jaki wzmacniacz lampowy

adrian321 · 8 Stycznia 2014

Mam zamiar zbudować swój pierwszy wzmacniacz lampowy, lecz nie mogę się zdecydować jaką konstrukcję wybrać. Dodam, iż wzmacniacz miałby pracować z dwoma kolumnami 10w 4ohm lub jedną konstrukcją 60w 4 ohm (zależy mi bardziej na podłączeniu tej drugiej kolumny) co polecacie. Czy istnieją konstrukcje lampowców na 12v? Dodam,iż dysponuje budżetem ok 500 zł. (Posiadam lampy telam ef80nc, telam el84fd, telam ebf89gc, tesla ech81eh, em84, ecc85)

**zjj_wwa** · 8 Stycznia 2014

Rozważając pierwszy projekt lampowy, to raczej chyba bym starał się skupić na dobraniu w miarę prostego, a zarazem sprawdzonego schematu, który przy prawidłowym złożeniu powinien ruszyć od kopa.

Nie przychodzi mi w tym momencie żaden taki schemat do głowy, w którym mógłbyś wykorzystać te lampy co masz, ale jak się coś przypomni, nawinie, to dam znać.

To napięcie 12 Volt to przypuszczam trochę zbyt małe napięcie, aby lampę napędzać, o ile nie mówimy o jakichś totalnych wynalazkach (nuwistory, itp), natomiast te 12V może się okazać przydatne np. przy zapewnieniu obsługi żarzenia ...

Tak czy siak, raczej chyba będzie potrzebne jeszcze źródło napięcia zdecydowanie wyższego ...

Jeśli poważnie mówisz o tej kolumnie (-ach?) 60W 4 ohmy, no to raczej mówimy tutaj chyba o wzmacniaczu dość sporej wielkości .... nie wiem czy dasz radę się w tym budżecie zmieścić.

Jeśli Ciebie nie przeraża temat push-pull na EL34, to rozważyłbym jakiegoś znanego, dobrze udokumentowanego klona Williamsona, ale w 500 zeta to raczej się nie zmieścisz. Spróbuj się rozejrzeć za używanymi trafami wyjściowymi, np. produkcji 4pietro4, lub takimi od Pana Leszka Ogonowskiego. Tutaj koledzy czasem odsprzedają takie trafa. Sądzę że za same trafa to mniej więcej 500 stówek pójdzie, jak nie więcej.

Oczywiście można kombinować z mniejszą, znacznie prostszą i tańszą konstrukcją, ale wtedy mocy wyjściowej będzie raczej niewiele. Jeśli mała moc wyjściowa Ciebie nie przeraża, a organiczenie budżetowe jest istotne, to może o malucha trzeba popytać. Może Mamel Ci coś doradzi - wiem, że on budował swojego czasu takie "miniaturowe" konstrukcje, o niewielkiej mocy, przypuszczam, że za rozsądne pieniądze - może On Ci coś doradzi w kwestii doboru schematu takiego ewentualnego "malucha" ...

Jeśli chcesz się przymierzyć do czegoś ciut większego, to ja swój pierwszy robiłem na bazie opisu z tej stronki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Układ wydaje się "skomplikowany" ale w sumie jeśli nic nie pochrzanisz z łączeniem przewodów, a będziesz stopniowo kolejne stopnie małymi krokami uruchamiał, to o ile napięcia się zgrubsza wszędzie zgadzają, to ten układ ruszy od kopa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

adrian321 · 8 Stycznia 2014

To zasilanie 12v to sb odpuszcze. A czy to prawda, ze wz. lampowy np5w gra glosniej niz wzmacniacz na tranzystorach o tej samej mocy

**zjj_wwa** · 8 Stycznia 2014

Generalnie coś może być na "rzeczy" z tymi głośniejszymi watami lampowymi ...

bo te "waty lampowe" to takie trochę .... wiesz....

Lampę jak przez krótką chwilę przeciążysz, to jej tam się specjalnie krzywda od tego nie dzieje ... a typowy materiał muzyczny cechuje się najczęściej średnim poziomem mocy o wartości wielokrotnie niżej (np. rząd wielkości niższej) jak moc impulsów "szczytowych", które się w sumie dość rzadko zdarzają. Anoda od takiego chwilowego przeciążenia się nie rozgrzeje / nie stopi , natomiast tranzystor - się zjara. Może to dlatego takie opinie krążą.