Skocz do zawartości
IGNORED

Od odtwarzacza CD do transportu CD...


Piotr_DA

Rekomendowane odpowiedzi

Gratulacje ,wygląda to bardzo obiecująco!

 

Dwie sprawy odnośnie tego co napisałeś:

Pierwsza to o napędy Philipsa którymi tyle ludzi sie zachwyca,nie wiem czy chodzi ci o te stare czy nowe ,ale jesli chodzi o te stare to zachwyt jest uzasadniony.Napędy CDM1 , CDM1MKII i CDM 2 bardzo dobre,głównie za sprawą lasera w polu magnetycznym i bezszczotkowym silnikom.Dwa pierwsze z wymienionych maja także alu chassis.I nawet CDM 9 w porównaniu do nich wypada już słabo.

Następna sprawa to CECTL5100/51 ,owszem ma zebatki i nie ma paska na głowicy laserowej ale tylko on.Wyższe modele CEC-a mają pasek i na napędzie płyty i na głowicy laserowej.

 

Kiedyś już pisałem na forum ,ze zrobiłem kiedys sobie taki prowizoryczny naped paskowy ,zeby zobaczyć jaka będzie róznicaw brzmieniu.Dawałem też zdjęcia ,chyba w którymś z wątków o Philipsie.

Zastanawiałem sie czy głównym złem są same zębatki plastikowe czy silnik który je napedza a najczęściej jest zamocowany bezpośrednio przy nich do platformy po której przesuwa się laser.

Jak robiłem tą mają prowizorkę to wyprułem flaki z orginalnych silników (włącznie z magnesami i uzwojeniami) i użyłem ich jako łożyska ślizgowe.Platforma do której bezpośrednio przytwierdzone są slizgi i łożysko kręcącej się płyty zamiast na orginalnych sprężynkach zamocowałem na sztywnych gumach do plastikowego korpusu a ów korpus na głównej podstawie podparłem tylko w trzech punktach.W tejże głównej podstawie zamocowałem też silniki napędowe,ale daleko od płyty z laserem i łożyskiem osi płyty CD.

 

Dwie sprawy które mnie zastanawiają w tym co zrobiłeś to to iż mocowanie osi kręcącej się płyty nie jest na sztywno sprzężone z mocowaniem głowicy laserowej.A nawet zamocowałeś jeszcze platforme z głowicą laserową na spręzynkach.Czy nie uważasz że głowica na owych sprężynkach może delikatnie poruszać się względem kręcącej się płyty co może zabuzyć odczyt danych? Wydaje mi się że głowica laserowa jak i oś/łożysko w którym obraca sie płyta powinny być na sztywno zamocowane do tej samej platformy aby zapewnić idealny odczyt danych z płyty.

 

Druga sprawa to odległe umieszczenie kółka napędowego z paskiem od obracającej się płyty (wraz z krążkiem dociskowym ,bo pewnie takowy będzie).

Znasz pewnie zasdę kręcącego się bączka,takiej zabawki dla dzieci.Kiedy talerz jest blisko ziemi i bilsko od punktu podparcia rozkręcasz bączka i kręci się długo i stabilnie,gdy odwrócisz bączka do góry nogami tak że talerz jest daleko od punktu podparcia,szybko się wywraca i kręci się niestabilnie.

 

To takie moje dywagacje w temacie.Chętnie obejrzę dalsze postępy.

[obrazekLUKASZ-218038_1.jpg] [obrazekLUKASZ-218038_2.jpg] [obrazekLUKASZ-218038_3.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-568-100001433 1170261895_thumb.jpg

post-568-100001434 1170261893_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tutaj zdjecie i rysunek poglądowy topowego modułu napędu firmy CEC.

 

Zwróc uwagę ,ze i laser ze swoim ślizgiem i oś/łożysko płyty zamocowane jest do jednej grubej płyty głównej,która dopiero na gumach i nóżkach zamocowana jest do obudowy.

Zwróć także uwage na rysunek poglądowy gdzie jest kółko napedzające z paskiem.W jakiej odległości od płyty i krążka dociskowego się znajduje.

 

Pozdr.

[obrazekLUKASZ-218040_1.jpg] [obrazekLUKASZ-218040_2.gif]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-568-100001431 1170261897_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Bartek Masz racje z tym bączkiem. Zrobiłem to jednak troszkę inaczej, niż pomyslałeś. Zauważ, że na wałku krecącym płytę brakuje jeszcze docisku. Będzie on z akrylu, lekki i sztywny, a na wałku są 2 łożyska, górne i dolne. Pasek napędowy będzie na samym dole. Na dole też jest główna część masy obrotowej - metalowy krążek wyważony, niemal od razu pod dolnym łożyskiem. Zrównoważy to kręcący się krążek dociskowy i efekt bączka będzie zminimalizowany. Cała masa obrotowa to około 450 gramów, więc dość dużo. Do silnika dołożyłem dodatkowy krążek, aby zwiększyć jego bezwładność. Będzie mu łatwiej zakręcić tą masą i będzie stabilniejszy. Dodatkowo większość tej masy jest bliżej osi obrotu, więc wywołuje mniejszy moment obrotowy, zachowując stabilność obrotów. A poza tym to dopiero prototyp:)))

 

Druga sprawa to usztywnienia. Starałem sie wykluczyć wszystkie drgania, jakie są tylko możliwe, więc:

 

podstawa mechanizmu (zdjęcie1) bedzie przymocowana na sztywno do części obudowy zawieszonej w stosunku do drugiej częsci obudowy na 3 gumowych amortyzatorach. Dodatkowo jej ruchy będzie powstrzymywał olej w specjalnych naczyniach. (około 1,5 litra oleju jako wahliwa masa - tak japończycy bronią się przed earthquake'ami:)) Platforma łożysk zamontowana poniżej głownej ramy, będzie z nią połączona na pół sztywno. Płyta lasera na sprężynach - tutaj jeszcze nie dokręconych - też będzie na pół sztywno, żeby właśnie ograniczyć ruch wpływający na odczyt. Silniki są na osobnej platformie całkiem poza konstrukcją mechanizmu, będą zamontowane w innej części obudowy (zdjęcia, jak to będzie wyglądało - wkrótce)

 

Pierwsze próby wypadły bardzo pomyślnie, doczepione wahadełko do kręcącego się mechanizmu nie wywołało odstępstw wahadełka od pionu o więcej niż 1-2mm, a przy jego długosci oznacza to,że amplitudę drgań samej platformy trzebaby liczyć w mikrometrach...

 

Bartek, nie napisałeś jak wreszcie wypadły te próby z Twoim mechanizmem...

To było już z 2-2,5 roku temu.Nie spodziewałem się wiele,o ile wogóle ,a to co usłyszałem przeszło wtedy moje najśmielsze oczekiwania i uświadomiło mi jak ważna jest mechanika napędu.

To była totalna prowizorka i nie chodziło mi o solidność tego ,ale głównie o zachowanie orginalnych mocowań tak abym mógł wypinając tylko 2 taśmy i odkręcając 4 śruby zmieniać między orginalnym napędem a tym z paskiem.

 

Ten napęd działał kilka miesięcy bo powrót do orginalnego za każdym razem był koszmarem.Później zacząłem bawić się w stare napędy CDM.Jeśli oglądałeś z bliska CDM1 to jest on tak solidnie zrobiony ze nie wiem czy dużo by pomogło zrobienie tam napedu paskowego choć i takie plany miałem.

Bo jeśli chodzi o głowicę laserową to po co kombinować z jakimiś zębatkami jeśli jest coś tak funkcjonalnego jak głowica w polu magnetycznym,szkoda tylko ze nikt już tego nie produkuje dzisiaj.

 

Co do twoich zdjęc to faktycznie zastanawiałem się czy na pewno dobrze mi się wydaje bo nie wszystko dokładnie widac no ,ale widzę że przemyślałeś to dość dogłębnie.

Mam nadzieję ze będzie przynajmniej tak super jak u mnie było.Bo wygląda to imponujaco!

Nadal jednak nie podoba mi sie twoje rozwiazanie osobnego zawieszenia dla głowicy laserowej i osi silnika.Moim zdaniem (oczywiście moge się mylić) takie cos jest nie dopuszczalne i głowica powinna być absolutnie na sztywno zamocowana względem płyty CD.Tylko wtedy zapewni to moim zdaniem optymalny odczyt danych.

 

A czy odpalałeś juz to wogóle z tym dociskiem? Jakim servem bedziesz to obsługiwał? Ja miałem spore problemy przy moim bo orginalne serva nie dawały rady rozkręcić płyty z krążkiem dociskowym.Musiałem nieźle kombinować z przełozeniami kółeczek z paskiem.Nawet jak już dawały radę to rozkręcić to procesor był tak zaprogramowany że jeśli w 2-3 sekundy nie rozkręcał do danej prędkości zeby przeczytac informację z płyty to napęd płyty został odłączany.Przy takiej wadze stabilizacji obrotów jak twoje będziesz musiał dobudowac prawdopodobnie jakieś osobne mocne servo.

 

Jeszcze co do CDM 1 to naprawdę niewiele tam można by ulepszyć.Silnik jest bezszczotkowy więc wibracje jakie przenosi na płyte są znikome.Glowica wiadomo w polu magnetycznym,imponujaco odlana z aluminium (w późniejszych CDM1MKII ,CDM2 i CDM4 nie wyglada to już tak solidnie),korpus jest odlewem z aluminium.

Zastanawiałem się właśnie kiedyś że mozna by na jego bazie zrobić taki naped gdzie CDM 1 byłby centralnie umieszczony na jakiś czterech elastomerach lub spręzynach (orginalny korpus ma świetne ,cztery duze i solidne,równomiernie rozmieszczone otwory montażowe).Odsunęło by się orginalny silnik o jakies 7-10cm i w jego miejsce zamontowało by się jakieś solidne łożysko z osią (napęd przeniesiony przez pasek).Do tego masywny krążek dociskowy i myślę że tym sposobem moznaby go jeszcze ulepszyć otrzymując naprawdę ambitny naped.

 

Pozdr.

Odpalałem z krążkiem,ale bez serva.Zwyczajnie podałem napięcie na silnik i rusza bardzo sprawnie.Zrobiłem też experyment i do krążka doczepiłem kawałek kartki pionowo i dmuchnąłem. Kręci się bez problemów. Servo będzie pochodziło od sony, bo bardzo lubię obsługę odtwarzaczy Sony. Co do CDM1.... właśnie, już się ich nie produkuje.

 

Dużo myślałem nad tym, co napisałeś o sztywnym zamocowaniu krążka i lasera i problemami z odczytem. Oś ruchu lasera jest pomijalna, bo i tak laser się rusza, w sumie chodzi tu o oś prostopadłą do ruchu lasera i o wahania w osi pionowej. Platforma z łożyskiem bedzie zawieszona na pół sztywno z możliwością regulacji na śrubach. Gdy ją ustawię, zablokuję śruby. Osobne zawieszenie lasera bedzie miało problemy z odczytem tylko przy silnych drganiach czyli tak jak w normalnym CD, a właśnie po to robię te wszystkie zawieszenia olejowe itd. ,żeby właśnie takich drgań uniknąć. Spręzyny też będą miały ograniczony skok, to oczywiste.

brawo PiotrekDA bardzo fajne goraco popieram całym sercem ja kiedys o czyms takim myslałem....ale staneła przedemna skala problemu i dałem sobie spokój ..a teraz widze ze nie taki diabeł straszny...ehh

W przyszłym tygodniu na lakiernię trafia chassis i subchassis. Lakier fortepianowy ma swój urok... Sukcesywnie postaram się umieszczać zdjęcia. Dziekuję wszystkim za wsparcie:)

Trochę na temat a trochę nie ;)

w rotelu RCD 1070 siedzi przy chipie Sony CXP82440A, oscylator ceramiczny (jak na rys.), czy to jest taka metoda, czy po prostu zaoszczędzili na kwarcu ?; jeśli to drugie, to czy można w sposób bezpośredni wstawić zamiast tego CSA, kwarca o tej samej częstości ?

[obrazekLUKASZ-221168_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

-> darkul

to rozwiązanie z regulowanym C podają dla oscylatora 32,768 kHz i dla napięcia Vdd = 3,3V ;

może inaczej, wg. sony jesli rezonator ceramiczny to C406,C407 = 30pF, jeśli rezonator kwarcowy to C406,C407 = ok. 20pF, czym grozi wstawienie kwarca nie zmieniając C ?

...a napięcie u mnie jest Vdd = 5V, a nad jego jakością już pracuję;)

->Piotr_DA

właśnie się nad tym samym zastanawiam, wygląda na to że warto wsadzić tam coś dokładniejszego, niestety nie mam dokładnego kwarca, zakupiłem za to jakieś g.... za 2 PLN i na próbę wstawie ;)

No to wstaw,a jak zadziała to koniecznie daj znać:) Podejrzewam,że kwarc 50ppm czyli taki za 2 zł i tak moze być lepszy od tego ceramika - podobno jest to jakiś 300ppm.....

wstawiłem kwarca 'sklepowego'; hmmm działa, czy inaczej po wymianie tego rezonatora ceramicznego ?, trudno powiedzieć, ponieważ w tym samym czasie zmieniłem wszystkie kondzie baypasujące zasilanie przy cyfrze na os-cony..... i co?, i przynajmniej na razie porażka !!!!, oryginalnie były BlackGate F, generalnie dźwięk stacił chyba na czystości, rozdzielczości i mikrodynamice:(, powygrzewam jeszcze.

i jeszcze jedno chyba juz wiem co tak szumi w tych CD Rotela 1070 (1072), wygląda to na śmieci z masy a konkretnie śmieci z obudowy, pewnie powstają gdzieś przy zasilaczu i trafie, a obudowa z masą pcb i RCA połączona niestety...

  • 2 tygodnie później...

Witam !

Nareszcie skończyłem przerabiać moego soniaka na transport.

Zrobiłem osobną płytkę na oscylator Tenta ( 16 MHz, jitter >3 ppm ), zasilacz do niego i dodatkowo przetaktowne wyjście cyfrowe - w zamyśle miało być optyczne ST, ale odbiornik nie chciał dobrze działać i w końcu wykorzystałem trafo i gniazdo wyjsciowe coaxiala z soniaka).

Ponizej dołączam krztałty sygnałów spdif-a z napędu - górne i po przetaktowaniu - na dole. Różnicę widać od razu.

Tu uwaga: nie miałem dedykowanego kabla, zrobiłem taki prowizoryczny z kabla 75 Ohm i wtyczek RCA Eagle Cable.

To trochę prymitywne ale czytajcie dalej....

A co do wpływu na brzmienie - powiem jedno: REWELACJA !!!!

To tak, jak bym włączyć symulację dsp, np. Hall - takiej przestrzeni jeszcze nigdy nie miałem !

Bas zrobił się tak krótki, jak to możliwe, natomiast średnica bezlitośnie neutralna. Co do najwyższego pasma, to napisze jedno: słucham go z podobną radością, co analogu - nie jest taka męcząca, choć analog i tak jest jeszcze trochę lepszy. Ale poprawa jest WYRAŹNA.

Pozdr.

[obrazekLUKASZ-230381_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A jakiego urzyłes schematu do S=Pdif? Tego z góry, czy miałeś inny? Jaki CD był dawcą sygnału? Pewnie jakiś starszy, skoro masz 16MHz. Wiecej szczegółów please!!!!!!!

>Piotr

Spokojnie, wszsytko będzie, tylko niech żóna wróci z pracy to weźmie dziecko - na razie jestem uziemiony:-))

Przerabiałem swojego 779es ( wszystkie ich transporty są taktowane 16 MHz, tylko że stosują filtr który daje tą częstorliwość z kwarcu głównego 45 MHz ), schemat układu prawie w 100% własny+pomysły inżynierów z bloku I/O cyfrowego DAT-a.

Oto schemat, trochę nie wyraźny, nie mogę jakoś wygenerować eps-a z moimi fontami. Mogę podesłać schemat w lepszej rozdzielszości na priva ( duży plik ! ). Płytka jest dwustronna, ale juz widzę co trzeba w niej poprawić, no i oczywiście powinna byc robiona w SMD. Ale to inna bajka. Teraz jest trochę za duża i musiałem wywalić czarne Elny z zasilacza analoga, bo inaczej nie chiała wejść. Płytka jest tuż przy gniazdach wyściowych digital, na przeciw transportu.

Wykorzystałem kable spdif-a do zasilania buforów HCU04, a sam oscylator Tenta zasila osobny stabilizator z TL421.

Do nadajnika ST przewidziałem osobny zasilacz na 317T bo dioda laserowa wymaga dużego Ibias ok. 60 - 100mA.

Ale w końcu go nie wykorzystałm. Byc może zbyt duże obciążenie prądowe spowodowane tym faktem powoduje, że nie mogę wyłączyć wyjścia cyfrowego z płyty przedniej odtwarzacza bo cały się zawiesza - nie reaguje na klawisze i pilota. Pomaga tylko awaryjne wysuniecie szyflady i ponowne załączenie do sieci. Ale to mało ważne, bo i tak w środku nie ma już za dużo analogu :-)). Może nawet sprzedam kompletną płytkę wyjściową audio z 779es ? Nie wiem, czy ktoś sie skusi.... Teraz mam D/A w DAT-cie i to naprawdę mi wystarcza. Aha, wymieniłem wszystkie kondensatory odsprzęgające na płycie audio( DAT) na tantale, wszsytkie rezystory parowałem ręcznie, wszystkie japońskie 0,1uF na 100nF/63V WIMY - czerwone - ile to było wylutowywania i lutowania !!! ALE WARTO, naprawdę.

Teraz mam tylko problem z odbiornikiem ST - jest to moduł z wyjściem TTL i nie wiem, czy przypadkiem dlatego on nie chce odbierać sygnałów z nadajnika z powodu zbyt małej amplitudy tych sygnałów ( 0.5 Vpp - standart spdif ). Ale skoro nadajnik przyjmuje je to odbiornik powinniem odbierać ?? Nie wiem, może ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia w tej materii. Zawsze mogę wykorzystac moduł z wyjsciem ECL - wtedy na pewno będzie odbierać prawidłowo, ale układ się skomplikuje...

Pozdr.

[obrazekLUKASZ-230882_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Aha, jeszce jedno: wykorzystałem całą płytkę z gniazdem coaxial, wylutowałem tylko hcu04 i połaczyłem krótkimi przewodami trafo + masa z płytką zegara ( wprost na nóżki buforów ). Te gniazdo rca nie jest takie złe, choć jak już zrobię pożądny kabel cyfrowy to i tak zmienię gniazda i wtyki na bnc 75 Ohm.

Niech żyje DIY !!!

poproszę ten schemat na priva, jest w o mnie. Przyjmuję pliki dowolnej wielkości. To bardzo ciekawe co napisałeś, popatrzę i pewnie zrobię, tylko malutki problemik mam, bo mój sony ma taktowanie transportu 10MHz. Czy wystarczy wymienić kwarc, czy trzeba jeszcze coś mieszać?

A jeśli chcesz dobry kabel cyfrowy to mogę Ci podesłać do testów na jakiś tydzień. Miedź posrebrzana, klasa brzmienia gdzieś tak w granicach kabli za 500 - 600 zł za metr - tak mówią słuchacze :))

Witam !

>Piotr

Dzisiaj postaram się przygotować materiały i wysłać je do Ciebie. Zaciekawiłeś mnie swoim soniakiem - co to za model, który potrezbuje kwarcu 10 MHz ? A co do kabla, to jak sądzę Twój wyrób ? Jeżeli możesz to podeślij - wycisnę z niego wszystko, co się da :-))

Pozdr.

Kupiłem bardzo okazyjnie CDP-991 i ma 2 kwarce. Transport taktowany jest ceramikiem 10MHz, a dac przetaktowuje kwarc 45cośtamMHz. Własnie dlatego chce władować porządny zegar w to miejsce,a co do przetaktowania wyjscia to nie miałem takiego pomysłu,muszę go blizej postudiowac i na pewno będe miał kiiiiiiiiiiiilka pytań:) Dzięki za materiały.

  • 1 miesiąc później...

Piotrek ja w swym sonym mam tak samo ale jedno troszke mi nie pasi bo 16,9344mhz/44,1=384Fs to rozumiem dalej ten ichni kwarc 45,158/44,1 =1024 FS dobra to tez kumam teraz 10 000 000/44100Hz=226,757..tak troszke mało konkretnie...fakt ze na płytce tego servo siedzi ten kwarc w taniej ceramicznej wersjii 300ppm..

głownym scalakiem servo jest słynny dsp CXD2500AQ..musze to rozkumac tez bym cos sobie poprawił.

>Piotrek

Mnie też trochę to nie pasuje - te 10 Mhz. Może oznaczenia są niewyraźne, czy co....To jednak powinna być jakaś wieloktrotność 44.1kHz

>Piotr608

CDX2500 to na pewno 16 MHz !

Pozdr.

P.S.

Ostatno jakby rzadziej występuję zawieszenie się cp w pracy jako transport - sam nie wiem, może jednak musi byc układ synchronizacj zegarów napedu i wyjscia SPDIF w czasie wł/wył całośći ??

Zresztą ostanio dowiedziałem się, że ten model ( 779 ) miał taką usterkę serwisową - zawieszanie się systemu i brak reakcji na klawiaturę - radzą w tym wypadku wymianę porcesora sterującego....

Pozdr.

Według serwisówki, która posiadam, oscylator 10MHz taktuje układ M37450 opisany jao 'system control',sygnał tego zegara przekazywany jest do DSP CXD2500AQ. Z nóżki 60 tego scalaka wychodzi sygnał cyfrowy. Tą samą czestotliwoscią 10MHz taktowany jest Digital Filter CXD1244S. Czestotliwoscia 45MHz taktowany jest tylko D/A Conv. CXD2552Q... Chętnie zająłbym sie tym zegarem 10MHz i przetaktowaniem wyjścia cyfrowego, jednak moja wiedza na ten temat jest delikatnie mówiąc niewystarczająca, zwłaszcza jeśli chodzi o przetaktowanie wyjscia...

 

Nie bedę owijał w bawełnę -----> HELP panowie! :)

 

Jeszcze takie pytanko: Czy wymiana tego ceramika 300ppm na kwarc 50ppm już poprawi dźwiek, czy to nie będzie miało aż takiego znaczenia?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.