Magnetofon.

[rafalelektronik]

MaciejLK 30 Wrz 2008, 01:25

 

Ale ja wcale nie narzekam na ten mechanizm :D Raczej chodziło mi o pokazanie jak rozbudowane kiedyś były mechanizmy 1 kasetowe, a tu dwukaseciak i jaki nieskomplikowany mechanizm :) Tylko jedno musze zrobić. Wymienić paski w nim bo już ma problem z przełączaniem funkcji w mech. autorewersu. Dziwne że po 5 latach już paski aż tak się rozciągły, a w moim RS-B405 pasek nie był wymieniany... od nowości. I nic nie wskazuje na to że by go się przydałoby wymienić :)

[MaciejLK]

rafalelektronik, 30 Wrz 2008, 09:37

 

Mechanizm może nieskomplikowany, ale i tak zapewnia pewien komfort użytkowania dzięki sterowaniu elektronicznemu a nie mechanicznemu. Poza tym, od Technicsa RS-B405 jest jednak o te niemal 20 lat młodszy (a ten w Technicsie też nie jest bardzo skomplikowany). Niektóre mechanizmy z lat 80-tych to dopiero łamigłówki! Później mechanizmy zaczęły się upraszczać - i teraz pytanie, czy to dobrze czy źle? Żle, jeśli towarzyszyło temu pogorszenie parametrów i trwałości, ale z drugiej strony - uproszczenie konstrukcji miało też zalety - obniżało koszty, mechanizm stawał się bardziej niezawodny i chyba łatwiejszy w naprawie.

Byłem jednak bardzo zaskoczony, gdy odkryłem, że mechanizm trzygłowicowego Technicsa AZ6 jest niemal identyczny z mechanizmami dwukasetowego Technicsa RS-TR474 z autorewersem! Oczywiście, różnią się one tymi elementami, którymi muszą się różnić ze względu na inne funkcje, ale poza tym zbudowane są w oparciu o tę samą ramę i mnóstwo identycznych elementów. Ktoś powie, że to unifikacja za daleko posunięta, ale na pewno przynosiła oszczędności, a do pracy mechanizmu jako takiego nie można się przyczepić (poza tym że przełączanie funkcji jest trochę głośne) - działa niezawodnie. Trzeba jednak przyznać, że jak na magnetofon trzygłowicowy, deklarowana nierównomierność przesuwu jest trochę wysoka...

[yogi1]

no ja się nie zgodze w 100% z mulsem bo w Poznańiu Pan Waldemar Małecki z takimi objawami decki naprawiał ,awcześniej serwisował akai ,więc przyczyna musi być gdzie indziej

[Gość discomaniac71]

Powiem ze dotad magnetofon kasetowy traktowalem troszke jako ciekawostke i powrot do czasow mlodosci. Wszak lata 80-te to przeciez czasy swietnosci deckow. Ale Alpine AL 85 sprawil ze magnetofon stal sie pelnoprawnym zrodlem dzwieku z mozliwoscia nagrywania. Wlasnie wczoraj wieczorem poskladalem sobie kasetke The best of Ultravox (taka zapomniana nowo romantyczna kapela) i kreci sie od rana bo siedze w domu. Do dzwieku Alpine w zasadzie trudno sie doczepic. Jest przejrzysty ma kopniecie i potrafi zaczarowac. Przy tym ma swietna przestrzen. Wysokie pasmo przenoszenia powoduje ze nawet najmniejsze niuanse sa rejestrowane na tasmie. Nie potrzeba mu do szczescia ani HX Pro ani slynnego komputerowanego ukladu kalibracji autorstwa firmy Alpine/Luxman. Ja uwielbiam manual i nie zamienilbym sie na AL 90. Znalazlem czlowieka ktory zrobi mi generalny przeglad calosci. Co ciekawe dysponuje tez glowicami do Alpine.

[Gość discomaniac71]

Boze... "slynnego komputerowego" :)

[rafalelektronik]

MaciejLK 30 Wrz 2008, 12:48

 

Oczywiście w pełni się zgadzam że ten rs-b405 ma nieskomplikowany mechanizm. Chodziło mi o np.: PIONEER który w wyższych modelach ma podobno skomplikowany mechanizm.

[Gość discomaniac71]

Tak to mniej wiecej wyglada. Zdjecie robione w pospiechu przy wysokim ISO stad troche szumow.

[Gość V-savage]

disco skąd Ty wziąłeś to cudo ech :)! Chyba Cię napadnę hehe

[muls]

panowie tekst nie jest po to, zeby wpaść w panike.Napisałem wczesniej ze słuzy raczej tym, którzy maja dobre decki i moga sie zabezpieczyc niewielkim kosztem .Tym którzy chca kupic GX 75 mkII, bo o tym tylko mówie, radze zwrócic uwage na problem kalibracjii- Nie dac sie nabrać ze, PRAWIE jest dobrze ,tylko trzeba TROCHE podkręcić..I tyle.Sam kupilem i czekam na przesyłke GX 75 MkII z niemiec.A co do oceny ze inny pan naprawia.Ja nie mówie ze wszystkie sa jednakowe.Mówie o opisywanych beznadziejnych przypadkach, kiedy juz nie wiadomo co.Okazuje sie ze nawet widzac ,niektórzy potrafia watpić.Ale to juz nie moja sprawa.

[T-Bolt]

wygląd tego AL-85 jest mocno taki sobie,potencjometry suwakowe w sprzęcie tej klasy to nieprozumienie - brak precyzji,wygody użytkowania i zapewne trzeszczenie.

[Gość discomaniac71]

T-Bolt

30 Wrz 2008, 14:37

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 750 / 583 / 3

 

wygląd tego AL-85 jest mocno taki sobie,potencjometry suwakowe w sprzęcie tej klasy to nieprozumienie - brak precyzji,wygody użytkowania i zapewne trzeszczenie.

 

 

 

T-Bolt nie spekuluj prosze. Zapraszam do mnie przekonasz sie czy cokolwiek trzeszczy i jak gra. Zaden Pioneer sie do tego nie umywa. Brak precyzji? Raczysz zartowac. Podzielone wszystko na dwa kanaly. EQ nie jest trzystopniowe jak w Sony ES tylko ma regulacje na poziomie biasu i kalibracji. Potencjometrow suwakowych sie w zasadzie nie uzywa poza delikatnym przesunieciem przy regulacji poziomu zapisu. To wszystko.

[nikx]

trochę fotek dla wzrokowców Alpine'a 85

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a tu 90tka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

>>> Disco, fajna zabawka - gratuluję - z przyjemnością bym podotykał ;) Na razie jestem wierny mojej AIWce XKS7000 a jutro kto wie !?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

T-Bolt, Discomaniac71,

 

T-Boltowi zapewne chodziło o to, że potencjometry suwakowe miewają tendencję do posuwania się skokami i czasem trudno nimi regulować precyzyjnie. Pokrętło jest wygodniejsze, można się nim posługiwać z większą precyzją.

I rzeczywiście, potencjometry suwakowe chyba mają odrobinę większą tendencję do trzeszczenia - ale przede wszystkim polskie, w wykonaniu Telpodu z lat 80-tych i wczesnych 90-tych. Gdy miałem diorowską midi-wieżę, bez końca je wymieniałem, przede wszystkim pot. głośności we wzmacniaczu. Teraz mam parę japońskich magnetofonów z okresu 83-85, kiedy to suwaki były najmodniejsze, i nie zauważyłem, by jakoś szczególne trzeszczały.

[Gość discomaniac71]

Maciek ale to nie jest Diora tylko magnetofon za 2500 DM...:)

[Gość V-savage]

Po pochwalnych opiniach naszego kolegi "akisma" zakupiłem sonytck700es deck mi się zawsze bardzo podobał. To jest ten okres kiedy ES'y dla mnie były najokazalsze. Muszę przyznać po kilkunastu dniach słuchania, że deck jest naprawdę świetny! Dźwięk jest detaliczny przejrzysty i z solidną podstawą. Mimo, że głowice wołają o wymianę to jednak warto było. Słuchanie kaset z tego decka daje mi naprawdę wiele przyjemności. Bardzo lubię akaigx75 ale chyba musi ustąpić miejsca 700-tce.

Kiedyś jeszcze musze upolować 777es.

Pzdr

[MaciejLK]

discomaniac71, 30 Wrz 2008, 19:40

 

Zgoda, ale rozumiem uwagę T-Bolta. Potencjometry suwakowe, choć były bardzo modne jeszcze w latach 70-tych, a potem ponownie ok. 83-85 roku, miały swoje wady, przede wszystkim rzadko które miały opór (mechaniczny) tak dobrany, by było wygodnie nimi operować - albo ślizgały się za lekko, albo wymagały przyłożenia tak dużej siły, że poruszały się skokami i trudno było regulować precyzyjnie. I pewnie dlatego ostatecznie się z nich wycofano. Pozostały już tylko w tanich korektorach graficznych (bo droższe miały regulatory przyciskowe albo dotykowe). Ponieważ u nas wszystko działo się ze sporą bezwładnością, urządzenia z potencjometrami suwakowymi były w produkcji jeszcze w latach 90-tych. Do tego te nasze bardzo szybko się wycierały.

 

Ale oczywiście w takim magnetofonie spodziewałbym się doskonałego wykonania.

[Kasjel]

No,no....niezła cena, jak za Onkyo TA 2570.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Sz@tynbury]

Chyba tylko jakiś desperat był w stanie tyle dać za tego decka.

[rafal996]

Kilka tygodni temu ten sam model poszedł za 120 zł.

[audiotone]

faktycznie cena za to ONKYO była ...lekko... przesadzona,aczkolwieg kilka tygodni wcześniej widziałem na allegro ten sam model na dziwnie podobnym stoliku... czyżby to zbieg okoliczności?

Tak pozatym to jednak bedzie u mnie JVC TD-V 711 juz jednak idzie po długich pertraktacjach bedzie to dodatek do zestawu kaset, hehe jakieś 50 sztuk większość to metale Maxell-a MX jak dojdzie to zaraz coś wkleje.

Pozdrawiam Wojtek.

[Kasjel]

Zastanawiam się, czy te kasety są coś warte. Miał ktoś taką, chociaż jedną ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nikx]

>>> Kasjel - daj sobie z nimi spokój ... nie miałem ale dotykałem i nagrywałem u kumpla ... dołóż złotówkę i kup coś z wyższej półki :)

[rotel1]

Panowie, ani się ważcie kupować takich kaset. Przecież już gołym okiem widać, że to padaka !

No, chyba, że jest to promocja, jak w przypadku Audiotone, czyli Wojtka, gdzie gratis dodają magnetofon. Tylko, jeśli do kaset markowych dorzuca się dobry sprzęt - np JVC, to do takiej padliny ... ?

[audiotone]

Jak tak widzę co sie dzieje w Polsce na rynku kaset to aż mnie ciarki przechodzą czy naprawde już nigdzie nic nie ma ciekawego? Nie zdażają sie w sklepach chiciarz TDK SA nawet te nowsze... wiem ze są straszne ale zawsze to lepiej niż nic..

[rafal996]

Nie jest tak najgorzej, TDK SA spokojnie można dostać.

[audiotone]

Tak sobie ostatnio pomyslałem że poco szukać i kupować kasety starsze z najlepszych roczników od ludzi u których niewiadomo jak one były traktowane lepiej przypomniec sobie czy któryś z moich starych znajomych ma coś do zaoferowania którzy nie przywiązywali duzej wagi do sprzetu a kupowali kiedys naprawde dobre nośniki, i co... posypało sie wiele odpowiedzi i teraz tak dochodzą do mnie paczki z Polski od starych znajomych pełne kaset :) .

Przepraszam ze zaśmiecam wątek o magnetofonach moimi wywodami o kasetach :( to sie juz nie powtórzy. najnowsze zakupy zawsze wklejam na wątku o kasetach, wiem ze czasem nie są to jakieś ciekawe kasety i nawet nie warte uwagi, ale wtym czasie trzeba sie cieszyć z tego co sie ma :) bo czasy kiedy kasety mozna było kupić praktycznie wszędzie już bezpowrotnie mineły...a szkoda :(

Pozdrawiam Wojtek

[rotel1]

Pamiętam, że w 2004 roku wyprzedawali TDK MA-XG w Media Markt na Ostrobramskiej w Wawie - po 9,90 PLN. Kupiłem trochę :)

[MaciejLK]

rafal996, 30 Wrz 2008, 23:02

 

>Nie jest tak najgorzej, TDK SA spokojnie można dostać.

 

W niedzielę wieczorem odwiedziłem sklep "dla idiotów" i... nie znalazłem żadnych kaset magnetofonowych! Wszystkie kasety audio jakie jeszcze niedawno mieli (TDK FE, D i SA, Sony EF, Emtec Sound I, Maxell UR) - zniknęły!

[web]

>Nie jest tak najgorzej, TDK SA spokojnie można dostać.

 

W Gdńskim Saturnie SA 90 są po 5.99, na Allegro po 8 złotych, Sony UX-S chrom C 90 niecałe 4 zł, do tego jeszcze HF i EF. W Media Markt TDK FE, oraz D we wsystkich dostępnych długościach.

Pozdrawiam.

[vik]

Aktualnie jest sporo metalowych kaset na amerykanskin i angielskim EBay'u. Nie sa tanie ale nie az tak drogie. Jest np.100 kaset Sony Metal SR-100 za 195 funtow (okolo 365 dolarow) czyli mozna powiedziec okazja na grupowy zakup. Przesylka do Polski nie powinna byc zbyt droga. Nie wiem po ile dokladnie sa funty w Polsce ale chyba wychodzi nie wiecej jak 8zl za kasete. Jesli SA90 jest za 6zl to lepiej kupic Sony metal sr-100.

pozdrawiam,