DAC AK4396

>Molibden

Chciałbym przeprowadzić pasywną konwersję I/V

Nie mam schematu i raczej nie będę miał.

Układ ma dwa podwójne wzmacniacze-bufory. W podstawkach zwarłem piny 2-3 i 5-6 i pokazała się głębia, ale niestety jest dużo ciszej.

Możesz na podstawie schematu DAC'a określić wyjścia różnicowe?

Chciałbym wykonać coś podobnego jak pokazałeś na zdjęciu

A czy ten AK4396 to przypadkiem nie jest DAC z wyjściem napięciowym a nie prądowym?

Chm. Gdybym ja to wiedział. Mam notę do niego. Jest tu:

to są zdecydowanie wyjścia napięciowe, a na dodatek złego - w pełni symetryczne - kiedyś tym układem trochę się bawiłem.

mlb, 19 Mar 2008, 23:12

>to są zdecydowanie wyjścia napięciowe, a na dodatek złego - w pełni symetryczne - kiedyś tym

>układem trochę się bawiłem.

Czyli co? Nic z tego?

Bez OPA-bufor gra o niebo lepiej. Sporo się nawalczyłem i nie uzyskałem takiej sceny, a tu zwykła zwora załatwiła sprawę.

>Czyli co? Nic z tego?

Niekoniecznie. Trzeba mu zrobić porządny stopień wyjściowy - chociażby wg podanego schematu, ale na dobrych opampach i precyzyjnych rezystorach.

Problem w tym, że to jest w karcie muzycznej i miejsca bardzo mało i nie mam schematu.

W sumie małą płytkę można dołożyć.

W ostatniej konfiguracji siedziały tam OPA2604, a sprawdzałem ich sporo. Jednak jestem otwarty na każde rozwiązanie. Mam mało doświadczenia w tym temacie.

Zdjęcie tej części układu.

Podnieś napięcie zasilania opampówdo +/-12-15V. Kondensatory w filtrze jakie tam są nie powinny być ceramiczne tylko foliowe, pojemności do 200pF mogą być mikowe.

Molibden, 20 Mar 2008, 00:10

>Podnieś napięcie zasilania opampówdo +/-12-15V.

Jest +/-9V, ale jak je podnieś nie mam pojęcia. Na karcie chyba jest max 12V.

>Kondensatory w filtrze jakie tam są nie powinny być ceramiczne tylko foliowe, pojemności do 200pF mogą być mikowe.

Bardzo jestem wdzięczny za rady, ale proszę trochę bardziej zrozumiale. Jak już pisałem nie jestem elektronikiem i nie wszystko rozumiem.

Możnaby zrealizować taki układ poza kartą dźwiękową. Z własnym zasilaniem.

Kondensatory powinny być lepszego typu czyli np. MKP. Niestety bez schematu karty ciężko powiedzieć które są do wymiany. Ale można "ukraść" sygnał z wyjść DACa.

Mozna też wymieniać kondensatory na karcie, jeśli jest miejsce. 9V to nie tak mało.

Dźwięk ma dopracowany - wymienione elektrolity i poprawa jest znaczna, ale ciągle brakowało mi przestrzeni.

Dzisiaj jakoś powiązałem dawniej czytany temat o tuningu CD gdzie podałeś sposób pominięcia buforów i jak je pominąłem to poprawa przestrzeni jest znacząca. I teraz jak wiem, że da sie tą przestrzeń uzyskać to raczej już nie spocznę nim tego nie zrobię.

Na schemat nie ma co liczyć. Jak możesz to na przykładowym schemacie opisz które kondy i rezystory do wymiany i na jakie. Postaram sie odczytać schemat z druku i przy pomocy miernika. Wolałbym nie montować dodatkowego zasilania i zmiany przeprowadzić na płytce, choć jak widzisz na zdjęciu miejsca jest bardzo mało. Zastanawiałem się też nad zewnętrznym zasilaniem, ale to ostateczność.

Zdjęcie ze stabilizatorami napięcia - może da się jakoś podnieś?

Schamat będzie pewnie taki jak podał mlb. Czyli te 3,3nF najpierw a potem te 1nF.

Inne stabilizatory tam nie pasują bo komp daje +/-12V i tyle.

Na początek samo usunięcie ceramików da poprawę.

Znalazłem coś takiego. Czy to sie nada?

Są kondensatory SMD - MKP lub SiverMica?

Tak. Tylko trzeba sprawdzić czy zastosowano właśnie te pojemności.

W sumie znalazłem w Farnell'u SMD Panasonic MKP 1nF i 3.3nF. Tylko tam trzeba kupić za 35EUR netto, a teraz nic nie potrzebuję i ciężko będzie zamówienie złożyć.

To są wszystkie te jasne bez opisu. Trochę ich jest. Jak sprawdzić pojemność bez miernika pojemności?

Nie da się. Większy kondensator - większa pojemność.

skoro już się za to bierzecie, nie zapomnijcie o dobrym odsprzęgnięciu zasilania opampów. Dodatkowo pamiętam, że podczas moich eksperymentów odsprzęgnięcie zasilania części cyfrowej tego DACa dało dobre efekty - najlepiej jakimś osconem. Trudność polega na tym, że trzeba to zrobić jak najbliżej układu, a jest tam mało miejsca.

Czy ktoś sprawdzał (stosował) takie kondensatory?

>arutim, 16 Mar 2008, 16:38

>

>>(...)

>>Nazywasz mnie teoretykiem, więc w takim wypadku, powiedz mi ile chociązby tak prostych urządzeń

>jak

>>wzmacniaczy zbudowałeś (poza latarka i diodką z rezystorem czyt pseudolatarka). Lub chociaż

>>naprawiłeś. Właściwie widziałeś jakiś wzmacniacz w środku i jestes w stanie rozróżnić tranzystor

>>sterujący od końcowego ?

>

>Trafiłeś jak kulą w płot. To świadczy o tym że nie odrobiłeś pracy domowej. Wpadłeś na forum kilka

>tygodni temu, i już pouczasz i rozstawiasz po kątach starych wyjadaczy? Najpierw poczytaj, poszperaj

>w forumowym archiwum, zaprzęgnij do roboty wyszukiwarkę, a dowiesz się kim jestem i co robię.

Jeżeli widzę, że ktoś pisze, ze zmienił kondensator, lub diody w prostowniku i nagle wszystko zaczęło grać lepiej, poszerzyło się pasmo i w ogóle teraz jest pikuś glancuś coś pięknego to sorry... bo nie ma ŻADNEGO połączenia pomiędzy powiedzmy pasmem przenoszenia danego układu a prądem z którego jest zasilany, jest to po prostu fizycznie nie możliwe. Analogicznie tutaj, napięcie jest powiedzmy że nawet lepiej wyfiltrowane i co z tego? Czytał ktoś właściwie datasheet do tego układu ? albo w ogóle do jakiegoś DAC? 3/4 Tych układów wykonuje wielokrotny oversampling...a co za tym idzie możemy włożyć w zasilanie 10uF/100uF/1000uF/10000uF/100000uF/1F a to i tak nic nie zmieni, bo układ pobiera kilka próbek a wynik uśrednia... i tak dam Ci przykład:

przetwornik 20bitów, maksymalna amplituda na wyjściu przyjmijmy 5V

20bitów to jest 1M -> a to jest 1048576 różnych kombinacji, tak więc 5V/1048576=0,00000476837158203125V (tak tak, 4,7uV,spora część samych wzmacniaczy nie ''zauważy różnicy, przy Ku=1000V/V będzie na wyjściu, 4mV,czyli dany dźwięk będzie cichszy lub głośniejszy o 4,7mV(już na ''samej kolumnie'', usłyszysz to?)

O tyle zmienia się napięcie na wyjściu takiego DAC'a przy ustawieniu 2binarnie na wejściu DAC'a w odniesieniu do wcześniej ustawionej jedynki. I praktycznie rzecz biorąc, przy uśrednianiu kilku (nastu) próbek, o tyle może pomylić się układ (zawsze). jeżeli usłyszysz tą zmianę, to pełen szacunek do Ciebie...

Nie da się stwierdzić jakiej pojemności są te kondensatory, bez miernika pojemności lub mostka RLC, w sumie możesz podpiąc je pod generator i przy znanej Ci częstotliwości, mierzyć spadek napięcia na nich... i wyliczyć ze wzoru-> Xl = 1 / 2 * pi * f * C,

oj Xc = 1 / 2 * pi * f * C, właśnie mierze dławiki ... i tam jest Xl = 2 * pi * f * L (hehe nie o tym pomysłałem...) Pozdrówki

>Jeżeli widzę, że ktoś pisze, ze zmienił kondensator, lub diody w prostowniku i nagle wszystko

>zaczęło grać lepiej, poszerzyło się pasmo i w ogóle teraz jest pikuś glancuś coś pięknego to

>sorry... bo nie ma ŻADNEGO połączenia pomiędzy powiedzmy pasmem przenoszenia danego układu a prądem

>z którego jest zasilany, jest to po prostu fizycznie nie możliwe.

arutim, jeszcze sporo nauki przed Tobą...

to wytłumacz mi, w jaki sposób pasmo przenoszenia zależy od ''jakości prądu'' z którego dany układ jest zasilany, przyjmując prąd stały o niewielkiej zawartości tętnień z sieci energetycznej. Ciekaw jestem nowej słusznej teorii.

>to wytłumacz mi, w jaki sposób pasmo przenoszenia zależy od ''jakości prądu''

szkoda mi tracić czas - widziałem Twoje wpisy w kilku innych wątkach - myślę że równie szybko stąd znikniesz jak się pojawiłeś. A jak już się trochę nauczysz, to możemy podyskutować. Prawo ohma i kirhoffa to nie wszystko.

podpowiem że te wzory które tak Ci się podobają są tylko pewnym przybliżeniem zjawisk fizycznych które w obwodach mają miejsce.

>>to wytłumacz mi, w jaki sposób pasmo przenoszenia zależy od ''jakości prądu''

>

>szkoda mi tracić czas - widziałem Twoje wpisy w kilku innych wątkach - myślę że równie szybko stąd

>znikniesz jak się pojawiłeś. A jak już się trochę nauczysz, to możemy podyskutować. Prawo ohma i

>kirhoffa to nie wszystko.

No to daj mi tę szansę nauczyć się czegoś nowego, i wytłumacz, chyba, że nie potrafisz. Jak na razie wychodzi, że jednak nie potrafisz i sam nie bardzo rozumiesz jak to wszystko działa. Prawo Ohma i Kirchoffa to są dwa najważniejsze prawa w elektronice i bez nich nie zrozumiesz niczego. Czekam na odpowiedź bo bardzo mnie to ciekawi.

Jeżeli te wzory które znam są tylko przybliżeniem to podaj mi te właściwie. Widzę, że mam tutaj do czynienia z jakimś geniuszem, który wymyśla nowe teorie i nową elektronikę, oby tak dalej to może zrewolucjonizujesz troszkę nasz sprzęcik grający...

>arutim

Mnie naprawdę nie interesują Twoje poglądy na elektronikę. Możesz sobie obliczać i jest to potrzebne, bez tego nie można zbudować czegokolwiek. Ale weryfikuje się te obliczenia jednak słuchem. Jak jest dobrze policzone i nie gra dobrze to projekt do kosza. Ja chcę aby dobrze grało, a Ty swoimi wpisami rozwalasz mi temat.

Załóż sobie temat i tam pisz do woli. Plizz.