Skocz do zawartości

Tannoy Mercury M1

Typ sprzętu: Kolumny Podłogowe

Producent: Tannoy

Model: Mercury M1


Rewalacyjny

(4.18/5)


(4.18/5 na podstawie 17 opinii)

pawlowski9

Data dodania: 29 czerwiec 2023

pawlowski9

Data dodania: 29 czerwiec 2023

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Fajnie się słucha, są na podstawkach z kolcami i mam zamiar dorzucić pastę między kolumną a podstawką
  • Jak dla mnie nie maja

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Salon llEuro rtv/Agd Bielany Wr.

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Recenzje EISA wtedy nagroda roku

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Nad viso two, wcześniej Nad 3020i.. Grają tak samo dobrze

Opinia:

Kolumienki extra klasa wg mnie, mam od nowości tzn chyba od 2004 roku za które wywaliłem wtedy prawie 700 zeta ale warto było.Jakimś wybitnym audiofilem nie jestem ale w połączeniu z NADem grają fajnie.Połaczenie brytyjsko-brytyjskie raczej niezłe.Kaseciak również NAD model 602.Słuchałem na nim i diorę 502 i technicsa 2 modele ale NADzior robi temat bez korektora.


ruddy13

Data dodania: 13 maj 2022

ruddy13

Data dodania: 13 maj 2022

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • - Całe mnóstwo. Brzmienie, stosunek cena/jakość, świetna baza do modyfikacji, która potężnie poprawia brzmienie
  • Bez modyfikacji, ograniczenie typowe dla monitorów: niedostatek najniższego basu. Ale i tak jest super, biorąc pod uwagę cenę i wymiary, Ergo: minusów właściwie brak :)

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Salon w Puławach, wieki temu..

Ile zapłaciłeś/aś?: Chyba 400PLN

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Zalew pozytywnych opinii, nagroda roku EISA.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Nie byłem osłuchany. Czas porównań przyszedł później i okazało się, że za tą kasę nie da się lepiej.

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Około 20 wzmacniaczy przez wiele lat. Najdłużej Luxman L-190 i jakiś Rotel. Generalnie: sprzęt raczej starszy, półka wysoka. Podobnie źródła.

Opinia:

Wyjątkowe kolumny, jesli chodzi o stosunek cena/jakośc. Mają też "własne", wyjątkowo przyjemne i niemęczące brzmienie. Podpięte to dobrego sprzętu robią takie wrażenie, że opada szczęka, tzn, grają jak kolumny kilka razy droższe.

U mnie (po modyfikacji) wspaniała scena, szeroka i głęboka z wyraźną lokalizacja źródeł. Bas taki, ze trudno uwierzyć, że wydobywa się z tej małej skrzynki. Kiedy odwiedzają mnie znajomi i włączam muzykę, często zdarza się, że rozglądają się po pokoju i pytają: "A gdzie masz subwoofer..?" True :)

Przed modyfikacją wszystkie elementy brzmienia troszkę gorsze, najbardziej bas. Ale wciąż było to brzmienie za dużo większą kasę, niz 500PLN.

Polecam modyfikację. Nawet tylko wymiana okablowania robi robotę.


Michał Bławat

Data dodania: 29 styczeń 2017

Michał Bławat

Data dodania: 29 styczeń 2017

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • - stereofonia
    - dół i średnica
    - muzykalność
    - można słuchać godzinami
  • - dynamika
    - słabe elementy zwrotnicy
    - mało szczegółowa góra

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Jeśli chodzi o podstawki - z niczym

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: NAD 3020, SB Live! 24 Bit, AIM SC808

Opinia:

UWAGA

Niniejsza opinia została stworzona przez użytkownika posiadającego na dzień sporządzenia tej opinii zerowy dorobek na forum audiostereo.pl.

Nie mamy pewności czy ta opinia została napisana przez realnego użytkownika tego forum czy też przez celowo stworzonego tzw. klona.

Wobec niemożności weryfikacji wiarygodności opinii zalecana jest daleko posunięta ostrożność w lekturze.

 

******

 

Mam już M1 ponad rok i całkiem niedawno chciałem przymierzyć się do pisania recenzji takiej jak kolega poprzednik - czyli w gruncie rzeczy miało być ok, ale nic więcej... szczerze mówiąc czułem się troszkę rozczarowany - nijaka góra, dudniący bas, jedynie średnica dawała radę, szczególnie na wokalach. Mimo wszystko postanowiłem dać im szansę i przy okazji sam się czegoś nauczyć. Poczytałem trochę na tutejszym forum o modyfikacjach, wymieniłem elektrolity w zwrotnicy, wywaliłem tłumienie, ścianki obkleiłem matą bitumiczną. W tak zwanym międzyczasie poprawiłem również akustykę sypialni (12m2). Podłączyłem, puściłem muzykę i o! faktycznie różnica, nawet jak na moje nieaudiofilskie ucho - spora, szczególnie w zakresie góry.

 

Zestaw grał najpierw z Onkyo Integrą A-8015, później z Rotelem RA-931 i było co najwyżej średnio. Dopiero z legendą NAD-em 3020 ujawniła się opisywana przez recenzentów muzykalność i ciepło. Brzmienie tych monitorków jest ciemne i ciepłe z naprawdę słodką średnicą. Na pierwszy plan wybijają się wokale, które (zarówno męskie jak i żeńskie) potrafią zaskoczyć charakterem. Największy minus Tannoyów to dynamika (która np z Integrą w ogóle nie istniała), stąd na pewno nie jest to sprzęt imprezowy, do mega głośnego słuchania. Zestaw chyba dedykowany jest do małych pomieszczeń, z głośnością na "pół gwizdka" i w takiej konfiguracji sprawdza się znakomicie. Muzyka rozrywkowa, pop, rock, klasyka i jazz brzmią naprawdę dobrze. Nawet 'rzadsza' w ornamentacji elektronika potrafi zaskoczyć. Faktycznie kiepsko natomiast M1 radzą sobie z metalem i gatunkami ze sporą ilością instrumentów i przeszkadzajek. Największym zaskoczeniem jest bas, który nie dość że potrafi zejść nisko, to jeszcze jest świetnie kontrolowany - szybki i twardy. Góra nie jest zbyt szczegółowa ale nie jest też ostra i męcząca. Ja używam swojego zestawu niemal wyłącznie do kompa i to mi wystarcza. Oczywiście, można narzekać, są setki lepszych kolumn - ale tak jest przecież zawsze.

 

Na koniec chciałbym polecić wszystkim posiadaczom M1 pokombinować trochę przy tych kolumienkach. Koszty modyfikacji - niewielkie, ryzyko uszkodzenia - niewielkie, efekt - naprawdę spory. Ocena ogólna - 4/5


ssq

Data dodania: 20 styczeń 2017

ssq

Data dodania: 20 styczeń 2017

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • - charakterystyczne brzmienie
    - przestrzenne i spokojne
    - dość fajne basy
  • - nie grają b. głośno i gubią się przy dużej ilości instrumentów
    - potrafią zadudnić
    - wrażliwe na jakość nagrania na płycie

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: sprzęt posiadany kiedyś

Ile zapłaciłeś/aś?: nie pamiętam, jakieś 450 zł.

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: z sentymentu

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: dawniej ze wzmacniaczem Technics SU-VZ320 oraz CD Marantz 5001 + kable Audioquest (int. Copperhead i gł. Type 4)

potem ze wzmacniaczami: Luxman L-190, ponownie Technics SU-VZ320, Harman Kardon PM645 - z każdym grały źle

Opinia:

UWAGA

Niniejsza opinia została stworzona przez użytkownika posiadającego na dzień sporządzenia tej opinii prawie zerowy dorobek na forum audiostereo.pl.

Nie mamy pewności czy ta opinia została napisana przez realnego użytkownika tego forum czy też przez celowo stworzonego tzw. klona.

Wobec niemożności weryfikacji wiarygodności opinii zalecana jest daleko posunięta ostrożność w lekturze.

 

******

 

Ciekawa sprawa z tymi monitorami - kiedyś bardzo mnie wciągały swoim brzmieniem, odkupione po latach nie zrobiły prawie żadnego wrażenia.

 

M1 brzmią tym lepiej, im mniej jest instrumentów w piosence. Nie potrafią grać bardzo głośno. Wrażliwe na sprzęt, z którym grają, jakość nagrania i ustawienie w pokoju (potrafią zadudnić). Brzmienie nie męczące. Basy niezłe, mogą schodzić dość nisko. Grają przestrzennie. Wyraźnie czegoś im brakuje w brzmieniu.

 

Obecnie nie polecam, lepiej szukać czegoś lepszego. Może mają w sobie jakiś potencjał, ale nie mam pojęcia jak to niby wydobyć, obawiam się, że to tylko sentymenty.


Julo102

Data dodania: 08 listopad 2011

Julo102

Data dodania: 08 listopad 2011

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • obszerny dzwięk prawie jak z podłogówek , duży bas , ładne nie męczące wysokie tony , mają coś w sobie ...
  • w obecnej cenie ,,,? może brak podwójnych gniazd ?

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Ile zapłaciłeś/aś?: wtedy 700 ?

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: nagroda opinia

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: średnia klasa

Opinia:

Kolumienki stały w konciku przez wiele lat i kiedy byłem zmuszony ustawić je na regale , chyba nie spodziewałem się takiego efektu .... mimo że kiedyś dostały Nagrodę Roku , nie miałem okazji ich posłuchać w przyzwoitym towarzystwie i z dobrymi kablami . Na dużych srebrnych kolcach wyglądały nieco pokracznie i zabawnie , ale gdy zagrały ...właściwie niczego nie brakowało . Oczywiście kabelki Mit też robiły swoje ... pokój 23 m wypełnił się muzyką ; z basem , szeroką sceną , planami i nawet dobrą lokalizacją , Instrumenty i głosy brzmiały ciepło i nawet góra była wystarczająca . Zagrały jak co najmniej jak 2-3 krotnie droższe monitory . I choć nie miały tak silnej lokalizacji ani szczegółowości jak kolumny za 1300 $ , to i tak było całkiem przyjemnie , a basu chyba było nawet nieco więcej , choć był nieco rozmyty . Nie byłem zaskoczony , w końcu ta Nagroda z końca lat 90 tych ...ale nie przypuszczałem że głośniki te , tak mogą ładnie zagrać ."..jak przy kominku "


sattik

Data dodania: 15 maj 2009

sattik

Data dodania: 15 maj 2009

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • + niska cena + brzmienie adekwatne do ceny
  • - słabe brzmienie w skali bezwzględnej

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: sprzęt posiadany kiedyś

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Potrzebowałem małych kolumn do mini-wieży w sypialni.

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: mini-wieża JVC Creek 4330mk2 + CA D500SE

Opinia:

W swojej cenie, te monitorki jakoś się bronią, choć w skali bezwzględnej brzmienie jest raczej szare, płaskie i szczupłe - tak właśnie grały z Creekiem 4330mk2 + CA D500SE. Jeśli ktoś mówi, że mają ciepłą średnicę, to chyba nie słyszał jeszcze ciepło i gładko grających kolumn. Brak ogłady, homogeniczności i wyrafinowania wyraźnie rzuca się w uszy.

 

Natomiast świetnie sprawdzają się jako upgrade masowego sprzętu, typu mini-wieża, gdzie kolumny są zazwyczaj najsłabszym ogniwem.


Bednaar

Data dodania: 22 luty 2008

Bednaar

Data dodania: 22 luty 2008

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Świetna stereofonia, muzykalność, szczegółowość, przyjemna barwa dźwięku, niewielkie rozmiary, estetyczny wygląd, dynamiczna brzmienie jak na tak małe rozmiary.
  • Typowe dla monitorków ograniczenia w dolnych rejestrach.

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Salon "Best Audio", ul. Zamenhoffa 25, Łódź

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Na podstawie recenzji w prasie, ponadto zdobyły wtedy nagrodę EISA jako najlepszy europejski głośnik roku (chyba 1997).

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Moje Tonsile 40W (nie pamietam modelu), różne Audiovectory z salonu Best Audio.

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Onkyo Integra A-8670, Denon DCD-485, kable QED Qudos, IC AudioTechnika

Opinia:

Podczas testów w sklepie z towarzyszeniem elektroniki Luxmana zabrzmiały niemal idealnie - przestrzennie, szczegółowo i muzykalnie, jak głośniki kilka razy droższe. Przeszkadzał tylko nieco pudełkowaty bas, ale nie była to zbyt nahalna wada. W domu grały najpierw ze wzmacniaczem Tachnics SU-VZ320 - niestety ujawniły wszystkie braki tego wzmacniacza: ostra góra, uboga średnica i rozmyty bas przy nijakiej stereofonii. Później ze wzmacniaczem Rotela (RA-840 BX2) - grały szczegółowo, z bardzo mocnym i zdyscyplinowanym basem i bogatą srednicą, ale nieco za ostro na górze - ogólnie jak na mój gust zbyt analitycznie. Dopiero z Onkyo Integra A-8670 nabrały muzykalności i innych cech wymienionych jako plusy M1 - byż może zostało to okupione nieco gorszą rozdzielczością i rozmyciem szczegółow, ale jednoczesnie czerpie teraz większą przyjemnośc ze słuchania muzyki. Reasumując - są to kolumny bardzo podatne na współdziałający z nimi wzmacniacz. Podobnie jak jeden z poprzedników polecam wzmacniacze Onkyo do współpracy z tymi kolumnami, jednak jeszcze lepsze rezultaty uzyskamy podłaczając je do elektroniki Luxmana. Na koniec dodam, ze posiadam Tannoye M1 już 10 lat i jest to jedyny element w moim systemie, którego nie zamierzam wymieniac - są to kolumny o naprawde sporym potencjale, moim zdaniem nie tylko dla poczatkujących.


Mikkonen

Data dodania: 01 październik 2006

Mikkonen

Data dodania: 01 październik 2006

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Znakomite brzmienie, lekko ciepłe, świetna stereofonia, muzykalność, przyjemny (aczkolwiek raczej łagodny) basik, czasami potrafią poczarować
  • nie mają zbyt dużego potencjału na basie, poza tym - nie znalazłem więcej minusów

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Bo są niedrogie a dźwięk robi conajmniej tak samo dobre wrazenie jak w kolumnach za 1000-1500zł

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Kilka budzetowych zestawów

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Gainclone Premium (Rubycon Black Gate, Riken, Caddock), komputer (soundstorm, w oczekiwaniu na Audiotrak Progigy HiFi)

Opinia:

Kolumny są jak na swoją cenę znakomite. Kupiłem uzywane, w swietnym stanie, za 440zł. Grają muzykalnie, z dobrym źródłem i nagraniem potrafią zaczarować ciepłym, przestrzennym i magicznym dźwiękiem. Mają ogromny potencjał. Dźwięk oderwany od głośników, gdy wchodzi wokal wyraźnie słychać go pośrodku, jakby stała tam osoba lub dobry głośnik centralny, nie słychać go z kolumn :) Dynamika wystarczająca, ale do mocnego metalu (czego tez czasem słucham) niewystarczająca, nie ma koncertowego wykopu. Ale to normalne przy tak niewielkich kolumnach. W połączeniu z moim Gainclone Premium to idealne zestawienie. Powinienem wystawić im 4 bo nie są przeciez idealne, ale gdy zapuściłem Tori Amos "Scarlet's Walk", ocena nie moze być inna.


giagi

Data dodania: 21 wrzesień 2006

giagi

Data dodania: 21 wrzesień 2006

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • malutkie, ładniutkie, ładnie grające, dźwięk może zaskoczyć nie jednego
  • leciutkie, mały woofer wiec mało niższego basu

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: sprzęt posiadany kiedyś

Ile zapłaciłeś/aś?: kilka stówek

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: szukałem małych dobrze grających

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: M2, dual C270, bolero200

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: WS-442 Luxman-190 Onkyo A-8940, cd denon-810 onkyo dx-6820

Opinia:

W kwocie do 400zł chyba najlepszy wybór. Jak ktoś szuka niedrogich małych kolumienek do stereo to M1 trafny wybór. Moim zdaniem średnica i góra lepsza niż w M2. Z odpowiednim sprzętem potrafią bardzo ciekawie zagrać. Ważne jak zawsze, dobór odpowiedniego pieca i kabelków. Polecam M1 do współpracy ze wzmakami onkyo. Ładna sterofonia i przekaz szczegółów, dobra efektywność.

Podatne podobno na tuning. Pewnie są lepsze podstawkowce w tej cenie ale przy Tannoyach nie ma nigdy problemu przy odsprzedaży.


kichanadeta

Data dodania: 10 maj 2005

kichanadeta

Data dodania: 10 maj 2005

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Jakość reprodukowanego dźwięku, cena
  • brak niskiego basu

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: MediaMarkt Gdańsk

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: opinie w mediach, cena

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Eltax liberty 3+ (za duże do mojego pokoju, słabsza średnica)

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: yamaha ax 396, cdx 396

Opinia:

Żaden ze mnie audiofil razcej \"meloman\"...

Zgadzam się z opiniami pozostałych recenzentów to świetne kolumny do małych pomieszczeń u mnie 9 m2, brak basu zrekompensowałem sobe ostatnio sub tannoy m 10, odpowiednio dostrojony( nie zagłośno), potrafi z moimi M1 miło zaskoczyć. Sub to świetne uzupełnienie monitorów, nie prawda jest, że do małych pokoji się nie nadaje. Świetnie dociąża bas Polecam taką konfiguracje, mimo, że wielu uzna stosowanie suba za profanacje stereo, mnie jednak się podoba, a przecież o to chodzi.


Konrad_N

Data dodania: 28 marzec 2005

Konrad_N

Data dodania: 28 marzec 2005

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • świetna średnica, nienatarczywe wysokie tony - uważam że o wiele lepsze niż w Omegach 503 które mam teraz, odpowiednio ustawione potrafią anwet ruszy powietrzem w pokoju, bardzo dobra przestrzenność
  • za tą cenę nie można się przyczepić do niczego, nie potrafia może zagrać zbyt głośno ale generalnie i tak nie słucham zazwyczaj głosniej niż na godzinie 9-10 ;)

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: sprzęt posiadany kiedyś

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: sklep w Krakowie na Karmelickiej

Ile zapłaciłeś/aś?: 390 zł/para

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: bo były tanie i z ciekawości czy to co wypisują pismaki to prawda. Niewiele ryzykowałem :)

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: podpięte pod mini-wieżę Philipsa, potem Cambridge Audio A500 i Yamaha CDX-396

Opinia:

Kolumny kupiłem za 390 zł(!!!) nówki w ciemno bez odsłuchiwania jedynie na podstawie tego ile się o nich dobrych rzeczy naczytałem w gazetach i w sieci :) Towarzyszyły mi w moich przygodach odsłuchowych ok 1 roku i wspominam je bardzo miło. Stanęły w pokoju 12m2, a pod nimi wylądowały wykonane własnoręcznie z drewnianych belek podstawki o masie ok 15 kg/sztuka :). Kolumny świetnie nadają się do odtwarzania muzyki przede wszystkim wokalnej - na żadnym sprzęcie nie słyszałem tak odtworzonej płyty "Elemental" Loreeny McKennitt. Dużo radości potrafią dać również przy słuchaniu małych (dużych w sumie też) składów jazzowych, ale nie kapituluja także przy mocnym rockowym graniu. Symfonika to być może za duże wyzwanie dla nich choć w ciemnym pokoju w nocy grając po cichu potrafią czynić cuda... Był to pierwszy mój sprzęt na którym dało się usłyszeć ruszającą powietrzem stopę w "Us and them" Pink Floydów ;D. Trzeba tylko zachować rozsądek przy poruszaniu gałką potencjometru a wszystko będzie w porządku :) Potrafią się odwdzieczyć za podpięcie do lepszej elektroniki :) . Generalnie polecam kolumienki każdemu początkującemu miłośnikowi brzmienia Hi-Fi. Za taką cenę poprostu nie sposób kupić coś lepszego :)


kamien

Data dodania: 15 kwiecień 2004

kamien

Data dodania: 15 kwiecień 2004

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • swietna średnica i przestrzenność dźwięku, bardzo selektywne ale miekkie i nie męczące wysokie tony, zadziwiajaco rytmiczny, szybki i gleboki bas jak na tak male skrzynki
  • hmmm.. za ta cene zadnych

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: genialna muzykalnosc, swietna przestrzen, ogromna przyjemnosc sluchania

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: mission m71, eltax liberty 1+

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Creek 4330 MkII, Cambridge D300, SonicLink AST75

Opinia:

posiadam pokoj 10m^2... poprzednio posiadalem Paradigm Monitor 3 v2, to wszystko podpiete pod Creeka 4330MkII i Cambridge D300, jednak monitorki 3 byly przyduze jak na moj pokoj i strasznie huczaly :) tak wieca postanowilem cos zmienic i wyborl padl na Tannoye M1 ze wzgledu na ich wyjatkowa muzykalnosc. Po pierwszym podlaczeniu i wrzuceniu plytki dire stratis szczega opadla mi na ziemie bo kolumny znikly i slyszalem jedynie piekna przestrzen przed soba. Czas na bas, wlaczylem koncertowa wersje Eagles - Hotel California i na samym poczatku uderzenia perkusji bylo czuc na klatce piersiowej.. w tym momecie oniemialem kompletnie bo nie spodziewalem sie ze skrzynki o tyle mniejsze od monitorow 3 potrafia tak zagrac - bas nie jest napewno taki gleboki jak na paradagimach ale zadziwia. Naprawde do malych pomieszczen i dobrej elektroniki sa to idealne kolumny dla ludzi lubiacych cieszyc sie bardzo muzykalnym i przestrzennym dzwiekiem.


BanditFPC

Data dodania: 11 kwiecień 2004

BanditFPC

Data dodania: 11 kwiecień 2004

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • ogolna bardzo wysoka jakosc dzwieku jak na tak male kolumienki
  • za ta cene brak

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Małe, cenione... dobre do komputera.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Z niczym, w domu z AA Hyperion.

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Yamaha 596 i cd cdx-396. Zwykle miedziane kabliszcze. Pewnie wymienie. :)

Opinia:

Kupilem je z przeznaczeniem na glosniki komputerowne. Wynalazki ktore mozna nabyc w sklepach dla posiadaczy PC to jakis dowcip. :) Jedyny minusik to to, ze Tannoye nie sa ekranowane... ale co ciekawe wystarczy odleglosc 15-20cm od monitoa i juz jest ok. Jesli chodzi o jakosc dzwieku to od pierwszej chwili jestem zachwycony. Nie wiedzialem, ze tak mala kolumienka moze tak wiele. Ale zacznijmy od paczatku...

Podlaczylem je do Yamahy RX-V 596 ktora na codzien napedza Hyperiony. Zrodlo to komputer badz cd tez Yamaha, cdx-396. Na paczatek wlaczylem cokolwiek by zobaczyc czy graja... graja, szok ! Po prostu piekny dzwiek, bogaty w szczegoly, czysty. Basik... to jest najciekawsza sprawa. Myslalem, ze bedzie kiepsko. A tu zaskoczenie, jest bardzo fajny i plastyczny. Zlapalem sie nawet na tym, ze szukalem utworow z wiekszym wykopem by sprawdzic jak Tannoyki to zagraja. Wyszlo na to, ze potrafia one interpretowac kazdy utwor po swojemu. Nie mowie, ze zmieniaja dzwiek, ale nie mozna powiedziec by czokolwiek co sie pusci gralo zle ! Piekna sprawa !

Oczywiscie gdy przelaczylem na chwilke na Hyperiony... powiedzialem tylko hehe. :) Nie ten wymiar basu i dynamiki. Ale i nie te wymiary.

Ale jedno jest pewne, Tannoy M1 potrafia oczarowac. I robia to wlasnie teraz gdy siedze i to pisze... bardzo polecam.

ps.Nie sadze by nadawaly sie one do bardzo glosnego grania, ale dalem na godz.12 i bylo ok. Zreszta od tego mam Hyperiony...


Były użytkownik

Data dodania: 29 grudzień 2003

Były użytkownik

Data dodania: 29 grudzień 2003

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • niska cena, poprawny czysty dźwięk
  • brak basu a także mało detali w dźwięku zwłaszcza w górnym rejestrze pasma

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Ile zapłaciłeś/aś?: 598 zł za 2 szt

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: cena/jakość/rozmiar

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Infinity Alpha 10/20

Opinia:

Zakupiłem je do kina domowego na tył za względu na cenę i dobre recenzje w prasie.

Po zakupie podłączyłem je do mojego Denona zamiast Polarisow 300 (tak dla porównania czy małe kolumny wystarczyły by mi zamiast dużych podłogowych polarisow).

Okazało się ze absolutnie nie nadają się takie podstawkowe na przód zamiast podłogowych. Wogóle brak

porządnego basu i wogóle dynamika jest słaba w porównaniu nawet do polskich polarisow.

Na tył znów to są wystarczające, za ta cenę to chyba nie maja konkurenta.

średnie i wysokie częstotliwości sa co najmniej poprawne a kolumny mimo ze małe potrafią dość głośno i czysto zagrać.

A więc M1 polecam gorąco do kina domowego jako kolumny efektowe na tył.

Jako przednie moim zdaniem musza być podłogowe.

BASU NIE STWIERDZIŁEM - najwyżej dolne średnie są jakie takie.


Były użytkownik

Data dodania: 21 kwiecień 2003

Były użytkownik

Data dodania: 21 kwiecień 2003

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • muzykalność, przestrzenność, ładna rozdzielczośc dźwięku
  • nieco przybasowiony dźwięk

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: BigFox - Kraków

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Zmieściły mi się na półke ; )

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Wzmacniacz lampowy DIY na EL 84, SB Audigy 2, kable Monster

Opinia:

M1 graja u mnie jako głośniki komputerowe i w tej roli świetnie się sprawdzają.

Podłaczone do niewielkiej lampki i nienajgorszej karty dźwiękowej dają przyjemny, nie mniej dynamiczny i spójny dźwięk.


Były użytkownik

Data dodania: 22 marzec 2003

Były użytkownik

Data dodania: 22 marzec 2003

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • świetna srednica,dół pasma
  • trochę za mało dynamiczne

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: w sklepie w komisie.

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Bo z wczesniejszej grupy jakie miałem do odsłuchu najlepiej mi się właśnie one spodobały.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: kilka ser.B@W,Dynaudio,Audiwektory,AEGIS ONE, MIssiony,ELtax ser.liberty.

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: CD SONNEETER BEYRON,WZMACNIACZ MIUSICAL FIDELITY A2,INTERKONEKT MONSTER SER.M 950i.KABEL GŁOŚNIKOWY TO KIMBER 4TC ODPOWIEDNIO ZAKONFEKCJONOWANY WBREW TEMU JAK PISZE W INSTRUKCJI TZN.NIESKRECAĆ KOŃCÓWEK KABLA BO GRA O WIELE GORZEJ .SIECIÓWKI WŁASNEJ ROBOT

Opinia:

Tannoye grają aktualnie u mnie ze sprzetem tj.CD Sonneteer Beyron za blisko 6000tys.zł świetne żrudło z dużym analogiem, wzmacniacz Miusical Fidelity A2, Interkonekt Monster ser.M950i,kabel podłogowy to kimber 4tc.Kolumienki stoją na stendzie z firmy BETA 25kg szt. i co wazne to własnej roboty zrobione sieciówki na kablu zakupionym w hurtowni ,który to był używany na okretach produkowany w Wałczu.Bo te dawane w standardzie nadają się jedynie do sprawdzenia czy wogóle załancza się sprzet, bo do słuchania to już napewno nie.I muszę się nie zgodzić z moim przedmówcą ,że tannoye nie nadają się do słuchania głośnej muzyki.Nagłasniają u mnie pokój blisko 15m2, grając na wzmacniaczu wykreconym na godz.za pięć 12 .Tylko potrzeba jest je dobrze ustawić to zależy od pokoju, od jakiego używamy kabla i td.ja ustawienie minimalnie zmieniałem chyba z 5 razy ,zawsze kiedy coś dokupywałem.Nie możliwoscią jest postawić raz kolumny i beda one grały przez całe wieki w takim ustawieniu z różną elektroniką.Ponadtto jak na tak mały monitor to potarfią naprawdę zagrać poprawnym głębokim basem jaki jest na płycie M .Millera i do tego bardzo dobrze czytelnym strunowym.Najlepiej to one brzmią na płytach dobrze nagranych ,ale też niczego sobie na troche starszych. Sprawdzałem o wiele droższą elektronikę średnio klocek ponad 15tys.zł oraz na kablach około 3tys.zł i naprawdę są to bardzo dobre kolumny.Twierdzę ,że te kolumienki muszą mieć naprawdę dobrą elektronikę-= może wydawać się to absurdem ,ale w rzeczywistosci tak jest,bo inaczej to ich tak naprawde nie ocenimy. Próbowałem je kiedyś nagłośnić strussem 140 niby to mocny wzmacniacz 140 w na 8 omach .A jakie moje zdziwienie było po podłączeniu go .Można było za każdym razem zasypiać przy słuchaniu muzyki, taką ma zamuloną średnicę , ubogi w bas,bezbarwne dzwieki ,a o mikro, makro dynamice mozna było zapomnieć .Wzmacniacz lepiej sobie radził grając na innych kolumnach na 4 omach. Mój wybór padł na te kolumienki ze wzgledów ekonomicznych i po sprzedaniu wczesniejszych dali 505 ,oraz po odsłuchach innych z przedziału 1000-2000tys.zł wybrałem właśnie tannoya, bo jedyne one ,z grupy tj. kilka ser.B@W,MIssiony,Audiowektory,AEGIS One,Dynaudio które miałem do słuchania przypadły mi do gustu.Kiedyś zakupię inne ale z przedziału 5000-6000tys.zł za używke. Bo puki co, to bede sobie na nich słuchał jazzu, spokojnego rocka, muzyka barokowa,skaralna i troche muzyki powaznej.Pozdr.


Były użytkownik

Data dodania: 21 marzec 2003

Były użytkownik

Data dodania: 21 marzec 2003

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Muzykalność, uniwersalność.
  • Ograniczenia dynamiki, nie nadają się do głośnego słuchania muzyki.

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Warszawa, ul. Waryńskiego (zapomniałem nazwę sklepu)

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Chyba najtańsze "normalnie" wyglądające kolumny na rynku. Szukałem czegoś rzeczywiście taniego.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Zakup w ciemno, po zakupie porównywałem z Paradigm Monitor 5.

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: NAD C320, Marantz CD 67 mkII, Interkonekt Monster Interlink 400, kable głosnikowe - zwykłe druty, Helion FS 1700.

Opinia:

Któregos razu musialem zrobić audiofilski krok wstecz: pozbyć się kolumn podłogowych za prawie 2 tys. (Paradigm Monitor 5) i kupić coś duuużo mniejszego i tańszego. Wybór padł bez większych dylematów na Tannoy M1. Kupiłem w ciemno, bez żadnych odsłuchów, jedynie na podstawie opinii prasowych (polskich i angielskich). Ustawiłem. Podłączyłem. Usiadłem. Zapuściłem jakąś płytę. I nie mogłem wstać. Sensacja. Dźwięk po prostu piękny. Nie mogłem zrozumieć dlaczego płacąc 4 razy mniej dostaję coś co gra lepiej niż Paradigmy, które zresztą wtedy jeszcze stały tuż obok. Dopiero gdy ochłonęłem i przemyślałem sprawę bardziej racjonalnie doszedłem downiosku, że Tannoye może nie są lepsze w ogólnym rozrachunku, ale są zupełnie inne. Teoretycznie wszystkie aspekty powinny być przynajmniej trochę gorsze niz w Paradigmach (nieźle zresztą ocenianych także w HFiM), skoro różnica w cenie jest tak olbrzymia. Jednak wielokrotne porównania dowiodły, że w pewnych aspektach są ewidentnie gorsze, ale w innych mimo wszystko dużo lepsze. Zacznijmy od wad. Przede wszystkim Tannoy M1 mają przypadłość właściwą wszystkim podstawkowcom, a szczególnie tak małym: ograniczony zakres basu (chociaż nie można powiedzieć, że go brakuje) oraz słabiutkie własciwości dynamiczne. Na niskich i średnich poziomach głośności nie jest to odczuwalne zbyt dotkliwie, ale jak chcialem zagrać trochę głośniej to był koszmar (w porównaniu ze świetnymi pod tym względem Paradigmami). Następowało zjawisko fachowo nazywane przez recenzentów prasowych kompresją, dźwięk wprawdzie nie charczał (mówię o potencjometrze na godz. 10-11 w NADzie C320), ale muzyka zamieniała się w hałas. Wszystko się odwracało jak przykręcałem potencjometr do rozsądnych, domowych poziomów odsłuchu. Tutaj Tannoye czarują fantastyczną średnicą. Szczególnie w jej dolnych partiach faworyzują pewien fragment pasma, którego w Paradigmach w ogóle nie słyszałem: męskie wokale zyskiwały fragmentami niezwykle urokliwą powłokę "mruczanda". Zdaję sobie sprawę, że można to traktowac jako odstępstwo od neutralności, ale wiadomo, że za 500 zł głośniki muszą mieć bardzo silnie zaznaczony charakter własny. Najlepiej gdy ten charakter odpowiada słuchającemu. Tannoye idealnie wpasowaly się w mój gust. Zero natarczywości i wyostrzeń, chociaż góra jest wyraźnie słyszalna, średnica doskonała, bas jest, a dynamika przy niezbyt głośnym słuchaniu przestaje się liczyć. Przestrzeń jest monitorowa, ale tutaj bym już sie tak nie zachwycał. Ogólnie mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że Tannoye pozwalają cieszyć się muzyką. Zarówno jazzem, jak i klasyką. Wokale i fortepian to chyba najmocniejsze ich rewiry. Muzyka akustyczna, oczywiście też. Nawet muzyka elektryczna i elektroniczna może się wybronić, gdy nie ma w niej nadmiernego urozmaicenia instrumentacyjnego. Rock ze względów oczywistych może byc postrzegany z pewnym niedosytem.

Powyższe przemyślenia mogą skłonić do refleksji: no tak, facet się podniecił, ale wszystkie te obserwacje nie są niczym niezwykłym przy bezpośrednim porównywaniu kolumn podłogowych i podstawkowych. To z pewnością racja, ale usłyszeć znaczy uwierzyć. Sam jestem zapalonym czytelnikiem prasy audiofilskiej i wiedziałem juz wtedy jakie są wady i zalety monitorów, ale i tak ich zakup wydawał mi się złem koniecznym. Teraz już nie mam wątpliwości: zbieram na system ze średniej półki, w którym będą grały kolumny podstawkowe.

Oceny końcowe jakie wystawiam Tannoyom są ocenami w kategorii ceny 500 zł. Jestem przekonany, że trudno byłoby coś równie dobrego znaleźć za podobną cenę. Ba, w ogóle trudno znaleźć tańsze kolumny.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.