dociążanie monitorów

[saint]

Witam,

czy ktoś może mi wyjaśnić jak to właściwie jest z tłumieniem drgań kolumny tzn. otrzymałem niedawno dwie skrajnie przeciwne rady:

- przymocować monitory do standów bluetac'iem żeby "zamortyzować" drgania

- dociążyć od góry kolumny aby zmniejszyć drgania

Według mnie są to skrajnie różne koncepcje. Jeszcze ich nie przetestowałem, ale jeżeli macie jakies doświadczenia czekam na wpis.

[thon022]

ja próbowałem wszystkiego. Z uwagi na skromne możliwośći finansowe jestem zwolennikiem robienia "coś z niczego" i dociążałem, przyklejałem, stawiałem na szklanych taflach, kolcach, itd itp.

W moim przypadku dociskanie ciężką płytą nie dawało absolutnie nic, stawianie na szkle dało mi że kolumny rąbnęły na podłogę. Przyklejenie jakąś substancją (ja stosowałem klej montażowy potem plastelinę - nie mogę dostać tego cholernego uhu taca) łączy kolumnę z podstawką i przenosi na nia drgania co może spowodować że ona zacznie "grać". Będzie to albo dobre albo nie. Zależy na czym stoi kolumna, jaka to kolumna i gdzie stoi. Ja mam podstawki drewniane o specyficznej 3 nożnej konstrukcji, które za bardzo nie mają jak rezonować , przyklejone są do płyty granitowej. Podłoga jest drewniana na legarach, więc może wchodzić w drgania, więc granity postawiłem na 3 kawałeczkach z korka. Szerokie pole do eksperymentów i niezłej zabawy za małe lub duże pieniądze, zależy od upodobań i portfela.

[saint]

tak widać już jest...

ja też zauważyłem że co by z kolumnami nie robic to i tak najwiekszy wpływ na dźwięk ma to w której części pokoju postawię kolumny. Najlepiej grają stojąc na środku, ale ta wersja niestety nie może przyjęta jako docelowa.

Ja kupiłem modelinkę UHU w castoramie.