nowe obudowy do głośników

[bertold]

dzień dobry wszystkim

 

zapisałem się do Waszej wspólnoty gdyż potrzebuję rady w temacie kolumn.

Zakupiłem niedawno kolumny Grundig Box 5500

Producent: Grundig

Model: Box 5500

Rok budowy: około 1991

Wymiary: 460 x 280 x 240 mm

Pasmo przenoszenia: 40-25000 Hz

Przejściowe strefy: 800/6300 Hz

Impedancja: 8 Ohm

Głośnik nisko-tonowy około 20cm 6Ω model: 19174 006.97 Brak informacji o mocy

Głośnik średnio-tonowy około 10cm 8Ω model: SP-10M03 5W

Głośnik wysoko-tonowy kopułka 8Ω model: 49131 30151 Brak informacji o mocy

Grają bardzo przyjemnie. Niemniej jednak korci mnie żeby sprawić głośnikom nowe obudowy. Naczytałem się na temat projektowania i im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie z jednej strony wydaje się to mocno skomplikowane z drugiej, widziałem kilka DIY , które nie wyglądały na takie co by były wyliczane co do hertza i grały. (wiem jakość nagrana na jakiś telefon czy inne proste urządzenie to żadne odniesienie).

Tak czy siak czy do projektu obudów dla wyżej wymienionych głośników można użyć jakiegoś istniejącego projektu. Znalazłem jakieś projekty, ale wymiary tych głośników ni jak nie pasują do moich.

Pozdro Bartek

[micwoj]

Obudowy spraw. Ścianka frontowa musi mieć to samo rozmieszczenie głośników (względem siebie i odległości od krawędzi). Litraż taki sam, albo trochę większy (później sobie możesz zobaczyć czy zostawiasz większy czy czy wypełnisz czymś do oryginalnej wielkości - to na słuch). Reszta kształtu dowolna. Zostawiasz oryginalne zwrotnice (ewentualnie możesz odświeżyć technicznie jeśli już się zestarzały) i masz.

Od razu mówię że żeby to ładnie wyszło to roboty i kosztów sporo. Bo skrzynki, bo fornir, bo kleje, lakiery, bo trzeba skołować/kupić narzędzia itp itd. Wprawna osoba z zapleczem pewnie w kilkadziesiąt godzin zrobi coś ładnego. Ale pierwszy raz na pewno znacznie dłużej. Do rozważenia dla ciebie, czy się opłaca do tych przetworników, czy nie lepiej włożyć pieniążki w przetworniki i zrobić jakiś projekt z opublikowanych. Jest wiele naprawdę dobrze grających.

[bertold]

Obudowy spraw. Ścianka frontowa musi mieć to samo rozmieszczenie głośników (względem siebie i odległości od krawędzi). Litraż taki sam, albo trochę większy (później sobie możesz zobaczyć czy zostawiasz większy czy czy wypełnisz czymś do oryginalnej wielkości - to na słuch). Reszta kształtu dowolna. Zostawiasz oryginalne zwrotnice (ewentualnie możesz odświeżyć technicznie jeśli już się zestarzały) i masz.

Od razu mówię że żeby to ładnie wyszło to roboty i kosztów sporo. Bo skrzynki, bo fornir, bo kleje, lakiery, bo trzeba skołować/kupić narzędzia itp itd. Wprawna osoba z zapleczem pewnie w kilkadziesiąt godzin zrobi coś ładnego. Ale pierwszy raz na pewno znacznie dłużej. Do rozważenia dla ciebie, czy się opłaca do tych przetworników, czy nie lepiej włożyć pieniążki w przetworniki i zrobić jakiś projekt z opublikowanych. Jest wiele naprawdę dobrze grających.

dzięki za szybką odpowiedź :)

w drewnie trochę gmyram, narzędzia mam.

mam ochotę zmierzyć się z nowym wyzwaniem :)

te kolumny mają pojemność niespełna 30l.

to znaczy ze nie ma lepszej opcji dla tych głośników ?

jakoś próbowałem to przeliczać to dla samego niskotonowego wychodziło mi ponad 30 litrów

 

pozdr

[bc_leszcz]

Miałem te kolumny, przyjemnie grały choć przy cichym graniu brakowało im basu, przy nieco głośniejszym słuchaniu pojawiał się bas i był dobrze kontrolowany. To chyba ich cecha - konstrukcja zamknięta bez bas reflexu - aby dobrze grać potrzebowały niezłego pieca, na słabszym sprzęcie bas sprawiał kiepskie wrażenie.

 

Obudowy Grundiga są solidne, zrobione z MDFu - proponowałbym ich nie zastępować nowymi, tylko je zafornirować - zyskają nowy wygląd a ty podszkolisz swój warsztat stolarski. Szkoda roboty na nowe skrzynki - lepiej nie zagrają bo fabrycznym obudowom nic nie brakuje, co najwyżej wygląd odstręcza a tu fajny fornir może pomóc ....