Chciałbym podzielić się w klubie moim obcowaniem z sprzętem marki S.M.S.L.
A dotyczy to odtwarzacza płyt kompaktowych PL 200.
Zacznę od tego że jestem zwolennikiem fizycznych formatów. Mam audio pliki w wersji FLAC czy WAV mimo to - podejść do kolekcji płyt i przeglądać, co będzie czas mi umilało – gdy patrzę/dotykam/czytam książeczki albumów to jest to.
Sama przyjemność.
Widząc tak mały sprzęt jak SMSL PL200 pomyślałem fajne mini ale czy spełni moje ponad 20-sto letnie doświadczenie i oczekiwanie w audio....
Gdy otworzyłem karton ujrzałem małe DZIEŁO SZTUKI.
Wykonanie, podzespoły, wygląd – dały nadzieję że będzie dobrze....
Sprzęt grał ponad 100 godzin by 'wygrzał się' i wtedy słuchałem swoich płyt cd z uwagą.
Znając nie jedną swoją płytę cd jak brzmiała w różnych setup-ach moich. Mimo to momentalnie słyszałem takie dźwięki z płyt że zastanawiałem się skąd to gra 😛
Wgląd w nagrania, przestrzeń, stereofonia i szczegółowość okraszona żadną ostrością! Fenomenalnie.
Faktycznie oniemiałem nie raz odsłuchując płyty cd audio!
Nie będę pisał Ochów i Achów gdyż każdy z Nas ma inny setup audio i osłuchanie.
Mimo to uważam że warto co najmniej odsłuchać PL200 bo naprawdę robi ROBOTĘ!
Nadmienię iż ma mnóstwo wejść/opcji DAC i wiele innych!
Bardzo fajne jest - że jak ktoś ma kolekcję płyt cd to podłączając słuchawki może cieszyć się muzą z swojej płytoteki!
Ps. Gdy kładzie się płytę cd i klika PLAY a napęd audio zaczyna odtwarzać - patrzę jak krążek fizycznie się kręci to dla mnie taka ”wisienka na torcie”
Od wielu lat obserwuję producentów audio (odtwarzaczy cd) i w końcu doczekałem się/ktoś sprostał moim oczekiwaniom!
Wykonanie/cena dla mnie jest nie do pobicia!!!!
Bo 'można' mieć sprzęt na kilkanaście tysięcy lub więcej ale to co usłyszałem z tego MINI jest dla mnie kolejnym doświadczeniem że.... 'można'
I został u mnie na stałem SMSL PL200!
PEŁNA REKOMENDACJA!!!!!