"Walkman Sony"
Temat "starym"* bardzo znany
Wszak innego sprzętu nie było
Tak jak pomarańcze i banany
Wiele lat już nam przybyło
Na spacer wyjść było można
Lub pobiegać sobie w lesie
Słyszało się "Bądź ostrożna!"**
Jeśli ma Cię unosić - to niechaj niesie!
Człowiek zasypiał w jego towarzystwie
Kończyły się szybko baterie
Utwierdzał się w swym lenistwie
Akumulatory winien mieć w rezerwie
Kręciło się to dookoła i wokół
Wkręcało czasami taśmy
Chciałem cisnąć nim o betonowy cokół
Był to problem wielgaśny
Przewijało się taśmę Ołówkiem***
Ołówki były wtedy uczciwe
Jak przyszłość otworem stała przed Jackiem Krzynówkiem
Zdarzały się i pieniądze fałszywe****
Prawdziwy walkman to tylko Sony
A były wspaniałe od innych producentów
Słuchał człek na trzeźwo czy też "Działa(ł) Navarony"*x5
Całych płyt słuchał, nie tylko fragmentów
Klasyczne - legendarne z dużymi przyciskami
Albo te nowoczesne - z "sensoryką"
Podążał człowiek za swymi marzeniami
I również za bardziej ambitną muzyką
Te czasy już dawno się skończyły
Dzisiaj mamy streaming i gęste pliki
Kiedyś utwory mniej mnie męczyły
Może to kwestia genetyki...
Kangie
9.11.2023
*) Roczniki '86 i starsze
**) Rodzice do córek przed ich wyjściem na disco lub prywatkę
***) Przepraszam wszystkich o takim nazwisku 😉
****) Bo ludzie od wieków tacy byli...
*x5) Nawalony czy Navarony - niewielka różnica 😉