Skocz do zawartości
IGNORED

auta amerykanskie sa.......


tomek7776

Rekomendowane odpowiedzi

americano, 18 Lut 2006, 21:21

 

Tańsze, to pojecie względne.

Podstawowa wersja Hondy Civic kosztuje w Japonii równowartość ok. 8tys.USD. Ale nigdzie na świecie jej za tyle nie kupisz. Z tym Ścionem pewnie jest tak samo.

Scion Cupe z silnikiem Camry za 48tys.PLN to byłaby ciekawa cenowo rzecz - nawet bez wypasienia. Tylko ze prawdopodobnie taka jego cena jest w Europie całkowicie wirtualna.

Qubric, 18 Lut 2006, 21:50

 

>americano, 18 Lut 2006, 21:21

>

>Tańsze, to pojecie względne.

>Podstawowa wersja Hondy Civic kosztuje w Japonii równowartość ok. 8tys.USD. Ale nigdzie na świecie

>jej za tyle nie kupisz. Z tym Ścionem pewnie jest tak samo.

>Scion Cupe z silnikiem Camry za 48tys.PLN to byłaby ciekawa cenowo rzecz - nawet bez wypasienia.

>Tylko ze prawdopodobnie taka jego cena jest w Europie całkowicie wirtualna.

 

To jest ta sama sytuacja co z tym Mustangiem. Mozna kupić Must. czy F-150 za $13K albo Fokusa za $6K sam widziałem, tylko że:

 

1. nie wszedzie ( moze na midwest, gdzie popyt mniejszy na Must, albo w CA gdzie F150s "nie ida", na południu - zaponij, Europa to juz zupełnie inna bajka)

 

2. będzie to basic, basic model (bez klimy, radio bez deck/cd, zwykłe fotele, tanie opony, a o luksusach jak dywaniki albo popielniczka i zapalniczka to można pomarzyc)

 

3. przewaznie jeden albo dwie sztuki stoja na locie, tak dla "podpuchy" żeby w radio mozna zareklamować "...my oferujemy najnizsze ceny, twój wybór Must albo F150 juz od $13k..." ludzie przyjda popatrzą, usmiechna sie i może dadza sie namówic na cos innego.

 

americano

jezdziłem G6 cupe, nie jest taki zły. Troche drogi, bo chćą $24K. W przyszłym tygodniu umówiłem sie na jazde Solstisem. Podzielę sie wrażeniami, jesli chcecie.

 

pozdr

Qubric, 18 Lut 2006, 15:56

 

>Firebird - nie obraź się ale te amerykańskie grzmoty poza wyglądem niewiele ciekawego mają.

>Przemysł samochodowy w USA jest ogromny - w latach 20stych XX wieku w USA było tyle samochodów co w

>całej Europie w latach 60tych. Masowość ma jednak pewne konsekwencje - dokładnie takie ze auta

>"elitarne" w ich wydaniu to odpicowane śmiecie. Niefunkcjonalne, słabo się trzymające drogi i

>nibysportowe zabytki.

 

Nie ma sie na co obrazać. To wszystko prawda. Nigdy niepowiedziałem że sa one tak dobrze wykonane. Samochody amerykańskie są "dobre inaczej" ;-)

Są wielkie, mają olbrzymie silniki, są chałasliwe i proste w budowie. Zupełnie jak sami amerykanie.

To jest własnie specyfika tego rynku. Oni po prostu lubia to "bulgotanie" w silniku i choc duzo sie zmienia (co widac na powyzszych fotkach) popyt na "muscle car" będzie zawsze. Dlaczego? Otóż prawdziwy mężczyzna nigdy nie wsiadzie za kierownicę Toyoty-Camry, czy Hondy-Accord ;-))))) Yes ser! Never!

pozdr.

F:)

Firebird

z niepokojem spojrzalem na swe przyrodzenie, ufff, wszystko na miejscu ;)))

Czyli co facet powiniem miec HAMMERA H3? ;) Zabawne, ale ilekroc spojrze na przejezdzajacego Hammera to jedzie nim jakas mala, drobna kobitka. A ponoc to przedluzenie...

A co powiesz na Cadillac XLR? To amerykanskie auto zrobilo na mnie swietne wrazenie ma zywo. Naprawde klasa, wykonanie bezbledne, te materialy, wykonczenie, solidnosc... Ino chcieli $80tys, nie mialem przy sobie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5140-100006260 1170285744_thumb.jpg

post-5140-100006261 1170285743_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dokładnie! Teraz im mniejsza kobitka tym większe jaja chce pokazać kupując jak najbardziej grzmociaste auto. Moim zdaniem swiadczy to również o nieumiejętności jazdy - najchętniej kupiłyby sobie czołg :)

 

Firebird - popatrz na auto które pokazał americano powyżej. Z boku to żywcem Mercedes SLK. Więc jednak coś się w gustach amerykańskich zmienia.

 

Muscle cars to auta nie dla "prawdziwych mężczyzn" tylko dla zakompleksionych dresiarzy w amerykańskim stylu. Handlarzy narkotyków i mniejszości narodowych z getta. Na częście - jak widac po nowych autach amerykańskich - oni też się cywilizują ;)

Co to za czerwone gówno na kołach powyżej? Bryła jak kartonowe modele studenta I roku designu a wnętrze gorsze niż w Lexusie. Rozumiem że trojka z Detroit ma problemy ze sobą i wydają z siebie takie pierdnięcia jak Chrysler 300 czy Pontiac Aztec. Nie wiem na czym to polega ale niemieckie samochody są coraz bardziej cywilizowane a amerykańskie robią się w stylu bardziej prowizoryczne, tak jakby za rok trzeba było kupić nowe auto bo wstyd będzie jeździć starym. Nie ma problemu, mexy go kupią :-)))))

Prawdziwy facet powinien mieć Aston Martina a nie wieśniackie blacharki. Okazuje się że taki Aston Martin DB4 miał silnik opracowany przez polaka, tak samo jak DB5 i 8-cylindrowy DBS. Niestety ten konstruktor nie chciał po wojnie wrócić do kraju socjalistycznego szczęścia i chwały aby pracować nad Syreną i Mikrusem :-)

Prawdziwy facet powinien mieć Aston Martina a nie wieśniackie blacharki. Okazuje się że taki Aston Martin DB4 miał silnik opracowany przez Polaka, tak samo jak DB5 i 8-cylindrowy DBS. Niestety ten konstruktor nie chciał po wojnie wrócić do kraju socjalistycznego szczęścia i chwały aby pracować nad Syreną i Mikrusem :-)

Piotr, z Twojej wypowiedzi wynika, ze prawdziwymi facetami jest tylko 0,0001% populacji naszego globu. A napewno nikt na tym forum. ;)

Czy nie zauwazaliscie, ze jakos przyjelo sie na tym forum powtarzanie raz za razem, ze Aston Martin to debesciak czterech kolek, itp. Ciekawe od kogo sie to zaczelo, bo wyjasniloby to papugowanie reszty naszej "wspolnoty" tej herezji. :)

 

Pozdrawiam.

Aston Martin nie był i nie będzie najlepszym samochodem bo co człowiek to inne potrzeby. Był natomiast bardzo ciekawym połączeniem ostentacji i umiaru, agresji i kultury, naturalności i sztuczności, ekshibicjonizmu i dyskrecji. To coś czego nigdy nie będzie mieć BMW czy marki amerykański. Innym takim samochodem był dawny Citroen DS - z naciskiem na ekstrawertyzm niż introwertyzm co wynika pewnie z mentalności francuskiej - innej niż brytyjskiej. Samochód miał jednak klasę. DS szokował ale i nie był tandetny, miał nowoczesną technologię ale zachowywał stabilność linii i wnętrza wynikające także z tego dla kogo były te samochody.

W USA było coś ciekawego - Packardy jeszcze sprzed czasu przejęcia przez GM(czy Forda?). Tam zresztą pracowali ludzie którzy pouciekali z Europy kiedy zaczęło się robić nieprzyjemnie. Packard miał pełno patentów które koncerny przejęły i wprowadzały na przestrzeni następnych 30 lat :-))))) Wogóle fajne samochodziki aczkolwiek trochę nietypowe jak na swój kraj. Chyba dlatego mieli problemy i ich przejęto. Takie życie.

  • Redaktorzy

"Czy nie zauwazaliscie, ze jakos przyjelo sie na tym forum powtarzanie raz za razem, ze Aston Martin to debesciak czterech kolek"

 

Aston to ruchomy stand pod system Linna. Dlatego.

Piotr

Chyba za duzo czytasz gazet motoryzacyjnych ;) Wiesz moze jakim samochodem jezdzil Jean-Paul Sartre? Ciekaw jestem, mysle, ze jakims starym Citroenem...

Samochod ma sluzyc do przemieszczania sie z punktu A do punktu B. Funkcja podstawowa. Tworzenie wydumanych potrzeb estetycznych, egzystencjalnych itp. to rola marketingowcow (my stworzymy potrzebe i my ja zaspokoimy!) i pismakow magazynow motoryzacyjnych (zeby bylo ciekawiej). Oczywiscie auto classic to moze byc inwestycja albo hobby kolekcjonerskie. Dla wiekszosci (dla mnie tez) to jest poprostu przedmiot uzytkowy, choc z pewnoscia czegos tak obrzydliwego jak np. Fiat Multipla bym nie kupil ;) Sa pewne granice ;)

oto ona

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

croma ladna, ale multipla (pomimo ze ladniejsza od poprzedniej) nadal daleka od "rewelacji".

Fiat poprawil stylistyke, Fiat Stilo coupe (3-drzwiowy) podobal mi sie od poczatku. Nawet bardzo. I nie drogi w Polsce (od $14tys. za wersje 95KM co juz wystarcza). Jak wyglada jakosc nowych fiatow nie wiem, ale mit "gruchota" sie ciagnie w Polsce ;) Mysle, ze nie jest tak zle...

americano, 19 Lut 2006, 18:20

 

Podobno Fiat Panda jest mało awaryjny. Denerwujące tylko że w podstawowej wersji ma ciagle zabytkowy silnik 1.1 w którym tylko normy spalania zmieniają (pali o 1 litr mniej od Seicento z takim samym silnikiem - cuda jakieś?).

Fiat grande punto, bardzo ladny, zwlaszcza tyl.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5140-100006233 1170285783_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powiem tak "to zależy"

Albo: "kultura jest dla wszystkich ale nie dla każdego"

inny cytat z klasyków: "architekt namaszczony to architekt po zawale"

i inne takie.

 

Można powiedzieć że sprzęt audio służy do nagłaśniania, wnętrze domu do jedzenia, srania i spania a fasada i dach do ochrony przed zimnem i deszczem. Jednak z jakichś bliżej nieokreślonych powodów ludzie nie chcą mieszkać w blokach a la Corbusier. Le Corubiser to (był) pewien debil który chciał wyburzyć centrum Paryża i posadzić tam kilkadziesiąt betonowych megabloków po parę tysięcy mieszkańców w każdym. Podobne pomysły miał Mies van der Rohe który wszędzie wstawiał halowe pudełka poziomo (handel, teatry, urzędy) lub pionowo (biura, apartamentowce). Pan Mies lubił stalowe kratownice i funkcjonalność wtykał je więc wszędzie gdzie się dało a funkcje gromadził tuż przy pionach. Podobni panowie wymyślili kiedyś że można stworzyć samochód dla ludu, pewien herr Doktor dał nawet pewnemy geniuszowi zaprojektować garb i tłukło się je w Niemczech, Meksyku, Brazylii i paru innych państwach. Można powiedzieć że te samochody były proste więc się nie psuły, silniki były dość niezawodne i w sumie powinny wystarczyć dla każdego. Niestety ludzie chcą jeździć lepiej, wygodniej i szybciej. Domy też można budować inaczej, a taki polski architekt na emigracji mgr inż. Bednarski dostał 4 lata temu tytuł brytyjskiej izby architektów za najlepszy dom w UK. I on nie robi domów które się reklamuje bo po pierwsze nie każdego na to stać a po drugie każdy jego dom jest inny i pod klienta a nie pod tabelki badań statystycznych.

 

To na podstawowym poziomie.

 

Potrzeby estetyczne to po prostu kolejny poziom kultury życia i tak samo można powiedzieć że jak każde mieszkanie powinno mieć dzisiaj kibel i łazienkę tak każde miasta powinno mieć orkiestrę i sferę kulturalną. Aston Martin, AutoUnion, Wanderer, Horch były samochodami które spełniały potrzeby podstawowe i te wyższe. I nie jest to wymysł marketingu tylko ludzie mogą po prostu żyć inaczej a nie wcinać masową papkę z fastfoodu i pokrywać autem swoje niskie ego (swoją drogą te Mercedesy stały się ostatnio awaryjne, szczególnie kiedy liczba komputerów w aucie zaczęła przewyższać liczbę cylindrów). Można traktować auto jako element własnej przestrzeni także dlatego żeby pokazać że to ty wybierasz a nie naród, społeczeństwo czy właśnie marketing który prędzej reklamuje popularne marki a nie niszowe auta dla ekscentryków i emirów w Zatoce Perskiej którzy gromadzą własne haremy limuzyn a nie potrafią zorganizować zgranego pułku pancernego.

Trochę przydługo. A tak wogóle to są lepsze rzeczy niż najlepszy samochów, np. "Paladyni" Rameau lub "Kwartet dysonansowy" Mozarta. O tym też można powiedzieć że niepotrzebne a muzyka ma umilać spożywanie zupy, drugie danie lub robić za tło do wyrywania foczek (tamtamy w bagażniku) lub innych (Sanborn czy Barry White).

powyższe było do Americano.

Nie wiem dlaczego nie wkleiło cytatu

 

>Piotr Chyba za duzo czytasz gazet motoryzacyjnych ;)

>Wiesz moze jakim samochodem jezdzil Jean-Paul Sartre?

>iekaw jestem, mysle, ze jakims starym Citroenem...

>Samochod ma sluzyc do przemieszczania sie z punktu A do punktu B.

>Funkcja podstawowa. Tworzenie wydumanych potrzeb estetycznych,

>egzystencjalnych itp. to rola marketingowcow (my stworzymy potrzebe

>i my ja zaspokoimy!) i pismakow magazynow motoryzacyjnych (zeby bylo ciekawiej).

>Oczywiscie auto classic to moze byc inwestycja albo hobby kolekcjonerskie.

>Dla wiekszosci (dla mnie tez) to jest poprostu przedmiot uzytkowy,

>choc z pewnoscia czegos tak obrzydliwego jak np. Fiat Multipla bym nie kupil ;)

>Sa pewne granice ;)

 

A poza tym J-P Sartre to był kompletny debil i idiota.

Qubric, 19 Lut 2006, 19:30

 

>I niezłe osiągi wersji 1,9 16V multijet. 130KM z diesla - trochę ciężki jednak sylwetka sportowa -

>nawet to lusterko na parapecie sportowo wygląda.

 

Wcale nie takie super z takiej pojemności-1,9l. Kia z diesla 1.5 16V CRDi wyciąga moc 102 KM, utrzymując przy tym wysoką kulturę pracy.

 

Hehehe, takie lusterka to już Matiz miał 7 lat temu:). Czyli nic nowego, ale fajnie wygląda.

paulinka, 19 Lut 2006, 22:48

 

Wcześniejszy model Alfy Cupe to chyba był Fiat Cupe. Tylko maskę troche zmienili. Obena seria nie ma już tak jednoznacznych przeszczepów z Fiata. I raczej nie jest bardziej awaryjna od najnowszych fiatów. Koncern budował w ostatnim czasie sporo fabryk i przenosił produkcje. Zazwyczaj oznacza to również podniesienie jakości wyrobów - o ile monter na linii nie pozostanie tym samym partaczem ;)

Leszek36, 19 Lut 2006, 23:14

 

Mówisz o najnowszej Kii Rio ???

 

Widziałem - wersja hatchback - całkiem udana. Z daleka przypomina trochę kształtem Citroena (chyba C-3) ale nie tak wyoblonego, badziej strawna dla wzroku i jakaś elegantsza nawet.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.