Pioneer A-80. Charczenie lewego kanału.

[Tomek_Iran]

Witam serdecznie ;) Pierwsza sprawa: Wszystkiego najlepszego w nowym roku wszystkim forumowiczom życzę ;)

Mam problem ze wzmacniaczem Pioneer A-80 a mianowicie potworne charczenie lewego kanału. Po wyjęciu końcówki zauważyłem dwa uszkodzone rezystory. Załączam zdjęcia na których widać cala końcówkę i liczę na pomoc w rozwiązaniu problemu. Początkowo myślałem o zmianie tranzystorow końcowych jednak może warto sprawdzić łatwo pozostałe elementy żeby zdiagnozować problem.

[Tomek_Iran]

Załączam zdjęcia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stern]

Cześć Tomek, przyjrzę się temu za chwilę. Gdybyś szukał numerów elementów to w instrukcji serwisowej są rysunki płytek.

 

Niektóre miejsca w tym sprzęcie wymagają oczyszczenia. Tam przy tym zielonym kondensatorze elektrolitycznym płytka wygląda na zalaną czymś. To elektrolit z tego kondensatora?

 

Te rezystory o których piszesz należałoby sprawdzić czy ich oporność jest taka jak na schemacie, wówczas będzie wiadomo czy to one mogą powodować charczenie.

[Tomek_Iran]

To coś w rodzaju kleju jest też przy radiatorach tranzystorow na płytce końcówki. Nie mogę odczytać kolorów na tych uszkodzonych opornikach. Czy mam je wylutowac do sprawdzenia?

[stern]

Jeśli nie odczytasz kolorów to pozostaje wziąć do ręki rysunek płytki z instrukcji serwisowej i na tym rysunku odnaleźć co to za oporniki, następnie odnaleźć je na schemacie w celu ustalenia jaką powinny mieć rezystancję. Bez tego pomiary będą bezużyteczne, ponieważ pomiar ma na celu wykazanie czy opornik ma właściwą rezystancję i jeśli nie jest ona znana to nie ma jak ustalić czy opornik jest sprawny czy nie. Dlatego jeśli paski nie są możliwe do odczytania to trzeba w inny sposób ustalać jaką oporność powinien mieć dany opornik i dopiero wtedy porównać to z wynikiem pomiarów.

 

Najlepiej jakbyś sobie ten rysunek płytki wydrukował, ponieważ z kartką łatwiej się pracuje niż z ekranem, poza tym można sobie na niej zaznaczyć co potrzeba zwykłym ołówkiem

 

Płytki w tej serwisówce są pokazane w lustrzanym odbiciu. Jest to widok od strony ścieżek ale z wrysowanymi elementami.

[Tomek_Iran]

Zrobię tak jak mówisz. Wydrukuje tą serwisowke będzie rzeczywiście prościej. Co myślisz o tym wzmacniaczu? Czy uszkodzony opornik może byś rzeczywiście przyczyny aż takiego charczenia ggłośników?

[stern]

Uszkodzony opornik w sensie ogólnym może być przyczyną charczenia, ale czy w tym konkretnym sprzęcie te oporniki są przyczyną charczenia to na razie nie wiem. Nie wiem też czy te oporniki są wogóle uszkodzone. Tu nie chodzi o wymyślanie co może być powodem, tylko o odnalezienie rzeczywistego powodu.

 

Opornik jest mały i nie pozorny ale jest on ściśle związany z jakimiś innymi elementami. Jeśli się uszkodzi to to co z nim współpracuje też nie działa poprawnie

[stern]

Ten opornik przy zielonym kondensatorze to R9, powinien on mieć 10k Ohm

Ten przy małym radiatorze to R37, oporność 100 Ohm.

Jest jeszcze jeden obok drugiego małego radiatora, ten duży na którym pisze 200, on też powinien mieć 100 Ohm. Ktoś wstawił 200 Ohm bo może nie miał właściwego. Ten należałoby wymienić. To R36

[Tomek_Iran]

Jutro postaram się wziąć to w obroty żeby nie marnować Twojego czasu i poświęcenia. Dzisiaj była u mnie napięta sytuacja, chociaż może dzięki temu naprawiles dzisiaj innego Pionka ;)

Odnośnie opornikow. Do sklepu elektronicznego mam 60 km. Wiec kupowanie części na bieżąco jest problemem. Mam wszystkie płytki z A 757 myślę że tam znajdziemy odpowiednie oporniki być może i elektorolity jeśli zajdzie potrzeba. Tylko potrzebował bym abyś mi podpowiedział kolory jakie mają mieć te rezystory lub gdzie znajdę zamiennik na płytkach 757 (masz zapewne serwisowke ;D)

[stern]

Na razie zmierz te oporniki takie jakie są, podałem Ci powyżej jakie powinny mieć oporności.

[shittzu]

Oporniki psują się ostatnie i nie bez powodu.

Do sprawdzenia tanzystory mocy, tranzystory sterujace tranzysorami mocy, tranzstor pomiędzy nimi do stabilizacji prądu spoczynkowego oraz tranzystory które odbierają sygnał ze sprzężenia. Nie muszą być spalone, wystarczy że spadło do zera wzmocnienie. Jeżeli to charczy ale działa to może mieć miejsce taka sytuacja.

Oporniki sie palą kiedy coś sie uszkodzi i pójdą dziwne prądy.

 

 

 

I zanim zaczniesz cokolwiek robić, weź pędzel, benzynę ekstrakcyjną i porządnie umyj płytę z obu stron, bo w tym brudzie nic nie widać. Ktoś kto lutował tę płytę nie powinien tego w ogóle robić.... Płyta po fachowcu nie ma śladu ingerencji. Stara złota zasada, aby konkurencja się nie domyśliła co robiłem :)

[stern]

Oporniki psują się ostatnie i nie bez powodu.

 

Nie zawsze tak jest. Niekiedy psują się pierwsze i nic poza tym się nie psuje.

[Tomek_Iran]

Witaj stern. Oporniki mierzylem kiedy były wlutowane. Ten obok zielonego kondensatora ma 10k Ohm czyli w porządku. Ten który powinien mieć 100 Ohm wskazuje wartość przepelnienia na zakresie 200 Ohm. Natomiast ten na którym jest napisane 200 ma 100 Ohm. Czy to możliwe?

[stern]

Ten który powinien mieć 100 Ohm wskazuje wartość przepelnienia na zakresie 200 Ohm.

Wymień go na 100 Ohm w takim razie.

 

Natomiast ten na którym jest napisane 200 ma 100 Ohm. Czy to możliwe?

 

Jeśli tak wskazuje miernik to pewnie tak jest ale też go możesz wymienić.

[Tomek_Iran]

Możesz powiedzieć mi jakie kolory ma mieć opornik 100 Ohm? Tak jak pisałem mam płytki od 757 z nich będzie najłatwiej dobrać coś sprawnego. Jeśli masz serwisowke jeszcze od tego modelu mógł byś mi powiedzieć którego opornika użyć?

[stern]

W tym pioneerze na płytce końcówek mocy są takie, np.R195, R199, R395, R399.

 

Kolory to brązowy, czarny brązowy i czwarty pasek złoty lub srebrny

[Tomek_Iran]

Zmieniłem te oporniki na właściwe.

[stern]

Ok, to włącz go na razie bez głośników obserwując ten opornik który miał przerwę, czy nie będzie się dymił i czy przekaźniki się załączą normalnie. Jeśli tak, to możesz dołączyć jakiś głośnik najlepiej taki którego nie żal ewentualnie stracić i sprawdź czy charczy.

[Tomek_Iran]

Załatwione. Nie charczy ;) wymieniłem jeszcze ten upaćkany rezystor 10k Ohm. Składam całość ;)

 

Chyba wieczorem sam wyrusze upolować jelenia ;) Stern wie o czym mowa ;)

Nie wiem czym mogła być przyczyną uszkodzenia rezystorow, jednak jak widać wzmacniacz był "grzebany". Przywiozlem go z Danii, z resztą jak większość mojego sprzętu, często kupionego za "pół darmo". Jan otworzyłem go to było tam tyle kurzu ze można byłoby wypełnić nim kilka poduszek.

[stern]

No to masz dużo szczęścia, ponieważ gdyby był on poważniej uszkodzony to trudno byłoby go ruszyć na odległość, z uwagi na to, że jest to dość skomplikowane urządzenie z dynamicznym przełączaniem napięcia zasilania w zależności od wielkości mocy wyjściowej.

 

Tego pionka możesz spróbować przerobić w taki sam sposób w jaki zrobiliśmy to z kol. Sebaania. Te układy są praktycznie identyczne w obu modelach

[Tomek_Iran]

To znaczy ze używa on mniejszego napięcia kiedy jest mniej obciążony? Na przednim panelu widnieje napis : Dynamic Power Non Switching. Tak czy inaczej dzięki Ci wielkie stern, kawał z Ciebie dobrego Polaka ;) Mam nadzieje ze nie zaskoczy mnie niczym nie milym już ten klocek.

[stern]

To znaczy ze używa on mniejszego napięcia kiedy jest mniej obciążony?

Można tak powiedzieć w uproszczeniu.

 

Mam nadzieje ze nie zaskoczy mnie niczym nie milym już ten klocek.

To porządnie zaprojektowana maszyna, ale już dość stara. Elementy nie są wieczne, nawet jeśli pracują we właściwych warunkach. Trudno powiedzieć ile on jeszcze przeżyje, być może jeszcze bardzo długo.

[Tomek_Iran]

Któregoś dnia przejrze jeszcze te końcówki bo widziałem kilka podejrzanych rezystorow, z których mogę odczytać kolory a które niedługo mogą paść i znowu będzie buuu.

[stern]

Jasne, możesz wizualnie odnaleźć jakieś podejrzane i je wymienić profilaktycznie.

[shittzu]

ktoś naprawiał, źle poskładał, nie wiedział co jest, sprzedał.

Jeżeli opornik się psuje - to był źle dobrany.

[Tomek_Iran]

Długo się nie nacieszylem. Grał w porządku na różnychpoziomach ggłośności ok 1.5 godziny. Wyłączyłem go przed 17 włączyłem teraz i z lewego kanału nic. Tylko uderzenie w głośniki przy włączeniu i wyłączeniu. Takie jak by stałe na wyjściu. I kiedy dotykam minusem od głośnika, kiedy plus jest podłączony juz do wyjścia wzmacniacza, z kanale tego lewego kanału słyszę trzaski. Sprawa nam się komplikuje ;)

Wymienione oporniki są w porządku, wykazują prawidłowe wartośc.

[stern]

Ok, napięcia stałego to raczej tam nie będzie ponieważ przekaźniki by się nie załączyły, zakładając że układ zabezpieczeń działa poprawnie.

Ale sprawdź jakie tam na wyjściu jest napięcie i obejrzyj dokładnie płytkę czy tam wizualnie nic nie wykryjesz. Potem pomyślimy co dalej

[Tomek_Iran]

Napięcie na wyjściu zmierzyć na wyjsciach głośnikowych czy na wyjściu końcówki i porównać z drugą?

[stern]

Jeśli przekaźniki załączyły to wystarczy na wyjściach głośnikowych.

[Tomek_Iran]

Prawy kanał na zakresie 200 mV pokazuje 1.5 a lewy kanał potrzebuje zakresu 20 V DC i pokazuje 2.6V wiec zdecydowanie za dużo.

Oczywiście potencjometr głośności na 0.