Nietypowy problem - brak basu i dziwna sofa

[kardas]

Witam

Na swoich Spendorach i na Naimie gram już jakiś czas i dźwięk mi bardzo odpowiada. Mam jednak nietypowy problem i postanowiłem napisać wątek w tym dziale. Wstawiłem do pokoju skórzaną masywną sofę. Nie wiem co się stało ale jak siedzę na sofie to bas gdzieś zupełnie ucieka. Nie są to niuanse a dość poważny spadek jakości tego zakresu. Kiedy stanę przed sofą lub za sofą jest w porządku a kiedy usiądę na niej to tak jakby ktoś mi zatkał bas refleksy. Bas w ogóle przestaje grać.

 

Nie potrafię sobie z tym poradzić. Przesuwałem sofę do tyłu i do przodu, okrywałem ją grubymi kocami i nic. Co robić? Moze ktoś się spotkał z takim zjawiskiem? Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim. Tylko proszę mi nie pisać żeby wyrzucić sofę bo tania nie była :)

Dzięki wszystkim.

[Acoustic Lab]

To jej nie wyrzucaj tylko sprzedaj. Ewentualnie poczekaj aż się skóra znudzi i oddaj do tapicera niech obije materiałem.

A tak konkretniej to czy zmieniła się tylko kanapa w pomieszczeniu? Może przesunąłeś też kolumny? Czy poprzednio na tym samym miejscu była inna kanapa czy fotel?

[kardas]

Tylko kanapa się zmieniła. Wcześniej był fotel i było bosko :) Może sofa nie wygrzana :) Tak na poważnie to dla mnie dziwne zjawisko. Sofa ma duże poduszki, jest masywna, czuć że ma sporo pianki w sobie ale jest obita skórą czy to jest problem? Wszędzie gdzie bywałem w salonach audio siadałem zawsze na sofie skórzanej, chyba zatem nikt nie miał z tym problemów.

[Acoustic Lab]

Fotel to mniejsza powierzchnia niż kanapa. W salonach są skórzane kanapy ze względu na łatwość jej konserwacji.

Skoro tylko zmienił się fotel na kanapę skórzaną to wiadomo w czym problem. Skóra powoduje zmniejszenie pochłaniania średnicy i wysokich. Bas jest pewnie tłumiony w wyższym zakresie co może się objawiać mniejszym wypełnieniem/dociążeniem instrumentów.

[kardas]

A może tak gruby koc na sofę? Koc powinien w większym stopiu pochłaniać wysokie niż skóra ?

[Acoustic Lab]

Tak koc pochłonie wysokie, tylko skóra dalej będzie tamować przechodzenie średnich wewnątrz kanapy, a koc ich nie pochłonie.

[jędrek]

A może kolega po prostu teraz siedzi na innej wysokości?

[Aku Pro]

Kiedy stanę przed sofą lub za sofą jest w porządku a kiedy usiądę na niej to tak jakby ktoś mi zatkał bas refleksy. Bas w ogóle przestaje grać.

 

Tu najprawdopodobniej lezy problem, Twoja glowa znajduje sie na innej wysokosci, minimalnie innym miejscu (tak jak pisze Jedrek). Jednak zeby lepiej zrozumiec co moze byc przyczyna, powinienes podac nam wymiary pokoju, gdzie ustawione sa kolumny, gdzie znajduje sie miejsce sluchacza, umeblowanie pokoju/jak pokoj zostal zaadaptowany akustycznie.

Pelny obraz sytuacji moga dac jednak jedynie pomiary.

 

Pozdrawiam.

[Imacman]

Tu najprawdopodobniej lezy problem, Twoja glowa znajduje sie na innej wysokosci, minimalnie innym miejscu (tak jak pisze Jedrek). Jednak zeby lepiej zrozumiec co moze byc przyczyna, powinienes podac nam wymiary pokoju, gdzie ustawione sa kolumny, gdzie znajduje sie miejsce sluchacza, umeblowanie pokoju/jak pokoj zostal zaadaptowany akustycznie.

Pelny obraz sytuacji moga dac jednak jedynie pomiary.

 

 

Znając wymiary pokoju i ustawienie kolumn oraz miejsca odsłuchu można pokusić się o wyliczenie modelowe przebiegu fal stojących w Twoim pomieszczeniu. Z takiego wykresu wynika, że wystarczy minimalna zmiana położenia Twojej głowy, aby była różnica w odbiorze basu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kardas]

Tak wygląda mój pokój. Wymiary 4,5mx4m. Audio stoi na dłuższej ścianie (narysowałem kolumny). Oprócz tego jest parę półek, dywan itp. Wcześniej grało na prawdę super. Teraz nie wiem co się dzieje, aż się zdziwiłem, siadam na sofę a basu nie ma. Tak jak pisałem, stanę obok sofy, za sofą, przed sofą zawsze gra dobrze a na sofie nie chce. Wysokość sofy jest porównywalna ze starym fotelem to raczej nie to jest przyczyną. Nawet przesuwałem sofę do tyłu, do przodu i nic to nie pomoga. Dziwna rzecz :/ Sofa jest duża i masywna, cała obita skórą, fotel był mnieszy. Nie wiedziałem że meble mają taki wpływ na dźwięk.

[Gość StaryM]

Myślę, że to efekt fal stojących. Być może były tam zawsze, ale bez sofy miałeś ciut inne miejsce i tego nie zauważyłeś. Być może fale stojące powstały w takim układzie dopiero po wstawieniu sofy.

[jędrek]

Nie patrz na wysokość sofy, tylko na wysokość twojej głowy. Jeśli oparcie fotela było wyższe niż sofa lub pod innym kątem, odsłuch będzie inny. Sprawdź, czy nie pomyliłeś polaryzacji przewodów. Przesuwaj głośniki, ustawiaj w różny sposób. Większa gabarytowo sofa powinna dać więcej basu w pokoju, a nie mniej. Być może wcześniej ten bas się wzbudzał a teraz jest po prostu czystszy.

[kardas]

Wysokość odsłuchu jest podobna jak wcześniej. To nie ta przyczyna, jak wstanę bas pojawia i wtedy niezaleznie czy się pochylę czy stanę wyprostowany gra poprawnie. Fale stojące mają jakieś powiązanie z meblami? Bo wspominałem że przesuwałem sofę, takze jakby była gdzieś "dziura" to chyba przesunięcie sofy załatwiłoby problem?

[Gość StaryM]

Bo wspominałem że przesuwałem sofę, takze jakby była gdzieś "dziura" to chyba przesunięcie sofy załatwiłoby problem?

Niekoniecznie, jeśli sofa faktycznie jest duża.

[jędrek]

"Wysokość odsłuchu jest podobna"..."jak wstanę bas pojawia"... Na 100% uszy masz na innej wysokości i pod innym kątem. W ustawieniu z fotelem uszy miałeś w punkcie, w którym niskie częstotliwości, i te odbite, i te z głośników były silniejsze. Nie wiem, jaką masz podłogę, jeśli deski lub panele, ciężka sofa zmniejszyła ich rezonans, to też ma wpływ. Moim zdaniem bas, który "zniknął" był sumą odbić i rezonansów, których teraz nie ma, i to właśnie teraz masz czystsze, naturalniejsze brzmienie. Przemieszczając się i szukając tamtego basu, szukasz tamtych rezonansów, do których przywykłeś. Ta ława przed Tobą też nie jest przeźroczysta.

[mikahan]

Ja po ostatnim przemeblowaniu mam dokładnie taką samą sytuacje z tym że u mnie zawsze stała ta sama skórzana kanapa - a co - odrobina luksusu musi być :-).

Poprzednio kanapa stała na dłuższej ścianie (prostokątnego) pokoju z głośnikami ustawionymi oczywiście na przeciwnym jego boku i basu było więcej.

Ostatnio przestawiłem kanapę na krótszą ścianę pokoju i analogicznie kolumny na przeciwną ścianie. Od tego momentu tak jak u autora wątku basu ubyło ale nie tylko tego najniższego ale również cała muzyka straciła swój "ciężar". W momencie gdy wstaje z kanapy czyli uszy są dobre >0,5m nad optymalna linią odsłuchu kwestia basu i wypełnienia muzyki znacznie się polepsza.

Myślę że brak basu jest wypadkową 2 rzeczy:

1. Umiejscowienia głośników w pokoju (odległość od ścian i miejsca odsłuchowego).

2. Tłumienie kanapy - może kanapa tłumi jakieś fale które wcześniej rezonowały/odbijały się od ścian teraz są tłumione właśnie przez nią i nie sądzę żeby rodzaj materiału z którego jest wykonana miał tu kolosalny wpływ.

 

Czasami nawet w profesjonalnym pokoju odsłuchowym wystarczy przesunąć się o 0,5m przód/tył żeby ilość basu zmieniła się drastycznie - szczególnie przy niewielkich odległościach od głośników.

 

Tak czy inaczej sytuacja nie jest wesoła bo dobry dźwiek kłóci sie z optymalnym wystrojem wnętrza :-)

[Imacman]

Tłumienie kanapy - może kanapa tłumi jakieś fale które wcześniej rezonowały/odbijały się od ścian teraz są tłumione właśnie przez nią i nie sądzę żeby rodzaj materiału z którego jest wykonana miał tu kolosalny wpływ.

 

Od "rozkładu" fal stojących w tymże pomieszczeniu. Trzy posty wyżej już zamieszczałem te rysunki !!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kardas]

U mnie pomogło delikatne uniesienie głośników i przede wszystkim zmieniłem fazę w swoim subwooferze REL. Pomogło.

[mikahan]

Od "rozkładu" fal stojących w tymże pomieszczeniu. Trzy posty wyżej już zamieszczałem te rysunki !!!

 

Masz rację. Wczoraj trochę posprawdzałem rozkład fal "na ucho". Wystarczyło przesunąć się w lewo/prawo i pojawiał się bas że hej co pokrywa się z Twoim rysunkiem :-)

[Imacman]

Masz rację. Wczoraj trochę posprawdzałem rozkład fal "na ucho". Wystarczyło przesunąć się w lewo/prawo i pojawiał się bas że hej co pokrywa się z Twoim rysunkiem :-)

 

Super, dlatego zawsze proponuję trochę poczytać na Naszym Forum, bo większość problemów była już "wałkowana" wiele razy.

[Gość zbyniu 360]

siedzac dzisiaj ,na przeciw kolumn,prawie pod sciana... no prawie, znajdowalo sie tam biurko na komputer..,sluchajac muzyki ,cos ,zawsze mnie gnebiło,że dżwięk,z lewej kolumny ,jak by docierał szybciej do mnie.../goła sciana lewa boczna/ i ogolnie wokal ,tez wydawal mi sie troche blizej ,strony lewej kolumny....postanowilem,przestawic biurko na boczną ścianę,-wokal odrazu sie wypośrodkowal i ogolnie milriard razy lepiej sie slucha!!!!,że ja tyle czasu ,straciłem,tak sluchajac!!!