, zakładając, że zaawansowanie technologiczne Zonteka musi grać, a zawiodło coś po drodze :)

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Ciężko mi rozmawiać na temat zasadności takich czy innych rozwiązań ,ale siłą tego projekty jest to ,że podejście do nich jest inne niż u konkurencji. A efekt jest - jak dla mnie- zjawiskowy.

 

Co do brzmienia na AS to ja jestem ostrożny w ferowaniu wyroków czy coś gra dobrze , czy nie. Tylko odsłuch w warunkach docelowych (w domu ) jest dla mnie jedynie miarodajny. Na AS to ja chodzę cieszyć oko ,bo w tych klitkach nie da się słuchać muzyki.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Cena pewnie zabija.

Widząc, słysząc i wiedząc z czego i jak jest zbudowany cena Zonteka jest skalkulowana bardzo dobrze a w porównaniu do rozwiązań komercyjnych jest śmiesznie niska.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Jaka więc ma być cena byśmy mogli osadzić delikwenta w realiach, tj w przeliczeniu na wór kartofli, ja wszystko przeliczam na pyry :)

Bez krygowania się z cenami po PW.

 

Miniabyr, pokoje w Sobieskim ile maja metrów kwadratowych? 16-20? Toć to typowy rozmiar salonu we współczesnym mieszkaniu.

Moim zdaniem problem leży w paru innych kwestiach:

- napieprzanie sąsiadów w swoich klitkach na maksa i próba zagłuszenia by było słychać MNIE, normalnie w domu nie trzeba aż tak walczyć,

-szum wytwarzany przez poruszajacy sie tłum,

- zbyt duza ilośc ustrojów akustycznych w postaci słuchaczy. Ewidentnie powierzchnia pokoju często kurczyła się o kilkaset litrów powietrza przez tłumy słuchających,

- w końcu wkładanie wielkich kolumn niemal o ambicjach estradowych w klitki, ale to coraz rzadziej.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.