Akustyka małego pomieszczenia 12mkw

Witam

Poszukuje rady, pomocy w jaki sposób mógłbym zaadoptować akustycznie pomieszczenie 12mkw. Przykładowo jakieś panele- w których miejscach najlepiej ustawić itp.itd. Rozmieszczenie kolumn

Poniżej przesyłam zdjęcie pokoju.

Ps. Szafe mam możliwość przenieść do innego pomieszczenia

Kolumny jakie posiadam to Heco music style 900

Dziękuje za pomoc

Pozdrawiam

A co Ci się nie podoba w akustyce. co chciałbyś zmienić?

Zgodnie z teorią w miejscach pierwszych odbić postaw rozpraszacze- naturalne to np duże liściaste kwiaty- drzewko cytrynowe itp.. lub np regał z plytami CD/ ksiązki, różne figurki.

Na tak małej powierzchni te kolumny to duże wyzwanie- nie dudni lub szafa nie wpada w rezonans?

Czasem przy niskich tonach mam wrażenie ze delikatnie wpada w dgrania, amplituner mam ustawiony na godzine 8-9. Kolumny są ustawione 60cm od ściany tylnej i 30cm od bocznych.Myslalem żeby ustawić zaraz przy wejściu do drugiego pomieszczenia tzn. 130 cm od ściany tylnej i 40-50 od bocznych. I teraz nie wiem czy pierwsze odbicia nie będą niesymetryczne, bo lewa kolumna bedzie miała ściane 40cm,a druga otwartą przeszczeń. Co do szafy jak pisałem powyżej mogę ją przenieść do innego pomieszczenia, tylko z tego co gdzieś czytałem do "gołe" ściany to nie jest dobry pomysł

Ja mam 2,65m na 5m i ostatecznie kolumny wylądowały na krótkiej ścianie,

niemal symetrycznie odsunięte 40 cm od tyłu i ok 50 cm od bocznej ściany.

Po usunięciu krawędzi mebli ( dyfrakcje psują stereo ) z przestrzeni pomiędzy mną i kolumnami

jest dobra przestrzeń, rozwinięty bas i nie ma dudnienia.

Co najważniejsze, nie ma też kompresji ciśnienia basu, która występowała

w każdym "poprzecznym" położeniu kolumn; tyle, że mam H równe 3m ;-)

Jeśli wysokość i szerokość pokoju jest zbliżona, kłopoty rosną ....

Postanowiłem "pobawic" sie w adaptacje akustycznaą pokoju na zasadzie " co mam pod ręką". Na szafe od strony bocznej zarzuciłem koc, na podłode położyłem gruby wełniany koc, zaraz przy wejściu do pokoju ustawiłem duże obite materiałem poduszki, na przeciw ległej ścianie równierz ustawiłem poduszki. W przejściu do pokoju staneł fotel dx racer. Efekt jaki uzyskałem był dla mnie miłym zaskoczeniem, odnosze wrarzenie ze dzwięk dociera do mnie prosto z kolumn ( nie jest do nich przyklejony, taki bardziej rozszerzony),a nie tak jak w przypadku gołych ścian efekt "robotnika na hali". Wszystko ładnie, pięknie, tylko słuchanie muzykia sprawiać przyjemność,relaksować. A nie ustawiać 5 min pokój. Mysle czy dobrym pomysłem będzie uzycie pianek akustycznych na całej powierzchni od wejścia po prawej stronie, a w miejscu przejścia do drugiego pomieszczenia ustawić coś mobilnego. Jakie pianki, piramidki możecie polecić? Ewentualnie coś innego, jakieś inne pomysły?