Porównanie brzmienia różnych typów odtwarzaczy

[jezz]

Oj nie doczytałeś;). Nie jestem fanem prog rocka, wprost przeciwnie. To muzyka, której nie jestem w stanie słuchać. Gramofony to technicsy, cd to teac. Model nie wiem jaki bo zupełnie mnie to nie interesuje. Wcześniej pracowałem w radio, niestety już świętej pamięci , które w Krakowie nadawało na 101 fm. W Warszawie na 106,8 . Została mi firmowa czapka, legitymacja i piękne wspomnienia. Takiego radia już pewnie nigdy nie będzie.. Teraz w innym ale w równie sympatycznym.

Ok 123stop. To tyle i kończę.

[123stop]

To tyle i kończę.

Mógłbyś posłuchać i ocenić, nie tylko w zaciszu domowym, ale i napisać coś tu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie po to kombinowałem i nagrywałem. Nie chcę nic sugerować, ale skoro ludzie twierdzą, że przykładowo odtwarzacz wprowadzaj jakieś "dramatyczne" zmiany w dźwięku, to tu powinny być chyba jakieś tragiczne, bo jest jakiś odtwarzacz, jakiś wzmacniacz, to wszystko jest nagrane. Więc porównanie z oryginalnym plikiem (tak naprawdę to oba są tylko wyrównane co do poziomu) powinno być proste i łatwe. Czekam na opis tych tragicznych zmian w dźwięku, o tym, że nagranie zawiera zakłócenia (około 60 dB poniżej pierwszego planu) dobrze wiem, więc można sobie darować uwago i tym akurat.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Oj nie doczytałeś;). Nie jestem fanem prog rocka, wprost przeciwnie. To muzyka, której nie jestem w stanie słuchać. Gramofony to technicsy, cd to teac. Model nie wiem jaki bo zupełnie mnie to nie interesuje. Wcześniej pracowałem w radio, niestety już świętej pamięci , które w Krakowie nadawało na 101 fm. W Warszawie na 106,8 . Została mi firmowa czapka, legitymacja i piękne wspomnienia. Takiego radia już pewnie nigdy nie będzie.. Teraz w innym ale w równie sympatycznym.

Ok 123stop. To tyle i kończę.

 

Bo radio to fajna sprawa i przygoda na lata. Swojej pracy nie zapomnę. Trwała 12 lat. Pozdrawiam.

[123stop]

Chciałbym pokazać wam tym razem inną parę plików do porównania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeden z plików jest oryginałem z płyty CD, drugi to nagranie, przy czym sygnał do nagrywania był brany z wyjścia słuchawkowego wzmacniacza. Dla pełnej jasności muszę jeszcze dodać, że nagranie było zrobione przez dość przyzwoity kabel, czyli taki za 20 złotych, w przeciwieństwie do bazarowych za 2 zł. Ale że nie mam kabelka 2x mini jack, to musiałem sobie zlutować przejściówkę do innego kabla. Wygląda ona tak:

Tak więc ponieważ ponoć różnica w odtwarzaczach jest "dramatyczna", różnica we wzmacniaczach jest "dramatyczna", różnica w kablach, niech pomyślę, aha też "dramatyczna" a już wzmacniacze słuchawkowe we wzmacniaczach zintegrowanych są uznawane za bardzo be, więc różnica w brzmieniu powinna być apokaliptyczna i nikt nie powinien mieć cienia wątpliwości z odróżnieniem. Nie zapominajcie o "audiofilskiej" przejściówce!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[chrysophylax]

Obecnie prowadzę własną działalność i sprawdzam się w innej dziedzinie.

 

I myślę, że dobrze by było na tym poprzestać. Forum nie jest przeznaczone do publikowania CV.

[przemek_s]

Podaj nazwę stacji radiowej gdzie używa się gramofonu na emisji. Bo ja takiej nie znam a siedzę w tej branży od wielu lat. Nawet w Polskim Radiu na Myśliwieckiej gdzie także dane mi było pracować używa się komputera. Odtwarzacze Marantza służą do tzw. audycji autorskich. Wszelkie płyty winylowe prezentowane na antenie to zgrywki na CDR. Sam zresztą robiłem to samo.

Disco pracowałeś może w Radiu Dla Ciebie??????

[neomammut]

Ten temat to jakiś Quiz, w stylu, bo mi się nudzi? Hmm... ten kabel, mega! A nie było takiego za 30zł.? Podobno lepsze jednak, szczególnie bardziej dźwięk się układa, jest taki spokój w przekazie...

[123stop]

Hmm... ten kabel, mega! A nie było takiego za 30zł.?

Był. Ale gwoździem programu nie jest kabel, tylko przejściówka. Spodziewałem się kilku recenzji wpływu kabla, przejściówki, odtwarzacza, wzmacniacza, w końcu karty w komputerze na brzmienie. Ale na razie cisza. Nie mają wpływu? Bo według moich kalkulacji powinny mieć wpływ katastroficzny, skoro poszczególne elementy mają wpływ dramatyczny.

[neomammut]

Wszystko ma wpływ i żadne wykresy nie powiedzą Ci jak co gra - na żywo trza posłuchać. Więc nie dziw się, że nikt nic nie pisze, bo Ci co już siedzą w audio trochę raczej patrzą na Twój temat z uśmiechem :)

[123stop]

nie dziw się, że nikt nic nie pisze, bo Ci co już siedzą w audio trochę raczej patrzą na Twój temat z uśmiechem :)

Ja również uśmiecham się do tych, którzy nie piszą :)

[Gość discomaniac71]

Disco pracowałeś może w Radiu Dla Ciebie??????

 

Współpracowałem z Jerzym Rowińskim z RDC. Można było mnie również słyszeć na antenie.

 

I myślę, że dobrze by było na tym poprzestać. Forum nie jest przeznaczone do publikowania CV.

 

Nawet nie zamierzam tego robić.

[chrysophylax]

Nawet nie zamierzam tego robić.

 

Tzn. czego? Bo fragmenty CV publikujesz nieustannie, a szczerze mówiąc nikogo raczej nie interesuje Twoja kariera zawodowa. Z brzminiem odtwarzaczy CD nie ma to nic wspolnego. Ja też współpracowałem z wieloma osobami, ale nie widzę celu w publikowaniu tego na forum, tym bardziej, że te osoby mogą sobie tego nie życzyć.

[Gość discomaniac71]

Tzn. czego? Bo fragmenty CV publikujesz nieustannie, a szczerze mówiąc nikogo raczej nie interesuje Twoja kariera zawodowa. Z brzminiem odtwarzaczy CD nie ma to nic wspolnego. Ja też współpracowałem z wieloma osobami, ale nie widzę celu w publikowaniu tego na forum, tym bardziej, że te osoby mogą sobie tego nie życzyć.

 

Zajmij się może zdobywaniem doświadczenia w audio. Pobędziesz tutaj tyle ile ja to możesz próbować mnie pouczać co można na forum robić a czego nie. I prawdę mówiąc mało mnie interesuje Twoja opinia. Jak sobie czegoś nie życzysz - zmień forum.

[przemek_s]

Współpracowałem z Jerzym Rowińskim z RDC. Można było mnie również słyszeć na antenie.

 

 

 

Nawet nie zamierzam tego robić.

słuchałem tego radia, to była najlepsza rozgłośnia lat 90, zwłaszcza audycje Fabiańskiego i Bobrowskiego

[chrysophylax]

Zajmij się może zdobywaniem doświadczenia w audio. Pobędziesz tutaj tyle ile ja to możesz próbować mnie pouczać co można na forum robić a czego nie. I prawdę mówiąc mało mnie interesuje Twoja opinia. Jak sobie czegoś nie życzysz - zmień forum.

 

Pisz na temat.

[Gość discomaniac71]

słuchałem tego radia, to była najlepsza rozgłośnia lat 90, zwłaszcza audycje Fabiańskiego i Bobrowskiego

 

Nie róbmy off-topu. Jak coś - zapraszam na PW. Widzisz że nowo zarejestrowani zaczynają rządzić i pouczać. To chyba w Polsce jakiś obyczaj.

[chrysophylax]

A ile z Twoich piętnastu tysięcy postów jest na temat? Co setny? A może co tysięczny?

[Gość discomaniac71]

A ile z Twoich piętnastu tysięcy postów jest na temat? Co setny? A może co tysięczny?

 

Kim Ty człowieku jesteś że mnie oceniasz? Przyszedłeś wczoraj na forum i zaczynasz od zaczepek. Zadbaj o to żeby Twoje wpisy były merytoryczne i na temat. O moje się nie martw.

[chrysophylax]

Nie oceniam. Stwierdzam tylko fakt. Piszesz nie na temat. i na dodatek jesteś w stosunku do innych nieuprzejmy (pooglądałem sobie trochę Twoich produkcji).

[Gość discomaniac71]

Nie oceniam. Stwierdzam tylko fakt. Piszesz nie na temat. i na dodatek jesteś w stosunku do innych nieuprzejmy (pooglądałem sobie trochę Twoich produkcji).

 

Nikogo nie interesuje Twoja ocena. Jak chcesz sobie podbudować ego - znajdź inny sposób. EOT.

[przemek_s]

Nie róbmy off-topu. Jak coś - zapraszam na PW. Widzisz że nowo zarejestrowani zaczynają rządzić i pouczać. To chyba w Polsce jakiś obyczaj.

aby powiedzieć coś o tym radiu i odtwarzaczach pamiętam jak redaktor Fabiański zachwalał posiadane przez nich CD Pioneera i upppsss jeden z nich się zaciął hehe także, jak redaktor Bobrowski grał z winyli single tzn for DJs only i te nagrania gościły nieraz o rok wcześniej na ich antenie niż np zachwalany RMF, pamiętam też faktycznie, że brzmienie tej rozgłośni wyróżniało się wtedy jakością hmmm to były czasy

[chrysophylax]

Nikogo nie interesuje Twoja ocena. Jak chcesz sobie podbudować ego - znajdź inny sposób. EOT.

 

Napisałem przecież, że nie oceniam. Czytaj z uwagą i pisz na temat.

[Gość]

Nie róbmy off-topu. Jak coś - zapraszam na PW. Widzisz że nowo zarejestrowani zaczynają rządzić i pouczać. To chyba w Polsce jakiś obyczaj.

 

Disco...falę na forum chcesz wprowadzać...? Młody to głupi i nic nie wie...

[123stop]

Dlatego, że niektórzy użytkownicy systematycznie zaśmiecają ten wątek przypominam moją propozycję testu. Możecie ocenić jakość nagrania i porównać z oryginałem.

 

Chciałbym pokazać wam tym razem inną parę plików do porównania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeden z plików jest oryginałem z płyty CD, drugi to nagranie, przy czym sygnał do nagrywania był brany z wyjścia słuchawkowego wzmacniacza. Dla pełnej jasności muszę jeszcze dodać, że nagranie było zrobione przez dość przyzwoity kabel, czyli taki za 20 złotych, w przeciwieństwie do bazarowych za 2 zł. Ale że nie mam kabelka 2x mini jack, to musiałem sobie zlutować przejściówkę do innego kabla. Wygląda ona tak:

Tak więc ponieważ ponoć różnica w odtwarzaczach jest "dramatyczna", różnica we wzmacniaczach jest "dramatyczna", różnica w kablach, niech pomyślę, aha też "dramatyczna" a już wzmacniacze słuchawkowe we wzmacniaczach zintegrowanych są uznawane za bardzo be, więc różnica w brzmieniu powinna być apokaliptyczna i nikt nie powinien mieć cienia wątpliwości z odróżnieniem. Nie zapominajcie o "audiofilskiej" przejściówce!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

123stop, wątek nadaje się do zamknięcia. Koledzy pokazali Ci bezsens Twojego testu i - uwierz mi - nikomu nie będzie się chciało w nim uczestniczyć. A Ty pomyśl bo może warto czas spędzony na forum wykorzystać w sposób bardziej pożyteczny.

[123stop]

123stop, wątek nadaje się do zamknięcia. Koledzy pokazali Ci bezsens Twojego testu i - uwierz mi - nikomu nie będzie się chciało w nim uczestniczyć. A Ty pomyśl bo może warto czas spędzony na forum wykorzystać w sposób bardziej pożyteczny.

Nikt nie odniósł się to tematu w żaden sposób. Nie było ani jednego merytorycznego postu. Niemniej jednak faktem jest, że na słuch nie można odróżnić oryginału od nagrania z wyjścia odtwarzacza, nie można też odróżnić oryginału od nagrania z wyjścia słuchawkowego wzmacniacza czyli po przejściu całego toru audio, pomijając głośniki. Nawiasem mówiąc, gdybym dysponował komorą bezechową i profesjonalnymi mikrofonami, to mógłbym zrobić nagranie z mikrofonów w taki sposób, że byłoby nie do odróżnienia na słuch. Gdyby kogoś interesowało w jaki sposób można to zrobić, to odpowiedź jest taka: trzeba sprawdzić przebieg charakterystyki kolumn i wprowadzić "szytą na miarę" korekcję barwy czyli equalizację. W prawdziwym ślepym teście to mogłoby być do odróżnienia, ale w zwykłym słuchaniu czyli słucham A w całości, a potem B też w całości - już raczej nie.

 

Ja was rozumiem, rozumiem wasze podejście. Zakładającymi wątki, piszecie posty, żeby tworzyć atmosferę i podtrzymywać mit niezwykłości i tajemniczości. O elitarności już nie wspomnę. Ale przecież tak banalna próba, którą może zrobić w domu każdy sprowadza to wszystko do parteru.

 

I teraz już nic się nie da zrobić. Mleko się rozlało! To będzie wracać i w końcu przebije się do świadomości.