Skocz do zawartości
IGNORED

Modyfikacja tanich kolumn Quadral


SebaeL

Rekomendowane odpowiedzi

Na stereo wspominałem o problemie z kolumnami, jaki mam za sprawą żony, generalnie chodzi o to, że nie mogę wymienić ich na lepsze ;)

W związku z tym chciałbym je zmodernizować. I teraz pytanie: czy zacząć od wymiany głośników, zwrotnicę i okablowanie zpstawiając na później, czy na odwrót? Chodzi o to, żeby na początek mieć jak najlepszy efekt (chodzi mi szczególnie o powiększenie sceny i zwiększenie selektywności odtwarzania źródeł dźwięku).

Chciałbym wymienić wysoko i średniotonowce, koszt ok. 600 - 1000 zł. Czy jest szansa że uzyskam dobry efekt?

Jakie parametry głośników powinny być jak najbardziej zbliżone do oryginałów, tak aby nie ingerować w parametryz zwrotnicy?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11657-modyfikacja-tanich-kolumn-quadral/
Udostępnij na innych stronach

Rzadko udaje się dopasować impedancję i efektywność zamienników tak, alby zwrotnica pozostała bez zmian. Zacząłbym więc od głośników, a zwrotnicę (dostrajanie+poprawa jakości komponentów) zostawiłbym na deser. Rzecz jasna - modyfikacja samej zwrotnicy i okablowania też będzie słyszalna. Wszystko zależy od funduszy.

Wstępnie dobrałem się do kolumn. Na podstawie tego co zobaczyłem, naszkicowałem schemat. Mam nadzieję że nigdzie się nie walnąłem :)

Wartości cewek i opornika niestety nie znam. Kondensatory to:

- C1 - 68 uF 63V Elko Rauh

- C2 - 10 uF 100V Audio - Elko

- C3 - 15 uF 35V Elko Glatt

- C4 - 6,8 uF 100V Audio - Elko

- C5 - 4,7 uF 100V Audio - Elko

Czy na podstawie "danych" i fotografii, ale bez wartości cewek da się coś wywnioskować? Te Elko to jakieś szajsowe kondki? Impedancja kolumn na tabliczce znamionowej podano w zakresie 4 - 8 om (?)

Skoro radzicie zacząc od wymiany głośników wysoko i średniotonowych, to zapewne cała zwrotnica pójdzie out. Od czego w takim razie uzależnic wybór głośników? Czy mogę wstawić głośniki "na pałę", kierując się wyłącznie mocą/impedancją/zawartością portfela i póżniej określić do tego parametry zwrotnicy i zmontować ją z porządnych elementów? Skorzystać np. z gotowych rozwiązań średnica + wysokie + odpowiednia do tej części toru zwrotnica?

Faken, tyle niewiadomych, a dotego boje się kasę umoczyć :( diabli nadali te nie znające się na dźwięku baby ;)

[obrazekLUKASZ-182496_1.jpg] [obrazekLUKASZ-182496_2.jpg] [obrazekLUKASZ-182496_3.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-3701-100002970 1170259654_thumb.jpg

post-3701-100002971 1170259652_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

witam

=====

 

masz dwa rozwiązania :

1 - postarać się wymienić kondensatory, cewki i okablowanie na lepsze na lepsze a jesli to nie pomoze to zostaje wariant drugi

2 - zakupić dobre średniotonowce bazując na parametrach oryginalnych głośników

3- zakupić odpowiednio do sredniotonowca - wysokotonowy i dopiero wtedy zmieniać parametry zwrotnicy

poprzez dopasowanie kondensatorów do częstotliwości podziału, rezystorów i dławików do wyrównania charakterystyk układu.

 

Jest to zbyt trudne ja na sam początek i zbyt skomplikowane by tak za jednym zamachem poprawić wszytko

Zaecałbym Ci wariant pierwszy - na poczatek tańcszy - a może okazac się skuteczny

Bez fachowej wiedzy i literatury nie zrobisz zbyt wiele - po prostu nie ma przepisu na te kolumny - no chyba że ktoś je już Upgrade'ował i wie dokładnie jakie dać komponenty

 

Pozdrawiam

Sposób rozrysowania schematu zwrotnicy dowodzi że doświadczenia nie masz. Zatem wymień sobie elektrolity na foliowe i na tym poprzestań. Cewki mógłbyś wymienić gdybyś miał je czym pomierzyć, ale w tej klasy konstrukcji da to niewiele albo zgoła nic.

> McGyver

Muszę przyznać, że mam Cię ostatnio na celowniku ;) a to za sprawą Twojego "o mnie" , robionych modyfikacji i miejsca zamieszkania (Sosnowiec?).

ja jestem z Krakowa i chciałem pogadać z Tobą o ewentualnym stuningowaniu kolumn i wzmacniacza, z jakąś gratyfikacją oczywiście za taką pomoc dla nie mającego większego pojęcia :)

Pisz na priva, za tydzień będę miał czas (wyjeżdżam na wesele). Tymczasem pooglądaj zdjęcia i poczytaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czy bateria 10 kondów foliowych to dobre rozwiązanie, łączonych bezpośrednio, równolegle i z dłuższymi, grubszymi, izolowanymi doprowadzeniami do płytki? na 100uF elektrolit nic innego nie wymyślę?

Już wiem, gość mnie w sklepie zaczarował hasłem, że 100 mikro foliowych nie ma, a czytał z karteczki, która była wydrukiem z tego wątku, mojego wcześniejszego posta :)

Generalnie wymieniłem po 3 najmniejsze kondy, oprócz 68 gość nie miał już 15-tki. Zmiana jest spora. Przede wszystkim dźwięk jest bardziej ostry, niektóre płyty domagają się skręcenia sopranu poniżej poziomu "0".

Sceny od tego na boki nie przybyło, natomiast to co w ramach niej się odbywa, zyskało. Wiekszość dźwięków można zlokalizować, jeśli chodzi o położenie źródła. Wcześniej było tylko lewo - prawo - całość. Teraz poszczególne instrumentu mają swoje źródełka, do tego nie leżą one na jednym poziomie, tylko przesunęły sie również w górę.

Bardzo zyskały gitary akustyczne, jakby ktoś zrzucił zasłonę która dotąd je przesłaniała - dźwięk jest wyraźny i bardzo dźwięczny, a przy tym nie dominuje nad całością.

Eh, wszystko się wyprostowało :) Pofatygowałem się dzisiaj z rańca (w tajemnicy przed malżonką, ponieważ dzisiaj jest trzeci dzień mojej anginy i lekarz przykazał mi nie wychodzic z łóżka, co dopiero z domu ;)) do sklepu, w którym kupowałem kondki. Kupiłem 2 x po 10 szt foliowych 6,8 mikro, a zamiast pietnastek - postanowiłem zaryzykować, bo inaczej się nie dało - 10 + 4,7 mikro. Podpiąłem zrobione "baterie" zamiast dwóch pozostałych elektrolitów, skręciłem kolmny i odpaliłem.

Cóż, efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. O ile wcześniej uzyskałem pewna poprawę, o tyle teraz kolumny zagrały trochę inaczej i równocześnie dużo lepiej. Zniknęła gdzieś ta ostrość dźwięku. Proporcje tonów jakoś się wyprostowały. Ale przede wszystkim niesamowicie zwiększyła się przestrzeń i ilość szczegółów, scena - na szerokość - jest idealnie wypełniona, w dodatku niesamowicie uporządkowana. Instrumenty są przedstawione jeszcze precyzyjniej, praktycznie bez problemu mogłem skupić swoją uwagę na każdym, na jakim w danej chwili chciałem - same lokalizowały się w przestrzeni, zajmując bardzo dokładnie swoje miejsce. Dźwięk o wiele czystszy, taki jakbydodano mu powietrza. Bas nie jest nadmiernie wyeksponowany, w dodatku wydaje się bardziej zwarty. Pisałem wcześniej, że scena nie "urosła" na boki - teraz nieco się to zmieniło, bez przesady, ale odczuwalnie na korzyść.

Stało się coś, czego się nie spodziewałem - nastąpiło "oddzielenie" dźwięku od kolumn. Specjalnie zaprosiłem mojego sąsiada, posadziłem go w moim "odsłuchowym" fotelu i pusciłem parę kawałków. Gostek nie mógł uwierzyć, że pomiędzy kolumnami nie mam dodadkowych głośników i zaglądał za poduszki ułożone na sofie, która akurat u mnie stoi między kolumnami :)

Mogę powiedzieć, że powaliło mnie to na kolana. Nie spodziewałem się takiego efektu po zwykłej wymianie kondów. Jak dla mnie, to te kolumny zagrały o dwie klasy lepiej. Okablowania nie ruszałem (zostawiam na przyszły tydzień, jak będę miał czas za czymś lepszym się rozejrzeć) i w takim układzie nie bedę ruszał już głośników. Następnym krokiem będzie kiedyś wymiana kolumn.

Koszt całości to niecałe 150 złotych - rowne 30 kondensatorów + poświęcone 4 godziny, licząc z dwiema wyprawami do sklepu.

Przepraszam za ten moj hura entuzjazm i może naiwne opisy, ale naprawdę, zmianą brzmienia jestem totalnie zaskoczony :)

  • 1 rok później...

Witam!

Też posiadam Quadrale - tylko, że model QLX 165 - czym one się różnią od 160? Z moich obserwacji chyba tylko kolorem bo przetworniki są takie same.....Ale nie o tym:) Myślą przewodnią mojego pytania jest to czy i w tym przypadku możliwy byłby ich tuning poprzez wymianę elementów zwrotnicy? Z tego co przeczytałem różnica w brzmieniu jest spora i to na plus.

Myśle też o wymianie okablowania - i tu pytanie do forumowicza SebaeL - czy wymieniłeś kable - czy warto się za to zabierać.........?

>Sebael

Spróbuj jeszcze wymknąć się ukratkiem z domu i udać się do jakiegoś sklepu elektrycznego.

Kup kondensatory do silników Inco Sintex i wepnij na górę. Ja ostatnio kombinuję z kondami i jestem bardzo mile zaskoczony, szczególnie wziąwszy pod uwagę cenę 5,50/szt. (5uF) ale to jeszcze nie koniec poszukiwań.

jest o nich mowa tutaj

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 1 miesiąc później...

Podłączę się pod wpis, bo temat identyczny.

Przeczytanie jakiś czas temu tego wątku sprawiło, że na powrót zacząłem myśleć o zmianie mojego systemu audio. Do tej pory muzyki słucham na zestawie KD Sony - a co za tym idzie raczej marniutko. Jestem w trakcie gromadzenia funduszy na zestawik. Na pierwszy ogień pójdzie, wszystko na to wsakzuje zakup CD HK HD 970. Ale nie o tym.

 

Ponieważ zmiana kolumn nastąpi pewnie za uuuuu i jeszcze trochę, postanowiłem pogrzebać w tym co mam czyli Quadral QLX 165. Modyfikacja bardzo podobna jak opisana w wątku:

1. wymiana kondenstarów na Janztena ( z wyjątkiem 68uF, bo odpowiednik Janztena ma ogromne rozmiary - zamiast tego zlutowałem równolegle 0,1 uF Janzetna)_

2. wymiana okablowania (rany, co oni tam za kable dają!!!) też Janzten - dół 2x2,5 mm płaska plecionka, środek i góra - kabelek posrebrzany - o taki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

3. wywalenie nóżek i zmiana ich na kolce.

 

To prawda, że z kiepskich kolumn trudno zrobić coś super, ale przeprowadzona modyfikacja naprawdę korzystnie i słyszalnie wpłynęła na dźwięk. Przybyło w końcu trochę basu (do tej pory posiłkowałem sie subem), ale najlepsze zmiany w średnicy i wysokich - odkrywam moje płyty na nowe, w każdej znajduję dźwieki, których wcześniej nie było. Jeżeli ktoś jest skazany na te kolumny i na razie nie stać go na kupno czegoś nowego polecam taką modyfikację - zawsze trochę lepiej i przyjemniej będzie się słuchało muzyki.

 

Pozdrawiam

 

Nowy na forum

 

Burkow

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.