Kolumny do 16m2, budżet ~4500zł

**S4Home** · 13 Kwietnia 2016

Wlodi,

Teraz użytkownikom amplituner ów zależy na czymś innym. Od paru lat występuje ewidentny podział kino czy stereo. Chcesz słuchać muzyki wzmak chcesz kino i bajery amplituner.

Producenci to wyweszyli i przestali robić metalowe obudowy mocne trafa bo po co? Do sptify, 4k i 3d?

Ty jesteś jeszcze w grubie odbiorców którym zależy na jakości a nie technice. A do tego trzeba wybierać albo drogo albo sprzęt z przed lat.

Adek45 · 13 Kwietnia 2016

Jaka to fizyka mówi o tym, że gumowe zawieszenie głośnika pracuje dokładnie tak samo przez cały okres życia głośnika?

a gdzie jest powiedziane, gdzie ja "powiedziałem" , że fizyka tak mówi, że jakakolwiek fizyka tak mówi, a kto mówi, że istnieje jakiś materiał, który pracując tak intensywnie jak zawieszenie głośnika nie zużywa się po latach. A tak konkretnie chodziło mi o kable, druty, przewody czyli też o cewkę głośnika. Ktoś kiedyś napisał fajnie, co sobie skopiowałem i teraz to przytoczę odnośnie wygrzewania

Jako, że w przewodach głośnikowych nic się nie rusza, a one same leżą w bezruchu, zatem pogląd ten jest nieprawdziwy. Jeśli przewód miedziany po krótkim czasie używania miałby lepsze właściwości elektryczne, to żarówki w naszych domach musiałyby lepiej świecić. Ba, żelazka lepiej grzać, wentylatory lepiej dmuchać, itd. A sami dobrze wiemy, że tak nie jest. Ale prawdziwe jest stwierdzenie, że po wielu latach tracą w pewnym stopniu swoje właściwości.

amen

Teraz przytoczę kawałek artykułu z linka, który zapodałem wyżej loudspaker.pl fakty i mity kolumny głośnikowe o wygrzewaniu bo nie wiem czy ktoś go czytał

Wyraz "wygrzewanie" jest tak niefortunne, że aż woła to o pomstę. Nie ma to żadnego związku z wysoką temperaturą, a bywają osoby, które zaraz po zakupie kolumn, chcąc je "wygrzać" wystawiając je na słońce (latem) albo stawiając przy grzejniku (zimą). Lepszym określeniem tego procesu jest "docieranie" (analogicznie jak docieranie silnika nowego samochodu) lub "rozruszanie" (dość blisko kojarzone z rozgrzewką sportową). O co tu chodzi?

Głośniki obecnie produkowane na masową skalę nie są idealnie spasowane pod względem mechanicznych, a ich elementy – "zesztywniałe". Głównie chodzi tu o cewki i zawieszenia w przetwornikach niskotonowych, bo w nich występuje największe wychylenie membrany. Stąd prawdziwy jest pogląd, że należy je przez pewien czas (od kilku do kilkudziesięciu godzin) używać przy dość niskim poziomie sygnału (do około 30% mocy wzmacniacza), by mogły się "rozruszać" i "ułożyć". Wielu producentów zaleca taki proces, np. Monitor Audio (patrz:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) – akapit: What is the running in time for my speakers?). Jednak należy dodać, że dzięki temu poprawienie brzmienia jest niewielkie. Rzec by można, że na granicy naszej percepcji. Ale nam, jako słuchaczom, wyda się, że po jakimś czasie kolumny grają lepiej. To wynika równiez z tego, że przyzwyczajamy sie do ich brzmienia i będziemy z nich bardziej zadowoleni niż zaraz po zakupie.

I ja się z tym zgodzę, że to raczej o docieranie się elementów chodzi a nie wygrzanie i dlatego napisałem, że fizyki nie oszuka nikt,

AMEN

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Włodi · 16 Kwietnia 2016

Kupiłem tego Denona AVC A1SE [z płytą (upgradem sprzętowym) od A1SR]. Ogólnie jestem zachwycony, ale mam pewien problem, który chciałbym wyjaśnić póki mam 14 dni gwarancji na rozruch.

Podłączoną mam do niego konfiguracje 7.0. Ze wszystkich kanałów wydobywa się dźwięk, pod warunkiem, że są włączone "surround speaker A i B" równocześnie. W 7channel stereo, też wszystkie grają. Gdy leci materiał w zwykłym Dolby Digitalu 5.1, we wzmacniaczu świeci się "Dolby Digital" to mimo, że nie ma włączonego żadnego matrixa, czy pro logica, grają wszystkie głośniki surround, włącznie z bocznymi. Do tego z tego co zauważyłem, są pozycjonowane, nie to że sygnał jest sklonowany. W takiej konfiguracji materiały 5.1 są odtwarzane prawidłowo. Problem pojawia się wówczas, gdy włączę matrix i na wyświetlaczu mam "Dolby D EX". Wtedy materiały 5.1, oraz te nagrane w Dolby Digital Ex odtwarzają się z luką. W bocznych głośnikach słychać raczej to co powinno, natomiast gdy coś ma być słychać z tyłu, głównie w lewym tylnym surroundzie słychać jak przydławia dźwięk i tak jakby nie gra tego co jest zapisane w tym kanale. Dźwięk jest wybrakowany.

Do tego dodam, że w test tone sytuacja wygląda następująco. Center i fronty w porządku, słychać szum z każdego kanału oddzielnie, jednak gdy zaczyna testować SR to dźwięk leci równocześnie z SBR i SR i analogicznie po lewej stronie. Natomiast, gdy test wskazuje na wyświetlaczu, że testuje SBL, bądź SBR to jest cisza.

Tutaj nagrałem jak to wygląda w zwykłym Dolby Digitalu i w Dolby D EX. W 0:15, oraz 0:39 dźwięk przelatuje od SL co Centrala i właśnie w 0:39 słychać tę lukę i zdławienie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiem, czy jest to jakaś usterka sprzętowa (przyznam szczerze, że musiała by być dziwna), czy coś z ustawieniami, ew. podłączeniem głośników. W innych trybach typu DPL II Music, Movie, Stereo, z DSP itp. wszystko chodzi normalnie. Jedyne co zauważyłem, to ledwo zauważalne jakby dławienie, limitowanie dźwięku, może ma to związek z tym problemem. Może jest włączona jakaś opcja w ustawieniach o której nie wiem. Nie mam instrukcji, w internecie też nie znalazłem. Gdyby ktoś miał to proszę podesłać, ew. odkupię w wersji papierowej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )