Skocz do zawartości
IGNORED

Lampy NOS


Pedros

Rekomendowane odpowiedzi

Wziales jedna lampke, p*****eś w druga i raytheon sie potlukla a spvane nie... czy o co chodzi?

 

Liczyłem , że to jest forum aby wyrazać swoje opinie lub spostrzeżenia , może użycie wyrazu pokonała nie było fortunne i dla niektórych zbyt dosłowne dla mnie zagrała lepszą przestrzenią i delikatnością jednocześnie nie tracąc nic z dynamiki ale jest to moja subiektywna ocena.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/101914-lampy-nos/page/4/#findComment-2771731
Udostępnij na innych stronach

Cze

Pokonać Raytheona 12ax7 to to żadne tam osiągnięcie. Niech pokona TFki, Siemensy, Mullki box plates, Amperexy, Mazdę, Philipsa Miniwatta i wiele innych. Niech za to na polu 12au7 pokona stare Raytheony z czarną anodą

Pozdr

Nie ma trudnych głośników - tylko prądu czasem brak

Ja

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/101914-lampy-nos/page/4/#findComment-2771849
Udostępnij na innych stronach
Gość masza_ck

(Konto usunięte)

Niektórzy wrzucają wszystkie lampy ze starej produkcji do jednego wora - to są NOS'y, a później obwieszczają wszem i wobec, że oto "... probably the best beer in the World ..." okazały się znacznie lepsze niż NOS'y.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/101914-lampy-nos/page/4/#findComment-2771963
Udostępnij na innych stronach

Czyli są NOSy i nieNOSy? NOSy dzielimy na prawdziwe i fałszywe? Są NOSy prawdziwsze i NOSy mniej prawdziwe? Czy NOSy, które lepiej brzmią od współczesnych, są NOSami prawdziwymi, a NOSy, które gorzej brzmią od współczesnych, nie są NOSami, choć niby są NOSami? Kto rozdaje certyfikaty NOSów? Kto każe wszystkim mieć takie same poglądy w tej kwestii? Kto uważa, że nie można mieć innego zdania? Czy NOSy prawdziwe są naprawdę prawdziwe tylko wtedy, gdy uzna się, że są ponad wszystko?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/101914-lampy-nos/page/4/#findComment-2771978
Udostępnij na innych stronach
Gość masza_ck

(Konto usunięte)

Czyli są NOSy i nieNOSy? NOSy dzielimy na prawdziwe i fałszywe? Są NOSy prawdziwsze i NOSy mniej prawdziwe? Czy NOSy, które lepiej brzmią od współczesnych, są NOSami prawdziwymi, a NOSy, które gorzej brzmią od współczesnych, nie są NOSami, choć niby są NOSami? Kto rozdaje certyfikaty NOSów? Kto każe wszystkim mieć takie same poglądy w tej kwestii? Kto uważa, że nie można mieć innego zdania? Czy NOSy prawdziwe są naprawdę prawdziwe tylko wtedy, gdy uzna się, że są ponad wszystko?

 

Masz chyba jakieś problemy ze zrozumieniem materii dlatego spróbuję cierpliwie wytłumaczyć.

 

Samochody dzielimy na stare i nowe, przy czym każda z tych grup dzieli się jeszcze na marki, tak więc wyróżniamy stare Mercedesy i nowe Mercedesy, stare Skody i nowe Skody. W ramach staych Mercedesów wyróżnia się jeszcze poszczególne modele, które to mogą różnić się silnikami itd.

 

Podobnie jest z lampami. Wyróżniamy NOS w rozumieniu nieużywane lampy ze starej produkcji (określenie ogólne pewnej grupy lamp) oraz lampy z bieżącej produkcji (potocznie chińszczyzna w mojej klasyfikacji). W ramach grupy NOS, tak jak i w ramach grupy stare samochody wyróżnia się: lampy poszczególnych producentów (Mullard, TFK, ...) , a w ramach poszczególnych producentów poszczególne rodzaje konstrukcji (długa anoda i krótka anoda, szara i czarna anoda, okrągły i kwadratowy getter i inne).

 

To, że jedna lampa z grupy NOS zagrała gorzej od chińszczyzny o niczym jeszcze nie świadczy, bo ten konkretny produkt okazała się w konkretnej konfiguracji gorszy od chińszczyzny.

 

Certyfikaty dla NOSów? O czym Ty piszesz człowieku? Czy jak kupujesz stary samochód (np. starego Mercedesa "skrzydlaka"), to potrzebny ci jest certyfikat poświadczający w jakim okresie był on produkowany (powtarzam, w jakim okresie) i czy ktoś ci da taki certyfikat? Czy jak kupujesz np. stary gramofon (np. Thorensa TD160), to potrzebujesz certyfikatu i ktoś ci da taki certyfikat? Czy jak kupujesz stary magnetofon kasetowy (np. polski produkt Finezja), to czy potrzebujesz certyfikatu w jakich latach był on produkowany i czy ktoś ci da taki certyfikat.

 

Tak samo w przypadku lamp NOSów nie otrzymasz od nikogo żadnego certyfikatu poświadczającego, że są to stare nieużywane lampy tzw. NOSy (chyba posiadasz Lebena i jak wiesz to jego producent wstawiał kiedyś do 300-ki NOS Mullarda - spróbuj napisać do Lebena czy dawał certyfikat na te lampy).

 

Dlaczego NOSy są lepsze od chińszczyzny? Lampy NOS dają więcej możliwości od chińszczyzny, gdyż ze względu na ilość producentów oraz zróżnicowanie konstrukcyjne w ramach poszczególnych producentów dają nieograniczone możliwości doboru lampy do własnych preferencji. Precyzyjnie możliwości są ograniczone możliwościami finansowymi zainteresowanego. Chińczyk zaś robi jedną lampę 12AX7 "... probably the best beer in the World ..."

 

Analogicznie i dając Ci szansę na zrozumienie, możesz pić whisky produkowaną w Polmosie w Zielonej Górze (widziałem kiedyś taką w sklepie) i radować się, że pijesz whisky, nie wydając na to zbyt dużo kasy. Możesz też pić szlachetny trunek ze Szkocji, za znacznie większe pieniądze. Wybór należy do Ciebie.

 

Jak na razie, to wybrałeś whisky z Polmosu. Okey, tak też można lecz nie próbuj pisać, że to jest najlepsza whisky, bo tak nie jest i jak nie spróbujesz innej, to się nie dowiesz tego nigdy.

 

PZDR

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/101914-lampy-nos/page/4/#findComment-2772012
Udostępnij na innych stronach

Niech za to na polu 12au7 pokona stare Raytheony z czarną anodą

Pozdr

 

Bardzo dobra lampa, potwierdzam, mam w swojej prywatnej kolekcji, choć przegrała bój z RCA Clear Top.

Moje www.seozmagania.blogspot.com dla wszystkich ciekawskich

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/101914-lampy-nos/page/4/#findComment-2772024
Udostępnij na innych stronach
Gość papageno

(Konto usunięte)

Czytam sobie te Wasze wpisy na temat lamp i dziękuję Panu, że dał mi znak, bym się tego pozbył raz na zawsze. Miałem kilka lampowych koncówek, do których producent wstawiał i zalecał lampy konkretnych producentów. Ale pod wpływem forumowych znawców tematu sam zacząłem wymieniać lampy na inne. I zamiast słuchać muzyki, szukałem lampowego Graala. Efektem było rozważanie nieustanne, czy do rocka to lepsza taka czy inna? A do mahlerowskiej potężnej orkiestry to jaka będzie najlepsza? No a do fortepianu? Szaleństwo! W końcu kupiłem wzmacniacz, który gra wybitnie każdy rodzaj muzyki i to po półtoraminutowej procedurze startowej. A w przypadku lamp producent sprzętu zalecał, by włączyć pierwszą płytę i pójść z psami na spacer albo zjeść objad, bo dopiero wtedy będzie grało poprawnie. Ale nie grało.

Nie mam już lampowych wzmacniaczy od półtora roku, a w szufladzie walają mi sie różne Mullardy, Simensy, Telefunkeny, Tungsole i co tam jeszcze.

 

Grazie Signore, że dałeś mi znak, grazie Signore, że dałeś mi żelazną wolę i wytrwałość, grazie Signore, że zachowałeś mnie w dobrej kondycji, by Twój plan zrealizować.

P.S. A Psvane były z tych lamp najlepsze w sensie brzmieniowym :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/101914-lampy-nos/page/4/#findComment-2772047
Udostępnij na innych stronach

Panowie, bez zacietrzewienia i kłótni, please. Dyskusja porównująca NOS-y ze współczesną produkcją ma IMO sens o tyle, że pozwala na wypunktowanie zalet oraz wad jednych i drugich.

Z literatury (choćby VTV czy Sound Practices) wiadomo, że NOS-y (te prawdziwe) to była produkcja w większości dla wojska i sprzętu profi. Tam nie liczono się z kosztami i dbano przede wszystkim o długowieczność lampy i stałość parametrów przez cały okres użytkowania. No i nie było wtedy jeszcze idiotycznych eko-przepisów ograniczających dziś aplikacje niektórych materiałów optymalnych w konstrukcji lamp. Pod tym względem (trwałości oraz stałości parametrów) NOS-y są zdecydowanie lepsze od dzisiejszych lamp, często robionych oszczędnościowo. Przykład: w jednym z moich pierwszych lampowców używałem 6L6 współczesnej produkcji (EH), pracujących w układzie wzorowanym na AN P2 SE - wytrzymały niecałe półtora roku (czyli w przeliczeniu ok. 1000 h pracy). Gdy oznaki zużycia lamp były już wyraźnie słyszalne, z czystej ciekawości wstawiłem stareńkie metalowe 6L6 - zakatowane i pracujące nie wiadomo jak długo w sprzęcie wojskowym (prod. lata 40-te) - o dziwo, zagrały zdecydowanie lepiej (na moje ucho), niż Electro-harmonix'y z czasów ich dobrej kondycji. Grzały się okrutnie, ale wytrzymały do czasu, kiedy zdobyłem rosyjskie wojskowe 6P3S EW, które pracowały następne trzy lata (potem "przesiadłem się" na 845).

Morał z tej historii jest taki, że NOS-y należy docenić choćby dlatego, że w ich produkcję nie pakowali się księgowi, a pilnowali sprawy dobrzy inżynierowie.

P.S.

W moim aktualnym sprzęcie do dziś pracują NOS-y 6SN7 i 6SL7 (prod. lata 50-te), które służyły mi jeszcze w poprzednim wzmacniaczu, o którym pisałem wyżej. I żadnych śladów zużycia (emisja, jakość dźwięku) jakoś nie widzę i nie słyszę. Oby jeszcze długo :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/101914-lampy-nos/page/4/#findComment-2772240
Udostępnij na innych stronach

 

Nie mam już lampowych wzmacniaczy od półtora roku, a w szufladzie walają mi sie różne Mullardy, Simensy, Telefunkeny, Tungsole i co tam jeszcze.

 

 

 

Jak zechcesz się ich pozbyć (po co się mają walać po szufladach), to daj znać na prv co masz i za ile, z wyjątkiem tych psvane.

 

pozdr

donic

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/101914-lampy-nos/page/4/#findComment-2772324
Udostępnij na innych stronach
Opublikowano · Ukryte przez cir, 22 Marca 2013 - brak związku
Ukryte przez cir, 22 Marca 2013 - brak związku

Jezu ...

Zareagowałem jak kolega, który pisze do nas chińskimi znakami.

Jeśli dla ciebie japoński jest chińskim, to wyobrażam sobie, jak potężna musi być twoja wiedza o lampach. Przepotężna.

Gość masza_ck

(Konto usunięte)
Opublikowano · Ukryte przez cir, 22 Marca 2013 - brak związku
Ukryte przez cir, 22 Marca 2013 - brak związku

No cóż faktycznie, jeżeli na podstawie tego, że laik w dziedzinie języków azjatyckich (czyli ja), nie rozpoznaje na podstawie kilku "krzaków" czy to jest język japoński, czy też chiński, świadczy o braku znajomości lamp, to ... gratuluję logiki myślenia i umiejętności wyciągania wniosków.

 

PZDR

Gość masza_ck

(Konto usunięte)
Opublikowano · Ukryte przez misiomor, 23 Marca 2013 - nie na temat
Ukryte przez misiomor, 23 Marca 2013 - nie na temat

Pytanie do Cenzora. Nie będę uzasadniał ale czy szanowny Cenzor nie zauważa idioty-chińczyka, którego trzeba usnąć z forum AS (Szub czy jakoś tak). Inni tego nie widzą bo Cenzor usunął wpisy tego przygłupa ale Cenzor chyba widzi co usuwa?

Opublikowano · Ukryte przez misiomor, 23 Marca 2013 - nie na temat
Ukryte przez misiomor, 23 Marca 2013 - nie na temat

Idiota? Przygłup? Powinszować poziomu rozmowy. Kolego, to, co piszesz, jest atakiem personalnym. Nic ci nie zrobiłem. Mam tylko inne zdanie niż ty. Czy moderacja uważa, że nie można mieć innego zdania? Kto powinien mieć zablokowane konto? Co to za poziom?

Opublikowano · Ukryte przez misiomor, 23 Marca 2013 - nie na temat
Ukryte przez misiomor, 23 Marca 2013 - nie na temat

Panowie nie wiem co widzi cenzor ale ja widzę co się dzieje w wątku i wprawdzie nie jestem zwolennikiem banowania przez założyciela wątku lecz w przypadku wyzwisk będę zmuszony to zrobić.Proszę więc o powściągnięcie języka.

Opublikowano · Ukryte przez misiomor, 23 Marca 2013 - nie na temat
Ukryte przez misiomor, 23 Marca 2013 - nie na temat

Pedros, powiedz, czy masza_ck postąpił słusznie, pisząc do mnie to, co napisał? I to w chwili, gdy wątek się uspokoił?

Nie chce mi się już pisać o moich bardzo dobrych doświadczeniach z TFK, Siemensem, Philipsami SQ, z rosyjskimi lampami, albo dlaczego brzmienie (bo o brzmieniu piszę) Psvane 12ax7 jest dobre, a EL84 tylko efektowne, bo jak zacznę to pisać, to zaraz będę idiotą i przygłupem i chińskim agentem. Nie da się tu dyskutować, bo Sfinks ze swej wyższości zawsze "wie lepiej". Prawda nie jest jednoznaczna, ale dlaczego to wszystko się wiąże z taką paskudną agresją, jak maszy_ck? Co ja mu zrobiłem? Bo mam inne zdanie?

Pedros, powiedz, czy masza_ck postąpił słusznie, pisząc do mnie to, co napisał? I to w chwili, gdy wątek się uspokoił?

Nie chce mi się już pisać o moich bardzo dobrych doświadczeniach z TFK, Siemensem, Philipsami SQ, z rosyjskimi lampami, albo dlaczego brzmienie (bo o brzmieniu piszę) Psvane 12ax7 jest dobre, a EL84 tylko efektowne, bo jak zacznę to pisać, to zaraz będę idiotą i przygłupem i chińskim agentem. Nie da się tu dyskutować, bo Sfinks ze swej wyższości zawsze "wie lepiej". Prawda nie jest jednoznaczna, ale dlaczego to wszystko się wiąże z taką paskudną agresją, jak maszy_ck? Co ja mu zrobiłem? Bo mam inne zdanie?

Gdybym uważał , że postąpił słusznie to nie było by mojego wpisu powyżej.Każdy ma prawo mieć swoje zdanie nawet jeśli jest inne niż większości.Powiem więcej - uważam , że zbyt dużo jest na forum agresji tylko z tego powodu że ktoś ma inne zdanie , a czasem wręcz mam wrażenie że niektórzy atakują innych "dla zasady".

Paradoksalnie dla niektórych uważam też , że Twoje wpisy powodują iż pojawia się w dyskusji sporo cennych argumentów po obu stronach , niemniej jednak przeanalizuj swoje niektóre posty a być może sam dojdziesz do wniosku , że nieraz też przesadziłeś.

Tak czy inaczej więcej luzu proszę bo agresja rodzi agresję i kończy się wtedy rzeczowa dyskusja.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/101914-lampy-nos/page/4/#findComment-2773996
Udostępnij na innych stronach
Gość masza_ck

(Konto usunięte)
Opublikowano · Ukryte przez misiomor, 29 Marca 2013 - personalny atak
Ukryte przez misiomor, 29 Marca 2013 - personalny atak

Ty nie powinieneś wręcz pisać dalej w wątku dot. NOS'ów, bo jeżeli chodzi o NOS'y, to "w dupie byłeś i gówno widziałeś". Załóż sobie wątek o chińszczyźne i tam się udzielaj.

Opublikowano · Ukryte przez misiomor, 29 Marca 2013 - odpowiedź na usunięty post
Ukryte przez misiomor, 29 Marca 2013 - odpowiedź na usunięty post

Ty zaś załóż sobie wątek o kulturze i czekaj, aż zjawi się ktoś, kto cię jej nauczy.

No to zacząłem porównania.Na razie 1:0 dla chińczyków.

Lorentz 12ax7 zagrały gorzej w moim wzmaku - wprawdzie dżwięk nabrał nieco większej masy i sprawiał wrażenie bardziej dynamicznego ale góra się wycofała , zagrała nijako , bez blasku.

RFT zabrzmiały jaśniej , czuć było więcej powietrza ale średnica trochę rozmazana - ogólnie charakter brzmienia podobny do chińczyków ale nadal z lekkim wskazaniem na te drugie.

Czekam teraz na JAN SYLVANIA 12AX7WA i General Electric 12AX7WA.

Zobaczymy co będzie dalej ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/101914-lampy-nos/page/4/#findComment-2779848
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.