Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi

[Gość vittorio]

Ja niestety posługuje się wiedzą tajemną jak kolega 747 (pochodzącą od kosmitów, żeby było jasne !) więc jej tajność sama z siebie wyklucza jakiekolwiek ujawnianie schematów, podzespołów czy szczegółów konstrukcji, stąd nie mogę nic na ten temat napisać (kosmici zamienili by mnie w żabę za karę i po wsze czasy musiałbym kumkać),

 

ale nigdzie nie było powiedziane, że gdyby jakikolwiek śmiertelnik zaczął w swych domysłach zbliżać się do sedna owej wiedzy tajemnej i publikowałby efekty swojej pracy to nie mógłbym mu przyznać racji i potwierdzić iż jest na dobrej drodze (nie ujawniając oczywiście dalszego ciągu odcinka), tak więc do dzieła;

 

mam nadzieję, że i Gospodarz wątku nie będzie miał nic przeciw temu ( ci wredni erudyci, wszędzie wetkną swoje trzy grosze !)

[Stasiop]

Ja niestety posługuje się wiedzą tajemną jak kolega 747 (pochodzącą od kosmitów, żeby było jasne !) więc jej tajność sama z siebie wyklucza jakiekolwiek ujawnianie schematów, podzespołów czy szczegółów konstrukcji, stąd nie mogę nic na ten temat napisać (kosmici zamienili by mnie w żabę za karę i po wsze czasy musiałbym kumkać),

 

Ale odpowiedz w tamtym watku nie zasmiecaj tutaj tego. ;) Nie pytalem o schematy i podzespoly pytalem ze tak przypomne, cyt:

'A te wzmacniacze to przerobiles czy graja jak graly?

Czy sa juz zupelnie nowe?

O DAC-u to nie slyszalem, cos o konstrukcji mozesz napisac?'

[Gość vittorio]

Stasiop nie bądź monotematyczny, odpowiedź dostałeś post wyżej - nie zmieniaj tematu, zacytowałem Twoje stwierdzenia, które zobowiązałeś się poprzeć stosownymi artykułami, skoncentruj się więc na tym by znaleźć stosowne na poparcie swoich poglądów ( moim zdaniem ...- no tak treść mojego zdania nie kwalifikuje się do podania do publicznej wiadomości, sorry )

[sparton]

Stasiop ja też bardzo proszę o te popierajace Twoje tezy artykuły.

Może się okazać że to ja błądzę. Dawaj czekamy szczególnie na te o formowaniu kondów.

[Stasiop]

Odpowiedz na moje pytanie, wtedy i ja dam wyczerpujace 100% odpowiedz jesli nie odpowiesz, nie dowiesz sie!

 

Dawaj czekamy szczególnie na te o formowaniu kondów.

Formowanie kondow, poszukaj w google przeciez to oczywiste ze takie zjawisko wystepuje podczas formowania czyli zasilenia kondzia napieciem nadbudowuje sie warstwa tlenkow na elektrodzie. ;)

[Gość vittorio]

Stasiop, jak przewidywałem (niestety), że przyparty do muru będziesz się wił jak piskorz i będziesz szukał najbardziej absurdalnych wykrętów by uniknąć odpowiedzalności za wypisywane przez Ciebie brednie.

[Stasiop]

Stasiop, jak przewidywałem (niestety), że przyparty do muru będziesz się wił jak piskorz i będziesz szukał najbardziej absurdalnych wykrętów by uniknąć odpowiedzalności za wypisywane przez Ciebie brednie.

Brednie to TY piszesz.

Masz! Ale nie grasz Vittorio fair :(

 

zrodlo:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zmiana impedancji kondensatora wzgledem temperatury i wszystko JASNE, przynajmniej byc powinno ;)

Chyba zrozumiales ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[baltazar1101]

Na marginesie:

 

co wspólnego ma formowanie kondensatorów z trybem standby?

[Stasiop]

co wspólnego ma formowanie kondensatorów z trybem standby?

Ma to do tego, ze podczas stand-by ono nie nastepuje.

[baltazar1101]

Aaaa, rozumiem, tzn. kondensatory raz uformowane trzeba formować ponownie?

[Stasiop]

Aaaa, rozumiem, tzn. kondensatory raz uformowane trzeba formować ponownie?

Jak przykladowo nie uzywasz dluzszy czas sprzetu to powinno sie kondensatory na nowo podformowac.

[baltazar1101]

No tak. A po jakim czasie kondesatory trzeba formować na nowo?

Trzeba to robić pod obciażeniem, czy bez?

[Stasiop]

Trzeba to robić pod obciażeniem, czy bez?

Koniecznie bez obciazenia, najlepiej byloby formowac malym pradem przez opornik, ale na to juz nie macie raczej wplywu.

[sparton]

Formowanie kondow, poszukaj w google przeciez to oczywiste ze takie zjawisko wystepuje podczas formowania czyli zasilenia kondzia napieciem nadbudowuje sie warstwa tlenkow na elektrodzie. ;)

Tak Stasiop ale udowodnij że lepiej je formować jak pisałeś przez tydzień i nie grać w tym czasie niż okresowo włączać i wyłączać. Czekam.

Aha ten wykres niczego nie wyjaśnia w naszym temacie.

[baltazar1101]

Czyli trzeba wylutowac?

 

Zapytam jeszcze raz - jak długi jest czas przestoju, po którym trzeba ponownie formować?

[Gość vittorio]

Nie zmieniaj Stasiop tematu, tu ponownie zacytuję Twoje absurdalne wynurzenia

 

Najlepiej tez urzadzenia graja jak sa gorace, nim cieplejsze urzadzenie tym bedzie lepiej grac.

 

Czym innym jest wygrzewanie urzadzenia po zakupie, wtedy formujemy kondensatory, wiec wg teorii powinno byc najlepiej tak ze raz wlaczamy i wlasnie NIE WYLACZAMY tylko formujemy kondensatory przez okolo tydzien, najlepiej wtedy tez nie grac bo obciazamy nie potrzebnie kondy.

 

Czekamy z niecierpliwością na artykuły potwierdzające Twoje wynurzenia, w szczególności te dotyczące temperatury urządzeń ( z tego wynikałoby, że powinniśmy wyprowadzić się na Sacharę (tam jest najcieplej, nawet bez prądu w ciągu max trzech godzin temperatura sprzętu będzie oscylowała wokół 60-70 stopni C, a jaka oszczędność prądu przy tym),

 

no i najbardziej mnie interesuje to "...wg teorii...", co to za teoria nakazująca formowanie elektrolitów przez tydzień, ciekawe co na to producenci urządzeń w których miałyby być zainstalowane kondensatory elektrolityczne, które należy formować przez tydzień (zbankrutowaliby biedacy w ciągu tego tygodnia, wyobraźmy sobie tylko firmę produkującą np. 10 000 szt wzmacniaczy dziennie co w ciągu tygodnia daje 60 000 szt (niedziela wolna), które trzeba tydzień czasu formować ?

 

Tym bardziej ze bede zmuszony zdradzic tajniki dosc powaznej wiedzy i cennej konstrukcyjnie.

 

Ło matko jaką to poważną wiedzę tu ujawniasz i cenną konstrukcyjnie, dzięki Ci Panie ;)

[Stasiop]

Czyli trzeba wylutowac?

 

Jak chcesz dobrze uformowac kondensatory po zakupie urzadzenia, mozna podac im napiecie z zewnetrznego zasilacza, przez opornik n.p. 1kohm. sa tez metody jeszcze lepszego formowania ale to juz dosc skomplikowana wiedza.

[Magnepan]

Nie zmieniaj Stasiop tematu, tu ponownie zacytuję Twoje absurdalne wynurzenia

 

 

 

 

 

Czekamy z niecierpliwością na artykuły potwierdzające Twoje wynurzenia, w szczególności te dotyczące temperatury urządzeń ( z tego wynikałoby, że powinniśmy wyprowadzić się na Sacharę (tam jest najcieplej, nawet bez prądu w ciągu max trzech godzin temperatura sprzętu będzie oscylowała wokół 60-70 stopni C, a jaka oszczędność prądu przy tym),

 

no i najbardziej mnie interesuje to "...wg teorii...", co to za teoria nakazująca formowanie elektrolitów przez tydzień, ciekawe co na to producenci urządzeń w których miałyby być zainstalowane kondensatory elektrolityczne, które należy formować przez tydzień (zbankrutowaliby biedacy w ciągu tego tygodnia, wyobraźmy sobie tylko firmę produkującą np. 10 000 szt wzmacniaczy dziennie co w ciągu tygodnia daje 60 000 szt (niedziela wolna), które trzeba tydzień czasu formować ?

 

 

 

Ło matko jaką to poważną wiedzę tu ujawniasz i cenną konstrukcyjnie, dzięki Ci Panie ;)

 

Vittorio, ja mam gdzieś twoje absurdalne wywody na temat spraw które nie odnoszą się do wątku o Metronomie.

Cwaniakujesz z pozostałą dwójką Sparton i Baltazar która powinna pisać w diy. Mnie nie interesują i innych uzytkowników

urzadzeń jak należy ładować lub rozładowywać kondensatory czy inne podzespoły w urzadzeniach audio a wy pitolocie

o dupie Maryni za przeproszeniem. Stasia proszę pozostawić w spokoju i nie zawracać swoimi wymądrzeniami głowy.

[Stasiop]

Zapytam jeszcze raz - jak długi jest czas przestoju, po którym trzeba ponownie formować?

To zalezy od rodzaju elektrolitow, ale mysle ze miesiac bez uzywania to trzeba je troche podformowac, np kilka godzin.

 

Czekamy z niecierpliwością na artykuły potwierdzające Twoje wynurzenia, w szczególności te dotyczące temperatury urządzeń ( z tego wynikałoby, że powinniśmy wyprowadzić się na Sacharę (tam jest najcieplej, nawet bez prądu w ciągu max trzech godzin temperatura sprzętu będzie oscylowała wokół 60-70 stopni C, a jaka oszczędność prądu przy tym),

 

I bedzie gralo lepiej! ;) Oj daleko jestes Vittorio od High-endu bardzo daleko, nie zebym sie cieszyl, bo w przeciwienstwie do Ciebie dobrze zycze Twoim konstrukcjom.

 

Ło matko jaką to poważną wiedzę tu ujawniasz i cenną konstrukcyjnie, dzięki Ci Panie ;)

To i dobrze ze nie rozumiesz ;) I tak za duzo dostales nie dajac NIC w zamian! ;)

[baltazar1101]

Vittorio, ja mam gdzieś twoje absurdalne wywody na temat spraw które nie odnoszą się do wątku o Metronomie.

Cwaniakujesz z pozostałą dwójką Sparton i Baltazar która powinna pisać w diy. Mnie nie interesują i innych uzytkowników

urzadzeń jak należy ładować lub rozładowywać kondensatory czy inne podzespoły w urzadzeniach audio a wy pitolocie

o dupie Maryni za przeproszeniem. Stasia proszę pozostawić w spokoju i nie zawracać swoimi wymądrzeniami głowy.

 

A czy twierdzenie, że po całkowitym wyłaczeniu DACa na kilka godzin trzeba czekać kilka dni jest mądre?

 

To zalezy od rodzaju elektrolitow, ale mysle ze miesiac bez uzywania to trzeba je troche podformowac, np kilka godzin.

 

Czyli jak wyjade na miesiąc, to musze potem wylutować wszystkie elektrolity, bo inaczej nie będzie grało?

[Stasiop]

A czy twierdzenie, że po całkowitym wyłaczeniu DACa na kilka godzin trzeba czekać kilka dni jest mądre?

Moze tak byc! Ze trzeba znowu formowac, formowaniu podlegaja nie tylko elektrolity ale i kazdy kondensator.

 

Czyli jak wyjade na miesiąc, to musze potem wylutować wszystkie elektrolity, bo inaczej nie będzie grało?

tak wylutuj wszystko! :D

 

Oczywiscie zart!

[baltazar1101]

Po kilkudzinnym wyłączeniu sie rozformują?

[sparton]

 

 

Vittorio, ja mam gdzieś twoje absurdalne wywody na temat spraw które nie odnoszą się do wątku o Metronomie.

Cwaniakujesz z pozostałą dwójką Sparton i Baltazar która powinna pisać w diy. Mnie nie interesują i innych uzytkowników

urzadzeń jak należy ładować lub rozładowywać kondensatory czy inne podzespoły w urzadzeniach audio a wy pitolocie

o dupie Maryni za przeproszeniem. Stasia proszę pozostawić w spokoju i nie zawracać swoimi wymądrzeniami głowy.

Panie Jurgen von Kuśka jak widać my tylko odpowiadamy na zapytanie kolegi Jarka o wygrzanie jego nowego DACa i założonych w nim lamp NOS. Kolega Jarek zauważył też że po paru tygodniach urlopu sprzęt nie gra normalnie i pyta o przyczynę tego zjawiska.

[baltazar1101]

A czy jak kupuję sprzęt w sklepie, to sprzedawca formuje wszystkie kondensatory po wyjęciu urządzenia z magazynu, w którym leżał parę dni?

[sparton]

 

 

Sparton , uważaj abyś się nie ufajdał tymi tekstami....jeszcze chwila i dostaniesz bana na dupsko.

Odsyłam do posta #6608 z tym banem :)))

I na tym kończę temat.

[Axolotl]

Widzę ,że emocje wzięły górę ;)

Wracając do tematu wątku dalej twierdzę ,że sprzęt wyłączony na dłuższy okres czasu po jego ponownym włączeniu potrzebuje pewnego okresu czasu na osiągnięcie swoich 100% możliwości.

Nie piszę tutaj o sprzęcie nowym tylko już używanym dłuższy czas.

Bo to ,że nowy sprzęt gra diametralnie inaczej niż używany ( wygrzany ) to chyba nie podlega dyskusji? ;)

 

P.S.

 

Jak kupiłem nowe kolumny Focala i zostały dostarczone i zainstalowane u mnie w domu to po ich włączeniu byłem załamany dźwiękiem płynącym z tych głośników ;)

Ale w trakcie grania ( non stop bez wyłączania ) praktycznie z każdą godziną słychać było zmiany w dźwięku ( szczególnie jeśli chodzi o rozdzielczość ).

 

P.S. 2

 

Gram od środy na nowym dac-u i Amperexach i jak na razie jest na prawdę słabo w porównaniu do poprzedniego C8+ ( demo) z lampami firmowymi ;(

[Stasiop]

Gram od środy na nowym dac-u i Amperexach i jak na razie jest na prawdę słabo w porównaniu do poprzedniego C8+ ( demo) z lampami firmowymi ;(

Trzeba brac tez pod uwage ze moze byc to wadliwy egzemplarz, w audio wystarczy jedna mala pomylka i moze zagrac diametralnie roznie, prawdopodobienstwo tego tym bardziej wzrasta w przypadku bardzo zlozonych urzadzen a C8+ jest takowe.

Ja sluchalem C8 i C8+, owszem byly to zupelnie inne systemy ale nawet w innych systemach dawalo sie zauwazac przewage C8+ nad zwyklym C8. Popros moze producenta o inny egzemplarz.

Od srody kondy sa juz prawie uformowane, roznice jesli beda juz na plus, to raczej male. Cos jest nie tak na moje oko.

 

Wracając do tematu wątku dalej twierdzę ,że sprzęt wyłączony na dłuższy okres czasu po jego ponownym włączeniu potrzebuje pewnego okresu czasu na osiągnięcie swoich 100% możliwości.

To jest oczywiste, jak kondensator nie jest pod napieciem warstwa tlenkow na elektrodach aluminiowych sie zmniejsza i nalezy ja ponownie nadbudowac. To jest normalne, tak dzialaja elektrolity wlasnie.

[Axolotl]

Ja sluchalem C8 i C8+, owszem byly to zupelnie inne systemy ale nawet w innych systemach dawalo sie zauwazac przewage C8+ nad zwyklym C8. Popros moze producenta o inny egzemplarz.

 

Chodziło mi o to ,że poprzedni C8+ a nie C8 grał lepiej niż obecny C8+ , który mam.

Ale jeszcze nie słuchałem tego urządzenia , które posiadam obecnie na firmowych lampach bo włożyłem od razu Amperexy.

Jak gra C8+ na JAN - ach wiem dlatego od razu chciałem sprawdzić inne lampy.

Na razie jest jeszcze za wcześnie aby wydawać kategoryczną opinię bo lampy i dac grają jakieś 70 godzin.

Poczekam jeszcze do wtorku / środy i wtedy zmienię lampy na firmowe i będzie wszystko jasne.

Obawiam się ,że tak jak twierdził kiedyś Józek magicy z Metronome tak zaaplikowali te JAN - y ,że jest to najbardziej optymalna konfiguracja i żadne inne lampy nie będą grały lepiej.

Podobnie było z poprzednim dac- iem C8 i próbą zastosowania Telefunkenów . Też grało gorzej.

[Magnepan]

Gram od środy na nowym dac-u i Amperexach i jak na razie jest na prawdę słabo w porównaniu do poprzedniego C8+ ( demo) z lampami firmowymi ;(

 

Jarek, testowany przez Ciebie Metronome 8+ mał co najmniej 200 godzin odsłuchu jak znam życie, więc lepiej uzbroić

się jeszcze w odrobinę cierpliwości. Zazwyczaj jest tak że po 150 h - 200 h będziesz miał około 80% finalnego grania

wygrzanego urządzenia. Wnioski więc nasuwają się same. Miej włączonego daca non stop bez ustawiania w pozycji

stand by. Za tydzień - 10 dni będziesz znał prawdę.

 

Swoją drogą Jan Philips to bardzo dobre lampy i gram na nich od chwili otrzymania. Mam też parkę Amperexów ale

leżą i czekają bo na JanIe Accustic Arts Tube dac gra świetnie.

[sparton]

 

 

Chodziło mi o to ,że poprzedni C8+ a nie C8 grał lepiej niż obecny C8+ , który mam.

Ale jeszcze nie słuchałem tego urządzenia , które posiadam obecnie na firmowych lampach bo włożyłem od razu Amperexy.

Jak gra C8+ na JAN - ach wiem dlatego od razu chciałem sprawdzić inne lampy.

Na razie jest jeszcze za wcześnie aby wydawać kategoryczną opinię bo lampy i dac grają jakieś 70 godzin.

Poczekam jeszcze do wtorku / środy i wtedy zmienię lampy na firmowe i będzie wszystko jasne.

Obawiam się ,że tak jak twierdził kiedyś Józek magicy z Metronome tak zaaplikowali te JAN - y ,że jest to najbardziej optymalna konfiguracja i żadne inne lampy nie będą grały lepiej.

Podobnie było z poprzednim dac- iem C8 i próbą zastosowania Telefunkenów . Też grało gorzej.

Jest tu jeszcze jedna sprawa nie wiemy jakie punkty pracy wybrali w Metronome dla E88CC. Być może warunki pracy są OK dla póżniejszych wersji gniotsa nie łamoitsa a wczesne odmiany ECC88 nie czują się zbyt komfortowo. Ja bym podpytał o to producenta żeby taką możliwość wykluczyć.

Mówię o tym z własnego doświadczenia kiedy taki " tube eater " jadł mi ECC88 BB z 1961 roku w tydzień.