Skocz do zawartości
IGNORED

Mój pierwszy gramofon: Pro-Ject Debut SE II


veris

Rekomendowane odpowiedzi

A co polecacie jeszcze do tego gramofonu i do tego ramienia?

Ortofon 510 mkII lub model wyższy - 520 Mk II - ale wyższy model jest oczywiście droższy. Igłę do Ortofon 510 Mk II można oczywiście założyć nową, przy czym mogą być kłopoty z jej zakupieniem. Jest przy wymianie sporo szarpaniny, ale da radę. Jak nie dostaniesz nowej igły (bo już seria 5X0 wyszła z produkcji), to wtedy Ortofon Alpha. Czy stara igła w 510 Mk II była porządnie czyszczona na mokro? Przydałby się też lepszy przedwzmacniacz, bo za te nie do końca poskromione wysokie tony odpowiada też aktualne pre po części.

Pozdro,

Yul

Ortofon 510 mkII lub model wyższy - 520 Mk II - ale wyższy model jest oczywiście droższy. Igłę do Ortofon 510 Mk II można oczywiście założyć nową, przy czym mogą być kłopoty z jej zakupieniem. Jest przy wymianie sporo szarpaniny, ale da radę. Jak nie dostaniesz nowej igły (bo już seria 5X0 wyszła z produkcji), to wtedy Ortofon Alpha. Czy stara igła w 510 Mk II była porządnie czyszczona na mokro? Przydałby się też lepszy przedwzmacniacz, bo za te nie do końca poskromione wysokie tony odpowiada też aktualne pre po części.

Pozdro,

Yul

Dzięki Yul za porady. Igła nie była nigdy porządnie czyszczona na mokro (tak przynajmniej się dowiedziałem) Czy mógłbyś mi powiedzieć jak się to robi. Czy potrzeba specjalnego płynu czy wystarczy spirytus?

 

Nie o te "pjenjendze" - chodzi....Kup , veris , co chcesz - bo ręce opadają......:(

A o co? Oświeć mnie

Spirytus to zły pomysł - jest za mocny i mógłby uszkodzić cantilever (czyli ten pręcik na którym jest umieszczona igła). Są specjalne środki do tego celu, ewentualnie jeżeli igła jest bardzo brudna i chcesz coś zrobić teraz - weż patyczek kosmetyczny i namocz go lekko wodą (najlepiej destylowaną) i zbliż delikatnie wacik do igły, po prostu dotknij igłę od dołu. Nie jest to "fachowa" metoda, ale zawsze coś polepszy.

Spirytus to zły pomysł - jest za mocny i mógłby uszkodzić cantilever (czyli ten pręcik na którym jest umieszczona igła). Są specjalne środki do tego celu, ewentualnie jeżeli igła jest bardzo brudna i chcesz coś zrobić teraz - weż patyczek kosmetyczny i namocz go lekko wodą (najlepiej destylowaną) i zbliż delikatnie wacik do igły, po prostu dotknij igłę od dołu. Nie jest to "fachowa" metoda, ale zawsze coś polepszy.

Ok. Dziękuję za poradę - spróbuję.

Igła nie była nigdy porządnie czyszczona na mokro (tak przynajmniej się dowiedziałem) Czy mógłbyś mi powiedzieć jak się to robi. Czy potrzeba specjalnego płynu czy wystarczy spirytus?

Tu masz najtańszy, względnie dobry płyn do czyszczenia igieł:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oprócz płynu potrzebna będzie silna lupa i coś do dobrego oświetlenia igły. Igłę można czyścić we wkładce zamontowanej do ramienia, ale do takiego naprawdę porządnego oczyszczenia należałoby ja zdemontować. Czyścisz pędzelkiem namoczonym w płynie (pędzelek masz już w buteleczce), delikatnymi ruchami wyłącznie w kierunku "do siebie", prowadzonymi w osi cantilevera. Ja to robię na włączonym wzmacniaczu, słychać wówczas z głośników charakterystyczne chrobotanie, które gdy staje się głośniejsze oznacza, żeby robić to ostrożniej i delikatniej. Czyści się samą igłę, należy unikać moczenia płynem cantilevera. Jeśli czyścisz zdemontowaną wkładkę, to ustawiaj ją na ściance przedniej i czyść igłę ruchem do dołu, tak aby płyn nie spłynął po cantileverze do wnętrza wkładki, bo to jest niebezpieczne. Jeśli igła nie była nigdy czyszczona, to pewnie część nieprzyjemnych efektów dźwiękowych może z tego wynikać. Ortofon 510 Mk II, jeśli jest dobrze skalibrowany, nie daje takich niechcianych syczeń. Wiem to, bo miałem (i mam nadal) trochę wkładek z serii 5X0 Mk II. Uważam je za bardziej udane od aktualnej serii 2M, no przynajmniej lepiej pasujące do lekkich ramionek Pro-Jecta.

Pozdro,

Yul

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Spirytus to zły pomysł - jest za mocny i mógłby uszkodzić cantilever (czyli ten pręcik na którym jest umieszczona igła). Są specjalne środki do tego celu, ewentualnie jeżeli igła jest bardzo brudna i chcesz coś zrobić teraz - weż patyczek kosmetyczny i namocz go lekko wodą (najlepiej destylowaną) i zbliż delikatnie wacik do igły, po prostu dotknij igłę od dołu. Nie jest to "fachowa" metoda, ale zawsze coś polepszy.

 

Kilka razy pisałem o tej metodzie, jak dla mnie sprawdza się świetnie. Kiedyś jak byłem niecierpliwy i grałem niemyte płyty, to miałem tak usyfioną igłę, że dawała zniekształcenia to raz, a dwa po zbliżeniu mokrego wacika, igła zostawiła dwie czarne plamki na waciku.

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Brud z kurzu na igle jest łatwy do wychwycenia i bez lupy.

Natomiast brud po niektórych środkach myjących płyty, tłuszcz (po paluchach) i odrobinki wytartego winylu dokładnie oblepiają igłę i gołym okiem może się wydawać, że jest czysta. A nie jest i gra gorzej.

  • Redaktorzy

Ja chyba kupie inny plyn polecany przez Yula. Ten Clearaudio nie zawiera ponoc izopropylenu i nie pozostawia bialego osadu na iglach. Drozszy jest, ale to zakup na lata:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

  • 2 tygodnie później...

Temat zszedł trochę na manowce... Przecież dostałeś gramofon z płytami, a więc sprzęt był używany i NIKT z piszących nie wie, w jaki sposób i jak intensywnie. Tymczasem porady idą a to w kierunku zakupu wagi, a to przyrządów do kalibracji itp.

 

Podsumujmy propozycje płynące w celu "poprawy" a może reanimacji starej wkładki:

- mata (do korekcji grubości płyt), potrzebne dwie dla starych i nowych min. 2x80,- (plus koszt wysyłki)

- ustrojstwo do kalibracji wkładki (450,- zł i więcej),

- waga od 50,- zł w górę,

- płyn i pędzelki owszem może potrzebne, ale na to zawsze jest czas...

 

Razem ok 700,- i wcale nie masz gwarancji, że wkładka po prostu dalej nie będzie wymagała naprawy lub wymiany... Pieniądze wywalone w błoto!

 

Konkludując- kup wkładkę w autoryzowanym punkcie, razem z montażem i kalibracją. Spytaj, czy maja płytę testową do kalibracji wkładki. Wydając 550-600zł dostaniesz coś lepszego niż Ortofon Red, wraz z montażem, gwarancją i dużo lepszym brzmieniem.

no tak tyko każdy młody ale rozsądny fan analogu powinien sobie zdawać sprawę

że :

waga

ustrojstwo do kalibracji

coś tam do czyszczenia płyt czy igieł

to- p o d s t a w y-o których należy myśleć od samego początku ,a nie w momencie gdy coś mi nie chce grać i bez tego dałbym sobie spokój z ładowaniem kasy w analog

i druga sprawa;

w skali bezwzględnej ortofon red to wkładka cienka jak barszcz, i trzeba sobie wmawiać że jest inaczej -jak dla mnie oczywiście

tylko

nie opowiadajmy bajek że w kwocie 600zł kupi się coś zdecydowanie lepszego , wszystkie wkładki w tej cenie to rylce których jedynym celem jest wydobycie dźwięku nie muzyki z kawałka winyla.

i jeszcze

w tej klasie sprzętu podziękuj za kalibracje wkładki autoryzowanym punktom, sam to próbuj opanować, wiele nie stracisz, własne doświadczenie jest wszak bezcenne.

pozdr.

  • Redaktorzy

nie opowiadajmy bajek że w kwocie 600zł kupi się coś zdecydowanie lepszego , wszystkie wkładki w tej cenie to rylce których jedynym celem jest wydobycie dźwięku nie muzyki z kawałka winyla.

Uważam, że troszkę przesadzasz. Za tę kwotę kupisz w miarę dobrego Goldringa MM.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Ja bym się nawet z fubbem zgodził poza wartością bezwgledną wkładki 2M Red. Żadna cienizna, przyzwoita, budżetowa, przyjemnie grająca wkładka, a za 600zł można po prostu kupić lepszą.

Pewnie 99,9% wkładek zawiera się przedziale do 2 tys zł, Jasne, ze są droższe, ale stanowią one maluni procent sprzedaży, są postrzegane jako swego rodzaju abstrakcja.

I tak często jest bo założenie Koetsu na Daniela nic mądrego nie wniesie :)

  • Redaktorzy

Scena to nie tylko wkladka. To tez preamp, wzmacniacz/monobloki, kolumny, kable, akustyka pomieszczenia oraz realizacja nagrania. To zlozony temat.

 

Duzo daje umiejetne ustawienie kolumn w pokoju.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

A jak to zmierzyć ?

 

Do tej pory mnie to zastanawia, bo często osoby na tym forum piszą, że odtwarzacz "X" zdeklasuje odtwarzacz "Y" itd.

 

A nieco poważniej, nie wiem czy nie lepiej zakupić ten gramofon Pro-Ject (koszt ok 2000zł) + wkładkę za ok 800zł, niż wydawać 5000zł. Zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na budowanie kolekcji płyt :) Zależy mi na dobrej jakości vinylu, by mój zestaw Marantza mógł max. wykorzystać swoje możliwości.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Odtwarzacz CD to całość. Podłączasz go w tor i gotowe. Pasuje, nie pasuje. Kabelkami możesz już tylko się pobawić.

Tymczasem przy winylu masz gramofon- wkładkę- przedwzmacniacz. I kable. Każdy z elementów ma jakiś charakter. Zobacz ile składowych!

 

Na pewno Concept jest bardziej wyrafinowaną konstrukcją, ma wkładkę dedykowaną, więc strojoną do tego ramienia. Gra dobrze, pytanie czy w manierze, która ci się spodoba?

lepiej zakupić ten gramofon Pro-Ject (koszt ok 2000zł) + wkładkę za ok 800zł, niż wydawać 5000zł. Zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na budowanie kolekcji płyt

Budowanie kolekcji budowaniem, ale oszczędność jest tego rzędu, że wystarczy na myjkę mechaniczną do płyt. Dobrze przygotowane do odsłuchu płyty (używane i nowe), to pół sukcesu. Skuteczne wymycie płyt ma też wymiar finansowy - szlif igły wolniej się zużywa na wymytej porządnie płycie (i w konsekwencji igła służy dłużej), niż na zapapranej.

Pozdro,

Yul

Chciałbym dopytać o PRO-JECT 1XPRESSION III CLASSIC.

Z tego, co wyczytałem, to:

- talerz gramofonu waży 1,65kg więc chyba nie jest źle? Np. w porównaniu do talerzy gramofonów REGI?

- ramienia produkowane przez Pro-Ject są dobre?

A co sądzicie o połączeniu tego gramofonu z wkładką Ortofon 2M BLUE? Jakie zalety, a jakie wady ma ta wkładka?

 

Pozdrawiam miło

 

P.S. I takie krótkie dopytanie, czy będzie słyszalna różnica między tym gramofonem a muzyką słuchaną na moim Marantzie SA 7003?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.