Skocz do zawartości
IGNORED

Nowy/Używany zestaw do 20tys.zł


overmen

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro klasyka to głównie średnica to tym bardziej lepiej mieć na średniaka dobrą 15-ke niż 18-ke... No ludzie. Jest budżet więc niech chłop nie idzie w półśrodki tylko kupi dobre 3-drogi i będzie miał sprzęt na lata.

 

Jak mu kiedyś zmieni się gust i będzie chciał słuchać jazz to co mu wtedy powiecie? 'Ale to miały być monitory tylko do klasyki stąd nie masz basu a wydałeś tylko 20 tyś???'

 

Zaznaczę, że nie chodzi mi o wyziewy bas refleksu tylko dobry bas np z obudowy zamkniętej.

-- Audiolab M-PWR -- Audiolab M-Dac -- Dali Menuet -- Rel T-zero -- Głośnikowy: Chord Rumour X --

Dobry dźwięk to taki, który nie jest zniekształcony, czyli produkowany przez więcej mniejszych głośników o mniejszym wychyle, z mniej nagrzanymi cewkami. Tak to działa w tanich kolumnach, czytaj nie total hi-endowych i widzą to nawet amerykańscy producenci.

3 drogi vs 2 drogi w tej samej cenie - no niechże Kolega pomyśli

 

dwudrożność to dobry kompromis

 

Dobry dźwięk to taki, który nie jest zniekształcony, czyli produkowany przez więcej mniejszych głośników o mniejszym wychyle, z mniej nagrzanymi cewkami. Tak to działa w tanich kolumnach, czytaj nie total hi-endowych i widzą to nawet amerykańscy producenci.

 

chyba w segmencie PA ;-)

3 drogi vs 2 drogi w tej samej cenie - no niechże Kolega pomyśli

 

To jest uogólnienie. Dużo zależy od producenta. Znam kolumny za 30 tyś gdzie siedzą przetworniki za 200 zł i znam takie co kosztują 5 tyś i mają przetworniki za 400... Jak dobrze poszuka to znajdzie do 12 tyś dobre 3 drogi bez kompromisów.

 

Generalnie jego kompromis to kasa, ale już ktoś doświadczony na tym forum napisał - "gdzieś musi być granica w tym szaleństwie". W tej kwocie jak dobierze sprzęt z głową to zagra. Będzie zadowolony.

-- Audiolab M-PWR -- Audiolab M-Dac -- Dali Menuet -- Rel T-zero -- Głośnikowy: Chord Rumour X --

Jak dobrze poszuka to znajdzie do 12 tyś dobre 3 drogi bez kompromisów.

 

moim zdaniem nie lepsze niż dobre dwudrożne w tej samej cenie, przynajmniej w kontekście repertuaru klasycznego

 

natomiast gdyby kiedyś zabrakło subbasu, to lepszy rozwiązaniem jest zakup dwóch dobrych subów i zbudowanie systemu modularnego z aktywną zwrotnicą

 

wydzielenie obudowy subbasowej jest zawsze lepszym rozwiązaniem, podobnie aktywna zwrotnica subbasowa i wydzielenie wzmacniacza dla tego zakresu niż jeden wzmacniacz i zwrotnica pasywna

Ja jestem ze świata diy, więc dla mnie takie kombinowanie to dobra droga ale autor postu ma określony budżet i chce zrobić jeden zakup na lata bez późniejszego kobinowania jak coś nie zagra....

 

Autor tematu zrobi jak uważa, nie moje pieniądze - nie mój kłopot. Doradzam bo obojętnie jak bym nie kombinował z dwiema drogami to jak idę do kolegi, który słucha na klonach echo sounddeco czy klonach wilsonów to jestem zawsze pod wrażeniem średnicy w pierwszej kolejności - dopiero potem doceniam bas... 3 drogi to 3 drogi.

-- Audiolab M-PWR -- Audiolab M-Dac -- Dali Menuet -- Rel T-zero -- Głośnikowy: Chord Rumour X --

Jest tylko jeden sposób: posłuchać. Bo gusta też są różne. Ja tylko chciałem podpowiedzieć, że monitory mają pewne ważne wady.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

w każdym razie oba modele zestawów podstawkowych, które poleciłem - i Reference 3A i Electa Amator - są znane z nadzwyczaj dobrego jak na podstawkowce basu i grania pełną skalą, a także ze względnej łatwości wysterowania i dobrej współpracy z lampowcami

Bardzo zainteresował mnie ten temat bo dostałem w prezencie kolumny dali grand i potrzebuje do nich jakiś wzmacniacz i cd.

Razem z kolumnami są przewody głosnikowe monster cable.

Prosiłbym o pomoc w doborze wzmacniacza i kompaktu a także kabla łączącego oba urządzenia i kabli sieciowych,kolega mi powiedział o sieciówkach,że muszą być,a specjalnie nie znam sie na audio ale kolumny mi sie podobają

Czy na jakięś rozsądne propozycje mógłbym liczyć?

mam troche tremę,bo to mój pierwszy wpis.

na razie słucham na leciwej wiezy denona z kolumnami tannoy m1 i zastanawia mnie czy watro wydawać jak by nie było sporo forsy?

była próba podłączenia pod wzmacniacz denona i tuner i dżwiek mi sie nie podobał.

Troszeczkę nawet poza 20 tak nawet 25 tys.i oferta jest dosyć ciekawa i niezwykle szeroka,także zastanawiam się nad tym czy brać pod

uwagę sprzęty nowe,czy uzywane?

Osobiście opcjował bym za uzywanymi,ale brał bym pod uwage w cd dostepność lasera.

Natomiast we wzmacniaczach opcja czy tranzystor czy lampa jest brana przeze mnie pod uwagę.

Dali maja sporo glosników to chyba tez moze być decydujace bo bas to jak kolega przyniósł wzmacniacz firmy bat- model vk-60 to sie pojawił

nawet,nawet-było go czuc na klacie,bo pokój mam 22 metry.

Posłuchalismy tak ze trzy godziny i w pokoju zrobiło sie bardzo ciepło,bo nie mam klimy w domu.

Myslę,ze na zime to fajny wzmacniacz jest,bo w lato za mocno mi grzeje,a w porównaniu do denona to inna klasa grania.

Ten denon to jakis taki ostry był,aha bym zapomniał że cd to jakiś włoski był chyba blunote czy jakoś tak.

Może wypadałoby odwiedzić salon Q21 w Pabianicach,bo panowie z tegp salonu służą pomocą i doradztwem.

Warto sie może porozgladac i posłuchac opinii fachowców w tej dziedzinie?

Czy to jest trafne posuniecie,jechac ten incognito i sie dopytać co i jak?

Sprzęt uzywany czy nowy to jest dla mnie teraz dylemat,a jak uzywany to aby był nie za bardzo zniszczony,jak to sprawdzic?

Sorry,ale suma oscylujaca koło 25tys to jest juz spora kwota pieniędzy i chciałbym sie nie zawieść.

z czego Kolega słucha? mam na myśli - czy płyty CD, czy pliki, czy także płyty winylowe itd.?

 

to bardzo istotna kwestia

 

generalnie 25 tysięcy na elektronikę, to już jest kwota z którą ma sens kupowanie sprzętu nowego

Słucham tylko z cd.Sprzęt nowy,mam spore obawy iwatpliwości,bo teraz w sklepach wszystko jest drogie,ale czy dobrze gra?

Jak tak to co w takim razie/?

Rozgladałem sie trochę za używanym i mam swoje typy,a kolega co proponuje?

Nie wiem,czy cd ma być razem z przetwornikiem?

Wzmacniacz zintegrowany,koncówka mocy czy przedwzmacniacz i monobloki?,chyba one odpadają bo za duzo kabli potrzeba.

pytam, bo zastanawiam się, jakie ten konkretny model stawia wymagania, zawsze trzeba patrzeć synergicznie

 

co do konfiguracji najrozsądniej jeśli się gra wyłącznie z CD byłoby klasycznie odtwarzacz CD + wzmacniacz zintegrowany lub transport (/cd jako transport) + wzmacniacz cyfrowy (np. Lyngdorf)

 

ponadto w budżecie i przy wyborze sprzętu trzeba uwzględnić potrzebę i zakres możliwej adaptacji akustycznej/przearanżowania pokoju oraz ewentualny bass management

 

pokój i geometria trójkąta stereo to 50% brzmienia a jeśli chodzi o bas to 80% do 100%

 

no i ma Kolega rację, że ceny zbzikowały

Nawet nie przyposzczalem ,że jest tzn.że było kilka modeli kolumn dali grand.

Zastanawia mnie fakt czy te kolumny moga zagrać nie hi fi,a tak okrzyczany tu hajend?

Jutro odsłuchuje cd na razie nie chce zapeszać co z tego odsluchu wyniknie.

Pozyczam do tego niezle podobno kable i tez porządny wzmacniacz.

Po odsluch zdam relacje co i jak.

CD oczywiście jest uzywane,podobno niezle,

Jeszcze nie jestem tak mocno osłuchany,dlatego jedziemy na ten odsluch we trzech.

Juz nie moge sie doczekać tej proby,bo podobno to kultowe urządzenie jest,a wzmak tez ma byc niezły-ma go

przywieżć kolega mojego kolegi,także nie wiem jaka to nawet marka jest.

Na razie mój kolega Marcin odsłania przede mna na odsluchach kotary,bo gra coraz lepiej gdzie pojedziemy.

Powiedzial mi,że 25 tys to juz jest sporo jak na sprzet uzywany i powinno być dobrze.

Jade w ciemno a relacje zdam po powrocie.

Dzięki za rady dotyczące akustyki,myślę że z nich skorzystam

jeśli nie jest Kolega zaawansowany w hobby, to z nowych urządzeń polecam wypróbować to:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ma dwie wielkie zalety użytkowe - posiadając algorytmy korekcji wpływu akustyki pomaga w zestrojeniu zestawów z pokojem odsłuchowym, a ponadto zastępuje DAC, dzięki czemu wybór odtwarzacza CD staje się niekrytyczny, ponieważ i tak będzie służyć tylko jako transport

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość BlueMax

(Konto usunięte)

Jeśli chodzi o kolumny to warto w tym budżecie zainteresować się Harbethami Super HL5 lub M30.1. Nie są wymagające jeśli chodzi o wzmocnienie ale solidne 50-100W z tranzystora jest wymagane. Grają wspaniale klasykę ze względu na jedyną w swoim rodzaju radialową średnicę. Bas raczej towarzyszy niż napędza dlatego do muzyki rozrywkowej pewnie znajdą się bardziej efektowne kolumny. Ale do klasyki i jazzu palce lizać.

 

Jeśli chodzi o elektronikę to kup jakiś komplet CDP/wzmacniacz Naima czy Cyrusa i na parę lat to spokojnie wystarczy. Pózniej zobaczysz, ale wymiana elektroniki to nie problem.

Jeśli chodzi o kolumny to warto w tym budżecie zainteresować się Harbethami Super HL5 lub M30.1. Nie są wymagające jeśli chodzi o wzmocnienie ale solidne 50-100W z tranzystora jest wymagane. Grają wspaniale klasykę ze względu na jedyną w swoim rodzaju radialową średnicę. Bas raczej towarzyszy niż napędza dlatego do muzyki rozrywkowej pewnie znajdą się bardziej efektowne kolumny. Ale do klasyki i jazzu palce lizać.

 

Jeśli chodzi o elektronikę to kup jakiś komplet CDP/wzmacniacz Naima czy Cyrusa i na parę lat to spokojnie wystarczy. Pózniej zobaczysz, ale wymiana elektroniki to nie problem.

 

Naim z Harbethami dobrze zagra muzykę klasyczną? A jeśli tak, to w jakim elemencie będzie górował nad innymi zestawami?

Jutro odpisze i wstawie foty,zapewniam,ze to urzadzenia najwyższej klasy według mnie.

 

Odsłuch odwolany będzie jutro,a ten cd to ma być Reimyo,a podobno nawet dwa egzemplarze.

Skoro klasyka to głównie średnica to tym bardziej lepiej mieć na średniaka dobrą 15-ke niż 18-ke... No ludzie. Jest budżet więc niech chłop nie idzie w półśrodki tylko kupi dobre 3-drogi i będzie miał sprzęt na lata.

W klasyce całe pasmo jest ważne i średnica wg. mnie nie jest ważniejsza w klasyce, od jej "ważności" w np. muzyce POP . Co do średniaka ... to zalezy czy w kolumnie dwudrożnej czy 3-drożnej. Natomiast co do końcówki się zgodzę: kolumny 3 drożne w obudowie zamkniętej, to kierunek ewidentnie na jakość (ja bym do tego dorzucił aktywny podział przed wzmacniaczami i tri-amp). W sumie Neumann KH310A spełniają te wymagania:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

- do minusów można natomiast zaliczyć ich wygląd. No i jest to wybór do odsłuchu z nie za dużej odległości, bo do dalekiego pola, to trzeba by coś większego, by się nie męczyło (za duży SPL=za duże wychylenia membrany=większe zniekształcenia).

 

3 drogi vs 2 drogi w tej samej cenie - no niechże Kolega pomyśli

 

dwudrożność to dobry kompromis

Przy cenie kilkunastu tysięcy złotych, lepszy stosunek cena/jakość będą miały 3-drożne (np. monitory 3 drożne vs dwudrożne). Po prostu dwie drogi mają swoje ograniczenia fizyczne i wcale nie jest tak, że statystycznie kolumna dwudrożna z pary za np. 15 tys PLN będzie miała niższe zniekształcenia od kolumny trójdrożnej w tej samej cenie. Można to udowodnić ... pomiarem (a odsłuchem pewnie też statystyczna większość słuchających wybierze 3 drogi). Po prostu kolumny 3 drożne za 15 tys pozwalają już użyć wystarczająco wysokiej jakości części, by mieć przewagę nad 2 drogami na droższych (a już nie tak znacznie lepszych, bo jakość w tym pułapie tak liniowo nie wzrasta) elementach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Odsłuch odwolany będzie jutro,a ten cd to ma być Reimyo,a podobno nawet dwa egzemplarze.

 

trudniejszy będzie wybór wzmacniacza

 

Przy cenie kilkunastu tysięcy złotych, lepszy stosunek cena/jakość będą miały 3-drożne (np. monitory 3 drożne vs dwudrożne). Po prostu dwie drogi mają swoje ograniczenia fizyczne i wcale nie jest tak, że statystycznie kolumna dwudrożna z pary za np. 15 tys PLN będzie miała niższe zniekształcenia od kolumny trójdrożnej w tej samej cenie. Można to udowodnić ... pomiarem (a odsłuchem pewnie też statystyczna większość słuchających wybierze 3 drogi). Po prostu kolumny 3 drożne za 15 tys pozwalają już użyć wystarczająco wysokiej jakości części, by mieć przewagę nad 2 drogami na droższych (a już nie tak znacznie lepszych, bo jakość w tym pułapie tak liniowo nie wzrasta) elementach.

 

po pierwsze, musimy uściślić, jakiego rodzaju 3-drożność mamy na myśli - czyli z wydzielonym głośnikiem średniotonowym, średniowysokotonowym czy subniskotonowym, różne wady, różne zalety i różne problemy

 

po drugie, same zniekształcenia, zależne od poziomu głośności, nie są wyznacznikiem jakości - to że kolumna 3-drożna będzie mogła bez zniekształceń zagrać głośniej nie znaczy, że jest dla danego słuchacza lepsza, jeśli słuchacz ów nie potrzebuje takiej makrodynamiki

 

po trzecie, musimy uściślić, czy mówimy o kolumnach 2- i 3-drożnych z filtrami pasywnymi czy z aktywnymi

 

ograniczenia fizyczne to nie tylko wielkość i ograniczające makrodynamikę możliwości wychyleniowe

 

kolumny 3-drożne też mają swoje ograniczenia fizyczne

 

w warunkach domowych i bez potrzeby odtwarzania głośnego i niskiego basu upieram się, że kolumna dwudrożna jest lepszym rozwiązaniem

 

a jeśli ktoś potrzebuje odtwarzać głośny i niski bas lub po prostu chce poprawić jakość basu to najlepszym rozwiązaniem jest dodanie do kolumn dwudrożnych albo dwóch subwooferów w stereo ustawionych po trójkącie albo jednego mono w polu bliskim, za słuchaczem

 

wyodrębnienie obudowy subniskotonowej oraz filtry aktywne dla sekcji subniskotonowej są lepszym rozwiązaniem niż filtry pasywne i wspólna obudowa, nawet jeśli objętość pracy jest osobna

 

nie bez dobrej przyczyny w wielu wyczynowych konstrukcjach spotyka się fizycznie wyodrębnione moduły subniskotonowe, które są niczym innym jak subwooferami

wyodrębnienie obudowy subniskotonowej oraz filtry aktywne dla sekcji subniskotonowej są lepszym rozwiązaniem niż filtry pasywne i wspólna obudowa, nawet jeśli objętość pracy jest osobna

Można pójść jeszcze dalej i zrobić osobne obudowy dla każdej sekcji, ale komplikacja zaczyna się robić nieprzyjemna. Sub to też większe problemy z prawidłowym zestrojeniem (dobranie odpowiedniej fazy przy odległości + optymalne filtrowanie suba od góry i satelit od dołu). Sądzę, że lepiej się skupić tutaj na dwóch kolumnach, które w danej cenie mają zagrać możliwie najlepiej (wliczając w to też szerokość pasma), bez subwoofera.

 

ps. Pokój pytającego ma 27m kw, ale odsłuch będzie w bliskim polu (np. 1,2m od kolumn) czy w dalekim (np. 2,8m od kolumn)???

Sub to też większe problemy z prawidłowym zestrojeniem (dobranie odpowiedniej fazy przy odległości + optymalne filtrowanie suba od góry i satelit od dołu).

 

trzeba wybrać model z jak najszerszą regulacją, większość renomowanych producentów ją zapewnia

 

a naprawdę warto pokręcić pokrętłami, bo przy optymalny zestrojeniu, które zawsze jest możliwe, efektem będzie zawsze poprawa w porównaniu do samych kolumn stereo

 

 

Można pójść jeszcze dalej i zrobić osobne obudowy dla każdej sekcji

 

można, ale to już sztuka dla sztuki

trzeba wybrać model z jak najszerszą regulacją, większość renomowanych producentów ją zapewnia

 

a naprawdę warto pokręcić pokrętłami, bo przy optymalny zestrojeniu, które zawsze jest możliwe,

Nie miałem na myśli dostępności regulacji (bo ta zwykle właśnie jak napisałeś jest) tylko myślałem o trudnościach w prawidłowym ich użyciu "na ucho".

 

efektem będzie zawsze poprawa w porównaniu do samych kolumn stereo

... w końcu dodaje się kolejną drogę do kolumn które mamy, więc kolumny zostaną odciążone na dole. Czy jest sens się w to bawić, to już każdy musi sobie sam odpowiedzieć. Sądzę, że jak ktoś słucha z dużej odległości, małych monitorków i jeszcze przy sporym SPL to sub jest potrzebny (alternatywa, to wybór kolumn o bardziej optymalnych gabarytach = kolumn o możliwości generowania wystarczającego SPL, przy niskich zniekształceniach z odpowiednim rozciągnięciem pasma w dół). Jednak jeśli mamy dostatecznie duże monitory, odsłuchiwane z małej odległości (więc nie muszą za mocno machać membranami by grać niskie basy) to sub nie jest potrzebny. Dla mnie sub jest jakby nie patrzyć sporej wielkości meblem, na który trzeba znaleźć odpowiednie miejsce w pokoju ... no i tego mebla można nie mieć ochoty stawiać ;)

wcale niekoniecznie efektem będzie dociążenie

 

o poziomie i przebiegu charakterystyki basu w pokoju decyduje rozkład fal stojących, może się też zdarzyć, że dobrze dostrojony i ustawiony subwoofer usunie podbicie basu i buczenia poprawiając w ten sposób jakość systemu z kolumnami pełnozakresowymi

 

na tej zresztą zasadzie działają tzw. aktywne pułapki basowe

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.