Problemy z HK PM 655

[jonas]

Witam!

 

Ostatnio zakupiłem używany wzmacniacz HK PM 655.

Mam z nim 2 problemy. Po pierwsze jeden kanał szumi. Jest to jednostajny szum o tym samym natężeniu, niezależnie od głośności muzyki, więc wkurza przede wszystkim przy cichym słuchaniu muzyki. Po drugie, aby kolumny grały jednakowo, muszę przestawiać balans na ok 85% na korzyść szumiącego kanału. Problem na pewno nie leży po stronie kabli ani kolumn, gdyż słuchając na słuchawkach efekt jest podobny. Opisane problemy pojawiają się przez dłuższy okres czasu. Są jednak momenty w których wszystko gra jak powinno. Niestety nie udało mi sie dojść do tego dlaczego tak jest.

 

Prosiłbym o sugestie dotyczące tego gdzie może leżeć problem, czy da się go usunąć jakimiś najprostszymi domowymi sposobami? Ewentualnie, ile będzie kosztowała naprawa usterki.

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi

 

Jonas

[stern]

Masz jakieś źródło sygnału w którym można regulować poziom sygnału wyjściowego?

[stern]

To całkiem możliwe. Plan był taki aby podać sygnał na końcówkę i sprawdzić czy sama końcówka to robi czy coś wcześniej. W preampie są przełączniki ale i w końcówce głośniki są podłączone poprzez przełącznik.

[jonas]

Czy czyszczenie przełączników to trudna czynność? Nie jestem specjalnie biegły w tego typu sprawach, ale jeżeli sprowadzało by się to do zdjęcia obudowy i użycia sprężonego powietrza, albo jakiejś innej prostej czynności, to dam rade ;)

 

Jeżeli jest to jednak bardziej skomplikowane, to ile powinna kosztować taka usługa w serwisie?

[stern]

Kiedy wystąpią te szumy poruszaj przełącznikiem głośników i przełącznikiem wejść i sprawdź czy to pomoże. O cenę usługi to w serwisie trzeba pytać.

[bc_leszcz]

Czy czyszczenie przełączników to trudna czynność? Nie jestem specjalnie biegły w tego typu sprawach, ale jeżeli sprowadzało by się to do zdjęcia obudowy i użycia sprężonego powietrza, albo jakiejś innej prostej czynności, to dam rade ;)

 

Jeżeli jest to jednak bardziej skomplikowane, to ile powinna kosztować taka usługa w serwisie?

 

 

Sprężone powietrze nic nie da, tu trzeba lutownicą wylutować te przełączniki i dokonać ich mechanicznej naprawy (o ile nadawać się będą do naprawy - czyszczenia). Taki przełącznik trzeba wylutować z układu, rozebrać na części pierwsze, przeczyścić drobniutkim papierem ściernym, przemyć, odpowiednio zakonserwować i złożyć - przy odrobinie szczęścia, przy odpowiednich zdolnościach manualnych naprawa jest możliwa i przełącznik będzie po takim zabiegu działał jak nowy.

 

Naprawa jest banalnie prosta i bardzo czasochłonna. Nie znam serwisu który podjął by się takiej naprawy i rzetelnie to wykonał. Przy założeniu że potrzeba na to 6 godzin i roboczogodzina kosztuje 50zł mamy koszt 300zł

 

Te wzmacniacze faktycznie są tak skonstruowane, że sygnał szeregowo przechodzi przez kilka takich przełączników - na każdym z nich może dochodzić do degradacji sygnału.

 

W tym wzmacniaczu powinny być z tyłu wejścia Pre-Out / Main-In a na froncie przełącznik Pre-Out / Main-In z wyborem Integrated/Separate - po wpięciu się do Main-In mamy już sygnał niemal bezpośrednio na końcówce mocy (pominięty jest cały przedwzmacniacz, korektor barwy, część przełączników) - jeśli wzmacniacz na wejściu Main-In będzie zachowywał się tak samo to raczej nie jest to kwestia przełączników a problem końcówki mocy.

 

Tak jak sugeruje stern, należy zacząć od podania sygnału bezpośrednio na końcówkę z pominięciem całego układu przedwzmacniacza - jeśli końcówka jest sprawna to można szukać winnego przełącznika ...

 

Mam w tej chwili u siebie PM 665, PM660, PM645 i PM640 - bardzo dobre wzmacniacze, niestety im niższy model tym gorszy. PM 655 jest podobny, wszystkie są zbliżone do siebie konstrukcyjnie. Dobra, klasyczna końcówka mocy, kiepski przedwzmacniacz, fatalna jakość przełączników i kiepsko przemyślana konstrukcja drogi sygnału audio - reasumując - świetna końcówka mocy ale kiepski wzmacniacz zintegrowany.