Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To nie jest śmieszne, to jest smutne. Serce mi się krajało, gdy widziałem w jakimś angielskim filmie dokumentalnym o chorobliwych bałaganiarzach, którym ekipa pomagała w uporządkowaniu domu, jak wynoszono na śmieci całe wielkie pudła kaset magnetofonowych, magnetowidowych... bo to stare i nikt tego nie używa.

Zgoda - jak ktoś niszczy, wyrzuca itd, ale ja miałem na myśli inną sytuację.

Święto!

Właśnie dotarł, długo wyczekiwany, piękny, nowy choć bez folii Angrom NX

Gratulacje!

A tak byłoby jeszcze lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tak byłoby jeszcze lepiej.

Dzięki !

Ano byłoby i kiedyś będzie :-)

 

Maciej, chciałeś coś usunąć prawda? :-)

Edytowane przez Hip Pop

Wszystkie trzy pokasuję, a jak się pojawi czwarty, to też! ;-)

 

"Nie lubię Was! Nikogo nie lubię!

Szkodzę ludziom, sprowadzam nieszczęścia, import-eksport"

 

Skąd to cytat? ;-)

Baba Jola :-)

"Ludzie, nie lubię was! Nikogo nie lubię. Szkodzę ludziom, rzucam czary, sprowadzam nieszczęścia - import eksport. Zamienię was w pingwiny"

Edytowane przez Hip Pop

"Polityce w kabarecie mówimy nasze stanowcze eee tam!" :-)

"Dzień dobry, że tak pozwolę sobie skłamać"

 

Tak, mam przecież cały zapas! ;-)

Aaaa to te niewidzialne :-)

A z jakim kablem mi wyślesz 46,60,90,120,180 cm ?

Czy może jakieś nietypowe japońskie długości ?

Pytam, bo jak mam zacząć zbierać lutownice to nie chciałbym mieć dwóch tych samych a kilka już od niego mam :-)

Edytowane przez Hip Pop

Skompletowanie drugiej serii Raksa też trochę trwało. Trudno było dostać zwłaszcza HD-XI używaną lub do rozpakowania. W końcu się udało. Przy okazji zebrałem po jednej kasecie każdej długości (oczywiście nie każdego modelu).

 

Wzór obudowy przypomina już bardziej kasety TDK niż Sony.

Szczególnie ładnie prezentuje się podstawowa HD-X. Jest półprzezroczysta, pod światło ma ładny różowobursztynowy kolor.

 

ubXVDFd.jpg

 

Y73IYm4.jpg

 

CcJwYhM.jpg

U mnie na opak

90-tka wciąż zafoliowana a 60-tkę pozwoliłem sobie odpakować, jak widać naklejki też jak w TDK ale oszczędniej bo tylko 3 paseczki

Dobra taśma, to była moja 9 "zagraniczna" kaseta jaką udało mi się kupić jeszcze za czasów komuny (dokładnie w księgarni) :-)

aaa i kosztowała 4300zł Ale mieli marżę !

TDK D wówczas kosztowała 1600zł na stoisku muzycznym a w peweksie $1.20

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Hip Pop

Mam HDX a , oczywiście z wiadomego źródełka . Był w obcym pudełku ale w b.dobrym stanie .

Natomiast przy nagrywaniu nie rzuca na kolana .

Kudy mu tam do czołówki ...

Zgadza się - HD-X są bardzo ładne.Mam dwie sztuki nabyte przypadkiem w jakimś Gs-owskim sklepie jeszcze w połowie lat osiemdziesiątych.Nie wiedziałem wtedy nic o firmie Raks i zastanawiałem się czy ktoś próbuje kopiować Maxell-a lub TDK.Zdziwiła mnie wtedy ich bardzo dobra jakość.

Mam dwie sztuki nabyte przypadkiem w jakimś Gs-owskim sklepie jeszcze w połowie lat osiemdziesiątych.

Ja nie zapomnę dnia zakupu HDX bo jak to u mnie bywało dzień zakupu kasety = Święto!!!

Rok 1988 - Zima, mam 12 lat i późnym popołudniem chodzę zmarznięty po mieście szukając jakichś nowych sklepów z kasetami, zachodzę do księgarni i widzę HD-X ...szok, co to za kaseta ? Mieli tylko te Raksy i tylko 90-tki, nalepiona cena 4300zł - cholernie drogo, kalkulator w głowie się szybko załączył i wyszło, że miałbym za jednego nieznanego Raksa dwie lub trzy pewne TDK, pamiętam, że zapytałem wtedy sprzedawczynię czy są 60-tki (myślę sobie, może nie wyłożyli a 60-tka byłaby tańsza) babka mówi - nie, tylko to co widać. Poprosiłem do rąk żeby sobie pomacać :-) Dała mi, obracam nią i myślę - kurde kupię, drogo ale kupię i będę miał "na placu" taką tylko JA! :-) Wracam do domu, była jakaś impreza, ciotki, wujki, babcia z dziadkiem - pokazałem im Raksa :-) Oczywiście nikt się nie znał, zapytali tylko ile kosztowała taka kaseta, 4300 mówię, co ?Aż tyle, a co tam jest nagrane pytają, ja mówię, że jeszcze nic, i znowu Co? za pustą tyle pieniędzy...itd :-) Hehe

Edytowane przez Hip Pop

To były wspomnienia! A pierwsze Raksy, które ja zobaczyłem, to były chyba te kolorowe Raks'n'Roll, ale nie kupiłem ich wtedy. Dopiero niedawno wpadły mi jakieś z Allegro.

 

A propos lutownicy, może być też długość 10, żeby było wygodniej operować. ;-)

To były wspomnienia!

Takie historie panowie, takie historie, i pomyśleć, że w tym samym czasie na Zachodzie jakiś ktoś wracając z pracy do domu kupował sobie kartonik Angromów a ja "modlę się" nad jakimś Raksikiem, normalnie bida ....ale radocha była :-)

 

kolorowe Raks'n'Roll

W tej samej księgarni parę miesięcy później kupiłem zielonego Raks'n'Roll, mieli wtedy jeszcze różowe ale różowego kupił mój kolega więc dla zasady trzeba było kupić inną :-)

 

To były wspomnienia!

To były czasy, wspomnienia są teraz :-)

kupował sobie kartonik Angromów

 

Wiesz, tak bardziej serio, to chyba jednak niezupełnie.

Co prawda gdzieś kiedyś w sieci czytałem wynurzenia jakiegoś Amerykanina, który twierdził, że ma kilka Dragonów, i żal mu było marnować jakość magnetofonu na nagrywanie na czymkolwiek gorszym od TDK MA-R, a potem MA-XG, i twierdził, że ma setki tych kaset. Ale takich osób było chyba niewiele - zakładając w ogóle, że tamten gość nie fantazjował. Owszem, ludzi trochę lepiej zarabiających na Zachodzie stać było na znacznie lepsze kasety, niż nas, ale też nie wszystkich. Na pudełko Angromów chyba jednak mało kogo było stać, bo były to drogie kasety, i w dodatku wcale niełatwo było je kupić, podobnie było z innymi kasetami, firmowanymi przez Technicsa i innych producentów magnetofonów, którzy sami kaset nie robili: Yamaha, Kenwood, Pioneer, itd. O ile wiem, czasem trafiały się, ale nie były powszechnie dostępne. Gdy byłem w USA w czasach jeszcze popularności kasety, zaskoczyło mnie, że największy wybór kaset czystych był w sieci sklepów z nagraniami (płytami i kasetami nagranymi) - były to TDK i Maxelle w prawie pełnej ówczesnej gamie na USA (nie było tych super-hiper-ekstra metali, jak MA-XG itp.). Ale tylko TDK i Maxelle, i tylko w foliowych kopertach dwupakowych, typowych dla USA. Czasem w "koszu" były tanie Memorexy, pojedynczo, i trafiały się pojedynczo pakowane Memorex Capsule. W wielkim sklepie z "grajkami" wybór kaset był bardzo skromny, ku mojemu zaskoczeniu. W Radio Shackach były oczywiście Realistiki w pełnej gamie, ale tylko one. W 7-11 były dla odmiany tylko bardzo drogie Scotche BX i czasem CX. Dla odmiany, sieć drogerii (nie pamiętam nazwy) i jedna z sieci sklepów fotograficznych "prowadziły" kasety Fuji, ale w ograniczonej gamie. Tylko w jednym z dyskontów z elektroniką znalazłem kasety innych marek, mieli np. Sony i Denony. Więc wcale nie było tak różowo z tym zaopatrzeniem, i jak ktoś chciał kupić konkretne kasety, to musiał się nabiegać, albo kupował wysyłkowo. Np. w ogóle nie widziałem w sklepach kaset That's/Triad, choć widziałem je w ofertach sklepów wysyłkowych. Maxell Vertex, Sony Metal Master, TDK MA-XG też widać było tylko w ofertach sklepów wysyłkowych, na półce nigdzie ich nie widziałem. Nigdzie nie widziałem żadnych lepszych Scotchy/3M, Basfa Ferro Extra I produkcji koreańskiej kupiłem w... księgarni uniwersyteckiej. Nigdzie indziej nie widziałem tej niszowej i zupełnie niepopularnej marki. ;-)

A sporo kaset That's widziałem za to parę lat później... w sklepie z elektroniką w Wenecji. ;-) Niestety, w kieszeni miałem głównie płótno...

Wiesz, tak bardziej serio, to chyba jednak niezupełnie.

Wiesz, z tymi Angromami to na pewno przesadziłem, u mnie dzisiaj dzień Angroma, może dlatego :-)

Niech będzie pudełko innych kaset.

Nie wiem w jakich latach byłeś w USA ja natomiast od 1990 roku zacząłem systematycznie bywać w Berlinie (jeździłem autokarem z rodzicami znajomych na tzw. wycieczki po....) czyli dwa lata po zakupie Raksa, w wielu tamtejszych sklepach było pełno kaset, oczywiście nie były to Angromy czy MA-XG bo na nie już trochę za późno ale mnóstwo innych, wiele z nich jeszcze z rocznika 89 - kupiłem wtedy maxella XLII jeszcze w kanciastym pudełku, to tam właśnie widziałem jak miejscowi kupują kasety. Nie wiem czy te 2 lata różnicy ma znaczenie ale nasze portfele dzieliła przepaść z resztą nadal tak jest i jeszcze przez kilka dekad będzie.

Edytowane przez Hip Pop

U mnie z kolei pierwszy Raks, z którym miałem bezpośrednio styczność to był SD-SX w długości 90. Szału jednak na mnie nie zrobił. Kaseta wizualnie "taka-sobie", wkładka miękka i w dodatku lekko pomiętolona fabrycznie. Po nagraniu zmieniłem trochę zdanie "in plus" ale przez to pierwsze wrażenie Raksy zawsze traktowałem jako kasety drugiej kategorii.

 

Sięgając pamięcią trochę wstecz, pamiętam, że gdy po raz pierwszy pojechałem do Hamburga w celach zakupowych to przeżyłem delikatnie mówiąc lekki szok. Zaopatrzenie kasetowe jakie było w zasadzie wszędzie - czy w dużych marketach, czy w małych sklepikach - było ogromne. Czego tam nie było? Wszystko od podstawowych modeli żelazowych po najwyższe metalowe. Gdy wlazłem do pierwszego domu handlowego o nazwie "SUBA" (potem przemianowany na "Marktkauf"), to wylazłem z niego z wypiekami na twarzy z dwiema pełnymi reklamówkami kaset. Oprócz TDK, Maxelli, Basfów, Sony było tam naprawdę wszystko łącznie z kasetami, których wówczas nie znałem - Denon (kupiłem HD6 90, HD7 90, HD8 100 i HD-M 100), That's (kupiłem VX 90) i kilka innych, których nie kupiłem. Za to musiałem koniecznie kupić kilka kaset znanych mi wówczas producentów, których u nas nie można było uświadczyć jak chociażby Sony HF-S, -X, -ES; UX-S, -ES, -Pro (nabyłem dwie różne generacje tego modelu), ba nie odmówiłem sobie też kilku metalowych kaset (TDK MA-X 110, owalny Maxell MX 110, Sony Metal-ES 90 i Fuji FR-Metal 60).oraz innych w mniej typowych długościach. To był mój pierwszy detaliczno-hurtowy zakup kaset i chyba z tego powodu, że pierwszy to niezapomniany. Wiele z tych kaset, które wówczas kupiłem mam do obecnej chwili.

 

A na drugi raz Panowie jak przyjdzie Wam chęć pisać tyle z wieczora, to bardzo proszę mnie uprzedzić, tak? :-) Bo mam potem z rana za dużo tekstu do czytania. :-P ;-)

 

A propos lutownicy... a nie lepiej bezprzewodowa po Wi-Fi albo przez "blutoka". ;-) :-D

Edytowane przez Radmar

Blutacza. Nie znasz się.

 

Bo mam potem z rana za dużo tekstu do czytania. :-P ;-)

 

A co, "za dużo literek w jednym miejscu", jak to kiedyś określił jeden z moich studentów, gdy dałem im CAŁE 2/3 strony A4 do przeczytania? ;-)

U mnie pan listonosz chodzi i zawsze przynosi niekoniecznie to co chciałbym otrzymać. :-P :-D

 

 

A co, "za dużo literek w jednym miejscu"

 

Za dużo, a że wzrok już nie ten co kiedyś, to z rana mi się literki rozmazują jak ich jest za dużo. Zdecydowanie wolę czytać z wieczora niż z rana. :-P Z rana wolę pooglądać np. kasety Technicsa zanim posty ze zdjęciami zostaną usunięte. :-)))

Edytowane przez Radmar

Papier zwinąć w rulon, lekko spłaszczyć by pasował w szpulkę i można w ten sposób przewijać kasetę "w powietrzu".

Sony CDP-557ESD -> Inakustik Monitor Lemnos ->; Sony HAP-Z1ES -> Inakustik Excellence -> Sony TA-E80ES -> Inakustik Excellence -> Sony TA-N55ES/N80ES (bi-amp) -> Kimber Kable 8TC -> Jbl TL260.

Papier zwinąć w rulon, lekko spłaszczyć by pasował w szpulkę i można w ten sposób przewijać kasetę "w powietrzu".

Pewnie i tak można ale do przewijania taśmy z powodzeniem służył ołówek, nawet była kiedyś taka zagadka tu na forum :-)

Nie o to mi chodziło, dzięki za udział, próbuj dalej :-)

 

Ponawiam pytanie -

Kaseta i kawałek papieru - jaka tu występuje zależność ?

Edytowane przez Hip Pop

Pewnie i tak można ale do tego z powodzeniem służył ołówek, nawet była kiedyś taka zagadka tu na forum :-)

Nie o to mi chodziło, dzięki za udział, próbuj dalej :-)

 

Ponawiam pytanie -

Kaseta i kawałek papieru - jaka tu występuje zależność ?

 

Z kawałka papieru można było zrobić zatyczkę w otworach zabezpieczających przed skasowaniem jeśli te oryginalne były wyłamane i już można było nagrywać.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.