cyna ze srebrem

[Gość ziggy]

witam

moźe ktoś wie gdzie kupic cyne ze srebrem???

[pawiowy]

www.akkus.com.pl

[Gość kaszio]

Można też kupić na Wolumenie w Warszawie ale tylko w postaci całej rolki a cena wynośi w przybliżeniu ok. 70 PLN

[pawiowy]

akkus to bardziej pewne miejsce, a Wolumen to hm! hm!

[jacek]

W Warszawie na Nowogrodzkiej w sklepie firmowym Audioklanu-cyna Siltecha 10zł./za metr ale od pewnwgo czasu sprzedają na całe rolki. A tak na margonesie to nic "lepiej" nie usłyszysz! Jest o tyle lepsza, że mocniej trzyma w przypadku szarpania! NIE DAJCIE SIĘ OGŁUPIAĆ KOLEDZY!!!

[Gość słomiany]

Nie dajcie się zwieść szanowni forumowicze sugestii Jacka.Audiofil to człowiek ,który cały czas kombinuje w swoim systemie i wiadomo ,że mały kroczek nic nie znaczy ,być może? Szanowny kolego dajesz lepszą cynę ,wymieniazs na lepszy kondensator lub cewkę,dajesz wewnątrz lepszy kabelek i suma tych małych kroczków daje duuuży krok.On jest w stanie spowodowac,że Twój system zaczyna grać, stajesz się zadowolony.Stosujesz stożki itd. itd. itd.Tak,że nie sądź, że człowiek pytający o cynę najprawdopodobniej poprzestanie na tej jednej sprawie ,nie sądź kogoś po jednej wypowiedzi!!!!!!

[Gość ziggy]

dzięki panowie za dobre rady

słomiany masz racje jest dokładnie jak piszesz

[jacek]

Kolego!

Próbowałem kiedyś tak jak Ty! Kondensatory, cewki-zgoda. Ale cyna bzdury gadasz. A le jeśli lepiej Ci jak wydasz więcej tatusiowych pieniędzy to nie mam nic przeciw. REASUMUJĄC-jeśli się chce poprawy kupuje sie nowy z wyższej półki sprzęt pod warunkiem, że nie jest się uczniakiem z pustą kieszenią!!!!!!!!!

[Gość ziggy]

nie zdażyłem kupic , a akkus pod tym adresem jest już nieosiagalny???

[Gość słomiany]

pod wskazanym adresem u mnie bez problemu otwierają się strony akkusa .Cyna z dodatkiem srebra kosztuje:1 metr 9 zł.

[Gość ziggy]

w niedziele pod tym adresem było coś innego

ale teraz jest okej

[lete]

Tak przy okazji...

 

Czy jest tu ktos, kto mial mozliwosc odsluchowo porownac dwa warianty lutowania (zwrotnica) w takiej samej konfiguracji systemu, tj. ze srebrem i bez srebra?

Chodzi mi o to, czy jest ktos, kto autorytarnie wyrazi opinie - "Tak, lutowalem zwykla cyna i po przejsciu na cyne z dodatkiem srebra widze znaczaca roznice, gdyz..."?

 

Zastanawiam sie, czy dzis lutowac zwrotnice cyna taka, jaka mam, czy zamowic i czekac pare dni na np. WBT...

 

Pozdrawiam,

Lete

[Canti]

tez mnie to interesuje

bo kijowo sie lutuje zwykla cyna ze srebrem

[yolaos]

Panowie jak napisał kolega wczesniej "małe kroczki ", ale do przodu

[inżynier]

Nie ma żadnej różnicy w brzmieniu. Stosuję cynę ze srebrem, używam też zwykłej, z ołowiem. Ta ze srebrem gorzej się lutuje, to prawda.

Zasadnicza różnica polega na tym, że masz świadomość, że zrobiłeś wszystko co w audiofilskiej mocy, aby uzyskać najlepsze możliwe brzmienie :)

 

Mówiąc serio cynę ze srebrem należy stosować do lutowania połączeń srebrnych lub posrebrzanych. Po to w ogóle została "wymyślona".

[Zydelek]

>Czy jest tu ktos, kto mial mozliwosc odsluchowo porownac dwa warianty lutowania (zwrotnica) w takiej

>samej konfiguracji systemu, tj. ze srebrem i bez srebra?

 

Inż. ma rację że ze srebrem wymyślona została do połączeń srebrnych i srebrzonych. Jest tez cyna z dodatkiem miedzi dostępna na rynku. Tak więc cynę trzeba dobierać do tego co lutujesz ze zględu na max ujednolicenie stopu do materiału jaki będziesz lutował. Osobiście wpływu cyny na dzwięk nie usłyszałem:), natomiast nigdy nie miałem problemów z gorszym lutowaniem niż cyną ołowiową. Luty z domieszka srebra lub miedzi lepiej "trzymają" niż te wykonane ołowiową. To przekonało mnie do stosowania "lepszej" cyny a nie walory odsłuchowe, choć mogą być i dotyczyć niuansów, bo skoro są minimalne róznice słyszalne na klasowych wtykach, to dlaczego nie miałoby ich być na wskutek użycia róznej cyny?

[lete]

Wlasnie polutowalem zwrotnice przy uzyciu cyny ze srebrem (3%) polskiego producenta - bodajze Cynel.

Niestety, lutowanie taka cyna to TRAGEDIA! Cyna czesto przechodzila w stan 'kaszy' (mam lutownice 100W), a groty wymienialem jeden po drugim.

Swego czasu mialem tez inna cyne, 'zagramaniczna' i lutowalo sie doskonale - lepiej, niz zwykla, bez dodatku (idealnie wlewala sie we wszystkie szczeliny i wypelniala po jednym pociagnieciu grotu).

 

Cyny 'Cynel' nie polecam!

 

Pozdrawiam,

Lete

[Lt_Bri]

-->lete, w wypadku lutowania cyną ze srebrem masz bardzo dużą szansę usłyszeć różnice w stosunku do cyny z ołowiem.

 

Szczególnie przy lutowaniu tanszych ew. gorszej jakości rezystorów - potrafią po lutowaniu cyną ze srebrem dużo bardziej "odjechać" ze swoją rezystancją niż w wypadku cyny z ołowiem...

 

O tym co się może stać z tanimi wtykami etc., to już nawet nie będę wspominał...

[lete]

>Lt_Bri

 

Wstawilem rezystorki Millsa, wiec tu akurat nie powinno byc "odjazdu" rezystancji.

Ale ze kable mialem grube (1,5mm^2 i 2,5mm^2), to troche tej cyny tam niestety musialem wylac...

 

Przy okazji pytanie:

Czy nowe elementy zwrotnicy (kondensatory SCR MKP i rezystory Mills) graja do czasu wygrzania sie dzwiekiem nieco 'zamknietym', 'przyciemnionym' i jakby malo detalicznym na gorkach? Takie mam wrazenie wlasnie... Probnie ustawilem zwrotnice na zwyklych kondach Jantzena i rezystorach drutowych i wydawalo sie byc dobrze - swiezo po przelutowaniu na SCR MKP i Millsa dzwiek nieco 'siadl', choc jest jakby bardziej poukladany na scenie... Czy objaw 'sciemnienia' charakterystyki wysokich tonow moze byc chwilowy?

 

Pozdrawiam,

Lete

[inżynier]

Ja używam lutu z Cynelu i nie mam żadnych problemów. Być może ta zagraniczna cyna miała jeszcze inne dodatki, poza srebrem.

Ale zdecydowanie lutownica powinna być z regulowaną temperaturą. Ja używam 60W z magnetyczną regulacją, a grot wybieram o temperaturze znamionowej wyższej o "oczko" niż tt stopu Sn97Ag3.

 

Stop cyny ze srebrem ma wyższą temperaturę topnienia niż cyny z ołowiem, stąd łatwo o przegrzanie lutowanych elementów.

[Rycho]

Pisałem już o tym na wżtku lutowanie podstawy (DIY) ale dla wygody powtórzę i tutaj

 

Buszując po sieci znalazłem bardzo ciekawą, moim zdaniem, stronę omawiającą szczegółowo problem prawidłowego lutowania. Szczególnie ciekawe dla mnie było omówienie problemów z lutowaniem bezołowiowym (między innymi lutami z dodatkiem srebra zamiast ołowiu).

 

 

Polecam

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )