Stereovox Vespa (HDSE) vs Anticables IC

[bezimienny]

Czy ktoś z Szanownych forumowiczów miał okazję porównywać bezpośrednio te interkonekty?

[Wuelem]

A co 'bezimienny' i bez sprzętu w 'o mnie' chce wiedzieć?

 

Mam oba - ale uwaga: odpowiadam tylko TAK i NIE :-)

[Staszek_s]

Ale przecież pytanie było precyzyjne: czy ktoś porównywał bezpośrednio oba interkonekty i jak najbardziej możliwa odpowiedź mieści się w założonym przez ciebie zakresie, więc co marudzisz...

[bezimienny]

A co 'bezimienny' i bez sprzętu w 'o mnie' chce wiedzieć?

 

Wścibski jesteś i specjalnie dla Ciebie uzupełniłem info o mnie.

[mimat]

vespa lepsza

[Wuelem]

Pasywny WLM i ciepło-misiowata lampa... najlepszy do tego będzie Anti-Cables Level 4.

[bezimienny]

Na Eat KT88 Diamond nie jest misiowata ale to nie ten temat. Właśnie oczekuję na paczkę z US z Level 2 - miedziany na miedzianych bulletach stąd ten temat choć w przyszłości mam ochotę na w pełni srebrny Level 4. Dzięki za podpowiedź.

 

Pasywny WLM i ciepło-misiowata lampa... najlepszy do tego będzie Anti-Cables Level 4.

Domniemam, że posiadasz ten, który rekomendujesz. Mógłbyś opisać jaki ma wpływ na brzmienie w Twoim systemie.

[Wuelem]

Lepiej zamawiać w Anglii, np. w "Divine Audio", wtedy unikasz ryzyka cła itd.

 

PrimaLuna do monitorów Diva nie jest najszczęśliwsza, dlatego podpowiedziałem srebrną opcję w ramach oferty A-C. Wysokotonówka w koncentryku będzie bardzo wdzięczna za dodatkową 'aurę', a wyciąganie jej lampami i do tego z KT88 nie jest dobrym pomysłem. Kupiłeś już Level 2 i to jest dobry wybór, ale lepszym wyborem w Twoim przypadku są wyższe serie z tego powodu, że producent na górę też stosuje srebro. Ponadto dopiero najwyższy model Anti-Cables zrównuje się ceną ze Stereovoxem. Rozpatrując jego zakup z automatu na horyzoncie pojawia się Level 4. Zaoszczędziłeś, ale i tak nie straciłeś na jakości względem HDSE.

 

A wpływ u mnie jest taki, jak sobie ustawię na zwrotnicy :)

[bezimienny]

Faktycznie jest dystrybutor Anti w UK i pewnikiem skorzystam przy zakupie Level 4 aby uniknąć ewentualnego cła i innych problemów. Chyba masz spore doświadczenie z kolumnami WLM skoro posiadasz Grand Viola a w Twoim awatarze jest logo :) W przyszłości może przejdę na monobloki z 300B może KR Audio. Na razie jak kabelki przylecą, posłucham i podzielę się wrażeniami z odsłuchów w moim systemie i porównam ze Stereovoxami. Teraz porównuję i testuję u siebie Albedo Monolith. Dziękuję za info.

[Wuelem]

Napisz, ciekaw jestem Twoich wrażeń. W ogólnym zarysie to podobne do siebie przewody. myślę, że dużo zyskasz, jeśli podobnie szybkiego i bezpośrednio grającego głośnikowca byś sobie sprawił.

 

Jeśli potrzebujesz rozciągnięcia pasma w dół, to żaden kabel nie zastąpi modułu Diva Control. Można go trafić poniżej 1000 zł jako sh. Podejrzewam, że ilość wysokich pokrętłem ustawioną masz na max. Jesli tak, to też kablami ich nie wyzwolisz - potrzebny jest inny wzmacniacz. Masz zarazem i szczęście i pecha, że masz te właśnie kolumny. Wspaniale grają, ale spotyka się to z częstotliwością bliską wygranej w Lotto. WLM ponadto produkuje swoje kable: IC i głośnikowe. Możesz zdać się na nie - nie są drogie.

[squad05]

A jak sie ma Monolith do Streovoxa ??

Nie znam HDSE ale milo wspominam Colibri-R za realizm wysokich tonow i jakosc basu.

[bezimienny]

A jak sie ma Monolith do Streovoxa ??

Nie znam HDSE ale milo wspominam Colibri-R za realizm wysokich tonow i jakosc basu.

W mojej subiektywnej ocenie taki oto opis poleciał do właściciela firmy cytat z mojego maila poniżej:

(...)Co do brzmienia gładkie, rozdzielcze, z ładnie doświetloną i żywo grającą górą pasma, bardzo dobrą średnicą, świetnymi wybrzmieniami, świetną lokalizacją źródeł pozornych, naturalnym basem choć jest go mniej niż w Stereovoxie Vespa lub HDSE, których używam w moim systemie. Troszeczkę brakuje mi szczegółów, przestrzeni i różnicowania dynamiki - natężeń dźwięków poszczególnych instrumentów w porównaniu do Stereovoxów ale poza tym systemu słucha się na Pana kablach bardzo miło - uspokojone brzmienie. Brzmienie nie męczy można godzinami słuchać. I na koniec dodam, że perkusja i fortepian brzmią jak dla mnie rewelacyjnie "żywo", natomiast w instrumentach dętych brakuje mi nieco powietrza wokół nich przez co nie brzmią tak "żywo". Generalnie bardzo ciekawa propozycja ale moim skromnym zdaniem biorąc wszystkie dobre i te gorsze cechy Monolitha i Stereovoxów słucha się ich porównywalnie przyjemnie ale są to kable diametralnie inne. Brzmienie różni się dość znacznie i wydaje mi się, że miedziane Stereovoxy grają "żywiej" z takim pazurkiem charakterystycznym przy muzyce granej na żywo a Monolith kulturalnie i gładko(...)

 

Miałem kiedyś Colibri-X i przyznam że kawał wyśmienitego brzmienia był na nich :) Teraz nie mam XLR i kabelek sprzedałem

 

Napisz, ciekaw jestem Twoich wrażeń. W ogólnym zarysie to podobne do siebie przewody. myślę, że dużo zyskasz, jeśli podobnie szybkiego i bezpośrednio grającego głośnikowca byś sobie sprawił.

 

Jeśli potrzebujesz rozciągnięcia pasma w dół, to żaden kabel nie zastąpi modułu Diva Control. Można go trafić poniżej 1000 zł jako sh. Podejrzewam, że ilość wysokich pokrętłem ustawioną masz na max. Jesli tak, to też kablami ich nie wyzwolisz - potrzebny jest inny wzmacniacz. Masz zarazem i szczęście i pecha, że masz te właśnie kolumny. Wspaniale grają, ale spotyka się to z częstotliwością bliską wygranej w Lotto. WLM ponadto produkuje swoje kable: IC i głośnikowe. Możesz zdać się na nie - nie są drogie.

Głośnikowe Anti Level 2 też lecą też do mnie tą samą paczką :) Ach ta soniczna ciekawość :) A co do Diva Control to już od dnia zakupu poszukuję z sh w dobrej cenie. Na razie nic nie widzę ale cały czas zaglądam tu i ówdzie. Muszę zerknąć na te WLM-owskie produkty wobec powyższego.

[Gość nudel1306]

Ja rowniez gram na interkonekcie Monolith rca I powiem szczerze, ze powietrza i przestrzeni jest w nim bardzo duzo w parze z detalicznoscia. Graja bardzo plynnie jedyne do czego mozna sie przyczepic to najnizszy rejestr. Przydaloby sie nieco wiecej miecha.