Skocz do zawartości
IGNORED

Firmy na FORUM - obraz


wężu

Rekomendowane odpowiedzi

abudzik>

 

Tak jak napisałem powyżej (i co jest chyba oczywiste) celem wszelkiej działalności gospodarczej jest dochód. Trzeba sprzedawać aby zarobić. Nie wiem jakie są wyniki handlowe producentów dzięki uczestnictwu ich na tym forum, zresztą nie interesuje mnie to. Z całą pewnością ci producenci mają WYDATKI związane z podróżami na odsłuchy itp. To z pewnością kosztuje. Może są i z tego jakieś wyniki, ale... to dlaczego wiele z tych firm żyje nie dłużej niż przysłowiowe pięć minut? Na początku głośno o nich co niemiara, ale później... cisza, znikają.

Producenci stronią od dyskusji raczej dlatego że musieliby odpowiadać na masę pytań – niekoniecznie technicznych i odpierać różne ataki i krytyki. A niestety polscy producenci audio to mali dłubacze, którzy nie wydają pieniędzy na PR i kiepsko się bronią w takich dyskusjach.

 

W dodatku często w dyskusji wychodzi na to, że wspaniały producent nie wie wiele więcej o konstruowaniu niż przeciętny DIYowiec. I wtedy opada zasłona marketingowego pitolenia o długoletnich badaniach, doświadczeniu i niezwykłości produktu. Znacznie lepiej stosować strategię „Veluma’ (czyli nikt nic nie wie ;) Inni producenci też jej próbują.

 

Dlatego nieobecność w dyskusjach na forum takiego czy innego producenta / konstruktora nie oznacza, że są aż tacy wspaniali i uniesieni ponad wszystko (niezależnie od tego co sami twierdzą).

 

pozdr.

Qubric>

 

Tego ostatniego nie powiedziałem. Nie mówię, że nieobecność niektórych producentów na forum wynika z ich - jakbyś to określił - genialności czy czegoś tam. Może zwyczajnie znaleźli sposób na sprzedaż swoich urządzeń i gadanie na jakimkolwiek forum nic im nie da. Produkt trzeba sprzedać a nie popisywać się nim. To że - wszyscy chyba - producenci audio w Polsce do "dłubacze" to wiadomo, ale taka jest specyfika tego rynku. Na dział R&D, komory bezechowe linie produkcyjne stać takie firmy jak B&W czy podobne - ale to masówka, więc ich stać na to.

Jestem zdania, że dobry produkt obroni się sam, i nie ma potrzeby tandetnego reklamowania go (min. na forum)

>wierzbowski

 

Jakiż z Ciebie kulturny gieroj! Zastanawiam się tylko skąd to zamiłowanie do g.... i czynności z nim związanych, niezmiennie przewijających się w Twoich postach? Byłeś muchą w poprzednim życiu czy co?

 

Ale się wysiliłem, nie? No to teraz palnę wykład :-)

 

Kwestia pierwsza.

Jak chcesz komuś zasugerować skłonności ekshibicjonistyczne nie wychodząc przy tym na chama, to nie używaj sformułowań typu „trzepanie druta”, tylko na przykład: „onanizm intelektualny”.

 

Kwestia druga.

Powiedzenie na forum internetowym, że się sra na większość, nie jest niestety aktem szczególnej odwagi. Musisz się bardziej postarać i powiedzieć to np. grupie kolesi, którzy podejdą do Ciebie wieczorkiem na Ząbkowskiej. Wtedy zdobędziesz prawdziwą sławę, co prawda zapewne pośmiertną, ale taki już parszywy los bohaterów.

Ja się tam też dziwię.

Polscy producenci biedni, nie mają pieniędzy na informowanie o sobie, ale chyba forum internetowe nie kosztuje...

 

Ja na przykład noszę się ostatnio z zamiarem wymiany kolumn.

Licząc na to, że polscy producenci, skoro nie mogą konkurować marketingiem i siecią dystrybucji, zdecydują się na niższą marżę i może ich kolumny za powiedzmy 6 tys. zagrają jak zachodnie za 12 tys., rozważam polską ofertę.

Ale informacje o polskiej ofercie trzeba wydobywać, niczym tajemnice Enigmy. Forum jest akurat takim miejscem, gdzie można coś się dowiedzieć (i nie będą to głównie recenzje sponsorowane). Zdania tu różne, co dodaje mu wiarygodności. Jeśli wiem, że redaktor gazetki o hi-fi jest równocześnie dystrybutorem jakiejś marki, to ostrożnie podchodzę do zamieszczanych w gazetce recenzji tej marki. Jeśli widzę, że w gazetce reklamy innej marki zajmują ładnych parę stron, to i do recenzji wyrobów tej marki podejdę podejrzliwie. Forum jest darmowe, więc łatwiej tu o szczere opinie.

 

Skoro jednak trudno mi będzie coś się dowiedzieć o polskich wyrobach, nie będę miał szans na odsłuch, to niestety - zachowam się niepatriotycznie, pójdę na łatwiznę i kupię jakieś B&W, Elaca albo inną dostępną zachodnią produkcję.

Nie mam czasu za wiele wybierać, bo przecież musze na te wydatki zarobić i to zabiera mi czas. Z drugiej jednak strony zarobki w Polsce niższe, więc i do zakupu ostrożnie będę podchodził. Od razu się na zakup nie zdecyduję, ale może, dzięki informacjom które do mnie dotrą, jakoś do niego dojrzeję.

Nie chciałbym być zrobiony w balona, to pewne. Moje pieniądze są mi bardzo bliskie.

cyt: "Forum jest darmowe, więc łatwiej tu o szczere opinie."

 

I własnie to wyjaśnia dlaczego producenci sprzetu audio omijają dyskusje na forum wielkim łukiem :)))

 

Bo szczere opinie nie sprzyjają sprzedaży. Sprzedaży sprzyja reklama, która akurat ze szczerością nie ma wiele wspólnego ;)

 

pozdr.

Opinie są rzeczywiście szczere, ale za to super subiektywne. Opinia kogoś jest wtedy wartościowa, gdy wiemy, ze wypowiada ją jakiś uznany przez nas autorytet. Niestety, internet i fora dyskusyjne nie są skupiskiem autorytetów.

pozdr

Zbig>

Krótko> facet przychodzi i wygłasza swe poglądy, jak zauważa że jedyne poparcie jakie znalazł to Kubrik, a reszta ponieważ nie zgadza się z panem W to oczywiście towarzystwo własnej adoracji, aha , oczywiście koszerne no bo jakże by inaczej. Dlatego miom skromnym zdaniem nalepszym rozwiązaniem jest "ignor" - polecam.

Oczywiście napisałem o autorytetach nie w związku z dyskusją z Panem W.;-)

 

A tak na marginesie to rzeczywiście dosyć napastliwie potraktowany został, (opieram się tylko na wypowiedziach w tym wątku).

Ludzie, nie namawiajcie innych publicznie do 'ignora' - jakie to dziecinne...

Gdybym został "olany" przez ludzi naprawdę mądrych, światłych, mających choć odrobinę klasy to bym się faktycznie zastanawiał nad swoimi wypowiedziami i spostrzeżeniami. Zawsze chętnie przyjmuję konstruktywną krytykę, bo nie uważam siebie za jakiś chodzący autorytet. Niemniej założenie "ignora" lub olanie mnie przez niektórych z tego forum kompletnie nie ma dla mnie znaczenia, i traktuje to jak szum wiatru z a oknem (coś tam szumi...). W związku z tym nie ma tu szans obrażenia bądź wyśmiania mnie.

 

Pozdrawiam

jar1>

polecam ciekawe doświadczenie

wyszukiwarka>autor wątku: wierzbowski> znajdź

 

Facet ma klasę - widać już na podstawie pierwszego wpisu, nie wiem jak to działa, ja trafiłem na forum jak szukałem informacji w internecie na temat gramofonu, a pan W?

Cóż ma mi do zaoferowania?

Darkul - chyba o to czemu żydokomuna nie chce dyskutować na forum o swoich wyrobach audio? :))) Albo może odrwrotnie - czemu producenci nie chcą dyskutować z żydokomuną ???

Jakoś tak zawsze schodzi tym dyżurnym forumowym kaznodziejom z każdego tematu na "Izrael" ;)

pozdr.

>Walery

Zmusiłeś mnie do przejrzenia...;-) Ale pobieżnego...

Ale chyba zgodzisz sie, że zupełny ewenement to nie jest na tym forum.

Czasami sam też się sobie dziwię, co wypisuję;-)

To jasne, że udzielanie się na takim forum jak to nie ma sensu dla wielkich audio-molochów, natomiast dla niewielkich manufaktur, tudzież przedstawicielstw co bardziej egzotycznych firm - jak najbardziej ma. Gdyby nie to forum nie miałbym dziś wzmacniacza lampowego, ani gramofonu (lepszym przykładem jest oczywiście wzmacniacz, który został kupiony u aktywnego na forum producenta). Jest też drugi aspekt - właściciele i pracownicy firm zajmujących się audio to rowniez ludzie z krwi i kości, którzy widzą coś więcej niż tylko wielkość sprzedaży, wskaźniki rentowności itp. i też lubią sobie czasem pogawędzić o tym co obok ich zawodu jest bardzo często życiową pasją, lub chociaż hobby. Pomimo pewnych mankamentów - to forum jest miejscem obecnie bodaj najlepiej się do tego nadającym i sądzę że zanaczenie swojej obecności przez dowolną firmę audio może być korzystne zarówno dla niej jak i dla jej potencjalnych klientów (są tacy wśród nas, czyż nie?)

darkul>

 

A możesz mi wyjaśnić co Cię boli? Czyżbyś klecił w swojej spiżarni jakiegoś "klucznika"? Jeśli tak, to koniecznie trzeba to pokazać na forum! Z tego co mi wiadomo, jesteś Wielkim Elektronikiem (był już chyba taki w "Panu Kleksie"...), więc dla Ciebie zrobienie poprawek do Tripatha bądź ICEpowera to "pikuś"...

Czekam z niecierpliwością.

Szalom

Panie Wierzbowski do czeego Pan pijeesz???

Mnie osobiśćie sama końcówka Tact sie w miarę podobała..ale nie z ichnim nieszczęsnym preampem.

I jest czymś normalnym że ludzie poszukuja innych nowinek w celu uzyskania lepszego dżwięku.

Wiele firm ćwiczy temat scalaków w klasie D.. i mają na tym polu coraz wiekrze sukcesy.

Sam jestem ciekawy brzmienia twoich wzmaków.. tym bardziej że sam mam pokażną kolekcje nowych ciekawych kostek.

Jak narazie wyznacznikiem dobrego brzmienia jak dlamnie są scalaki APEXa PA-05..są co prawda drogie jak szlag..ale czasem coś za cos.

darkul>

 

Nie wnikam w to, dlaczego ludzie (czyt. audiofile) zmieniają sprzęt jak rękawiczki - jeśli oczywiście stać ich na to. Ja z mojego sprzętu jestem całkowicie zadowolony (wiem, że z punktu audiofilskiego brzmi to wręcz nieorawdopodobnie...) i nie mam zamiaru niczego w nim poprawiać czy zmieniać. Leży u mnie ju od kilku ładnych lat. Inwestuję jedynie w muzykę (póki co posiadam w kolekcji już ponad 6200 tytułów, łącznie z LP). Zresztą, i tak po powrotach z koncertów (w moim mieście jest ich co niemiara, a mamy jesień i jest ich jeszcze więcej...) nie mogę słuchać jakiegokolwiek sprzętu przez tydzień... To coś kompletnie innego. Zresztą, jeśli szukam jakiegoś "epszego brzmienia" to w nieco innych kategoriach niż audiofile, np. czy Bernatowicz zmienil ostatnio swojego stroiciela fortepianu, bo ten poprzedni lepiej by się sprawdził przy ... kontroli naciągu lin mostowych, a nie przy instrumencie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.