Anti-skating raz jeszcze.......

[VISTO]

Witam,

 

mam klopot z ustawineim ant-skatingu...

gramofon idealnie wypoziomowany, do sprawdzenia poprawnosci ustawienia uzywam 2 plyt : winylowej z jedna pusta strona (bez rowkow) oraz szklanej, zupelnie gladkiej.

Gramofon to JVC QL A75 w idealnym stanie, brak luzow na ramieniu, nacisk igly na plyte ustawiony wg zalecen producenta 1,5g (sprawdzony dodatkowo waga), anti-skating ustawiony wg zalecen producenta gramofonu.... wartosc 1,5.

 

ramie na samym poczatku plyty ucieka do srodka i zatrzymuje sie troche za polowa LP - na szklanej i wyinylowej plycie jest tak samo - w mojej interpretacji anti skating na poczatku plyty ma zbyt mala wartosc...

O.K - w takim razie powiekszam go do 3 - to maksymalne ustawienie w gramofonie - wtedy na poczatku plyty jest O.K natomiast blizej jej konca ramie zaczyna uciekac do srodka.....

Nie ma szans znalezc optymalnego ustawienia tak aby ramie na calej plycie zachowywalo sie jednakowo....

 

czy ktos moze poradzic co jest nie tak......?

 

mam jeszcze 2 inne drapaki w kolekcji - i na obydwu nie wystepuje ten problem - tzn. po ustawieniu zalecanych parametrow (nacisk, anti-skating) w kazdym miejscu na testowych plytach ramie nie przesuwa sie ani do srodka ani na zewnatrz pyty.....

 

Prosze o porade - utknalem z tematem na amen

 

 

PS. mechanizm anti-skatingu wyglada na sprawny..... probowalem z inna wkladka - efekt ten sam, czy takie zachowanie moze byc spowodowane jakims bledem w geometri ramienia....? (nie wiem - moze regulacja lozysk cos pomoze...?? ale luzow nie ma - wiec co tu regulowac..?) samo ramie jest idealnie proste.... :-( :-( :-(

[tomasz_pianista]

Po prostu mało który antiskating jest na tyle dokładny. Moim zdaniem sprawdzanie tej siły na pustej płycie nie ma dużego sensu, sam robie to na "ucho" na płytach mono, a najlepiej mieć płytę testową, jeżeli zależy Ci na tak dokładnym ustwieniu. Jeżeli nie gra Ci krzywo to po prostu nie przejmowałbym się tym, że test pustej płyty wypada tak jak wypada.

 

Jeżeli miałbym coś doradzić - dla gramofonu trudniejsze są rowki przy końcu płyty, niż te na początku, więc ustawiłbym antiskating pod te końcowe.

 

Pamiętaj też o ustawieniu azymutu, moim zdaniem jest to istotniejsze niż antiskating. Sam na swoim gramofonie nie słysze różnicy pomiędzy ustawieniem na 0,8-1,5g, więc w ogóle nie przejmuje się za bardzo tą siłą. (nacisk wkładki to 1-1,2g)

[VISTO]

Po prostu mało który antiskating jest na tyle dokładny. Moim zdaniem sprawdzanie tej siły na pustej płycie nie ma dużego sensu, sam robie to na "ucho" na płytach mono, a najlepiej mieć płytę testową, jeżeli zależy Ci na tak dokładnym ustwieniu. Jeżeli nie gra Ci krzywo to po prostu nie przejmowałbym się tym, że test pustej płyty wypada tak jak wypada.

 

Jeżeli miałbym coś doradzić - dla gramofonu trudniejsze są rowki przy końcu płyty, niż te na początku, więc ustawiłbym antiskating pod te końcowe.

 

Pamiętaj też o ustawieniu azymutu, moim zdaniem jest to istotniejsze niż antiskating. Sam na swoim gramofonie nie słysze różnicy pomiędzy ustawieniem na 0,8-1,5g, więc w ogóle nie przejmuje się za bardzo tą siłą. (nacisk wkładki to 1-1,2g)

 

Dzieki za porade !

 

Jak widac jestem "aptekarzem"...... :-)

Gramofon jest idealnie skalibrowany we wszystkich aspektach.... tylko ten anti-skating jakis taki.... "inny niz wszystkie".......

Napisz, prosze jak to robisz "na ucho" przy wykorzystaniu plyty mono....

 

Byc moze ktos jeszcze mial tego typu przypadlosc i okaze sie mozliwa do skorygowania - jesli nie - sprobuje ustawic tak jak piszesz - i pozostaje posluchac.... :-)

[tomasz_pianista]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - tu jest anglojęzyczny temat o ustawianiu antiskatingu bez plyty, kilka dobrych porad.

 

Ustawiam, tak żeby grało dobrze, nie wiem co mogę więcej napisać. Najlepiej na słuchawkach, na płycie mono, tak, żeby uzyskać identyczny poziom głośności w obu kanałach oraz żeby jak najbardziej zminimalizować ewentualne sybilanty, przestery, gdyby pojawiły się na którymś kanale.

 

Na żadnym z trzech ramion, ktore do tej pory używałem nie usłyszałem istotnego pływu antiskatingu. Co innego VTF, wkładka której obecnie używam ma sugerowany nacisk od 0,75-1,75g i tu słychać różnice nawet przy zmianie o 0,1g. Dla mnie najlepiej gra na 1,1g, więc antiskating naprawdę nie musi być duży, pewien czas grałem bez AS.

 

Unikałbym też dużych wartości AS - może po pewnym czasie wykrzywić cantilever z igłą.

 

pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[VISTO]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - tu jest anglojęzyczny temat o ustawianiu antiskatingu bez plyty, kilka dobrych porad.

 

Ustawiam, tak żeby grało dobrze, nie wiem co mogę więcej napisać. Najlepiej na słuchawkach, na płycie mono, tak, żeby uzyskać identyczny poziom głośności w obu kanałach oraz żeby jak najbardziej zminimalizować ewentualne sybilanty, przestery, gdyby pojawiły się na którymś kanale.

 

Na żadnym z trzech ramion, ktore do tej pory używałem nie usłyszałem istotnego pływu antiskatingu. Co innego VTF, wkładka której obecnie używam ma sugerowany nacisk od 0,75-1,75g i tu słychać różnice nawet przy zmianie o 0,1g. Dla mnie najlepiej gra na 1,1g, więc antiskating naprawdę nie musi być duży, pewien czas grałem bez AS.

 

Unikałbym też dużych wartości AS - może po pewnym czasie wykrzywić cantilever z igłą.

 

pzdr

 

Zabralem sie wczoraj za ustawienie anti-skatingu "na sluch" z uzyciem plyty mono i skuchawek.

 

Przy tej okazji zauwazylem, ze na ramie opadajace na plyte (i podnoszace sie) dziala tak "na oko" rozna sila anti skatingu - rozpoczynajac ruch w dol, przy samej gorze cofa sie lekko do tylu, zeby tuz nad plyta cofnac sie - prze podnoszeniu mamy to samo w odwrotnej kolejnosci.....

Ustawiajac igle przy koncu plyty tylko i wylacznie podnoszac i opuszczajac mozna dojsc z ramieniem do poczatku plyty.... (powoli , ale byloby to mozliwe)...... tak wiec jakis "diabel" w tym siedzi....

 

Gramofon jest poprawnie skalibrowany (sprawdzilem parokrotnie), wypoziomowany itd...... gdzie szukac przyczyny.....??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomasz_pianista]

To normalne zjawisko. Pierwsza przyczyna to oczywiście siła AS, drugie to winda - podparcie ramienia jest z reguły gumowe, guma po paru latach się wysusza, utwardza i ramie łatwo się po niej ślizga. Trzeci powód to może być lekko krzywa winda. Trzeba się przyzwyczaić do tego, że ramie lekko ucieka, można też posmarować czymś tą gumową część windy, jeżeli Ci to bardzo przeszkadza. Nigdy nie testowałem takich rzeczy, więc nie wiem co mogło by się sprawdzić.

[paweljazz]

gramofon idealnie wypoziomowany, do sprawdzenia poprawnosci ustawienia uzywam 2 plyt : winylowej z jedna pusta strona (bez rowkow) oraz szklanej, zupelnie gladkiej.

 

W ten sposób nie ustawia się AS, specjalnie nacięte rowki do ustawiania AS znajdują się na płytach testowych. Wiele razy to było wałkowane.

Dryfowanie ranienia podczas opuszczania go na płytę rzecz często spotykana, tak jak napisał kolega wyżej tylko nie wiem co miał na myśli pisząc o jakimś smarowidle. Proponuję przetrzeć podpórkę windy bardzo drobnym papierem ściernym a miejsce styku na ramieniu przemyć czymś "mocnym".

Pozdrawiam,

Paweł

[VISTO]

W ten sposób nie ustawia się AS, specjalnie nacięte rowki do ustawiania AS znajdują się na płytach testowych. Wiele razy to było wałkowane.

Dryfowanie ranienia podczas opuszczania go na płytę rzecz często spotykana, tak jak napisał kolega wyżej tylko nie wiem co miał na myśli pisząc o jakimś smarowidle. Proponuję przetrzeć podpórkę windy bardzo drobnym papierem ściernym a miejsce styku na ramieniu przemyć czymś "mocnym".

Pozdrawiam,

Paweł

 

Wielkie dzieki za podpowiedzi !

 

musze w takim razie zdobyc plyte test i ustawic calosc ( oraz sprawdzic w pozostalych gramofonach) jeszcze raz.

Jak na razie jestem zadowolony z ustawienia "na ucho" a nowy nabytek wydaje sie byc najciekawszym brzmieniowo w porownaniu do Denona i Kenwooda...

 

Pozdrowienia !