A-405R

[Modrus]

Co Panowie mozecie powiedziec na temat wzmacniacza Pioneer A-405R? Chodzi mi oczywiscie o walory brzmieniowe tego sprzetu i rozsadna cene zakupu takiego urzadzenia.

[McGyver]

Przeciętny, ale bez tragedii. Do max 400.

[as]

Polecam A-605R - mam taki na zbyciu, napewno nie hi-end ale z Phonarami P-30S całkiem nieźle sobie radzą.

[as]

Ponadto na innym forum zastanawiałeś się co do współpracy z cd 505 i ewewntualnie amp. do kina domowego. Ja właśnie używam a-605R jako wzmacniacza stereo z cd 707 a jako wzmacniacza "kinowego" z dvd 454 w opcji kolumn frontowych i jakoś to wszystko gra. Połączone mam to Kimber Cablami 8PR do Phonarów P-30S i wielokrotnie się zastanawiam, że to naprawdę nieźle brzmi w pokoju 19 m2.

[Modrus]

> as

 

w jakim stanie jest ten wzmak (technicznym i wizualnym) i jak sobie go cenisz?

[nikx]

mój A-605R chodzi z PD-S904 (Trichord) na Cable Talk (interkonekt) i IXOS (głośnikowy) z kolumienkami Phonar P20. Pokój 30 m2.

Na direct chodzi naprawdę ok.

 

Apropo A-405 słuchałem kiedyś ich wszystkich, 405,505,605 najbardziej wybijała się 605-tka na plus, między 405 a 505 nie widziałem różnicy jakości dźwięku. Jeżeli nie masz kasy to 300-400 zł można wydać ale pomyśl o dobrym CD. Choć ja przy tym pułapie cenowym wybrałbym Yamahę.

[as]

> modrus

A-605 R jest w stanie b. dobrym. Jedynie lekko starty złoty pasek na włączniku. Żadko używałem pilota i dlatego się wytarł. Jest to sprzęt kupiony w salonie w Polsce w 1999 r. Myślałem właśnie o 400 zł. Ale mam jeszcze tuner F-304 RDS i razem oddam te dwie rzeczy za 700 zł. Całość prezentuaje się nienagannie i niema żadnych wad ukrytych.

[as]

Sorry - "Żadko" wyszło rzadko - jakaś głupia literówka.

[Robert Gdansk]

AS >>

Jestem zainteresowany ! Napisz skad jestes? moj email [email protected]

[nikx]

a 605tka kiedys w salonie kosztowała 1700 zł ;)

[as]

Kiedyś to 605 kosztowała ponad 2000 zł. SIC !!!

mój adres [email protected]

[McGyver]

Nieprawda, 705 kosztował ponad 2000, 605 jakoś tak 1799 chyba, co nie zmienia faktu że i tak jest bardzo przyzwoity. A był też 602, i ten faktycznie kosztował sporo.

[as]

Cóż - kupowałem w 1999 i nie pamiętam, ale coś koło 2000 tys.

[Modrus]

> as

 

"A-605 R jest w stanie b. dobrym. Jedynie lekko starty złoty pasek na włączniku"

 

Mam dokladnie to samo w 405R. Co ciekawe nie starlo mi sie zlotko w CD 505 a pilota do niego tez rzadko uzywalem - Cd kupiony nawet z dwa miesiace pozniej niz wzmak;)

 

Tak naprawde to chodzi mi o to jakie glosniczki sobie dokupic do kompletu Pioneer CD505 i A405R. Rzeczywiscie wzmak gra dosc mocno srednimi tonami i chcialbym go nieco utemperowac w jego zamiarach?

[as]

To polecam Phonary. Próbowałem P20S ale lepsze i dostojniesze są P30S, potrawią zagrać naprawdę głęboko. Ponadto spróbuj pobawić się kablami i sieciówkami. Jak zacząłem to robić to dopiero sprzęt zagrał jak trzeba. Oczywiście w moim skromnym mniemaniu.

[Modrus]

> as

 

jakimi "sieciowkami"?? jedyne jakie znam to "sieciowki" do kompa;)

[as]

Mam Powerboxa i kable sieciowe PAL i NEEL. Jako interkonekt Audioquest King Cobra a wcześniej Monster Cabla CD. Ale to Powerbox dał niesamowity efekt głębi i wręcz oderwania się niskiego dźwięku od kolumn.

[nikx]

A-602 to rocznik 1994-95

A-604 kosztowała 2000 zł ;)

jakby ktoś kiedyś mi powiedział że 605 będzie można koupić za 400 zł ......

Jak by nie było wzmak ok - warty tej kasy

[as]

> nikx

Też tak kiedyś myślałem o cenach sprzętu. Naprawdę to pożyczałem od szwagra pieniądze, by kupić sobie moje marzenie ale cóż ....

Sprzęt faktycznie jest przyzwoity. Wykorzystuję go na stereo do Kina domowego. I tylko przez Direct

[nikx]

>as

Ostatnio zrobiłem experyment i podłączyłem Pioneer VSP-200 (dotakowy wzmacniacz - procesor) od kolegi. Dołaczyłem razem z tym centralny i tył a przód ciągnęła 605tka. Wiesz, że całkiem nieźle to chodziło -nawet myślałem gdzie by coś takiego znaleźć !?

[as]

>nikx

Ja ciągnę swoje Phonary tylko na przodach i naprawdę dla wielu efektów wystarczy. Jak mam ochotę na efekciarski film to idę do PRAWDZIWEGO kina. Dlatego uważam, że 605R naprawdę moze zaspokioć wiele potrzeb. Ponadto teraz sobię siedzę i słucham Stinga. Pełna rewelacja. Od miesiąca mam Powerboxa i wszystie płyty brzmią lepiej, dlatego się wsłuchuję.

[nikx]

>as

masz racje dlatego nie mogę się z nim rozstać wizualnie/sentymentalnie choć ..... słyszałem już pare lepszych wzmacniaczy w swoim życiu.

 

Niestety nic sobie nie słucham bo by mnie z chaty wyrzucili - a moje AKG kochane syn doprowadził do stanu nieużywalności :(

- Jaki masz CD?

- posłuchałbym tych Phonarów 30ek, jam mam 20tki

[McGyver]

Panowie, te wzmacniacze to całkiem niezła podstawa do tuningu, a poprawa jest dużo dużo większa niż z kondycjonera, a i koszt znacznie niższy, porównywalny z niedrogim firmowym interkonektem.

[as]

>nikx

Jeszcze mam PD-S 707 - też już kręci się koło tego potencjalny kupiec. Ale zapraszam - Wrocław - na posłuchanie Phonarów.

>Mc

Jakoś nigdy tunning (nawet auta) mnie nie pociągał na tyle by to samemu robić. A zlecać komuś - to zawsze ryzyko.

[McGyver]

Bawiłem się tymi wzmacniaczami jeszcze w 1998r. teraz tuningowałem Onkyo, Denona, NADa i Marantza, szczególnie dużo zrobiłem w Marantzu, choć nie jest to i tak żadna przebudowa, ot poprawki tego co producent spaprał. A poprawa jest duża, żeby nie napisać ogromna. Toż nawet tuning starego, taniego Sony przyniósł wyraźną poprawę, choć robiłem go tylko po to, żeby zobaczyć co się stanie, taki tam eksperyment, i byłem zaskoczony pozytywnie. Panowie, marnuje się Wam potencjał drzemiący w waszych piecykach. Takie jest moje zdanie.

[nikx]

Hm, McGyver - to brzmi jak propozycja - widzę w Twoim poście prywatny interes ;)

OK

Powiedz mi co byś zmienił w 605tce i powiedz mi ile to może kosztować - ok?

[McGyver]

Panowie, nie zachęcałbym do tuningu jakiejś padliny. Te Pioneery nie są padliną, zwłaszcza 605. Dobry interes jest wtedy kiedy obie strony są zadowolone. W Pioneerkach jest sporo dłubaniny z drobiazgami, mostki, kondensatory, parę zmian w torze, żeby dokładnie napisać musiałbym zbadać organoleptycznie, bo dawno się bawiłem i szczegółów nie pamiętam. Poprawie ulega dynamika, kontrola basu, precyzja (również stereofonii), czystość wysokich i inne drobiazgi. A masz zamiar sam robić czy komuś zlecić?

[nikx]

wolałbym zlecić - zwłaszcza, że mój PD-S904 (zmodyfikowany przez Trichorda w UK) wyraźnie odstaje od wzmaniacza na plus i pewno nie słyszę tego co daje na wejście wzmaka :(

Wiesz to jak operować kogoś z rodziny :) ręka może zadrżeć :)

[McGyver]

Emocjonalny stosunek do sprzętu :-) Ale jak sfajczysz wzmaka to nie umrze, można wskrzesić. Cóż, proponuję na priva (w ''o mnie")