Kupiłem nauszniki, ale czym je napędzić?

[darkul]

wzmacniacze rynkowe ktore maja osobne wyjscie sluchawkowe mozna okreslic jako kompromisowe....

Bo wyjscia na sluchawki sa pedzone z dzielnikow rezystorowych ktore degraduja dzwiek w znaczny odczuwalny sposob.A jezeli juz maja osobny stopien sluchawkowy to w praktyce jest on obslugiwany przez kiepskie elementy..stad wyzszosc poprawnie wykonanych autonomicznych wzmacniaczy sluchawkowych....

[Zbig]

>stożek

 

Dzięki. Czy "trudność" słuchawek wyraża się głównie impedancją czy nie tylko? Które modele są uważane za łatwe a które za trudne?

[darkul]

Im wieksza imp.sluchawek tym bardziej napieciowa praca stopnia sterujacego a nie pradowa co ma miejsce w przypadku sluchawek niskoimpedancyjnych...

[zyzio]

50-ohmowe Technicsy RP F 30 Head Box ciągnie pięknie :-)

[darkul]

Tak!

Ale na 250 Ohmowych DT150 by pokazał na co go stać...

[Zbig]

>darkul

 

Czyli co, słuchawki niskoimpedancyjne wymagają wzmacniacza z solidniejszym zasilaniem?

[Zbig]

W instrukcji Headboxa napisano, że obsługuje słuchawki od 32 ohm. I tyle mają moje Grado. No to muszę zrobić porównanie z Beyerami i Sennhami.

[darkul]

Sprawa jest bardziej skomplikowana niz by sie to moglo wydawac...

Do wysterowania sluchawek wystarcza male prady...ale powinny byc rowne dla calego pasma akustycznego...

I tu musi byc spory nietyle zasilacz co sam transformator.... im ma wiekszy przekroj drutu nawojowego tym mamy mniejsza impedacje linii zasilajacej.... i im wiekszy przekroj rdzenia transformatora tym posiada mniejsze pole rozproszenia[zaklucajace]

[zyzio]

Dt 150 też sprawdzę, a jak mi spasują to i kupię :-)

[sto??ek]

>darkul

Sprawa jest prosta - musi byc PORZĄDNY ZASILACZ, choć to TYLKO słuchawki.....Ja używam zalewanych toroidów

i naprawdę prądu starcza na długo.

[darkul]

W przypadku wzmacniaczy sluchawkowych tez mamy do czynienia ze sztuka kompromisow..

Wieksze obciazenie to zniekrztalcenia rosna i na odwrot..

[sto??ek]

Trafo użyte w zasilaczu powinno mieć przynajmniej dwu a nawet trzykrotny większy prąd znamionowy potrzebny do normalnej pracy wzmacniacza. Jeżeli reszta zasilacza bedzie dobrze zaprojektowana, to taki zasilacz dobrze spęłni swoje zadanie.

[sto??ek]

Najlepiej jest wstawić 100VA potwora - :-)))))))

[darkul]

Natomiast zlym rozwiazaniem jest takie w ktorym konstruktorzy daja ogromne pojemnosci kondensatorow filtrujacych w zasilaczach... szlag trafia niska wartosc impedancji wyjsciowej z trafa!

[darkul]

A najlepiej akumulatory!

[bialki]

Ja nie dawno kupilem do mojego Rotela 991 HD600 i Linnarta oraz VdH First Ultimate.Jestem ciekawy jak oceniacie takie zestawienie.Slucham klasyki,jazu

[darkul]

Miekkie przestrzenne brzmienie..gra ładnie..tylko tego VH to bym wywalił totalne nieporozumienie szkoda Linnarta...[Moje priv zdanie]

[bialki]

To co zamiast VdH?Mysle tez o drugim zestawie (stax?,grado sr1,i.t.d),zona(psycholog)mysli o skierowaniu mnie na badania

[darkul]

poznaj rózne systemy...zanim wydasz... co jak co ale VDH jest wrecz tlumiacym kablem... w szczegolnosci skraje pasma[First/Second] a jaj sa jak podlaczysz miedzy gramofonem analogowym a phonostagem..wtedy wylazi ich jakosc!zalama Panowie ,zalama...zwykly Monser zaora VDH z wyzej wym.oczywiscie!

[Frank]

bialki---Zaufaj sobie,wszelkie skrajne opinie ignoruj.

Wiele osób często wypowiada się w sposób "ostateczny" n/t danej firmy.

Najważniejsze jest Twoje odczucie.

Nim odsprzedaż posłuchaj parę miesięcy.

Nie jestem miłośnikiem VdH,ale muszę przyznać ,że wyroby tej firmy to najwyższa liga za dobrą cenę.

[darkul]

frank ma racje bez watpienia..tylko nalezy sie zastanowic czy robimy brzmienie pod swoj czesto wyimaginowany gust czy staramy sie dazyc do neutralnosci...bo to dwie rozne sprawy...

[pastwa]

Owszem,obwachalem rowniez i zrodlo,ale to akurat co w nim slabe znam i wiem ze to nie to mnie drazni( dla scislosci jest to Heart Marantz 6000 OSE LE) sluchalem tez bardzo dlugo na Arcamie 93T,to w salonie akurat,cierpliwosc sprzedawcy byla wrecz hi-end'owa.

Acha, kabel laczacy to Atlas Voyager byl,moze jeszcze w kablach cos pozmieniam ( ale na co ? ,jakies podpowiedzi) dla pewnosci, przed ostateczna decyzja dalszych zmian.

 

Bez wzgledu na wydatki, nie spoczne, az nie dostane ukojenia w sluchaniu muzyki...to juz jakas choroba chyba,moze przeginam z tym "bez wzgledu",ale do 2500PLN jestem gotow zainwestowac w ten wzmak,jak bedzie trzeba.A pomyslec ze pierwotnie przeznaczylem sobie na calosc (wzmak,sluchawki) okolo 1200 PLN,i zaczalem od grado 60 potem 80....i tak juz poszlo.

 

ps. mam tylko nadzieje,ze za jakis rok nie bede pytal po ile chodzi ten caly Orpheus ;-)