DSD (SACD) na DVD-R ... edycja dff, wypalenie ISO.

[BoDeX]

Zainstaluj FOOBAR 2000 z wtyczką SACD i podglądniesz na kompie.

SACD ISO wypalisz na DVD-R przy pomocy ImgBurn i odtworzysz na playerze z listy.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[paavloff]

energy Nie montuj ISO w wirtualnym napędzie tylko kliknij na ISO bezpośrednio oczywiście mając foobara + wtyczki .Nic nie robiłeś źle większości ISO SACD PS3 nie można otworzyć i przeglądać w eksploratorze ani żadnym innym programie poza foobarem i chyba JRMC.Reszta jak napisał BoDeX

Edytowane 30 Października 2013 przez paavloff

[paavloff]

Tylko nieliczne jak do tej pory ISO SACD PS3 udało mi się otworzyć w emulatorze Tak wyglądają ale nic z tym niemożna zrobić. Można skopiować co najwyżej tylko po co?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 30 Października 2013 przez paavloff

[energy]

Dziękuję za pomoc.

[paavloff]

Jeżeli wszystko gra to fajnie.Do usług z mojej strony.Pozdrowienia

Edytowane 30 Października 2013 przez paavloff

[paavloff]

PPM zmiana ustawień wtyczki SACD w foobarze rozwiązała problem z DST

Edytowane 30 Października 2013 przez paavloff

[PPM]

PPM zmiana ustawień wtyczki SACD w foobarze rozwiązała problem z DST

 

Myślałem, że zmianę ustawień dawno miałeś za sobą i dlatego pytałeś co zrobić. Rzeczywiście we wtyczce są ustawienia decodingu bardziej i mniej obciążające procesor. Miłego słuchania bez trzasków.

[paavloff]

Myślałem, że zmianę ustawień dawno miałeś za sobą i dlatego pytałeś co zrobić

 

W szale czasem coś przeoczę i mi umknie.Problem występuje z ASIO4ALL a przy DS już nie we wszystkich ustawieniach.

A to i tak sporo kombinacji,ale i tak dzięki za podpowiedź

 

Kompilację podobno robi programik Dsdmerge.exe

Dsdmerge.exe działa dużo przeciągania i klikania

 

Nie jest tak różowo ,za pierwszym ,drugim ,trzecim razem wszystko poszło OK potem schody niektórych plików niemożna dodać mój entuzjazm był przedwczesny nieco.Kapryśny to programik jest.

Edytowane 31 Października 2013 przez paavloff

[paavloff]

Wyszło coś z tego ?

Witam ponownie ,jeżeli jeszcze kogoś w/w temat interesuje to mam nowe informacje.

Mianowicie zmontowanie kompilacji z plików dsd.dff do postaci ISO jest możliwe tylko ,że jest to dość trudne ,czasochłonne momentami irytujące i frustrujące .

Do tego efekt w postaci odtwarzania na stacjonarnym playerze nie jest w pełni i zawsze gwarantowany.

Wąskim gardłem jest tu scalenie kilku,wielu plików .dff do jednego.

Wspomniany wcześniej DSDmerge.exe jako jedyny znany mi (od paru dni z resztą) łączy takie pliki i tworzy plik cue sheet. W folderze gdzie znajdują się pliki .dff (muszą być tam gdzie dsdmerge.exe) generuje katalog o nazwie CDImage,a w nim dwa pliki o tej samej nazwie czyli dokładnie jeden CDImage.dff oraz CDImage.cue.

"Idea" tego programu jest fajna natomiast działanie w praktyce już nie bardzo.

Niewiele o nim zresztą jest w sieci.W większości informacje ,które na różnych forach znalazłem dotyczą błędów popełnianych przez ten program.Albo nie chce otwierać plików ,albo robi wadliwe ,"puste" cue ,lub wadliwy dff.

Dlaczego się znęcam nad tym,ano dlatego,że SuperAuthor Philipsa pracuje na jednym jedynym pliku ze scalonymi plikami dff.Plików cue nie wspiera ,ale przydają się do wypełniania czasu trwania pauz itp.Można wykorzystać też do tego foobara.Philips sam sobie dzieli i robi time code.Jak już przebrniecie przez dsdmerge to 50% sukcesu (tu mogę się mylić).

Bywam upartym pyszałkiem ("Co nie jak tak") i jakoś połączyłem 5 tracków demówek 2L Nordic Sound (jak się okazało nie byłem zbyt orginalny i jedyny w tym).

Natępna przeszkoda to prawidłowe wypełnienie rubryk w poszczególnych trackach,bez tego Philips nie zrobi absolutnie nic poza fabrykowaniem ostrzeżeń i pokazywaniem błędów.

Kiedy to wam się uda pokaże się taki obrazek:

Dalej już z górki DVDIMAGE.DAT montuje się w wirtualnym napędzie np alcochol 120% i za pomocą imgburn lub ultraiso (obydwa się nadają) tworzymy plik ISO.Foobar takie ISO gra jak SACD

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 2 Listopada 2013 przez paavloff

[JacekPlacek]

No kolego, gatuluję ! :)

Może się w takim razie znowu zmobilizuję i uda mi się w końcu zrobić ten plik .dat a potem image dla SACD.

[paavloff]

No kolego, gatuluję ! :)

Może się w takim razie znowu zmobilizuję i uda mi się w końcu zrobić ten plik .dat a potem image dla SACD.

Dzięki mam wreszcie swoje 5 minut na forum he he.

"Sukces" nieco połowiczny jeśli chodzi o odtwarzanie na stacjonarnym to jest chimerycznie dosyć .Raz no disc potem data disc potem długo myśli po restarcie z gniazda zaczął grać.

Nie wiem czy działanie warte jest zachodu i czasu.Jakość dźwięku w sumie OK lossless.

Podpowiem jeszcze że na początek 3 tracki wystarczą plik dff trzymaj tam gdzie w ustawieniach

ma być build.U mnie zrobiłem stereo single layer bez hybrid mch itp.

 

Takie ustawienia stykną na początek. ISRC nie musisz wypełniać. Watermark jest opcjonalny to też out.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 2 Listopada 2013 przez paavloff

[JacekPlacek]

paavloff, może jeszcze jakiś hint :) bo ja ciągle mam ten dziwaczny bład otwracia pliku.

Tutaj screenshot :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zrobiłem trzy tracki, i każdy ma ten sam plik .dff . Duration wziąłem z sufitu ;) bo program sam go nie liczy. Otworzyłem więc mój .dff w AudioGate i ten pokazał 1:04. Zaokrągliłem do 1:05.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[paavloff]

bo ja ciągle mam ten dziwaczny bład otwracia pliku.

Właśnie myślę.

Napisz coś więcej.

Duration możesz też odczytać w foobar

 

A czym łączyłeś pliki - tracki? Bo jeżeli z wiersza poleceń to źle.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 4 Listopada 2013 przez paavloff

[JacekPlacek]

A czym łączyłeś pliki - tracki? Bo jeżeli z wiersza poleceń to źle.

Oooo a to trzeba jakos łączyć specjalnie ?

Ja po prostu dodaję w programie Philipsa kolejny track, przypisuję do niego plik dźwiekowy z dysku ustawiam duration i to wszystko. I tak w koło Macieju dla kolejnych tracków.

Zrobiłem tak trzy razy bo założyłem sobie trzy tracki.

Coś więcej ? Hmm, wszystko poleciało najpierw przez wizarda. Żadnych tabel nie wpełniałem.

Ustawiłem tylko numer albumu na 1

Edytowane 4 Listopada 2013 przez JacekPlacek

[paavloff]

Chyba już wiem (o ile zajarzyłem) o co biega.Może być tak że plik dff (track) skopiowało tylko do rozmiaru trzech plików i masz owszem jeden plik.dff ale 3 razy większy natomiast czas trwania ten sam.

Tak trzeba w dsdmerge.exe .przeczytaj #39 spokojnie,powoli i dokładnie.

Weź 3 różne najlepiej małe i krótkie tracki na początek

Edytowane 4 Listopada 2013 przez paavloff

[JacekPlacek]

Hmm, a może ten mój .dff jest jakiś specyficzny mimo, że odtwarzany jest bez problemów przez foobar'a i audiogate ? Ja pliki .dff uzyskuję za pomocą AudioGate.

Nie masz czegoś małego ( .dff ) co mógłbyś mi wystawić przez internet ?

Ok, biore się za dsdmerge

Edytowane 4 Listopada 2013 przez JacekPlacek

[paavloff]

"małe" w tym wypadku mogą być po 100 mb .dsdmerge.exe zassałem z linku z jakiegoś forum nie pamiętam ale przez filepost

[JacekPlacek]

"małe" w tym wypadku mogą być po 100 mb

No ten mój z przykładu ma tylko 22MB

[paavloff]

Połączyć pliki możesz też inaczej tylko to nie będzie ''purystyczna'' obróbka DSD [o zgrozo] .

Pliki wave (PCM) połączysz w np.Audio Merge Expert,potem konwertuj do dsd.dff w Audiogate ,ale nie będziesz mieć pliku cue sheet tylko.

Albo też ''nagraj'' w Nero Image Recorder ze swoich plików ''płytę''- obraz .nrg ,zamontuj w emulatorze i zgraj do cue + wave w EAC edytuj tagi i też potem konwertuj do dsd.dff będziesz mieć cue przydaje się do odczytu czasu np.w foobar.

[JacekPlacek]

Z ostatniej chwili :)

dsdmerge twierdzi , że mój .dff jest corrupted. Ciekawe jak zatem jest on odtwarzany przez foobar'a i AudioGate ?

Podobnie jest z innym moim .dff.

Oba powstały jako export wav'a z AudioGate'a do .dff

Może z tego samego powodu program Philips drez japę ?

 

 

Pozdr.

JacekPlacek

Edytowane 4 Listopada 2013 przez JacekPlacek

[paavloff]

"No ten mój z przykładu ma tylko 22MB" - może być bez problemu tylko lepiej jak będą 3 różne nie będzie ci się p.......

Z dsd.dff tak bywa czasem - dsdmerge też nie jest perfekcyjne w działaniu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ściągnij któreś z nich te są OK

 

Może z tego samego powodu program Philips drez japę ?

Właśnie u mnie były inne błędy ,ale może tak być.Nie zmienia to faktu że musi być jeden plik dsd.dff z paru, kilku plików scalone - tylko nie z wiersza poleceń broń Boże.

 

Ja pliki .dff uzyskuję za pomocą AudioGate.

Nie miałem problemów z AudioGate jak do tej pory .

Sprawdź może jeszcze program Philips ProTECH Audio Format Converter też konwertuje PCM do DSD [dff] i abarot

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 4 Listopada 2013 przez paavloff

[JacekPlacek]

Coś drgnęło ale niewiele.

Ciekawe, że dsdmerge.exe łyknął pliki .dff ze wskazanej przez Ciebie strony. Dlaczego nie przyjmuje moich .dff z AudioGate'a - nie wiem.

Nie zmienia to faktu że musi być jeden plik dsd.dff z paru, kilku plików scalone - tylko nie z wiersza poleceń broń Boże.

Co masz tutaj na myśli ? dsdmerge to program terminalowy ( przynajmniej ten który mam - wersja 1.04 ) więc albo mogę sobie odpalić z TotalCommander'a albo ( co wygodniejsze bo widać komunikaty. które program generuje ) z okna terminala.

Tak czy owak zrobiłem .dff z trzech ściągnietych i wskazałem nowy .dff programowi Philipsa. Utworzyłem trzy tracki i każdemu dałem takie duration jakie miał każdy z plików przed sklejeniem przez dsdmerge.

Przy weryfikacji projektu mam ten sam błąd co zwykle mimo, że wypadkowy plik .dff jest bez problemu odtwarzany przez foobar'a czy AudioGate

[paavloff]

Cześć z wiersza poleceń też można łączyć różne pliki tylko nie dsd.dff [dlaczego nie mam pojęcia] - tworzy się potworka z pierwszego pliku na liście ''rozdymanego'' do rozmiarów wszystkich plików ,ale czas trwania taki jak pierwszego,także to sobie można darować i to niema nic wspólnego z dsdmerge.

Czy robisz to wszystko Philipsem w Windows 7?

[JacekPlacek]

Czy robisz to wszystko Philipsem w Windows 7?

Tak, Windows 7 64 bity

[paavloff]

Coś drgnęło ale niewiele.

Bo ja eksperymenty robię w XP.U mnie S.Author otwiera dsd64 dff i dsd128.dff bez tego błędu.

Choć to zahacza o voodoo i herezje -philips protech to stosunkowo stary program nie można wykluczyć że nie bardzo działa w 7

Edytowane 5 Listopada 2013 przez paavloff

[JacekPlacek]

tworzy się potworka z pierwszego pliku na liście ''rozdymanego'' do rozmiarów wszystkich plików ,ale czas trwania taki jak pierwszego,także to sobie można darować i to niema nic wspólnego z dsdmerge

No u mnie jest ok. Całość ma rozmiar równy mniej więcej sumie trzech ( no przecież inaczej być nie może ), czas trwania też jest sumą trzech. Odsłuchiwałem foobarem i są wszystkie 3 po kolei

[paavloff]

To dobrze z tym przynajmniej.Jak masz możliwość sprawdź philipsa w Xp.Bo nie wiem co jest kurna.

Zakładam że w katalogu programu przed całą operacją klikłeś na plik pt: ClickMeBeforeFirstRunOrAfterPathChange.cmd

Jest tam też manual po eng.

Edytowane 5 Listopada 2013 przez paavloff

[JacekPlacek]

No tak zrobię. Ostatnia deska ratunku :(

[paavloff]

No tak zrobię. Ostatnia deska ratunku :(

Myślę że tak.Dasz radę widzę że jesteś uparty jak ja [ale czy to dobrze nie wiem? he he he]

[JacekPlacek]

No nie popuszczę :)

Na razie zrobiłem test na Windows 7 32 bity. Niestety , to samo. Co ciekawe, verifier ma szereg opcji ( checkboxy ), które można wyłączyć/włączyć. Jak wyłączę wszystko to veryfikacja jest ok ;)

Jak zaznacze tylko "check file existence" to mam ten błąd co zwykle. To jakiś idiotyzm jest. Przecież plik istnieje więc sądzę , że program sprawdza również strukturę pliku. Skoro mój .dff jest odtwarzany przez foobar'a czy Audio

to o co chodzi ?

Widzę jeden ratunek czy raczej szansę. Jakiś wypadkowy plik .dff od Ciebie, o którym wiesz, że z niego program Philipsa robi plik .dat. Wiedziałby wtedy czy to moje pliki .dff są nie takie jak trzeba czy też program u mnie świruje. Mógłbys mi coś takiego wystawić ?

Spróbuje jeszcze , jak dam radę, na xp

Edytowane 5 Listopada 2013 przez JacekPlacek