Cewki rdzeniowe, powietrzne, taśmowe,...

Witam

Często można znaleźć opnie o kondensatorach, rezystorach, bocznikowaniu jaki mają wpływ na dźwięk, ale nie widzę na forum opinii na temat cewek. Co z cewkami ? Które najlepsze? Rdzeniowe, powietrzne, taśmowe a może inne i czy ma to wpływ na dźwięk ? Czy ktoś porównywał np. powietrzną z rdzeniowa itp. Tyle się słyszało o tym a rdzeniowe najgorsze itp a ktoś porównywał?

Cewki powietrzne są liniowe. Te z rdzeniem już nie są liniowe (w funkcji częstotliwości ?!). Dlatego w torze audio lepsze będą powietrzne.

A co z taśmowymi czy taśmowymi woskowymi?

kondrax,

widziałem pomiar zniekształceń harmonicznych głośnika podłączonego przez cewkę rdzeniowa vs powietrzna. Przy rdzeniowej zniekształcenia zwłaszcza na średnicy są dużo wyższe. Coś jakby porównywać glosnik Er18 z RS180 w testach Marka K;)

Po tym jak pojawiły się w Polinku cewki powietrzne z drutu 1,6mm o niskiej oporności i cenie, która nie szokuje w stosunku do cewek 1,4mm, nie widzę za bardzo sensu dopłacać i to dużo na taśmowe.

Cewki taśmowe to wg mnie taka biżuteria DIY podobnie jak najdroższe kondensatory.

Najważniejsze, żeby cewka na bas miała niską oporność i nie była rdzeniowa:)

No tak ale na przykład do Seasa ER18RNX ktoś wymyśłił cewkę 3,3mH czyli że powietrzna ważyłaby z kilogram i przekroczyłaby zalecaną rezystancję chyba żeby zrobić z drutu 2mm2. Wtedy mała rezystancja ale 2kg...

No i Monsieur Zaph bez krępacji ładuje rdzeniową a przecież zna się na rzeczy. Rdzeniowe chyba nie są nieliniowe w funkcji częstotliwości. Wchodzą w nasycenie przy większych prądach i kłopot w tym żeby określić czy takich prądów spodziewamy się w układzie. Dobrze myślę?

Rdzeniowe są nieliniowe również poniżej prądu nasycenia, choc w mniejszym stopniu niż gdyby do nasycenia doszło. Histereza ma swoje prawa.

Tym niemniej powietrzne też mają swoje wady - sprzężenia między cewkami, wrażliwość na obecność materiałów ferromagnetycznych w pobliżu itd.

A rezystancji szeregowych bym się tak bardzo nie bał, potrafią one nawet tłumić rezonansowe oddziaływania cewki z rezonansem woofera.

Niezawodny misiomor jak zawsze w akcji :)

Podpowiedz mi zatem, jak dobrać cewkę rdzeniową żeby nie pakować się w ogromną powietrzną lub poprostu zaoszczędzić pieniądze, załózmy że uparłbym się na rdzeniową -jak to zrobić w miarę bezpiecznie?

Bezpieczny dobór cewki rdzeniowej - IMHO trzeba znać jej prąd nasycenia. Jeżeli wzmacniacz nie jest w stanie dać takiego prądu na obciążeniu jakie ma być filtrowane cewką, wtedy jesteśmy w miarę bezpieczni (można cewkę dać z lekkim zapasem na wypadek gdyby impedancja się obnizyła poniżej Re woofera w wyniku rezonansowych oddziaływań cewki z rezonansem). A ile która cewka będzie generować zniekształceń poniżej nasycenia, to juz trudno powiedzieć.

Jak określa się prąd nasycenia?

ProAc stosuje rdzeniówki w kolumnach zaliczanych do hajendu.

>> Rotor, 25 Sty 2009, 22:24

Powinien go podać producent. Tak robi Intertechnika w przypadku hi-endowych cewek Torobar. Polink podaje moce jakie dana cewka może przenieść, co na to samo wychodzi, przykładowo 1500W @ 8ohm oznacza prąd nasycenia równy 19.36A ze wzoru I_sat = sqrt(2*P/R).

Niestety dla tanich cewek rdzeniowych producenci nie podają prądu nasycenia. Prawdopodobnie w większośći przypadków nic się w praktyce nie stanie, jednak dżamprez, atak głupawki i możemy mieć np. "niewyjaśnionego" pochodzenia awarię wzmaka jak cewka się nasyci i wzmak "zobaczy" gołego notcha wycinającego break-up. Albo konda bez szeregowego opornika.

Sprawdziłem w cenniku Polinku dla cewek 2,2mH -różnica w zasadzie rzędu 30zł na obu cewkach czyli raczej mała oszczędność a te tańsze mają wyższą rezystancję i pewnie nasycenie zaczyna się niżej bo rdzenie masywniejsze.