Space 86

conri · 12 Sierpnia 2004

Cóż poradzę że lubię starocie. Jednak chciałbym poprawić ich brzmienie. Co zmienić aby nadać nowy sound. Fabryczne głośniki ( niestety ) muszą zostać . Czy ciąć otwory na BR, ? nawpychać włókniny ?( orginalnie trzy kostki wełny min. ), wymienić kondensatory elektrolity w zwrotnicy ?.Moze jest recepta -p oza wyrzuceniem 8::-))

BeerfaN · 12 Sierpnia 2004

miałem takie same. Do środka dałem trochę wytłumienia i zmieniłem zwrotnice na 1000 i chyba 4700 podziału. Dźwięk się trochę ocieplił i mniej dudniły, bas był mocniejszy. Ja bym b-r nie wiercił, ciężko będzie go dostroić.

i wymień przewody (jeśli masz te czarne oryginalne) na jakieś grube głośnikowe (nawet te noname za 3zeta/metr) - wymiana kabli dała bardzo dużo

i jeszcze kondensatory - jeśli zostawisz zwrotnice to wrzuć kondy np. jantzen. ładnie oczyszcza dźwięk

powodzenia!

A66 · 12 Sierpnia 2004

W 90 roku wymieniłem w space 86 głośniki wysokotonowe, także tonsil-a większe.

Trzeba rozwiercić otwór pod głośnik.

Micke 13 · 12 Sierpnia 2004

Witam,

Mam właśnie takie same kolumienki :-) i muszę napisać, że głośniki basowe zmieniałem już dwa razy, bo po prostu pianka się w nich rozpadła :-( (średniotonówki też są popękane ale tych nie ruszałem). Nie znam się kompletnie na konstrukcji kolumn głośnikowych, ale tak mi się zdawało, że to może wina zamkniętej obudowy. Ta więc wywierciłem dziurę, wsadziłem kawałek rurki PCV i teraz już jest dobrze, nic nie pęka :-D Fakt, bas się pogorszył ale za to kolumny pograją dłużej. Ta pianka chyba jakaś taka słabowita, choć muszę przyznać że muzyki głośno nie słucham i wzmacniacz też za mocny nie jest (Creek 4330).

Pzdr

Michał

BeerfaN · 13 Sierpnia 2004

Głośniki wysokotonowe grają u mnie do teraz (mają już przynajmniej 14 lat, a kupione były używane.) i nie ma z nimi najmniejszego kłopotu.

Pianki można bez kłopotu dokupić, sam montaż też jest bardzo prosty. Robiłem to na niskotonowcach. U mnie pianki rozleciały się w kolumnie, która stała w nasłonecznionym miejscu - może zmiana temp. tak na nie działa...

Faktycznie głośnik średniotonowy możnaby założyś większy, ale przy wymianie pamiętaj, by sprawdzić ile ma dB (czy nie będzie za bardzo odstawał od reszty). I polecam orginalnego tonsila, ja założyłem STX i nie jestem z nich zadowolony.

Te tonsile to nie są złe kolumny według mnie. Wymieniaj elementy krok po kroku aż uzyskasz to, na czym Ci zależy

conri · 13 Sierpnia 2004

Dzieki za wpisy. Choć temat dotyczy rodzimej produkcji , przeważnie krytykowanej przez audiofili , którzy nie znają zagadnień fizjologi słuchu, i zasady że w wieku gdy przychodzi kasa odchodzi słuch.Spróbuje dokonac proponowanych modyfikacji. Zgadzam się ze środkowy Tonsiloski jest optymalnym.W nowych wielkosć kopólki jest większa od metalizowanych ze starszych wersji.Nie wiem tylko jaka ilosc włókniny włożyc aby dkrócić dudnienie basu. 20/40 jest głośnikiem oryginalnym , nie wiem czy zamiana na inny o takiej samej charakterystyce ale z bardziej płaską mambrana nie bedzie korzystniejsze.

BeerfaN · 13 Sierpnia 2004

zamieniłem 20/40 ta TVM arn226 - nie rób tego! te głośniki mają zupełnie inną efektywność. Skrzynka jest wyliczona pod 20/40, zamiana na inne jest ryzykowna.

włókniny wrzucaj po trochu aż efekt Cię zadowoli. nie napiszę ile, ponieważ masz inny pokój, sprzęt, gust muzyczny, słuch...to się tyczy wszystkich przeróbek - robisz tak żebyś Ty był zadowolony bo to Ty z nich korzystasz.

conri · 16 Sierpnia 2004

Z tą "watoliną " to rzeczywiscie problem. Jak za dużo to plytki bas ,gdy sie odejmie to dudni kubeł, A może wstawić przegrodę pomiedzy sekcje basową a Sredni i wysoko tonowca. Nie wiem czy wtedy objętość nie będzie za mała Jaką zostawić szczelinę?. Pozostaje chyba ciułanie na cos nowocześniejszego. Czy mozliwym jest wyschnięcie kondnsatorów .nie robiłem jeszcze wymiany , zgodnie z zaleceniem j.w.

Dzięki wszystkim za dobre słowa w temacie..

BeerfaN · 17 Sierpnia 2004

Ja właśnie władowałem do kolumn starą kołdrę - watolina grubości 4 - 5 cm, wygłuszyło nieziemsko, chyba przesadziłem trochę...echo wyeliminowałem całkowicie :) bas też już nie dudni...prawie go nie ma :/

Kondensatory na zwrotnicy nie mogą wyschnąć, to nie elektrolity. Zwrotnice najlepiej kup nowe (zwrotnice z STX nie są tragiczne, lepsze niż to ze space86)

Przegrodę możesz wsadzić, tylko wtedy zmniejszysz skrzynkę basową i będziesz miał podbicie na niskich - zrobisz dudniawkę. Sekcję średniowysokotonową oddziel jeśli chcesz, ale postaraj się zamknąć ją w jak najmniejszej objętości. Wtedy obj. niskotonowej niewiele się zmniejszy.

eksperymentuj :) za niedużo kasy możesz mieć niezłe kolumny.

BeerfaN · 17 Sierpnia 2004

zamiast przegrody możesz wkleić do wewnątrz wzmocnienia, to zmniejszy drgania obudowy (ono "przygłusza" głośniki)

Lt_Bri · 17 Sierpnia 2004

U kumpla space86 za podstawki do B&W601s2 ( blue takiem je szczepił :) ). Kiedyś się go spytałem czy mi ich nie odsprzeda ( czegoś tymczasowego do 4330mk2 potrzebowałem ), to bym sobie je odregenerował ( może w TL-kę wpasował:) ). Zgodził się chyba nawet je oddać kiedy sobie podstawki jakieś sprawi ( co do czego do dzisiaj ich w tej roli używa, a ja jako tymczasówek używałem zg15 które udało mi się zregenerować ). Ale jabym miał te space86 to na jednym z pierwszych miejc za regeneracją/wymianą głośników byłaby kilka zmian w obudowie.

1) Dobrze by było gdyby lewa obudowa była lustrzanym odbiciem prawej, można to zrobić na kilka sposobów :

a. przednią ściankę wyciąć ( zostawiając jej obrzeże ) i w jej miejsce wstawić nową ( sztywniejszą grubszą ).

Nowa ścianka będzie się opierała na resztkach starej ( jeśli dobrze pamiętam lekko wpuszczonej w głąb ).

b. Wypatroszyć przednie ścianki w całości, i przykleić ( bezpośrednie przykręcenie ze względu na niską grubość orginalnych scianek nie wchodzi w rachubę ) nowe. Dodatkowo można je przyręcić do wzmocnień, które i w przykłądzie a. i b. warto wsadzić aby zachować starą ojętość.

2) Za grosze ( pomijając wytłumienie ) można do nich linie transmisyjne zbudować ( nawet równie cienka płyta jak w orginłach się nada ). Zdaje się BeerfaN ma 86 i coś takiego kombinuje. No i zostają skrzynki z których podstawki można zrobić :).

A i jeszcze jedno, głośniki warto zregenerować ( choćby i samemu ). Tanio wychodzi, np. membrana z zawieszeniem do GDN20/40 4-6zł, nakładka przeciwpyłowa 1-1.5zł ( niestety takich srebrnych jak w orginale raczej nie da się zdobyć :) ). Przy odrobinie dobrej woli i staranności, mogą lepiej grać od fabrycznych...

Lt_Bri · 17 Sierpnia 2004

W rozwiązaniu 1b rzecz jasna ścianka o szerokości i wysokości kolumn.

BeerfaN · 18 Sierpnia 2004

..ze space 86 mam właśnie skrzynki na strychu :/

teraz planuję kolumny na dwóch gdn 20/40 + 12/60 + 11/100. ciekawy jestem, co mi z tego wyjdzie. zastanawiam się też, czy nie zrobić b-r zamiast zamkniętych....

Lt_Bri · 18 Sierpnia 2004

--> BeerfaN jak 2xGDN20/40 na kolumnę dajesz to może się zastanów nad TL z dwoma niskotonowcami przesuniętymi względem siebie o ileśtam ( w lekturze którą Ci zasugerowałem jest coś o tym ), zmniejszą się zapadłości i tłumić tak mocno nie trzeba będzię ). Moim zdaniem patent prawie tak dobry jak TL za BR.

Lt_Bri · 18 Sierpnia 2004

-->Micke 13, jak te 86 z Creekiem grają, słuchałem swojego 4330mk2 z różnymi tonsilami np. zg15 ( GDN16/15 GDW9/15 ), zg40 ( tych na GDN20/40 i GDWK9/40 ) i Altus 300, więc ździebko ciekawy jestem :)

BeerfaN · 18 Sierpnia 2004

~kupię tylko piłę tarczową bo mi wyrzynarką zawsze krzywo wyjdzie....no i głośniki zregeneruję. pomysłów mam 10/minutę więc wszystko jest możliwe :>

Micke 13 · 26 Sierpnia 2004

->Lt_Bri

Najmocniej przepraszam za spóźniony wpis. Gdzieś mi się wątki pogubiły :-(

Jak gra Space 86 z Creekiem ?

Te moje kolumienki są już trochę podstarzałe i zniszczone. Jak wspomniałem wyżej membrany głośników troszku popękały. Pełny zestaw w ‘o mnie’.

Napiszę tak:

Po zrobieniu wylotu bas-reflex (przednia ścianka) basu jest bardzo malutko. Poradziłem sobie z tym zbliżając kolumny do tylnej ściany pokoju. Zresztą i tak pokoju zbyt dużego nie mam to przynajmniej mogłem dzięki temu nieco bazę poszerzyć. Hmm... teraz to jak zapuszczę choćby taki Depeche Mode to koleś się dziwi skąd taki bas :-) No, inna sprawa, że na niektórych płytach jest go za dużo, ale żaden problem, odsuwam wtedy głośniczki od tylnej ściany i jest OK. Rzecz jasna choć basu jest dużo (kolumny przy ścianie) to jest on miękki, rozciągnięty, niekontrolowany i strasznie rozlany :-( Jak odsuwam od tylnej ściany, poprawia się głębia, oczywiście na ile to możliwe w tych skrzynkach.

Mam w swoim pokoju wygłuszoną ścianę za plecami (bo siedzę bezpośrednio przy niej). Bez wygłuszenia wysokich było dużo, trzeba było rozstawiać kolumny na zewnątrz (z miejsca gdzie siedzę widać wewnętrzne ścianki kolumn). Z wygłuszeniem ustawiam teraz kolumny tak, by głośniki promieniowały bezpośrednio na miejsce odsłuchowe. Pierwszy plan się zbliżył wyraźnie (słychać na Dianie Krall), koleś co ma Dali 505 i jakiś tani wzmacniacz Pioniera znów się zdziwił, że tak fajnie słychać wokale ;-) No, jeszcze dodam, że nawet na jednej z moich płyt słychać namiastkę jakichś efektów przestrzennych ;-))

Odnoszę wrażenie, że dużo w tym systemie daje Creek. Co ciekawe zgrał się z kolumienkami idealnie. Nie słychać by jakiś aspekt brzmienia był wyraźnie podkreślony względem drugiego... no ale może mi się zdaje i obudzę się dopiero jak posłucham naprawdę porządnego sprzętu ;-)

Ja się nie będę bawić w wymianę głośników czy zwrotnicy. Mam uzbierane troszku kaski i zamierzam zrobić z niej pożytek – kupić nowe kolumny.

Pozdrawiam serdecznie,

Michał

MureQ · 9 Stycznia 2005

Witam!

Chcialem tutaj poprosic o pomoc przy regeneracji moich kolumn Unitra/Tonsil Space'86. Ale od poczatku. Miesiac temu wyciagnalem z piwnicy stare, ale od wielu lat prawie nie uzywane, kolumny Tonsila oraz wzmak Unitra WS 442 z korektorem FS 042. Ten sprzet jest niewiele mlodszy ode mnie, dlatego postanowilem tchnac w niego troche swiezosci. Pierwsze kroki w kierunku odkurzenia i renowacji skierowalem ku kolumnom. I wlasnie tutaj trafilem. Chce zaznaczyc, iz w tym temacie jestem zupelnym laikiem, a moja wiedza jest jedynie na bardzo podstawowym poziomie - dokladnie tyle, ile zdazylem sie dowiedziec czytajac te liste dyskusyjna. Pierwsze zmiany w kolumnach juz jednak zrobilem. Pomiedzy Swietami a Nowym Rokiem pekly mi pianki z zawieszenia w glosnikach niskotonowych. Wymienilem je na Tonsilowskie GDN 20/60/29. Teraz przymierzam sie do wymiany sredniotonowych (tak samo popekane pianki, ale nie jest to az tak bardzo uciazliwe jak w przypadku niskotonowych) oraz wysokotonowych. Ogolnie chcialbym ograniczyc sie do glosnikow Tonsila (wspierajmy polski przemysl :) ). Na jakie modele najlepiej wymienic te glosniki? Oczywiste jest, ze zalezy mi na tym, aby uzyskac jak najlepsza jakosc i moc dzwieku. Po wymianie glosnikow chce takze zmienic przewod, bo wyczytalem, iz ten standardowy czarny nie jest najlepszej jakosci.

Pozdr.

PS. Prosze sie nie denerwowac z powodu mojej ewentualnej niewiedzy lub bledow merytorycznych, dopiero wchodze w swiat sprzetu audio :)

BeerfaN · 9 Stycznia 2005

średniotonowe wpakuj takie same, wysokotonówki możesz wpakować lepsze (byle były zbliżonej efektywności! - +-1dB znaczy). Możesz spróbować włożyć zamiast gdm i gdwk ich odpowiedniki GTC - do kupienia w www.conrad.pl i www.dexon.pl

są robione na zachodni rynek, jest chyba mniejsza szansa kupienia odpadów produkcyjnych

Kable zmień od razu, tamte są chyba z centralki telefonicznej. 2,5mm OFC spokonie wystarczą

Zalej też łączenia płyt wewnątrz klejem - nie żałuj, lej ile wlezie. To dodatkowo usztywni skrzynie i zatka ewentualne nieszczelności.

powodzenia

MureQ · 9 Stycznia 2005

Dzieki za pomocne rady :)

Chcialbym jeszcze prosic o zatwierdzenie, czy takie glosniki, jakie mam zamiar kupic, sa odpowiednie:

1. Jezeli chodzi o sredniotonowy to zastanawiam sie nad GDM 10/60/2,8 (

Ukryta Zawartość